• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Miejsca przyjazne społeczności LGBT w Trójmieście

Julia Rzepecka
30 czerwca 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Tęczowa flaga została zaprojektowana pod koniec lat 70. XX wieku jako symbol dumy i ruchu na rzecz równouprawnienia osób LGBT. Tęczowa flaga została zaprojektowana pod koniec lat 70. XX wieku jako symbol dumy i ruchu na rzecz równouprawnienia osób LGBT.

Dziś ostatni dzień czerwca, miesiąca, który określony został w wielu krajach na całym świecie jako Pride Month, czyli czas solidaryzowania się z osobami ze środowiska LGBT+. Przy tej okazji szukamy trójmiejskich miejsc, które są przyjazne tej społeczności: restauracji, kawiarni czy lokali rozrywkowych.



Sprawdź nowe lokale w Trójmieście



Czy wiesz, gdzie w twoim mieście znajdują się miejsca przyjazne społeczności LGBT?

Pride Month, lub w tłumaczeniu po prostu: miesiąc dumy, ma swoje źródło w wydarzeniach z 1969 roku, gdy w Stanach Zjednoczonych, a dokładnie w klubie Stonewall w dzielnicy Greenwich Village w Nowym Jorku, doszło do zamieszek i demonstracji osób ze społeczności LGBT przeciwko nalotom policji.

W tamtym czasie policyjne naloty były rutynową procedurą, jednak nie przebiegały łagodnie. Osoby odwiedzające lokale mniejszości seksualnych traktowano brutalnie, dochodziło do aresztowań pod zarzutem "nieprzyzwoitości". Spisane nazwiska drukowano w gazetach. Kierowano się zasadami, według których gejom nie wolno było podawać alkoholu w lokalu, mężczyzna nie mógł tańczyć z mężczyzną, a każda kobieta i każdy mężczyzna musieli nosić przynajmniej trzy części garderoby, które reprezentowały biologiczną płeć.

Czytaj też: Branża koncertowa elastyczna wobec obostrzeń. Zaszczepieni podnoszą frekwencję

28 czerwca 1969 roku doszło do zamieszek, a starcia z policją trwały do rana. Również w kolejnych dniach wybuchały protesty. Te wydarzenia podziałały mobilizująco na całą społeczność. Kilka dni po zamieszkach na placu Waszyngtona zorganizowano pierwszy wiec "Gay Power". Stonewall stało się symbolem wolności, równości, tolerancji i wspólnoty. Działania na rzecz równego traktowania wszystkich ludzi, niezależnie od ich orientacji seksualnej, nadal trwają. Sprawdzamy, gdzie w Trójmieście znajdują się miejsca i lokale, w których każdy może czuć się mile widziany.

100cznia czy Ulica Elektryków - tych miejsc nikomu nie trzeba już przedstawiać. Oba odwiedzają tłumy, a wśród nich spotkać można młodych i starych, w nocy ortodoksyjnych imprezowiczów, w ciągu dnia rodziny z dziećmi. Bez wątpienia są to miejsca otwarte i przyjazne dla każdego. To także ulubiona lokalizacja trójmiejskich artystów, studentów ASP oraz wszystkich osób związanych ze światem sztuki. 100cznia jest zazwyczaj także ostatnim punktem na trasie Trójmiejskiego Marszu Równości.

Czerwiec został mianowany miesiącem dumy, czyli inaczej Pride Month. To wtedy odbywają się manifestacje i marsze równości. Czerwiec został mianowany miesiącem dumy, czyli inaczej Pride Month. To wtedy odbywają się manifestacje i marsze równości.
Kolejnym miejscem, o którym warto wspomnieć, jest Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia, która dawniej rzeczywiście była łaźnią, gdzie od lat 60. spotykali się mężczyźni. To tam, razem z Kampanią Przeciw Homofobii, została zorganizowana wystawa "Niech nas zobaczą". Była to jedna z pierwszych, jeśli nie zupełnie pierwsza akcja, która pokazała na ulicach zdjęcia homoseksualnych par.

CSW Łaźnia cały czas pozostaje miejscem otwartym dla społeczności LGBT oraz artystów, którzy w swojej twórczości poruszają ten temat. W 2011 roku na Jaskółczej można było również zobaczyć cykl obrazów słynnej pary brytyjskich artystów Gilberta & George'a, a kilka miesięcy później zrealizowano tam projekt Szafa Gdańska, czyli wystawę składającą się z dzieł sztuki, ale także pamiątek obrazujących życie codzienne tęczowej społeczności.

