• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Koniec gimnazjów. Nowy-stary system szkolnictwa

Katarzyna Mikołajczyk
27 czerwca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Tegoroczny egzamin gimnazjalny w Gimnazjum nr 25 w Gdańsku. Tegoroczny egzamin gimnazjalny w Gimnazjum nr 25 w Gdańsku.

Osiem klas szkoły powszechnej, cztery liceum lub pięć technikum - w takim systemie uczyć się będą dzieci, które do pierwszej klasy szkoły podstawowej pójdą 1 września 2017 r. W podsumowaniu ogólnopolskiej debaty oświatowej "Uczeń. Rodzic. Nauczyciel - Dobra zmiana" minister edukacji przedstawiła szczegóły planowanych reform.



Czy powrót do dawnego systemu kształcenia to dobry pomysł?

To, co wśród wielu innych zmian MEN zaplanowało dla przyszłych uczniów, to osiem lat "podstawówki", którą nazywać będziemy szkołą powszechną i cztery lata nauki w liceum ogólnokształcącym. Pięć lat uczyć się będą uczniowie, którzy wybiorą technikum, a żeby szybko zdobyć zawód, po szkole podstawowej uczeń będzie mógł wybrać dwustopniową szkołę branżową.

Cztery lata edukacji wczesnoszkolnej

Przez cztery pierwsze lata dzieci będą realizowały program edukacji wczesnoszkolnej. Trzy pierwsze klasy nie będą się zasadniczo różniły od tego, jak to wygląda obecnie. Zmianę przyniesie klasa czwarta: z dziećmi zostanie ich dotychczasowy wychowawca, ale dołączą do niego nauczyciele przedmiotów, których zadaniem będzie wprowadzenie uczniów w system nauki z podziałem na konkretne dziedziny.

Nowy wychowawca pojawi się w piątej klasie, od której zacznie się tzw. etap gimnazjalny. Wtedy także nauka zostanie rozdzielona na przedmioty. Po ósmej klasie uczniowie będą mogli wybrać, czy pójdą do liceum, technikum, czy szkoły branżowej.

Zawód po dwóch latach

Wybierając szkołę branżową, młody człowiek będzie mógł zdobyć fach już po ukończeniu I stopnia, czyli po dwóch latach nauki. Jeśli będzie chciał poszerzać swoje kwalifikacje, na kolejne dwa lata może podjęć edukację II stopnia, po której może zdać maturę zawodową: z języka polskiego, matematyki i języka obcego.

Docelowa struktura szkolnictwa w roku szkolnym 2022/23. To de facto powrót do szkolnictwa sprzed reformy przeprowadzonej przez rząd Jerzego Buzka. Jedyną różnicą jest cztero-, a nie trzyletnie nauczanie podstawowe. Docelowa struktura szkolnictwa w roku szkolnym 2022/23. To de facto powrót do szkolnictwa sprzed reformy przeprowadzonej przez rząd Jerzego Buzka. Jedyną różnicą jest cztero-, a nie trzyletnie nauczanie podstawowe.
Ci, którzy będą chcieli nadal się kształcić, mogą podjąć naukę w wyższej szkole zawodowej, którą ukończą z tytułem licencjata, ale już żeby podjąć studia magisterskie, młody człowiek będzie musiał uczyć się w liceum dla dorosłych i zdać klasyczną maturę, którą zdawać będą też licealiści oraz uczniowie technikum.

