- 1 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (65 opinii)
- 2 Zwyciężyli w Odysei Umysłów w Polsce. Czeka ich finał w USA (16 opinii)
- 3 Egzamin ósmoklasisty 2024. Arkusz z matematyki (27 opinii)
- 4 Rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jakie zasady? (25 opinii)
- 5 Ze złamaną ręką maturę podyktujemy nauczycielowi (4 opinie)
- 6 Egzamin ósmoklasisty 2024. Mamy arkusze z angielskiego (10 opinii)
Kłótnia w urzędzie. Brak porozumienia w sprawie szkół i Pałacu Młodzieży
Najpierw manifestacja i marsz przez miasto, potem burzliwa dyskusja, w której z obu stron padały inwektywy. Trudno powiedzieć, czy jest jeszcze szansa na dialog w sprawie zmian w gdańskiej oświacie - na razie obie strony okopały się na swoich pozycjach i raczej szykują się do wojny.
"Zamykacie szkoły, zamykacie głowy", "Zysk miasta, strata uczniów" - transparenty o takiej treści nieśli ze sobą uczniowie Zespołu Szkół Zawodowych nr 9 i Zespołu Szkół Energetycznych, którzy przeszli spod Bramy Wyżynnej do Urzędu Miasta. Protestowali przeciwko planowanemu połączeniu ich szkół i włączeniu ich do Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego nr 3.
W Urzędzie Miasta odbyło się spotkanie manifestantów z urzędnikami odpowiedzialnymi za przygotowanie reformy oświaty w Gdańsku. Przypomnijmy: urzędnicy chcą połączyć kilka szkół, a także zmienić charakter Pałacu Młodzieży, a prowadzone w nim zajęcia przenieść do innych placówek w mieście.
Zmiany mają sprawić, że w Pałacu nie będą zatrudniani nauczyciele pracujący w oparciu o Kartę Nauczyciela, lecz na zwykłą umowę o pracę (pracują dłużej i nie mają branżowych przywilejów). Nie podano jednak, jakiego rzędu oszczędności miałoby to przynieść miejskiemu budżetowi.
Czytaj więcej o szczegółach planowanych zmian: Nie tylko Pałac. Planowane zmiany w gdańskiej oświacie
Rodzice uważają jednak, że miasto przygotowało plany tych zmian za ich plecami, intencje urzędników nie są jasne, a oni sami nie mają jeszcze konkretnego pomysłu na przyszłość Pałacu Młodzieży.
- Ten budynek [po Pałacu Młodzieży - red.] pewnie już został obiecany jakiemuś deweloperowi. Ktoś uznał, że to za dobre miejsce, żeby było tylko dla dzieci - denerwował się jeden z ojców, który brał udział w spotkaniu w magistracie.
Na taki zarzut odpowiadał Piotr Kowalczuk, zastępca prezydenta Gdańska ds. społecznych, autor reformy oświatowej.
- To nieprawda, że likwidujemy ofertę zajęć w Pałacu Młodzieży, jego budynku też nie zamierzamy sprzedać. Ofertę prowadzonych zajęć chcemy rozszerzyć, a także udostępnić ją w innych dzielnicach - przekonywał Kowalczuk.
Zobacz zapis video ze spotkania w Urzędzie Miejskim w Gdańsku
Swoje słowa próbował potwierdzić prezentując slajdy opisujące miejskie plany. Ale zgromadzeni w sali (co najmniej 200 osób) nie pozwalali mu komentować prezentowanych informacji, przerywając wyjaśnienia okrzykami: "kłamstwa!".
- Nauczyciele zatrudnieni w Pałacu Młodzieży gwarantują nam wartościowe zajęcia. Czy gdy zatrudnicie innych, zajęcia będą równie dobre i będzie ich równie dużo? Co z wyposażeniem Pałacu, które kupiono z naszych składek? - denerwowali się rodzice.
Ponad dwugodzinna wymiana opinii, w której strony nie osiągnęły porozumienia, zakończyła się - z punktu widzenia budowania dialogu społecznego - najgorzej jak mogła.
W pewnym momencie zastępczyni dyrektora Wydziału Rozwoju Społecznego ds. edukacji Mariola Paluch powiedziała do jednej z dyskutantek, byłej wychowanki Pałacu Młodzieży, że przynosi ona wstyd placówce. To sprawiło, że obecni na spotkaniu wyszli z sali i opuścili urząd.
