• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Uczniowie mają problemy z rannym wstawaniem? "Godziny nieadekwatne do biorytmu"

Piotr Kallalas
1 września 2023, godz. 08:00 
Opinie (145)
Higiena zasypiania i higiena snu mogą okazać się kluczowe w przetrwaniu pierwszych tygodni września. Higiena zasypiania i higiena snu mogą okazać się kluczowe w przetrwaniu pierwszych tygodni września.

Pierwszy tydzień w szkole może okazać się okrutny dla uczniów, którzy muszą przestawić się na ranne wstawanie. Dodatkowo psychologowie wskazują, że mózg nastolatka, a przy tym jego zdolności koncentracji, uruchamiają się nie skoro świt, a w godzinach późniejszych, wręcz przedpołudniowych. - Pracując w szkole obserwowałam ten wyścig, kiedy dzieci pędziły do klas nie do końca ubrane, bez śniadania i niewyspane, tylko aby zdążyć na godz. 7:45 na pierwszy dzwonek - mówi Sylwia Wysocka-Sollich.



Jak Ci idzie ranne wstawanie?

Powroty do szkoły bywają ciężkie i to nie tylko ze względu na większą liczbę obowiązków, lecz także przez całkowitą zmianę rytmu dobowego człowieka. Dzieci i nastolatkowie muszą się bowiem często całkowicie przestawić na wczesne, a nawet wyjątkowo wczesne, wstawanie. To może być trudne, gdy jeszcze nie zakończyło się wakacyjnego "siedzenia po nocy".

- Dobowe zapotrzebowanie na sen to bardzo indywidualna sprawa. Mówi się jednak, że osoby w tym wieku powinny spać od 8 do 10 h. Niestety, obecnie godziny pracy szkoły są nieadekwatne do potrzeb i biorytmu uczniów. Pracując w szkole obserwowałam ten wyścig, kiedy dzieci pędziły do klas nie do końca ubrane, bez śniadania i niewyspane, tylko, aby zdążyć na godz. 7:45 na pierwszy dzwonek. Tymczasem mózg nastolatka budzi się do życia zazwyczaj dopiero o godz. 9, czy nawet godz. 10 - mówi Sylwia Wysocka-Sollich psycholog z Centrum Diagnozy Psychologicznej w Sprawach Rodzinnych.

Sen ważny zwłaszcza u dzieci i młodzieży



Problemy ze snem rzutują potem na cały dzień, a przede wszystkim na godziny pracy szkolnej, co wychodzi przede wszystkim w braku koncentracji czy kłopotach ze skupieniem uwagi. Organizm osoby borykającej się z zaburzeniami jest również bardziej podatny na choroby.

- Sen działa wielopłaszczyznowo na nasz organizm, a rola odpoczynku i regeneracji jest niezwykle istotna w kontekście ogólnego stanu psychofizycznego. U dzieci i młodzieży jest to wyjątkowo ważne, ponieważ znajdują się ciągle w fazie rozwoju i muszą stale regenerować swoją zdolność koncentracji. Warto pamiętać, że sen wzmacnia również nasz układ immunologiczny i daje nam siłę do codziennej walki z patogenami - dodaje Sylwia Wysocka-Sollich.
Dlatego tak istotna jest higiena snu, która ciężko przychodzi nie tylko nastolatkom, lecz także dorosłym. Mowa bowiem o odłożeniu telefonu na co najmniej godzinę przed położeniem się spać, wieczorne unikanie ciężkostrawnych potraw czy zadbanie o ciemność, która powinna panować w naszej sypialni. Psycholodzy zwracają uwagę, ze bardzo istotna jest również rozmowa z dziećmi o minionym dniu i emocjach, jakie wzbudził. To forma rozładowania nastroju, z jakim dziecko kładzie się do łóżka.