W centrum Gdańska również Kawiarnia w Starym Kadrze, Pub Red Light, hotel PURO czy Restauracja Ritz to miejsca identyfikujące się jako przyjazne osobom LGBT+. Będąc we Wrzeszczu, także znajdziemy takie lokale. Jest to między innymi klub Ziemia, znajdujący się przy al. Grunwaldzkiej. W ciągu dnia można tam napić się kawy, herbaty czy drinków, wieczorami rozkręcają się imprezy.

- Tworząc klub Ziemia, od samego początku staraliśmy się zbudować miejsce otwarte i tolerancyjne. Jest to wpisane nawet w nasz statut, jako zasady PLUR, czyli peace, love, unity, respect - mówi Krystian Wołowski, manager. - Oznacza to, że nie ma u nas miejsca na przemoc, jakąkolwiek dyskryminację, czy to ze względu na płeć, kolor skóry czy poglądy. Przez ponad dwa lata przeprowadzane były u nas cotygodniowe wykłady SexEd, podczas których wielokrotnie była podejmowana tematyka orientacji seksualnej. Do tego typu wydarzeń jeszcze będziemy na pewno wracali. Dla nas wspieranie środowiska LGBT jest oczywistością. Fakt, że o podstawowe prawa człowieka dla wszystkich nadal trzeba walczyć, jest dla nas skandaliczny.
Nie można zapomnieć o Dolnym Wrzeszczu, a dokładnie ulicy Wajdeloty. Zlokalizowane są tam takie miejsca jak Avocado Vegan Bistro czy Fukafe, a także House of Seitan. Nieco dalej znajduje się również Krowarzywa.

- Nie kategoryzujemy naszych gości i wszyscy są u nas mile widziani, bez względu na płeć, orientację, pochodzenie, religię czy dietę. W lokalu nie narzucamy się zarówno weganizmem, jak i innymi istotnymi dla nas kwestiami. Chcemy, żeby nasi goście czuli się dzięki temu dobrze - mówi Agnieszka Sierac, właścicielka kawiarni roślinnej Fukafe.
  • Na Trójmiejskiej mapie gastronomiczno-rozrywkowej nie brakuje miejsc przyjazdnych społeczności LGBT+.
  • Na Trójmiejskiej mapie gastronomiczno-rozrywkowej nie brakuje miejsc przyjazdnych społeczności LGBT+.
  • Na Trójmiejskiej mapie gastronomiczno-rozrywkowej nie brakuje miejsc przyjazdnych społeczności LGBT+.
  • Na Trójmiejskiej mapie gastronomiczno-rozrywkowej nie brakuje miejsc przyjazdnych społeczności LGBT+.
Poszukując podobnych kawiarni czy restauracji w innych częściach Gdańska, warto zatrzymać się w Kuchni Roślinnej Faloviec na Przymorzu. Zjeść tam można zupy, dania główne, lunch, spróbować kawy, piwa regionalnego czy deseru. Jednak nie tylko o menu tam chodzi.

- Tworzenie miejsca przyjaznego osobom LGBTQ to milowy krok do otwartego społeczeństwa opartego na wolności, tolerancji i wzajemnym zrozumieniu - mówi Daniel JaroćFalovca. - To pokazanie, że orientacja seksualna nie ma znaczenia. Można podzielić ludzi, ale tylko na złych lub dobrych. Jesteśmy otwarci dla osób, które w innych miejscach czują się dyskryminowane, obgadywane czy też, o zgrozo, wypraszane z lokali. Liczy się fajna atmosfera, zadowolenie naszego gościa i poczucie bezpieczeństwa w naszej restauracji. Nasi goście często do nas wracają, a nawet są naszymi stałymi klientami. Było kilka aktów przemocy, które nas dotknęły, jednak się nie poddajemy i nadal stoimy po "tęczowej stronie mocy" - mówi.
Wybierając się do Sopotu, należy zacząć od klubu, który został stworzony z myślą o społeczności LGBT+, czyli HAH (którego nazwa pochodzi od słów "heaven and hell"). Obecnie HAH to już sieć klubów, które znajdują się także we Wrocławiu, Poznaniu i Katowicach. Sopocki klub w tym roku obchodzi dziesięciolecie swojego istnienia. Mówiąc o tym mieście, nie sposób nie wspomnieć także o klubie Sfinks700, który przez lata skupiał artystów i twórców najróżniejszych środowisk, podobnie jak legendarny klub SPATiF. Do listy dołączyć można też Dwie Zmiany, restaurację Cały GawełStację Sopot.

