- 1 Egzamin z matematyki nie dla wszystkich? (145 opinii)
- 2 Atak hakerski na Gdańskie Centrum Informatyczne. Nie działa platforma edukacyjna (49 opinii)
- 3 Studia na prywatnej uczelni. Nowe kierunki w rekrutacji 2024 (23 opinie)
- 4 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (63 opinie)
- 5 Gdyńska szkoła z certyfikatem Cambridge International School (12 opinii)
- 6 Egzamin ósmoklasisty coraz bliżej. Z matematyką pomagają licealistki (8 opinii)
Uczniowie wybrali nauczyciela. Szkoła go zatrudniła
Niecodzienna rekrutacja została przeprowadzona w jednej z gdańskich szkół, gdzie w procesie naboru wzięli udział również uczniowie. Sami przeprowadzali rozmowy z kandydatami i na końcu wskazali swoje rekomendacje. W ten sposób szkoła wybrała już dwóch nauczycieli.
Czytaj też: Rusza rekrutacja do szkół średnich na rok szkolny 2021/2022
- Po majowym powrocie do budynku okazało się, że będziemy rekrutować nauczyciela biologii, w co zaangażował się nasz samorząd uczniowski, który silnie działa w naszej placówce - mówi Anna Adryjanek, z-ca dyr. ds. dydaktycznych OLPI, GPI. - Dlatego obok klasycznej rekrutacji prowadzonej przez dyrekcję również uczniowie wzięli udział w wyborze nowego nauczyciela. Na to stanowisko zgłosiło się wielu kandydatów, a każdy z nich musiał przeprowadzić godzinną rozmowę z przedstawicielami samorządu, którzy stworzyli specjalną ankietę.
Szkoły średnie w Trójmieście - publiczne i prywatne
"Rycheza wkuwa na pamięć i po dwóch tygodniach nie pamięta"
Młodzież brała udział w pokazowych lekcjach, a następnie wybrani przedstawiciele samorządu spotykali się z kandydatem, który mierzył się z rozwiązaniem szeregu przygotowanych problemów natury uczniowskiej i edukacyjnej.
- Pytania były bardzo różnorodne i dotyczyły zarówno formy nauczania, jak i radzenia sobie z problemami, np. co zrobić, kiedy uczeń korzysta z telefonu, ale nikomu nie przeszkadza, lub nie może brać akurat udziału w zajęciach z biologii, ponieważ uczy się z sukcesami gry na fortepianie - zdradza Anna Adryjanek. - Po każdym spotkaniu uczniowie przedstawiali rekomendacje dyrektorowi, który ostatecznie przychylił się do wskazanej propozycji.
Poniżej zamieszczamy jeden z przykładów zadania, z którym musieli sobie poradzić kandydaci.
Rycheza - uczennica pilna i zawsze przygotowana, ale materiał wkuwa na pamięć i po dwóch tygodniach nie pamięta, jaką funkcję pełni przełyk, chociaż się uczyła na sprawdzian i otrzymała dobrą ocenę.
Rycheza ma ambicje na 6 i za 6 jest gotowa wykonać pod koniec roku nawet trzy plakaty/lapbooki. Wiadomo, że Rycheza chce mieć 6 na koniec roku szkolnego, bo już to powiedziała, ale widać, że jej wiedza nie jest bogata, Rycheza nie ogląda programów biologicznych, nie jest biologiem i boi się wziąć żabę do ręki. Ma biologię podstawową.
Oczywiście rekrutacja przebiegała dwutorowo, a ostatecznie to dyrekcja decydowała o zatrudnieniu wybranego kandydata. Nie zmienia to faktu, że uczniowie stali się ważnym gremium doradczym. Co ciekawe, w czwartek tą samą metodą został wybrany nauczyciel z geografii.
Miejsca
Opinie (108)
-
2021-07-03 00:55
Haha
Zgłosiło się wielu kandydatów XDDDD
- 0 0
-
2021-07-02 14:24
Banalne
Rycerza powinna mieć ocenę dostateczny i tyle w temacie
- 0 0
-
2021-07-01 19:37
Akceptacja
Czy nauczyciel ich też polubi?Czy uczniowie po półroczu nie zmienią zdania?
