• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Egzamin gimnazjalny wypadł słabo

mak
26 czerwca 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Egzamin gimnazjalny wypadł słabo nie tyko na Pomorzu, ale i w całym kraju. Egzamin gimnazjalny wypadł słabo nie tyko na Pomorzu, ale i w całym kraju.

Czy to wina słabego przygotowania, czy może fakt, że w tym roku egzamin gimnazjalny przeprowadzono na nowych zasadach, pewne jest jedno: wypadł słabo i to nie tylko na Pomorzu, ale i w całej Polsce.



Co według ciebie wpłynęło na tak słaby wynik egzaminu gimnazjalnego?

W województwie pomorskim testy gimnazjalne pisało blisko 25 tys. uczniów. Opublikowane przez Okręgową Komisję Egzaminacyjną wyniki nie napawają optymizmem - gimnazjalistom poszło po prostu źle.

Egzamin gimnazjalny 2015. Zobacz arkusze i odpowiedzi

Przeczytaj pełny raport OKE (plik PDF).

Najgorzej wypadła część matematyczna. Tu zarówno dla Pomorza, jak i dla reszty kraju średnia wyniosła 47 proc. punktów, możliwych do zdobycia. W części przyrodniczej byliśmy tylko o 1 procent gorsi od reszty, dla której średnia wyniosła 50 proc. Choć wynik też nie napawa dumą, to lepiej poszło z częścią humanistyczną. I tak średnia dla Pomorza z języka polskiego to 62 proc. (średnia dla kraju to 65 proc.). Z języka angielskiego było podobnie: 62 proc. dla Pomorza, 63 proc. dla reszty kraju.

Skąd taki słaby wynik? Można zwalić na karb kiepskiego przygotowania, ale wyniki dla reszty kraju nie są o wiele lepsze od wyników odnotowanych na Pomorzu.

A może to kwestia wprowadzonych zmian? Tegoroczny egzamin gimnazjalny przeprowadzony był na nowych zasadach. W części humanistycznej gimnazjaliści musieli rozwiązać odrębne zestawy zadań z języka polskiego oraz historii i wiedzy o społeczeństwie, a w części matematyczno-przyrodniczej - odrębne zestawy zadań z matematyki oraz przedmiotów przyrodniczych: biologii, chemii, fizyki i geografii.

W trzeciej części rozwiązywali zestaw zadań z języka obcego nowożytnego albo tylko na poziomie podstawowym, albo na poziomie podstawowym i rozszerzonym.

W raporcie Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej czytamy: Nowa forma egzaminu dała gimnazjalistom lepszą okazję wykazania się zdobytymi wiadomościami i umiejętnościami, co pomoże im dokładniej poznać swoje mocne i słabe strony i lepiej wybrać dalszą ścieżkę kształcenia. Egzamin gimnazjalny w nowej formule umożliwia bowiem określenie, w jakim stopniu uczeń opanował kluczowe dla dalszego rozwoju umiejętności złożone takie jak m.in. krytyczne myślenie, precyzyjne rozumowanie oraz analizowanie przebiegu zjawisk.

Od wyników tego egzaminu zależeć będzie gdzie uczniowie, dziś jeszcze gimnazjum, będą kontynuować naukę, czy dostaną się do wymarzonej szkoły, czy będą musieli zadowolić się gorszą placówką.

Co ciekawe, raport OKE ocenia te wyniki stosunkowo pozytywnie.

"Wyniki egzaminacyjne pierwszego rocznika absolwentów zreformowanego gimnazjum pokazują, że polscy gimnazjaliści zupełnie dobrze sobie z zadaniami nowego typu poradzili. Na przykład duży odsetek gimnazjalistów opanował jedną z najtrudniejszych umiejętności ujętych w wymaganiach ogólnych zawartych w nowej podstawie programowej z matematyki, tj. umiejętność rozumowania i argumentowania. Uczniowie dobrze poradzili sobie również z większością zadań wymagających czytania i interpretowania mapy oraz czytania ze zrozumieniem, zarówno w języku polskim, jak i obcym na poziomie podstawowym i na poziomie rozszerzonym. (...) Egzamin wskazał również umiejętności, które gimnazjaliści opanowali słabiej. Na przykład w przypadku chemii była to umiejętność krytycznej analizy wyników doświadczenia, w przypadku języków obcych nowożytnych - umiejętność tworzenia wypowiedzi pisemnej, a w przypadku matematyki - techniczna, ale ważna umiejętność wykonywania działań na potęgach (...)."
mak

Miejsca

Opinie (137) 3 zablokowane

  • CO dziwne!!! (3)

    Dużo dzieci ze słabymi ocenami świetnie poradziło sobie z testami .
    Gorzej było z prymusami nie osiągnęli max.
    O czym to świadczy!!!!
    jak świat światem zawsze w szkołach były pupilki i lizusy!