W Gdyni skromniej, ale też coś się znajdzie. Są to bistro Śródmieście, a także Biały Kot - kocia kawiarnia przy ul. Władysława IV. To wyjątkowy lokal, w którym mieszkają koty swobodnie przechadzające się w kawiarni, przysiadające się do klientów. Koty można obserwować, a jeśli ma się szczęście - również pogłaskać.

Jakie jeszcze miejsca przyjazne społeczności LGBT+ warto wspomnieć? Czekamy na polecenia w komentarzach.

Marsz Równości 2018 w Gdańsku:

Miejsca

Opinie (705) ponad 200 zablokowanych

  • (2)

    To w ogóle nie powinno być tematem. Żyjemy w 2021 roku, a Polska jest ciągle w średniowieczu gdzie poważaniem cieszą się mordercy i gwałciciele dzieci, a ludzi których jedynym przewinieniem jest to że kochają i chcą żyć jak reszta społeczeństwa spycha się na margines i muszą mieć specjalne miejsca im przyjazne. To żaden powód do dumy dla tego kraju. Ludzie z psami mają więcej przyjaznych miejsc. Żenada, Polacy.

    • 4 20

    • Popatrz na ankiete i komentarze zono. Chyba z mezem musicie szukac innego miejsca, gdzie bedziecie bardziej szczesliwi.

      Jezeli uwazasz, ze powazaniem ciesza sie mordercy i gwalciciele to masz spaczony obraz rzeczywistosci. Lecz sie.

      Specjalne miejsca, o ktorych wspominasz to wymysl i sztuczny problem stworzony przez "spolecznosc" o mentalnosci ofiary. 99.99% miejsc jest przychylne osobom o innej orientacji seksualnej. Za to znajdzie sie pewnie miejsce gdzie nie obsluguja rudych - to argument za tym, ze rudzi sa dyskryminowani? masz balagan na strychu?

      • 5 0

    • Współczucia dla męża i dziecka

      J.w.

      • 7 2

  • Najnowszy trend z "postepowego" zachodu - skoro pary heteroseksualne maja dzieci za darmo, w takim razie pary homoseksualne powinny za darmo dostawac dzieci z sierocincow. ot rownosc.

    • 2 1

  • (1)

    Czy sa miejsca przyjazne poligamistom? a "spolecznosciom" kazirodczym? Czy w takim razie mozna powiedziec, ze te osoby sa dyskryminowane? Jak juz wypierzecie ludzim mozg z gejami i transwestytami przyjdzie czas na rowne prawa dla poligamii i zwiazkow kazirodczych?

    • 12 0

    • to dopiero początek oswajania. potem przyjdzie czas na tresurę.

      • 5 1

  • (32)

    .....Fakt, że o podstawowe prawa człowieka dla wszystkich nadal trzeba walczyć, jest dla nas skandaliczny....

    Czyli o jakie podstawowe prawa muszą walczyć ? Proszę o merytoryczną odpowiedź.

    • 174 35

    • (6)

      np. o możliwość zawarcia formalnego związku, dowiedzenia sie o patynerze/partnerce o stan jego zdrowia gdy jest w szpitalu itp

      • 7 25

      • Prawo jest rowne wobec osob heteroseksualnych i homoseksualnych. Osoba hetero nie moze wyjsc za osobe tej samej plci tak samo jak osoba homo nie moze tego zrobic. Osoba homo moze wyjsc za osobe odmiennej plci tak samo jak moze to zrobic osoba hetero. Jak widac osoby homo nie zadaja rownych praw tylko dodatkowych przywilejow!

        • 4 0

      • (4)

        Bełkot,polecam notariusza.

        • 25 5

        • (3)

          Spoko, likwidujemy w takim razie małżeństwa hetero, polecam notariusza.

          • 7 18

          • Jak prezydent Duda (1)

            Chciał rozmawiać o "statusie osoby bliskiej", bez względu na płeć, które regulowałoby wiele spraw wspólnego pożycia, czy zamieszkania, to było, że nie! Ma być małżeństwo i ***j. No to z dwojga złego mają to drugie.

            • 4 2

            • A kto odrzucił ustawę o związkach partnerskich?

              • 0 3

          • Popieram!

            • 3 3

    • (10)

      Ja tam bym nie był szczęśliwy wiedząc że jak kopnę w kalendarz, moja żona będzie musiała zapłacić podatek od darowizn od połowy wartości domu...

      Nie wiem czemu pewne środowiska próbują to sprowadzić do prawa do wymachiwania dildem w miejscach publicznych (czego jakimś cudem nikt nie robi...)

      • 21 9

      • Ale w Polsce właśnie żona nie zapłaci. To w czym masz problem? (9)

        • 8 11

        • Ja nie mam, bo mam żonę. (1)

          Jakbym był z facetem i nie mógł za niego wyjść, byłoby zupełnie inaczej.

