Uniwersyteckie Centrum Kliniczne w Gdańsku otwiera bajkowy świat przed swoimi najmniejszymi pacjentami - na Oddziale Pediatrycznym powstała Zaczytana Biblioteka. - Podczas bajkoterapii czytamy dzieciom konkretne książki wybierane przez psychologów, takie które mają pomóc im zrozumieć sytuację, w której się znalazły, radzić sobie z emocjami, które pojawiają się podczas pobytu w szpitalu - opowiada Katarzyna Nawrocka z fundacji Zaczytani.org. Podczas pierwszego spotkania w klinice wyjątkowe Przygody Pluszowej Misi przedstawiła dzieciakom Kasia Tusk.
codziennie przed snem czytamy bajki
54%
zwykle kilka razy w tygodniu, ale nie codziennie
17%
tylko jeśli o to poprosi
6%
wcale nie czytam dziecku
19%
Biblioteka Małego Pacjenta w Gdańsku to już 591. placówka, która powstała pod skrzydłami zapracowanej Sowy.
- Fundacja Zaczytani.org działa od ponad 4 lat, otwieramy biblioteki w szpitalach, hospicjach i domach dziecka, ale przede wszystkim w szpitalach. Zaczynaliśmy od bibliotek dla dzieci, w tym roku otwieramy również biblioteki dla dorosłych - opowiada Katarzyna Nawrocka z Fundacji Zaczytani.org. - Nasza biblioteka to tak naprawdę półka wypełniona książkami, która nie działa jak standardowa biblioteka, bo nie wypożycza książek, po prostu prosimy, żeby dzieci zabierały te książki do domu. Pielęgniarki często dzwonią, że półka opustoszała, wtedy my przysyłamy książki - dodaje.Raz w roku organizowana jest też Wielka Zbiórka Książek w większych miastach, gdzie zbierane są książki od mieszkańców. Najbliższa w Gdańsku będzie organizowana w przyszłym roku.
Czytaj też:
9-latki zrobiły zbiórkę na dziecięce karuzele do szpitala. "Chcą dzielić się sercem, a to najważniejsze"
Bajkoterapia sposobem na chorobęProgram
"Książka na głos" to wstęp do szerokiego programu bajkoterapii, który kontynuowany będzie przez Uniwersyteckie Centrum Kliniczne w Gdańsku w
Klinice Pediatrii, Hematologii i Onkologii.
- Podczas bajkoterapii czytamy dzieciom konkretne książki wybierane przez psychologów, takie, które mają pomóc im zrozumieć sytuację, w której się znalazły, radzić sobie z emocjami, które pojawiają się podczas pobytu w szpitalu. Dzieci wtedy bardzo dobrze reagują, chętnie słuchają, my wybieramy książki, które są kolorowe, oprócz treści mają ciekawe obrazki, bo to ważne, jeśli chcemy wejść z nimi w interakcję - opowiada Katarzyna Nawrocka.Jak mówi, do czytania książek dzieciom może zgłosić się każda chętna osoba, zostanie do tego odpowiednio przygotowana przez wolontariuszy i psychologów z fundacji. Tym razem bajki dzieciom czytała
Katarzyna Tusk.
- Pani Kasia jest osobą, która przyszła do nas z dobrego serca. Po prostu chce pomagać, jesteśmy w kontakcie od roku i zawsze chętnie zgłasza się do czytania dzieciom - jest zaczytaną Kasią - opowiada Katarzyna Nawrocka.Czytaj też:
Oddziały dziecięce UCK odwiedzili magowie
"Tu wszystko zależy od tego, jak czują się dzieci"Książki dzieciom w szpitalu czytają też nauczyciele, którzy pomagają najmłodszym pacjentom w nauce podczas choroby.
- To bardzo dobra inicjatywa i o tym nie trzeba nikogo przekonywać. Przyznam szczerze, że doświadczenie bywa różne, bo tu wszystko zależy od tego, jak czują się dzieci, nie zawsze uda się wszystko zorganizować tak, jak byśmy chcieli - przyznaje Katarzyna Brylewska, nauczyciel z przyszpitalnej Szkoły Podstawowej nr 90.Jak dodaje, nauczyciele starają się oczywiście w jak najbardziej atrakcyjnej formie poprowadzić tu zajęcia, ale bywa różnie.
- Zawsze pamiętamy o tej roli terapeutycznej, staramy się szukać takich fragmentów, które ich nie tylko zainteresują, ale sprawią, że zadzieje się coś dobrego - podkreśla pedagog.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
