• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ekspertki z PG badały zanieczyszczenia z wiecznej zmarzliny na Syberii

Piotr Kallalas
5 września 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
-  Region Kołymy jest odwadniany przez jedną z wielkich rzek syberyjskich, która odprowadza wody do Oceanu Arktycznego, a więc zanieczyszczenia potencjalnie przez nas wykryte mogą oddziaływać na duży obszar - mówi dr Krystyna Kozioł. -  Region Kołymy jest odwadniany przez jedną z wielkich rzek syberyjskich, która odprowadza wody do Oceanu Arktycznego, a więc zanieczyszczenia potencjalnie przez nas wykryte mogą oddziaływać na duży obszar - mówi dr Krystyna Kozioł.

Badaczki z Politechniki Gdańskiej wzięły udział w ekspedycji na Syberię, której celem była analiza zanieczyszczeń generowanych przez topniejącą zmarzlinę. Proces ten stymulują zmiany klimatyczne, a te w ostatnim czasie bardzo przyśpieszyły. - Świadomość dalekosiężnych i różnorodnych skutków zmian klimatu pomaga się z nimi zmierzyć, zaakceptować trudną prawdę i podjąć odpowiednie działanie ograniczające ich negatywne aspekty - wskazują specjalistki.



Mowa o dr inż. Małgorzacie SzopińskiejWydziału Inżynierii Lądowej i Środowiskadr Krystynie KoziołWydziału Chemicznego, które latem trafiły do Północno-Wschodniej Stacji Naukowej Rosyjskiej Akademii Nauk (NESS RAN) na Kołymie, gdzie znajduje się zmarzlina. Jak się okazuje, topnienie wiecznej marzłoci powoduje emisję szeregu zanieczyszczeń do atmosfery, co stanowiło główny obszar badań dla naukowców.

- Niektóre z nich są rakotwórcze, wszystkie bardzo trwałe i szkodliwe dla ekosystemów, już i tak narażonych na różnorodne czynniki stresu - tłumaczy dr Krystyna Kozioł. - Pierwsze wyniki mają być dostępne za kilka miesięcy, ale działać trzeba już dziś, aby jak najszybciej ograniczać spalanie paliw kopalnych i emisję gazów cieplarnianych, bo pożary i potencjalne emisje zanieczyszczeń z topniejącej zmarzliny to tylko niektóre z wielu skutków zmian klimatycznych.
Czytaj też: Koniec z usterkami w tramwajach? Politechnika Gdańska opracowuje nowy system diagnostyczny

  • Wejście do jaskini w wieloletniej zmarzlinie.
  • Zdjęcie Jakucka z dymem (efekt pożarów na Syberii) i bez dymu.
  • -  Wykrywanie dodatkowych skutków zmian klimatu w postaci uwalniania zanieczyszczeń pozwoli nam prawidłowo ocenić zagrożenie - mówi dr inż. Małgorzata Szopińska.

Jest szansa na kolejne badania



Podczas pobytu w rosyjskiej części Arktyki, badaczki analizowały różne klasy zanieczyszczeń, w tym między innymi trwałe zanieczyszczenia organiczne, które po uwolnieniu trafiają do okolicznych akwenów, w tym rzek i jezior.

- Pobierałyśmy próbki wody rzecznej i jeziornej zasilanej m.in. wodą pochodzącą z topnienia zmarzliny oraz lodu zmarzlinowego, aby stwierdzić, czy zanieczyszczenia przez nas oznaczane mogą się z niej uwalniać w znaczącym stopniu - mówi dr inż. Małgorzata Szopińska. - Jeżeli ta hipoteza się potwierdzi, projekt ma szansę na kontynuację w szerszym zakresie przestrzennym i czasowym.
Analizy zanieczyszczeń mają między innymi zwrócić uwagę na potrzebę walki z globalnym ociepleniem. Zmiany klimatyczne postępują i niestety nie mają charakteru jedynie w wymiarze lokalnym, co pokazuje właśnie krajobraz Kołymy. Mówimy o potężnej rzece, a zanieczyszczenia oddziałują dalej na cały ekosystem.

