• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wyciek kilku tysięcy danych na Uniwersytecie Morskim w Gdyni

Wioleta Stolarska
20 sierpnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Na Uniwersytecie Morskim w Gdyni doszło do wycieku danych. Na Uniwersytecie Morskim w Gdyni doszło do wycieku danych.

Wyciekły dane studentów, kandydatów na studia i pracowników gdyńskiej uczelni. - Chodzi o ok. 3 tysiące informacji, to różne dane, nie takie same w przypadku każdej osoby - wyjaśnia rzecznik prasowy Uniwersytetu Morskiego w Gdyni. Dostęp do serwera, który był źródłem wycieku, został zablokowany, jednak przez kilka dni wiele informacji było publicznie dostępnych. Uczelnia poinformowała o sprawie Urząd Ochrony Danych Osobowych.



Próbowano kiedyś wyłudzić twoje dane osobowe?

O możliwości naruszenia ochrony danych osobowych uczelnia poinformowała zainteresowanych 19 sierpnia.

- Administrator danych osobowych - Uniwersytet Morski w Gdyni przy ul. Morskiej 81-87 - w trybie art. 34 pkt 1 i 2 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady UE 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 roku w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (RODO), z przykrością, a zarazem ze szczerymi przeprosinami, informuje o możliwości naruszenia ochrony Pani/Pana danych osobowych, w związku z incydentem, do którego stwierdzenia doszło w dniu 12 sierpnia 2021 r. w Gdyni - e-mail o takiej treści trafił m.in. do studentów, kandydatów na studia czy pracowników.
Do wycieku danych doszło jednak kilka dni wcześniej, bo 6 sierpnia. Z kolei błąd zauważono 12 sierpnia. Uczelnia informuje, że dane, które wyciekły, dotyczą 3 tys. osób. To dane takie jak: imię, nazwisko, numer PESEL, seria i nr dowodu osobistego.

- Potwierdzamy, że na skutek błędu doszło do możliwości nieuprawnionego dostępu do wybranych danych gromadzonych w wewnętrznym systemie informatycznym wspierającym pracę naszej uczelni. Sytuacja może dotyczyć w sumie 3 tys. osób, studentów, kandydatów i pracowników uczelni - mówi Agnieszka Czarnecka, rzecznik prasowy Uniwersytetu Morskiego.
Czytaj też: Uwaga na oszustwa "na WhatsApp". Próbują zaciągać kredyty na dane ofiar

Uczelnia zapowiada audyt i wsparcie



- Bezzwłocznie po stwierdzeniu incydentu 12.08.2021 r. zablokowany został dostęp do serwera stanowiącego źródło wycieku danych oraz powiadomiony został Urząd Ochrony Danych Osobowych. Skierowaliśmy również prośbę do operatora Google o usunięcie zaindeksowanych danych, w tym osobowych, pobranych przez Google z serwera UMG, co - jak stwierdziliśmy - zostało już zrealizowane. Jednocześnie podjęliśmy zdecydowane działania naprawcze, a nasz uczelniany zespół informatyków na moje polecenie weryfikuje istniejące oraz opracowuje nowe procedury eliminujące możliwość wystąpienia tego rodzaju zdarzeń w przyszłości - informuje w specjalnym oświadczeniu prof. dr hab. inż. kpt. ż.w. Adam Weintrit, rektor Uniwersytetu Morskiego w Gdyni.
Czytaj też: Stracił 150 tys. zł, "inwestując" w bitcoiny

Zapowiada, że przeprowadzona zostanie analiza i audyt systemów informatycznych UMG.

- Deklaruję, że będziemy ściśle współpracować ze wszystkimi organami zewnętrznymi, które będą wyjaśniać skutki tego incydentu. W imieniu władz Uczelni chciałbym Państwa przeprosić za zaistniałą sytuację oraz solennie zapewnić o wszechstronnej pomocy przy wyjaśnianiu jakichkolwiek wątpliwości lub obaw - dodaje.
Deklaruje też niezbędne wsparcie osobom, których sytuacja dotyczy.