Plusy i minusy

- Nowa reforma oświatowa to kolejny eksperyment na naszych dzieciach. Zmiana jest o tyle dobra, że wracamy do 4-letniego liceum i 5-letniego technikum. Nauczyciele będą mogli rzetelnie przygotować swoich uczniów do matury - ocenia Angelika Losik, polonistka z Gdańska. - Z wizją 8-letniej szkoły podstawowej się zgadzam, ale nie z czterema latami edukacji wczesnoszkolnej. Jest to sztuczne wydłużanie procesu przygotowania dzieci do zmiany w ocenianiu. Uczniowie przez trzy lata są oceniani opisowo. Pozwala im to przygotować się do oceniania cyfrowego. Taka zmiana jest dla uczniów zawsze stresująca, ale nie ma potrzeby przesuwania tego procesu o rok, gdyż dzieciom będzie trudniej przyzwyczaić się do nowych oceń, nauczycieli i wychowawcy.
Struktura szkolnictwa w pierwszym roku reformy. Struktura szkolnictwa w pierwszym roku reformy.
Zmiana rodzi też wśród osób zatrudnionych w gimnazjach uzasadnione obawy o etaty. W samym Gdańsku zlikwidowanych zostanie 46 gimnazjów (10 samodzielnych i 36 w zespołach).

Proces rozłożony na kilka lat

Zmiana jest rozłożona w czasie, a cały proces przekształcania systemu ma zakończyć się w roku szkolnym 2022/2023, który będzie pierwszym rokiem prowadzonym według nowych zasad na wszystkich etapach edukacji. Początek zmian zaplanowany jest na wrzesień 2017 r. - wówczas pierwszoklasiści będą mieli przed sobą osiem lat nauki w jednej szkole, zaś dzisiejsi piątoklasiści rozpoczną naukę w klasie VII.

Jedna decyzja - rewolucyjne zmiany

Mimo "okresu karencji" zmiany wstrząsną systemem edukacji. Likwidacje etatów nie tylko nauczycielskich wydają się nieuniknione.

- Tylko ten jeden pomysł MEN oznacza dla Gdańska pożegnanie 46 dyrektorów likwidowanych gimnazjów. W placówkach zatrudnionych jest 951 pracowników administracji i obsługi, co stanowi 838 etatów. To także 3405 nauczycieli pracujących w wymiarze 1249 etatów - wylicza Piotr Kowalczuk, wiceprezydent Gdańska ds. polityki społecznej. - To także konieczność inwestycji w nową sieć i dostosowanie infrastruktury do potrzeb starszych uczniów w szkołach podstawowych.
Do nowego trzeba się będzie przystosować, bo reforma jest już pewna. Oprócz likwidacji gimnazjów, zapowiedziano także zasadnicze zmiany programowe obejmujące naukę na wszystkich etapach kształcenia.

Zobacz pełną prezentację Ministerstwa Edukacji Narodowej na temat zmian struktury szkolnictwa.

Opinie (370) ponad 10 zablokowanych

  • 4 lata edukacji wczesnoszkolnej

    4 lata edukacji wczesnoszkolnej z nauczycielem od nauczania zintegrowanego dla dzieci w wieku 10-11 lat? Dzieci w tym wieku już są gotowe na naukę nowych przedmiotów: przyrody, historii, techniki itp. Teraz nauczyciel od nauczania początkowego w rok będzie się doszkalał, żeby poprowadzić z dziećmi te przedmioty? Czy będzie tylko od polskiego? A oceny? Zostaną wprowadzone oceny na świadectwie z IV klasy? Dzieci będą mogły uczęszczać do świetlicy? Po co przedłużać sztucznie o 1 rok nauczanie zaintegrowane?

    • 10 5

  • nareszcie!

    • 6 4

  • W końcu zostaną w szkole tylko prawdziwi nauczyciele.A tych którzy siedzieli tylko po to żeby gdzieś się zahaczyć wyśle się do prawdziwej pracy. Wybór nauczycieli w szkołach pozostawiłabym rodzicom. Już oni najlepiej wiedzą, który uczy a który sobie nie radzi.:)

    • 6 7

  • Dobra zmiana (3)

    Teleranek, dobranocka, dziennik telewizyjny, Wielka gra, sonda i 8 klasowa podstawówka - pomysły na zmiany a świat poszedł do przodu i nam ucieka, a my pomniki , św. LechK, żołnierze wyklęci

    • 25 20

    • Ale tępak z ciebie. To, że stare rozwiązanie okazało się dużo lepsze od nowego, nie znaczy, że się cofamy. Ośmieszasz się tym swoim pragnieniem bycia nowoczesnym i postępowym.