- Region Kołymy jest odwadniany przez jedną z wielkich rzek syberyjskich, która odprowadza wody do Oceanu Arktycznego, a więc zanieczyszczenia potencjalnie przez nas wykryte mogą oddziaływać na duży obszar - podkreśla dr Krystyna Kozioł. - Ponadto, tajanie wieloletniej zmarzliny jest jednym z bardziej wyraźnych skutków zmian klimatycznych wywołanych działalnością człowieka, będzie się pogłębiać i może prowadzić do licznych negatywnych efektów w środowisku. Przedmiotem naszych badań jest jeden z takich efektów, czyli uwalnianie się zanieczyszczeń chemicznych o długim czasie przebywania w środowisku. Mogą one wpływać na wrażliwy ekosystem Arktyki, co w czasach kryzysu bioróżnorodności jest ważną kwestią.
Czytaj też: Największe uczelnie będą pracowały hybrydowo w nowym roku akademickim

Na zdj. od lewej dr Krystyna Kozioł, dr inż. Małgorzata Szopińska, dr hab. Danuta Szumińska. Na zdj. od lewej dr Krystyna Kozioł, dr inż. Małgorzata Szopińska, dr hab. Danuta Szumińska.

"Wieści dotyczące zmian klimatycznych ogólnie są bardzo poważne"



Specjalistki mają nadzieję na dalsze prowadzenie badań w tym obszarze. Jak same podkreślają, takie analizy są potrzebne szczególnie teraz - w dobie przyśpieszenia ocieplenia klimatu. Tylko naukowe dowody i obserwacje mogą wpływać na działania człowieka i stymulować do większej ochrony bioróżnorodności.

- Wykrywanie dodatkowych skutków zmian klimatu w postaci uwalniania zanieczyszczeń pozwoli nam prawidłowo ocenić zagrożenie - mówi dr inż. Małgorzata Szopińska. - Niestety, wieści dotyczące zmian klimatycznych ogólnie są bardzo poważne, a ostatni raport Międzyrządowego Panelu ds. Zmian Klimatu (IPCC) mówi o praktycznie zagwarantowanym ociepleniu o 1,5 oC w krótkiej perspektywie czasu, a najbardziej prawdopodobny scenariusz to ok. 3 oC ocieplenia do końca wieku. Przy czym efekt bardzo zależy od działania, które ludzkość podejmie zbiorowo, żeby ograniczyć emisję gazów cieplarnianych, a warto walczyć o każdy ułamek stopnia mniej. Świadomość dalekosiężnych i różnorodnych skutków zmian klimatu pomaga się z nimi zmierzyć, zaakceptować trudną prawdę i podjąć odpowiednie działanie ograniczające ich negatywne aspekty.
Badania zostały przeprowadzone w związku z projektem PollAct i były realizowane pod kierunkiem dr hab. Danuty Szumińskiej z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy.

Miejsca

Opinie (75) 6 zablokowanych

  • (6)

    Mam nadzieję że te ekspertki już zostaną na Syberii. Ten pompowany balon zmian klimatycznych powodowanych w głównej mierze przez bezmyslna działalność czlowieka, ludzie chyba w to do końca nie wierzycie , przecież to kolejny scam jest obliczony na zdarcie pieniędzy z biedniejszych krajów typu Polska

    • 30 36

    • Jesteś biedny boś głupi, a jesteś głupi boś biedny.

      Tacy ludzie jak Ty zawsze będą dymani.

      • 0 0

    • mama wie że palisz to świństwo?

      Lepiej się ogarnij zanim jeszcze potrafisz obsługiwać komputer :)

      • 0 2

    • wrócą

      zapewniam, wrócą; może warto dopytać skąd finansowanie i dlaczego wyniki tych badań są ważne; siedzenie tylko w obrębie własnych oczu nie daje szans na badania

      • 0 3

    • Tak. Bóg dał ludziom ziemię do używania jak chcą. W zw z tym mogą ja truć i wybijać zwierzęta jak chcą.