- W ramach czynności mających na celu złagodzenie skutków nieuprawnionego wykorzystania danych osobowych wszystkie osoby, których sytuacja dotyczy, mogą ubiegać się o refundację kosztów podstawowej usługi zabezpieczenia danych w BIK - informuje rektor UMG.

Miejsca

Opinie (116) 3 zablokowane

  • 3 tysiące informacji? (2)

    • 20 3

    • (1)

      Duża liczba informacji po prostu.

      • 3 4

      • Coś jak duża liczba deszczu rozumiem?

        • 5 1

  • (1)

    Naszymi danymi wszyscy kupczą na morgi. Rodo to taki bajkowa opowieść. Wydzwaniajach z call center jest multum w Trójmieście i nie tylko i zapytaj się tylko takiej osoby do kogo pani się dodzwoniła lub kto jest administratorem moich danych cisza w telefonie i odpowiedź to system wybrał ten numer normalny kosmos bo nie nie ma czegoś takiego w Rodo jak system wybrał jest to zakazane. Druga strona medalu to taka to jest praca tych ludzi i muszą oni kręcić i kłamać a numery telefonów do wydzwanianie dają im te firmy pokatnie zdobyte. Ludzie sami wachlują swoimi danymi na prawo i lewo nawet w Biedronkach jak ktoś nie ma karty pani pyta w kasie o numer telefonu i wszyscy głośno podają a nigdy nie wiesz kto za tobą stoi i tak wszędzie ludzie chcą te durne karty do sklepów i znów dane na cały głos podawane a potem płacz i lament.

    • 13 1

    • 100 procent

      W punkt Rodo to niezła mitologia.

      • 3 0

  • I tyle warta ta ochrona danych i RODO... (5)

    • 67 6

    • Dzięki RODO coś wiesz (2)

      RODO nie zabezpiecza danych, a czynią to administratorzy. Nie ma żadnych 100% skutecznych zabezpieczeń, a błędy ludzkie też się zdarzają przecież - nie myli się ten, kto nic nie robi. Ale dzięki RODO przynajmniej wiesz, że coś takiego się wydarzyło i od Administratora możesz oczekiwac no. pokrycia kosztów alertów w BIK. Gdyby RODO nie było, pewnie by te osoby się nawet o wycieku nie dowiedziały.

      • 18 6

      • RODO niczego nie zabezpiecza

        oprócz bezkarność wszelkiej masci oszustom.

        • 7 3

      • BiK

        ja nie wiem czy to pana okradziono, czy to pan kogoś okradł
        - ja wiem że pan jest zamieszany w kradzież kredytu.

        • 7 2

    • Rodo chroni tylko wielkie korporacje które sprzedają nasze dane.

      • 9 3

    • dzięki ustawie RODO obywatel ma teraz prawo do sutego odszkodowania z UM

      wcześniej to mógł sobie tylko pogwizdać... - "Nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobisz?"

      • 8 4

  • Nie potrzeba ruskiego

    Wywiadu aby przejąć Nasze dane. Samozaoranie jest na porządku dziennym w tym kraju

    • 13 1

  • Same wyciekły.

    Czy jak te dane wyciekały, to gadały po rosyjsku?

    • 12 3

  • Kto odpowie za skutki wycieku danych?

    • 10 3

  • Spis powszechny to wyładzanie danych

    Można robić spis ale bez podawania danych osobistych a takimi jest pesel.

    • 8 3

  • Jaka uczelnia - takie i zabezpieczenia.

    Zdarzyć może się każdej instytucji, ale tak się składa, że jednak prawie wyłącznie tworom politycznym albo kierowanym z takiego nadania. Czyli nieudacznikom.

    • 11 3

  • to są tylko dane statystyczne

    teraz jest nowa definicja statystyki. I jeszcze obowiązkowa

    • 3 0

  • Jaki kraj takie studia

    • 14 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

Festiwal Dobrego Porodu VI

15 zł
warsztaty, spotkanie, konferencja, targi

Piknik "Rodzina, Zdrowie, Nauka = Merito"

w plenerze, warsztaty, kiermasz, zajęcia rekreacyjne

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Pomniki przyrody to:

 

Najczęściej czytane