      • 5 1

    • (1)

      To jest wlasnie dobra zmiana. Jeszcze "warto rozmawiac" bym dorzucil zamiast zdradzieckiego lisa. Swiat idzie do przodu ale czy w dobrym kierunku. Ja nie chce sie czic w Polsce jak w Turcji.

      • 8 3

      • Niebawem będzie to katolicka wersja Iranu.

        • 5 3

  • Zła zmiana

    Uważam że to jest zła zmiana, powinno reformować się obecny system, to że dzieci biorą narkotyki i piją jest wina tylko obecnych czasów i rodzicow. Obecnie dzieci w podstawówce są ze sobą 6 lat, po 6 latach okazuje się że w klasie są dzieci lepiej uczące się i gorzej i dzięki temu że są gimnazja można je rozdzielić, gorsze nie będą opóźniać lepszych a lepsze nie będą ograniczane przez gorsze. I tak ponowny rozdział po 3 latach do liceów.

    • 5 17

  • teraz dyrektorzy gimnazjów i rozrośnięta administracja płaczą...

    • 5 3

  • Kierownicza rola partii i partyjna nomenklatura w praktyce oświaty

    Ani słowa o tym, czego, jak i za jakie pieniądze chce uczyć, ministerialny pajac nie powiedział. Tu nie chodzi o uczniów i naukę. Tu chodzi o kadry. Nowe kadry. W związku ze zmianami zostaną zwolnieni wszyscy nauczyciele, nie tylko dyrektorzy. A zatrudni się tylko tych, którzy będą odpowiadać partii sprawującej kierowniczą role w państwie. Którzy opowiedzą młodym, jak to panowie Kaczyńscy żyli i walczyli o szczęście dla ludu.

    • 8 9

  • dzierzy

    Sztuczna zmiana , po co to zmieniać ? co to da ? Gimbusy to stan umysłu , najwięcej incydentów bójek kradzieży jest w podstawówkach pokazują badania , jak nagle przestaną być gimnazja to patologia zniknie ? na pewno nie

    • 8 6

  • A co się będzie działo we wrześniu 2019/2020r ? (1)

    Czy ktoś policzył?
    Do liceów, techników i szkół zawodowych pójdą 2 roczniki razem!
    Wówczas zacznie się dopiero wyścig szczurów!
    Czyli ci, co idą teraz do 1 gimnazjum i do 6 klasy...
    Brak stabilności i chaos!

    • 12 10

    • Właśnie o tym samym od razu pomyślałam - ale pewnie tylko dlatego że mnie to dotyczy a sznowna ministra nie wybiega w tak odległą przyszłość...

      • 4 2

  • (5)

    Rozumiem, że dzieci, które we wrześniu 2016 pójdą do VI klasy dalej będą szły starym system - będą ostatnim rocznikiem rozpoczynającym naukę w gimnazjum ?

    • 3 1

    • czytaj uważnie... (1)

      Początek zmian zaplanowany jest na wrzesień 2017 r. - wówczas pierwszoklasiści będą mieli przed sobą osiem lat nauki w jednej szkole, zaś dzisiejsi piątoklasiści rozpoczną naukę w klasie VII.

      • 1 0

      • coś tu nie zagra

        Jeżeli dzisiejsi piątoklasisci po zakończeniu VI klasy rozpoczną naukę w VII klasie to zakończą podstawówkę razem z dzisiejszymi dziećmi rozpoczynającymi gimnazjum... dwa roczniki "wystartuja' do szkol ponadgimnazjalnych - czy ktos to przemyślał??

        • 6 1

    • (1)

      Idą do klasy VII :)

      • 1 0

      • to ostatnim rocznikiem, który po 6 klasie rozpocznie naukę w gimnazjum, czy pójdą do VII klasy, bo opinie są podzielone

        • 0 1

    • Tak. Beda ostatnim rocznikiem.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

V Ogólnopolska Studencka Konferencja Neurologiczna

konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Jakie włókna pochodzenia naturalnego stosuje się w przemyśle?

 

Najczęściej czytane