Żłobek zamknięty z dnia na dzień. Żłobek zamknięty z dnia na dzień. "Ostatnie dni bez prądu i wody"

Najczęściej problemy z rytmem snu mają charakter przejściowy



Początek września to zawsze trudny czas dla nastolatków i dzieci, a zwłaszcza dla uczniów, którzy zmieniają placówkę edukacyjną, co wiąże się też z dodatkowym stresem i emocjami. Każdy musi przejść przez ten okres i spróbować uregulować własny rytm snu. Natomiast w przypadku przeciągających się problemów ze snem, warto zachować czujność.

- U większości osób, które wracają do szkoły po wakacjach, zaburzenia snu i rytmu dnia mają charakter przejściowy i adaptacyjny, co nie wymaga interwencji specjalisty. Jeśli jednak problemy utrzymują się dłużej, przez kolejne tygodnie, to na pewno trzeba przyjrzeć się sprawie i zastanowić się nad wsparciem i dalszą diagnostyką - podkreśla Sylwia Wysocka-Sollich.

Opinie (145) 3 zablokowane

Wszystkie opinie

  • Co to za psycholog? (9)

    Czy to nie ta ze szkoły w Leźnie, gdzie wyrzucili całą ekipę? Autorytet się znalazł. Na swoim poletku problemów nie rozwiązywała a tu teraz bryluje na trojmiasto.pl

    • 13 9

    • Dokładnie ta sama. Byłam kiedys u niej prywatnie na wizycie z dzieckiem, po której chcialam tu na trojmiescie wystawic opinię, ale uwaga: moja opinia nie przeszła (nie była wulgarna po prostu negatywna). Za to jak popatrzycie na oceny tutaj to same 6/6 xDDD, ludzie nie wierzcie i uciekajcie. Zrobi tylko krzywdę.

      • 2 0

    • (3)

      Psycholog już na twoje zaburzenia nic nie poradzi, zastanawiam się czy psychiatra da radę????

      • 3 1

      • Tak to prawda "ta" psycholog nie pomaga tylko szkodzi

        Co do psychiatry to się nie wypowiadam, gdyż komentarz w takiej formie jest zwyczajnie obraźliwy. I jak już ktoś napisał wstyd, jeżeli pada z ust psychologa, który poniekąd jest autorem tego artykułu.

        • 2 0

      • W tej szkole podstawowej w Leźnie pracowała dyrektorka, która uczyła matematyki

        I miała w zwyczaju zniechęcać zdolne dzieciaki do tego przedmiotu robiąc im niezapowiedziane kartkówki by celowo im obniżać oceny. Miała kilku "swoich" ulubieńców, których faworyzowała. Potem okazywało się, że ci uczniowe, którzy byli zniechęcanie byli naprawdę uzdolnieni, ale zanim ktoś dał im szansę minęły lata. Myślę, że parę osób też nie dostało zwyczajnie swojej szansy i to jest bardzo przykre. Jeżeli tak wygląda sukces tej "ekipy" to jest to żałosne. Pisanie artykułu m.in. przez osobę z tego środowiska o tym, jak to dzieci się muszą wyspać to w tym przypadku wielka hipokryzja i nieporozumienie.

        • 2 0

      • Taaaa

        Psy szczekają, karawana jedzie dalej

        • 0 2

    • Sukces innych boli.. (3)

      Rzekomo wyrzucona ekipa pozdrawia zazdrośników;) Mamy się świetnie i brylujemy nie tylko na Trójmiasto, ale i Forbes oraz wielu innych prestiżowych szkołach, uczelniach i poradniach:)

      • 3 5

      • jeżeli takie słowa padają z ust psychologa... to mamy problem z samym psychologiem :) (1)

        przy okazji do tej marksistowskiej nory nauk humanistycznych na UG powinno wparować ABW :*

        • 5 0

        • Chodzi o WNS?

          • 0 0

      • ty tak na serio?