- 1 0
-
2021-07-01 15:07
Beata
Jestem nauczycielem i gdy czytam pozytywne opinie o tym pomyśle, by przy rekrutacji byli obecni Ucznio i ludzie zaznaczają łapki w dół (kciuki w dół), to aż się dziwię. To jest naprawdę super pomysł!!! :) i przynajmniej nie byłoby, że ktoś po znajomości z dyrektorem dostał pracę w danej szkole. A z drugiej strony to i praca uczniów z lubianym Nauczycieem byłaby wydajniejsza. BRAWO.!! Popieram pomysł!! :) :) :)wie
- 0 1
-
2021-06-25 10:50
to jest śmieszne (3)
co zrobić, kiedy uczeń korzysta z telefonu, ale nikomu nie przeszkadza....są lekcje nie ma korzystania z telefonu iproste jak drut (poza jakimiś konretnymi przypadkami). U nas w szkole przed lekcjami każdy miał wyłączyć telefon i schować go do plecaka albo wpodpisanym worku do szafki trafiały i nie było problemów, teraz chodzą jak zommbie z tymi telefonami a wielu bez niego to by chyba z mostu skoczyło...Ocenianie nauczycieli przez uczniów to też jakieś kuriozum, do tego są inni. Nauczyciel musi mieć wiedzę i umieć ją przekazać i wymagać, bo tylko takich z perspektywy czasu się pamięta.
- 65 6
-
2021-06-30 10:02
DePl
Warto przeczytać "Jak nie zgubić dziecka w sieci"...
- 0 0
-
2021-06-26 15:01
Telefonu używamy na codzień
Dlaczego więc szkoła ma być nadal skansenem XIX wieku? Uczmy mądrze i świadomie korzystać z technologii, zamiast tworzenia głupich zakazów... bo zakazany owoc smakuje najlepiej.
- 0 1
-
2021-06-25 17:55
Pomijam opcję "wyłączony w plecaku" z oczywistych powodów. Może będzie w plecaku, ale na pewno nie wyłączony. I nauczyciel nie ma na to żadnego wpływu.
Skupmy się bardziej na "w podpisanym wosku do szafki". Czy szkoła brała odpowiedzialność za ewentualną kradzież tych telefonów, za ewentualne wycieki prywatnych danych? I najważniejsze, czy były jakieś protokoły wydawane w momencie oddawania telefonu na przechowanie? Jeśli na którekolwiek pytanie pada odpowiedź "nie", to mojego telefonu nie zobaczyli by tam NIGDY.- 0 2
-
2021-06-25 14:31
Ogon zaczął merdać psem. (1)
Co za czasów dożyliśmy..
- 46 3
-
2021-06-29 23:56
Poczytaj Korczaka.
- 0 0
-
2021-06-29 19:36
Wyjątkowe to miasto, bo to raczej nauczyciel wybiera szkołę, a nie odwrotnie.
- 0 0
-
2021-06-28 07:11
Nigdy bym nie brała udziału w takim cyrku. (1)
Jeśli bym usłyszała, że mają mnie uczniowie rekrutować - odmówiłabym przyjazdu, rozmowy. Pomiedzy uczniem a nauczycielem jest granica. Nawet uczą a studiach pedagogicznych, że uczeń to nie kolega/koleżanka. Ciekawe kto bedzie uczył w szkołach, jak i tak brakuje już kadry? Pensje marne, cyrk robi sie juz podczas rejrutacji a Pan premier od edukacji wymyśla niestworzone rzeczy?
- 7 0
-
2021-06-29 08:54
Oceniac to my, ale nie nas?
- 0 0
-
2021-06-29 08:53
Super pomysł
Szkoła wyznacza nowe standardy edukacyjne: partnerstwo w zdobywaniu wiedzy o świecie a nie tresura. Czytam negatywne komentarze nauczycieli i widzę, że jest dodatkowa korzyść - treserzy bojący się ocen (!) nie przystąpią do rekrutacji.
- 1 2
-
2021-06-25 11:36
OLPI (3)
Jestem absolwentką Ogólnokształcącego Liceum Programów Indywidualnych. Od szkoły podstawowej wiedziałam, że swoją naukę będę kontynuować właśnie tam. Dzięki wspaniałym pedagogom uwierzyłam w siebie i swoje możliwości. Czułam, że razem z rówieśnikami możemy decydować o tym czego i w jaki sposób się uczymy. Szczególnie ciepło wspominam wymienioną w artykule Panią Annę Adrianek.
- 20 29
-
2021-06-29 08:29
I super! Ale ilu osobom nie podoba się, że jesteś zadowolona ze swojego wyboru...
- 0 0
-
2021-06-26 19:18
Olpi tak,LP-nie
Pani Adrykanek i pani Korolczuk są super.Plastyczki należy przemilczeć.
- 0 0
-
2021-06-25 19:56
OLPI
Moja córka też tam uczęszcza i jest zachwycona!
- 1 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.