Środowy marsz, który się odbył przed spotkaniem w magistracie, nie był ostatnim w tej sprawie. Protestujący już zapowiedzieli, że w sobotę przemaszerują ulicami ulicami Głównego Miasta. Chcą wyruszyć o godz. 13.15 z Długiego Targu.
Opinie (495) ponad 20 zablokowanych
-
2015-01-29 21:57
mediator (2)
Mediator z Bożej łaski. Tak sobie radzi na tym spotkaniu jak i we własnej szkole. I co to za bezstronność? na garnuszku u pana prezydenta. Skandal!
- 9 0
-
2015-01-29 22:08
taaak, zupełnie przypadkowa osoba... (1)
na umowę o dzieło....
- 5 0
-
2015-01-29 22:11
a pan kowalczuk jaki był uprzejmy
na zebraniach z dyrektorami szkół inaczej sie zachowuje
- 7 0
-
2015-01-29 21:57
porządki (3)
Zmiany dobrze wpływają, czas odświeżyć stołki dyrektorskie. Zrobić jeden obiekt miasta. Tam jest obok schronisko młodzieżowe, można je włączyć i stworzyć na tym terenie coś nowego i fajnego. Rozgonić dziwnych zasiedziałych dyrektorów i ich układy i tworzyć nowoczesny obiekt.
- 0 8
-
2015-01-29 23:37
A tak serio, wierzysz w to? Ci, co mają stołki to i tak je zachowają gdzie indziej. Stratny jest TYLKO szary obywatel.
- 2 1
-
2015-01-30 00:11
moze zaczac od prezeydenta (1)
tyle kadencji to juz smierdzi urzad.
- 7 1
-
2015-01-30 01:02
Dokładnie! Zacznijmy od prezydenta! Tyle lat?! Powinny być ograniczenia, co do ilości kadencji, bo to jest jakaś przesada!
- 5 0
-
2015-01-29 22:02
Ich dzieci wyrosną na takich samych
już żyją w przekonaniu, że im się wszystko należy, a innym nic
- 3 2
-
2015-01-29 22:08
Taczki (1)
Proponuje na niedzielę przygotować taczki dla władz Gdańska.....
- 8 0
-
2015-01-29 22:13
śmieciare
i na szadólki
- 5 0
-
2015-01-29 22:16
buhahaha PALUCH - GWIAZDA WIECZORU
- 12 0
-
2015-01-29 22:17
Paluch celebrytką.
Warto zobaczyć końcówkę spotkania, żeby przekonać się jaki jest poziom tej pani z Pruszcza. Niech wraca skąd przyjechała.
Pewnie myślała, że sobie poradzi na tym spotkaniu, ale cóż, jak się nie ma wiedzy i kompetencji, to najlepiej obrażać innych.- 14 0
-
2015-01-29 22:30
opozycja?
Teraz widać jaką mamy opozycję w tym mieście i dlaczego wygrał A. Przecież opozycja ma teraz doskonałe pole do popisu żeby zaistnieć. I co? Znowu wylonia się na miesiąc przed wyborami nieznani nikomu?
- 3 2
-
2015-01-29 23:20
(1)
Obejrzałem całą relacje z tego spotkania i powiem tak. Prawda leży gdzieś po środku. Można za mniejszą kasę lub też większe egzekwowanie w ramach innej umowy o prace, edukować dzieci. Tylko pytanie, które pojawia mi się z tyłu głowy brzmi następująco: Na jakim poziomie? Pracuje w jednostce kultury, która zajmuje się podobnymi działaniami i poziom zajęć jest bardzo zróżnicowany. Są osoby, które wykonują swoją prace z pasją ale większość jednak stanowi procent, który chce odpieprzyć swoją robotę i iść do domu, bo za mało zarabiają. Kultura jest nie do finansowana i z tego bierze się ten cały bałagan. Szukanie oszczędności w kulturze to strzał w oba kolana z wykonaniem harakiri na gdańskich dzieciach.
- 7 1
-
2015-01-29 23:35
Pytanie brzmi: Kto zagwarantuje, że jakikolwiek z tych planów zostanie zrealizowany? Kto?
- 3 0
-
2015-01-29 23:48
Ale buc wałęsa ma nowe biuro 160 m .kw. za 500 zł
- 6 2
-
2015-01-30 00:00
??? (2)
Czemu ci ludzie caly czas sie wydzieraja?
- 1 9
-
2015-01-30 00:10
bo twoja inwestycja ecs zostala sfinasnowana nie z pieniedzy inwestorow
a z pieniedzy podatinikow.
Danieleu Jeleniu Adamowicza.- 7 1
-
2015-01-30 01:52
Zgadnij matołku ?
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.