• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Żeglarstwo - nowy przedmiot w szkołach

Maja Fenrych
17 sierpnia 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Całe Trójmiasto szkoli młodych żeglarzy
Dzieci i młodzież z gdańskich szkół będą się uczyć żeglarstwa. Władze miasta właśnie kończą prace nad programem edukacji morskiej. Od września program pilotażowo ruszy w pięciu szkołach: SP 11, SP 61, Zespołach Kształcenia Podstawowego i Gimnazjalnego nr 6 oraz nr 23 i Gimnazjum nr 3.

Docelowo program ma objąć większość placówek, rocznie władze miasta chcą na ten cel przeznaczać ponad 240 tys. zł.

- Nie tylko szkoły podstawowe i gimnazja, ale też licea - tłumaczy Andrzej Radomski z referatu sportu gdańskiego magistratu, jeden z autorów programu, a zarazem żeglarz. - Chcemy stworzyć system wychowania dzieci i młodzieży poprzez edukację obywatelską zakorzenioną w tradycji i kulturze morskiej oraz naukę odpowiedzialnego obcowania z morzem. Edukacja morska to także uczenie dzieci przywiązania do swojego regionu. Może być realizowana na wiele sposobów. Zaczyna się od spacerów po plaży, zbierania muszli, bursztynu, wycieczek statkiem po zatoce, zwiedzania muzeów i żaglowców - dodaje Radomski.

Z badań przeprowadzonych przez Urząd Miasta w szkołach wynika, że tylko pięć procent z nich prowadzi edukację morską. Teraz ma się to zmienić. W ramach zajęć pozalekcyjnych mają powstać kółka edukacji morskiej. Ich działanie będzie finansował m.in. Urząd Miasta. Młodzież nie tylko ma się uczyć żeglować, ale także uczestniczyć w konkursach plastycznych i festiwalach piosenki o tematyce morskiej.

- Zainteresowanie programem zgłosiła już jedna czwarta szkół, a liczymy na jeszcze więcej po przeprowadzeniu kampanii informacyjnej - mówi Andrzej Radomski.

Jedną z najdłuższych tradycji prowadzenia kółek żeglarskich może pochwalić się Pałac Młodzieży w Gdańsku (ul. Ogarna 56).

- Działają one u nas od 1978 roku - mówi Ewa Wilczek-Majorkowska, dyrektor Pałacu Młodzieży. - Nie narzekamy na brak zainteresowania, mamy co najmniej 60 stałych uczestników. Ale jak na miasto nadmorskie to i tak mało. Na południu kraju zainteresowanie żeglarstwem jest większe.

Podobny do opracowywanego w Gdańsku program edukacji morskiej od paru lat działa w Szczecinie.
Gazeta WyborczaMaja Fenrych

Opinie (20)

  • a rowerostwo to gorsze?

    • 0 0

  • Dobry pomysł...

    ale mam nadzieję, że nikt nikogo nie będzie zmuszał do uczestnictwa w tych zajęciach. Na wybrzeżu mamy dzieci (młodzież) odnosząca sukcesy w innych dziedzinach sportu i niech tak pozostanie!

    • 0 0

  • No tak. Dzieci będą się uczyć żeglarstwa "na sucho" bo wątpię, że w ramach zajęć szkolnych będą zajęcia praktyczne, a jak będą to za gugą kasę. A tymczasem należałoby dzieci nauczyć np. poruszania się na rowerach to może ginęło by mniej młodych ludzi wjeżdżających na jednośladach pod samochody.

    • 0 0

  • no przecież trzeba znaleźć zajęcie dla tych instruktorów co ich ministerstwo prokuruje intensywnie na wszelakich szkołach turystyki i hotelarstwa...

    ehhh... szkoda słów - bez silnych porządnych klubów, z krępującymi żeglarstwo przepisami i bez silenej tradycji nic z tego nie będzie.

    zajęcia szkolne mogłyby być wstępem do budowania obyczaju żeglowania, ino co z tego, gdy dotyczyć będą wybranych i jak ktoś słusznie napisał będą głównie "na sucho"

    • 0 0

  • żeglarstwo to świetny sport

    morze ukazuje prawdziwe oblicze człowieka, tu odkrywasz swoje słabości i mocne strony.

    • 0 0

  • pływanie po morzu pieknym jachtem to super sport a zwłaszcza jak nie za swoją kasę

    • 0 0

  • BARDZO DOBRY POMYSŁ

    BARDZO DOBRY POMYSŁ ale mam nadzieje, że nie zostanie wypaczony proza życia

    • 0 0

  • wszystko fajnie tylko za tą kasę można było by sfinansowac jeszcze kilkaset posiłków w szkołach dla głodnych dziaciaków, których z roku na rok coraz więcej...

    i tak sobie myślę, że może lepiej uczyć pływać, a dopiero potem żeglować... wydaje się ten program fajną akcją, ale w chwili obecnej dość zbędną (vide pierwszy akapit).
    Pozdrawiam.

    • 0 0

  • Radomski OK OK OK !

    ...o to chodzi, żeby znaleźć sposób na zbliżenie do morza ! Jak ktoś spróbował popływać to szybko widzi siebie prawdziwego. Pierwszy raz w życiu osiągnąłem maksimum możliwości właśnie w sztormie na jachcie. To było coś fantastycznego - wiedziałem że to maks i poczułem jak smakuje życie. Jak będziemy uczyć dzieciaki to nawet jeśli kilkoro z nich będzie potem pływać to będą przez to lepsi ludzie i "nasi" czyli z wybrzeża !

    • 0 0

  • Oby z tych żeglarzy nie powstały zastępy rybaków, a wszystko będzie dobrze:)

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

Trójmiejski Dzień Zielonych Budynków

123 zł
konferencja

Festiwal Dobrego Porodu VI

15 zł
warsztaty, spotkanie, konferencja, targi

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Jakie ptaki cenione przez staropolskich kucharzy żyją w okolicy Trójmiasta?

 

Najczęściej czytane