        żenada

        • 1 0

  • Sen o księżniczkach i księciach egoistach (1)

    Pani psycholożka nie zdaje sobie chyba sprawy, że jej "fantazje" o wybieraniu sobie godzin, w których wielmożny uczeń może zagościć w szkole, ma daleko idące konsekwencje. W obecnym systemie, uwierzenie przez ucznia w ten artykuł i doradztwo takiej psycholog kończy się w pierwszym roku, zawaleniem ocen z powodu frekwencji a w kolejnych latach, nie ukończeniem szkoły wogóle. Nikt nikogo na siłę prosić nie będzie, żeby łaskawie się księżniczka czy książę obudził na zajęcia. Jako pracownik oświaty, w pierwszej kolejności obstawiam za tym by ucznia z niską frekwencja przenieść do innej szkoły. Nie chcemy takich osób, co cały świat podporządkowują pod swoje preferencje i fantazje.

    • 4 1

    • Ta pani sama jest taka księzniczką, która lubi sypiać do 12, więc nie dziwota, że chciałaby świat pod siebie ustawić

      • 0 0

  • Ta pani niech się swoimi dziećmi zajmie a nie uczniom dysfunkcje wymyśla (1)

    Najgorsi uczniowie w mojej szkole to dzieci psycholożek. Zero zasad, na lenistwo papier, żeby nie ćwiczyć na wf. Takie dzieci to święte krowy, jak ta z tego artykułu. Ręce opadają jak się to czyta. Strach, że pracuje w publicznej szkole.

    • 0 0

    • Jej dzieci to akurat sa zestresowane oglądaniem toksycznego małżenstwa rodziców, wszyscy znajomi dalsi i blizsi wiedzą jak ona "fantastycznie" radzi sobie w prywatnym zyciu

      • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    (23)

    Wtedy wystarczy zrozumieć, że należy pójść spać wcześniej ;)

    • 102 81

    • (11)

      Ale to niekoniecznie tak działa. U nastolatków w okresie dojrzewania występuje biologiczne przesunięcie wytwarzania melatoniny, organizm nie pójdzie wcześniej spać, bo nie czuje takiej potrzeby.

      • 37 8

      • (5)

        A może jednak to na odwrót działa? Organizm nie wytwarza na czas melatoniny, bo jest rozregulowany późnym kładzeniem się. Najłatwiej łykać bezkrytycznie każde "naukowe" wyjaśnienie, bo akurat takie pasuje.

        • 10 17

        • (4)

          niestety nie masz racji, jest to genetyka, to czy jesteśmy sowami czy skowronkami jest nie jest zależne od naszego widzimisię. Polecam obejrzeć TEDa na ten temat.

          • 14 3

          • TEDx a nie TED to po pierwsze

            A po drugie nie życzę sobie powoływania się na amerykańskie firmy ponieważ stany zjednoczone mają od lat ogromny problem z nadużywaniem leków a z tego co wiem ta psycholog od artykułu sama na terenie szkoły, w której udzielała porad wystawiała uczniom "recepty" na środku obniżające lęk. Robiła to bez konsultacji z kimkolwiek. Było to kilka lat temu a teraz wychodzi jakim dużym problemem jest również problem nadużywania leków przez młodzież. Proszę nie wspierać i nie propagować takich samozwańczych osób działających na szkodę młodych ludzi.

            • 1 0

          • a jak polecisz za ocean to będziesz cały czas spał w dzień bo strefy czasowej też nie zmienisz? (2)

            nie możesz wcześnie wstać bo za późno się kładziesz i tyle, jak nie możesz zasnąć to masz problem ale kilka niedospanych nocy będzie skutkować tym że w końcu zaczniesz zasypiać szybciej, wystarczy nigdy nie wstawać później i tyle, każda sowa jest skowronkiem w innej strefie czasowej, wystarczy sobie samemu tę strefę przestawić

            • 3 7

            • przestawisz się ale na swój własny indywidualny wymiar czasowy (1)

              czyli jak zasypiałeś 5 godzin po zmroku tak będziesz nadal zasypiał 5 godzin po zmroku. Po adaptacji oczywiście.