    • 6 1

    • proszę o przykłady

      • 0 0

    • rozwiązania są tylko dwa: (1)

      1. Coś jest nie tak z testami.
      2. Coś jest nie halo ze szkolnymi prymusami (w konsekwencji jest nie w porządku ze szkołami i z samym systemem kształcenia).

      • 1 0

      • a może to tak, że słabeusze jadą schematem, a prymusi szukają drugiego dna i przekombinowują. Albo robią te proste dla nich testy nieuważnie i szybko (bo proste i nudne) i gubią punkciki przez nieuwagę ?

        • 0 0

  • Zlikwidować gimnazja , to najgorszy nowotwór w szkolnictwie

    • 10 0

  • wystarczy spojrzeć na podręczniki (2)

    Udzielam korepetycji dzieciom SP i gimnazjum. Porównuję swoje podręczniki z tego okresu ( kobyły bez obrazków ) z podręcznikami dzisiejszych dzieciaków. Tragedia. Nie dziwię się , że dzieci nie mają podstawowej wiedzy skoro więcej w książkach obrazków niz treści i to jeszcze bez sensownej. Myśmy mieli szereg dat do zapamiętania a skala przekłada się jak 10:3. Jak podopiecznym pokazałam moją książkę do historii z Podstawówki to się przerazili w jakich ja czasach żyłam. To mi się wydawało, że w moich książkach było mało informacji bo sięgałam po podręczniki mojej mamy. Im bardziej wstecz tym więcej materiału było w podręcznikach.

    • 9 1

    • Uczmy dzieci sami bo będzie z nimi kiepsko

      W czwartej klasie podstawówki już nie ma podręczników, dziś się dowiedziałem na szkolnym kiermaszu książek używanych. Dzieci kupują ćwiczenia i podręczniki do wypełniania w pustych kratkach, jak w zerówce. Dla dzieci jest to mnóstwo prostej i głupiej roboty, za to dla wydawców czysty zysk. Acha, mimo że to teoretycznie nauczyciel wybiera podręcznik, każda szkoła korzysta z tego wydawcy którego wskaże dyrektor I NIE MA ODWOŁANIA! W szkole moich dzieci sekretariat opieprza przy mnie nauczycielki które pozwoliły rodzicom same kupić książki w księgarni zamiast zamówić przez szkołę. Nic tylko kasa się dla nich liczy, przykre.

      • 2 0

    • Forma przekazu

      Wartość informacyjna porównywanych podręczników może być taka sama.

      pismo>obrazek>film

      Proszę porównać ile "wiedzy" (informacji) można zawrzeć w 1 akapicie, na bardzo dobrej "inforgafice" oraz w 5 minutowym filmie edukacyjnym.

      Jeżeli na studiowanie przeznaczymy taki sam czas (tu:5 minut) to skąd (potencjalnie) wyciągniemy najwięcej informacji?

      • 0 0

  • to jest pokłosie Hallowej

    • 7 0

  • do ONA (1)

    brawo, pięknie to Pani ujęła
    po pani hall pozostało tylko kartofliso. uważam że to był zamierzony produkt. ona powinna siedzieć w kryminale gdyby to był normalny, nie manipulowany kraj.

    • 9 0

    • niestety to przede wszystkim reforma Handkego, której niby nie da się odkręcić a to bzdura, tylko za dużo dyrektorów poszłoby teraz do zwykłej nauczycielskiej roboty i tylko dlatego się nie da. Kadencja pani Hall to tylko pogłębienie patologii z którą nie walczy zupełnie nikt.

      • 4 0

  • uczę angielskiego... nie mogę uczyć tak jakbym chciała, bo... nie ma na to czasu! wszystko pod testy! Słyszy się ciągle testy, testy, testy!!!

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

Piknik "Rodzina, Zdrowie, Nauka = Merito"

w plenerze, warsztaty, kiermasz, zajęcia rekreacyjne

Festiwal Dobrego Porodu VI

15 zł
warsztaty, spotkanie, konferencja, targi

I Ogólnopolska Konferencja Ginekologii, Położnictwa i Chorób Piersi MEDFEM

konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Co to jest oskoła?

 

Najczęściej czytane