      Między nami, troglodytami...

      • 3 5

    • Ciekawe

      Słyszałem już podobne teorie, ale nigdzie nie mogę znaleźć wiarygodnych źródeł. Podzielisz się?

      • 6 1

    • masz absolutną rację

      niby jest jakieś globalne ocieplenie a mi właśnie marzną stopy!!
      to się nie trzyma kupy, jeżeli to nie jest spisek to nie wiem co

      • 9 2

  • Uffff.....

    jest jeszcze nadzieja w Narodzie , pięknie tu wypunktowałeś hipokryzje ekooszołomów ,ja jeszcze od siebie dodałbym tylko że istnieje takie zjawisko jak cykliczna precesja orbity Ziemi i twarde dowody w postaci rdzeni lodowych pobranych z czap lodowych z przed tysięcy lat ale obawiam się że do zakutych łbów to nie dotrze , Pozdrawiam myślących

    • 0 0

  • ale na czy polegają te zanieczyszczenia - odchody mamutów się uwalniają ??

    świnie produkują kilka razy więcej g... od ludzia i dlatego rozpoczęto produkcję sztucznego mięsa

    • 1 0

  • widac wycieczke za panstwowe pieniądze

    • 1 0

  • (5)

    1. Artykuł dotyczy w teorii badań naukowych ale nasz pandemiczny dziennikarz ani słowem się w nim nie zająknął o samym meritum, tzn. jakie zanieczyszczenia sprzed wieków są uwalniane do środowiska wskutek topnienia zmarzliny
    2. Czy te zanieczyszczenia są skutkiem działania człowieka? No chyba raczej nie. Zatem jest to jak najbardziej naturalny składnik ekosystemu. O co więc larum?
    3. Czy te zanieczyszczenia dostały się do już istniejącej zmarzliny w jakiś sposób? Czy marznąca ziemia/lód je w sobie uwięziła na wieki? Jeśłi to drugie, to znaczy, że kiedyś klimat na Kołymie był zdecydowanie cieplejszy a życie na Ziemi jednak jakoś ten fakt przetrwało.
    4. Klimat na Ziemi zmienia się nieustannie. Całkiem niedawno (setki lat temu) Bałtyk zimą zamarzał a kiedy indziej Grenlandia była zielona (stąd zresztą jej nazwa). To naturalny proces i próby jego zmiany przez człowieka to zawracania kijem Wisły, choć oczywiście daje kolosalne szanse zarobku nielicznym, kosztem pozostałych.

    • 32 3

    • 1/2. Nie ważne co spowodowało te zanieczyszczenia. Zmarzlina formowała się 2.6mln lat, a my topimy ją w 50. To będzie katastrofa.
      3/4 Tak, klimat na ziemi bywał zdecydowanie cieplejszy, lecz jego zmiany następowały w czasie dziesiątek tysięcy lat. My teraz tego typu zmianę fundujemy w niecałe sto. To będzie katastrofa.

      • 0 3

    • czyli wyginiemy naturalnie :)

      wiec luz

      • 2 0

    • Zmarzlina jest zanieczyszczona. Takze w sposób naturalny gromadzą s w niej pokłady ołowiu i rtęci.

      One to badają. Co z was za ludzie?

      • 3 6

    • Artykuł niby jest o zmarzlinie (o której niczego się z art. nie dowiedziałem), a w rzeczywistości traktuje o tym jak manipulują nami "rzetelni" dziennikarze. Beznadzieja.

      • 8 1

    • Trafne. I smutne

      • 3 0

  • (1)

    A może niech zbadają toksyczność ryb w Bałtyku?