              • 0 0

              • Proszę się za mnie nie wypowiadać ja mam inaczej niż teoria psycholog

                • 0 0

      • (4)

        Moi mają 14 i 16 lat i chyba coś nie tak z tą melatoniną. Chodzą spać w roku szkolnym o 22 i wstają bez problemu by byc w szkole na 7.10.

        • 12 20

        • (3)

          W takim razie mają coś nie tak. Odbiegają od statystyki ale to nic złego. Dlatego pasują do systemu jaki mamy. W przeciwieństwie do większości.

          • 28 5

          • (2)

            Pewnie mają mądrych rodziców, którzy kontrolują u nich korzystanie z urządzeń elektronicznych w późnych godzinach.

            • 4 2

            • (1)

              Świecące urządzenia elektroniczne owszem pogarszają wytwarzanie melatoniny, ale u nastolatków to i tak jest przesunięte więc samo ograniczenie urządzeń elektronicznych może nic nie dać.

              • 0 1

              • Daj bardzo dużo nie korzystanie z urządzeń przed snem

                • 1 0

    • (3)

      To że sobie powiesz "dzisiaj idę spać wcześniej" nie zmieni dobowego rytmu wydzielania melatoniny...

      • 28 2

      • wcześniejsze wstawanie ten rytm zmieni skuteczniej (2)

        jak o 8 jesteś senny bo wstałeś o 7 to znaczy że musisz wstawać o 5 żeby o 8 dobrze funkcjonować

        • 1 8

        • nie zmienisz tego rytmu z korzyścią dla siebie (1)

          po prostu skoczy ci wtedy kortyzol

          • 0 0

          • Kortyzol to skacze od social mediów przede wszystkim

            • 0 0

    • (3)

      ja wstaje o 5 i niezaleznie od tego czy pojde spac o 19 czy o 23 i tak jestem niewyspany. Co innego jak pojde spac nawet o 23-12 i wstane o 10, wtedy jestem wyspany. Ludzie musza zrozumiec, ze kazdy ma inna potrzebe wyspania sie i sam czas snu nie gra glownej roli, dochodzi tez czynnik godziny wstania. tldr: nie kazdy jest przystosowany do wstawania o 5 czy 6 mimo tych mitycznych 8 godzin snu.

      • 39 1

      • gdybyś nigdy nie wstawał o 10 to 5 nie byłaby problemem

        sam sobie zaburzyłeś cykl bo dopuściłeś do tego że czasem wstajesz o 10 a czasem o 5, przecież to jest chore

        • 3 6

      • (1)

        A są takie skowronki, ranne ptaszki co to nawet w dni wolne od pracy czy szkoły codziennie wstają bardzo wcześnie i wcześnie też chodzą spać i w ogóle z tym problemu nie mają. I nie wiem czy im zazdrościć czy współczuć.

        • 19 2

        • dokładnie. to są te osoby, które kiedy idziemy do pubu o 20, one już chcą się kłaść spać. tragedia tacy ludzie, fuj

          • 5 7

    • to przekracza ich możliwości percepcji

      nie rozumieją wnioskowania przyczynowo-skutkowego

      • 2 1

    • "Specjaliści go nienawidzą, odkrył prosty sposób na poranne wstawanie"

      • 7 0

    • Kocham tą pszenno-buraczaną logikę. "Wystarczy..."
      Wystarczy nie być gamoniem, a jednak wielu to przerasta.

