- 1 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (47 opinii)
- 2 Rusza rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jak zapisać się i wybrać klasę? (18 opinii)
- 3 Zwyciężyli w Odysei Umysłów w Polsce. Czeka ich finał w USA (16 opinii)
- 4 Egzamin ósmoklasisty 2024. Mamy arkusze z angielskiego (10 opinii)
- 5 Egzamin ósmoklasisty 2024. Arkusz z matematyki (27 opinii)
- 6 Egzamin ósmoklasisty 2024. Zobacz arkusze (42 opinie)
W Gdyni nowy rok szkolny rozpoczyna 34 915 uczniów. To o 1970 osób mniej niż przed rokiem.
- Maleje nam liczba uczniów we wszystkich typach szkół. Najbardziej w szkołach średnich - zawodowych i zasadniczych zawodowych - wylicza Ewa Łowkiel, wiceprezydent Gdyni. - W zeszłym roku też ubyło nam ok. 2 tys. uczniów. Tak jest co roku i myślę, że tak będzie jeszcze w ciągu najbliższych 16 lat (jeżeli chodzi o szkoły ponad gimnazjalne). Na pewno będzie jeszcze maleć liczba dzieci, chyba, że pojawi się tendencja wzrostu urodzeń. Wówczas proces zacznie się odwracać.
To zależy jednak od przyszłych rodziców, a także od polityki prorodzinnej państwa. Skąd się wzięło 16 lat? Bo 16-latkowie idą do szkół ponadgimnazjalnych, a liczba dzieci urodzonych w zeszłym roku i w latach poprzednich jasno określa, że za 16 lat nie będzie więcej uczniów. Jeśli coś drgnie w uczuciach macierzyńskich przyszłych rodziców (a raczej w ich kieszeniach - bo dziecko to drogi "interes") i w sumieniach decydentów państwowych, jeśli nagle zacznie rodzić się więcej dzieci, to najszybciej za 7 lat przybędzie uczniów w szkołach podstawowych (to właśnie 7 latek po raz pierwszy idzie do szkoły).
W tym roku najwięcej uczniów ubyło w szkołach średnich zawodowych i zasadniczych zawodowych (ok. 1300), kilkuset w szkołach podstawowych, ok. 90 uczniów w gimnazjach. Po raz pierwszy ubywa ich w liceach ogólnokształcących (ok. 100).
Naturalną konsekwencją jest zmniejszenie liczby zatrudnionych nauczycieli. Jeszcze 6 lat temu było ich w Gdyni ok. 4 tys. Ten rok szkolny rozpocznie już ok. 3,2 tys. Mimo to - jak zapewniają władze Gdyni - nie ma fali zwolnień. Nauczyciele często odchodzą na emeryturę - bo w stosunku do innych zawodów szybko nabywają takie prawa. Zmniejsza się też liczba nadgodzin. Problemem będzie planowane dla nauczycieli podniesienie wieku emerytalnego do 65 lat.
Póki co, dzieci idą do szkoły w wieku 7 lat, a do tzw. "zerówki" idą 6-latki. Ministerstwo Edukacji planuje obniżenie tego wieku - do I klasy szłyby już 6-latki, a do "zerówki" - 5-latki.
- To dobry zamysł i w Gdyni nie będziemy mieli dużego problemu ze sprostaniem temu zadaniu - dodaje Ewa Łowkiel. - Myślę, że problem dotyczy gmin wiejskich. Bez względu na to jaka ekipa będzie rządziła Polską - to jest nieuchronne. W wielu krajach Europy obowiązek szkolny jest od 5 roku życia - oczywiście realizowany w stosownej do wieku dzieci formie.
(boj)
Opinie (27)
-
2005-08-31 10:51
"...polityki prorodzinnej państwa" - niestety Państwo ma w d... wieloosobowe rodziny. Ja mam trójke dzieci i z powodu małych zarobków na każde z nich dostaje od Państwa dodatek 39 zł/mies. Dodam tylko, że paczka pieluch która starcza na parę dni kosztuje właśnie tyle. Jeśli więc Państwo będzie tak dalej dbało o wzrost demograficzny... to on napewno wzrośnie, ale wsród osób mówiących po rosyjsku, wietnamsku irp... Napewno jednak nie zachęci mnie taka pomoc do płodzenia kolejnych dzieci. Polska jest daleko w tyle za państwami zachodniki i pólnocnymi, które mają bardzo rozbudowaną pomoc dla takich rodzin.
- 0 0
-
2005-08-31 10:57
według monthy pytona
mogles dodac, bo ja tyle sensow zycia przeczytalem juz od wczesnej mlodosci, ze w tym wszystkom tak naprawde nie ma sensu!
- 0 0
-
2005-08-31 11:57
konsumpcjonizm i dyskoteki
Co to za konsumpcjonizm, jeśli połowa obywateli jest na granicy ubóstwa? Mogą konsumować program telewizyjny.
Dyskoteki zawsze były. Dziewczyny idą na dyskotekę zawsze z takim podtekstem, żeby kogoś sobie znaleźć. To można uznać za działanie prorodzinne. Gdyby tylko siedziały w domu i szydełkowały, też nie byłoby z tego przyrostu naturalnego.- 0 0
-
2005-08-31 13:02
no i dobrze, na swiecie jest 6 mld ludzi - czyli duzo za duzo
- 0 0
-
2005-08-31 14:23
Polityka prorodzinna = komusze myślenie
Przestańcie narzekać na politykę prorodzinną! To wymysł socjalizmu! Polityka prorodzinna jest niepotrzebna,. Wystarczy obniżyć podatki, zliberalizować prawo pracy, zreformować ubezpieczenia, zreformować..... i nagle cudownie zaczniemy sie przy okazji rozmnażać, szybciej niż bedzie przyrastał poziom naszego bogactwa.
- 0 0
-
2005-08-31 14:35
czemu zatem najszybciej rozmnażają sie kraje trzecie??
jakas sprzeczność w twojej koncepcji sie mi niejasno rysuje...- 0 0
-
2005-08-31 14:52
konserwa
Jak nie masz dzieci i nie wiesz o co w tym wszystkim chodzi - to nie wypisuj takich głupot, bo to wstyd ! A polityka pro rodzinna to wymysł ostatniej kadencji, która ma dokładnie w d... matki wychowujące noworodki i obcinająca co rusz i tak beznadziejne świadczenia na wychowanie dzieci !
- 0 0
-
2005-08-31 15:32
szkoła....
chciałabym, aby przestano eksperymentować na żywych organizmach naszych dzieci.Mam na myśli reformę edukacji.
To co działo sie z tegoroczna maturą woła o pomstę do nieba.- 0 0
-
2005-08-31 17:25
do Tasiora
ciekawe ile Ty masz dzieci, bo to co wypisujesz nie mieści się w głowie każdego normalnego człowieka, który chce normalnie wychować swoje dzieci, strasznie generalizujesz, przejdź się chłopie do sklepu i popatrz na ceny ciuszków dla dzieci, bucików, pieluch... szkoda gadać skoro Ty widzisz wokól siebie tylko laski na dyskotekach a nie zauważasz całej reszty...prawdziwych matek
- 0 0
-
2005-08-31 19:06
65 lat i emerytura chyba ktos jest nienormalny 65 letni wfista swietnie napewno bedzie wspanialym autorytetem dla uczniow bez glosu i z garbem!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.