    • 2 0

    • I kolejny zorientowany. Z pamięci mogę przywołać, jakie mniej więcej wyniki na temat zawartości różnych toksyn w rybach bałtyckich były notowane w literaturze. Wystarczy, że sobie poszukasz, ale ostrzegam - prace oczywiście w języku angielskim. Podpowiedź: unikaj przede wszystkim łososia.

      • 0 0

  • Ekspertki z PG niech się wezmą za zanieczyszczenie Gdańska. (1)

    Port Service, wysypisko Szadółki, to mało? Nie trzeba na Syberię jechać.

    • 8 2

    • To nie jest zadanie dla naukowców, bo wiadomo kto, gdzie i co uwalnia. Nie ma co badać. To jest zadanie dla urzędników - zarówno lokalnych, jak i krajowych.

      • 0 0

  • Dla mnie to dowód że ekoterroryści kłamią, (4)

    Skoro zanieczyszczenie z przed przemysłowej rewolucji są tak znaczące, tzn. że szum odnośnie zmian klimatycznych nie ma pokrycia w faktach.

    • 9 3

    • Jak już ktoś wcześniej wyjaśnił: tempo powstawania nie jest równe tempu zanikania. Takie impulsowe uwolnienie zanieczyszczeń różnego rodzaju, gromadzonych przez bardzo długi czas, może mieć dość poważne skutki.

      • 0 0

    • Wieczna zmarzlina powstawała przez 2.6mln lat. Więc z takiego czasu masz tam zgromadzony materiał. Teraz rozpuszczamy ją w 50 lat.

      • 1 2

    • pisze się "sprzed" (1)

      i tyle w temacie, bo z błędami nie rozumiem wypowiedzi

      • 1 2

      • Jednak wiedziałaś/ wiedziałeś/ wiedziało jakie słowo powinno być, więc rozumiesz.

        ...,,z okresu przed przemysłową rewolucją''... dla pedantów językowych

        • 1 1

  • WyciecZka (4)

    Na koszt podatnika

    • 10 3

    • Oj ty myślicielu. Kompleksy ? (2)

      • 1 2

      • Mam kompleksy (1)

        Bo tyram na tych wybitnych noblistow i ich prace naukowe. Wystarczy poczytac monografie najwybitniejszych aby widziec jak waznymi tematani sie zajmuja.

        • 0 0

        • W tematach takich, jak podejmowane przez panie, nikt nie pisze monografii.

          • 0 0

    • I co w tym złego, że na koszt podatnika?

      Ja za pieniądze podatnika zostałam wysłana na rok do Japonii pracować w nowoczesnej placówce badawczej. Teraz wróciłam do kraju z dużą ilością przydatnej wiedzy. Ty nie wiedziałeś na co wydać te pieniądze, to ja znalazłam sposób na wykorzystanie ich w pożyteczny sposób.

      • 2 0

  • Doszły do jakiegos wniosku czy (4)

    Tylko wycieczka na koszt podatnika

    • 17 5

    • Opracowywanie wyników, same analizy, to wszystko trwa. Opublikowane dane pewnie zobaczysz (o ile poszukasz) najwcześniej za kilka miesięcy, może później. To nie notatka do raportu na trojmiasto.pl ;)

      • 0 0

    • A czytałeś artykuł ?

      Pierwsze wnioski za kilka miesięcy

      • 1 1

    • finansowanie

      podano źródło finansowania, a udział polskich naukowców to ważne, że jednak chcą tych ludzi do badań, bo dziewczyny mają dorobek i dzięki takim badaniom (ważnym dla ochrony środowiska) ściągają nowe granty finansowane spoza polskiej kasy; a jak źle - zapytaj PG w ramach dostępu do informacji publicznej, skąd to finansowanie, a nie tylko o wycieczkach i kosztach na rzecz podatnika

      • 4 0

    • Dziennikarzowi udało się nie dopytać

      • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

V Ogólnopolska Studencka Konferencja Neurologiczna

konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Co to jest rolnictwo ekologiczne?

 

Najczęściej czytane