      • 14 1

  • (4)

    Niektórzy Jak dorosną to budzą się aby pójść po zasiłek,wcześniej w szkole ich mózgi też się późno budziły

    • 31 14

    • (3)

      W takim razie zobacz ile mogliby osiągnąć gdyby zajęcia startowały później. Nie bądź ignorantem, poczytaj trochę. Są takie książki w stylu "Endokrynologia dla głupców", niekoniecznie pod takim tytułem ale pisane dla przeciętnego człowieka, przystępnym językiem. Organizmy dzieci budzą się trochę później niż dorosłych.

      • 3 0

      • (2)

        Chyba nie zrozumiałeś,mowa o tych co uczyć się w ogóle nie chcieli

        • 0 0

        • (1)

          Zrozumiałem ale odniosłem to do kontekstu artykułu.

          • 0 0

          • Prawda jest taka, że jak ktoś się chce uczyć to robi to po szkole jak mu w szkole o rannych godzinach nie wchodzi

            Dla chcącego nic trudnego.

            • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Mam 40 lat, od 15 lat pracę rozpoczynam o godz. 10-11 (własna działalność) i jest super. (9)

    Mogę się normalnie wyspać, jestem wypoczęty, a jak muszę coś załatwić, to ten jeden raz wstanę wcześniej i zdążę przed pracą. Robota nie zając. Co za różnica, w jakich godzinach będzie wykonana?
    Po prostu taki jest naturalny zegar biologiczny większości ludzi. Oczywiście są tacy, co wstają o świcie bez problemów.

    • 113 23

    • (4)

      To tak jak powiedzieć: ja jestem artysta malarz i sprzedaje swoje obrazy za miliony monet. Każdy powinien tak robić żeby być bogaty

      • 7 10

      • I tak i nie. Umknął ci kontekst artykułu. (3)

        A pan co ma 40 lat po prostu napisał że ma tak samo, co też jest raczej rzadkie, no ale tak ma. Już parę lat temu czytałem takie badania naukowe że dla dzieci lepiej jest rozpoczynać wysiłek umysłowy trochę później. O 7 rano one dużo gorzej funkcjonują niż np. 2 godziny później. Z kolei dorośli w większości właśnie z rana wchodzą na wyżyny jeśli chodzi o myślenie a wieczorem jeśli chodzi o wysiłek fizyczny.

        • 9 0

        • (2)

          Kuuuurczaki a w naszej podstawówce lekcje od 7.30.

          • 6 1

          • (1)

            nie tylko w waszej niestety

            • 0 0

            • I bardzo dobrze im wcześniej tym mniejsze korki

              • 1 0

    • (2)

      No to ty - ale nie da się w społeczeństwie tak zrobić dla wszystkich.

      • 10 9

      • Da się, ale będziemy pracować do 18-19 (1)

        To chyba nie koniecznie lepsze niż 8-16

        • 19 7

        • dlaczego nie? ja i tak między 7 a 10 jestem mało produktywny, więc lepiej dłużej spać. oczywiście miejsca typu puby, sklepy powinny być dłużej otwarte.

          • 16 2

    • Coś bierzesz?

      • 0 9

  • (1)

    Z bieganiem po podwórku do nocy i darciu ryjów cały dzień nie mają problemów!

    • 9 0

    • sąsiad z kochanowskiego? przysięgam, przez całe wakacje, od rana do nocy darcie ryja

      upał, a w domu okna pozamykane, bo człowiek ani nie popracuje, ani nie odpocznie, ani się nie pouczy

      • 0 0

  • Nahajką kupić i będą wstawać

    • 0 0

  • Problem na poziomie psychologa dla którego każdy problem jest na wagę złota. Dosłownie :)

    • 1 0

  • Mają problem ze wstaniem na siódmą, bo w wakacje śpią od dwunastej. Granie przez noc do rana. Stąd problemy.

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

Festiwal Dobrego Porodu VI

15 zł
warsztaty, spotkanie, konferencja, targi

Trójmiejski Dzień Zielonych Budynków

123 zł
konferencja

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Funkcją skóry u człowieka nie jest:

 

Najczęściej czytane