          I między innymi na tym polega dyskryminacja.

          • 8 18

          • No nie, musisz się teraz skupić, mocno

            Małżeństwo to związek mężczyzny i kobiety. Można wynaleźć nazwę na związek dwóch mężczyzn, dwóch kobiet, albo chociażby mężczyzny i suki labradora. Piep....ć KK i Pana Boga, w którego nie wierzycie, nazwijcie taki związek czępioństwem (np.) i będzie spokój.

            • 6 1

        • Żeby mąż po mężu też nie płacił. (6)

          • 7 11

          • Nie może istnieć mąż męża, to nie tylko sprzeczne z naturą, ale również z prawem. (5)

            • 19 6

            • Sugerujesz, że nie można zmienić prawa, bo to co chcesz wprowadzić jest sprzeczne z prawem? (4)

              CIekawe podejście.

              Z naturą nie jest sprzeczne, bo homoseksualizm wśród zwierząt jest powszechny.
              Za to homofobia występuje tylko w jednym gatunku :)

              • 5 17

              • No to jeszcze przykład, które ssaki rozmnażają się homoseksualnie? (3)

                Samych gatunków ssaków jest 5800, ptaków ponad 10 tysięcy, 6000 gatunków gadów. 7000 gatunków płazów. Zauważono zachowania seksualne u 1500 gatunków (z czego 1/3 u kręgowców), a zbadanych i opisywanych zachować "celowych" jest ok. 500. Ta powszechność, to zdecydowanie mniej, niż 2%.
                Znacznie powszechniejszy jest kanibalizm, zastanówmy się więc nad rozwiązaniami prawnymi... .

                • 14 4

              • No zaraz, czemu nagle ograniczyłeś naturę do ssaków? (2)

                Nie ja wyjechałem z dziwnym argumentem że to "nienaturalne". Ja go tylko obalam, bo nie ma sensu.

                • 2 5

              • bo u gadów i ptaków to jeszcze rzadsze praktyki

                nie bez powodu homoseksualiści wśród zwierząt się nie rozmnażają. Ba wynika to z ich natury. Homoseksualizm nie jest nienaturalny. Bo naturalni są nawet psychopaci. Homoseksualizm jest nienormalny.

                • 5 1

              • Nic nie obaliłeś,

                albo nie to, co chciałeś, ale na zdrowie ;)

                • 3 5

    • Choćby o prawo do trzymania się za ręce w miejscu publicznym (9)

      bez głupich oskarżeń "Niech w domu robią co chcą, ale tu jest miejsce publiczne". Zwykły buziak w policzek w przypadku chłopaka i dziewczyny nikogo nie obchodzi, ale kiedy to jest 2 chłopów, to od razu znajdzie się kilku, co pomyślą "ja jestem tolerancyjny, do łóżka nie zaglądam, ale sobie nie życzę tego oglądać"

      • 12 37

      • (7)

        Właśnie chodzi o to, że takie zachowanie u dwóch facetów u mężczyzny hetero budzi obrzydzenie, u lesbijek już nie, bo to jednak 2x płeć piękna. Tak samo inaczej reaguję, gdy widzę kobietę ze stringami na wierzchu i dekoltem, a co innego, gdybym widział tak ubranego faceta. Żyję w społeczeństwie, ale lubię chodzić na golasa, przez szacunek dla społeczeństwa nie wyjdę jednak goły na balkon czy do sklepu, ale chodzę tak we własnym mieszkaniu. Lubię chodzić w rajstopach, ale przez szacunek dla społeczeństwa, w którym żyję ubieram je tylko w domowym zaciszu, gdy nikt mnie nie widzi. Tak jest i trzeba to zaakceptować, trzeba być tolerancyjnym, a odnoszę wrażenie, iż najbardziej nietolerancyjną grupą obok narodowców są właśnie ci od lgtb coś tam coś tam.

        • 33 7

        • (3)

          A co ci zrobili narodowcy?
          To, że jakaś grupka łysych przygłupów mieni się "narodowcami" (krzycząc przy tym sieg heil) i obraża czy wręcz fizycznie atakuje osoby o innym kolorze skóry, preferencjach czy poglądach nie ma nic wspólnego z ideą narodową.

          • 13 8

          • Jak mi pokażesz narodowców, którzy mają IQ powyżej ziemniaka i nie są częścią powyższych, to porozmawiamy. (1)

            Niestety nie dane mi było nigdy kogoś takiego spotkać...

            Idea "Powinienem zgłosić na policję parkujący na trawniku samochód, bo przecież cały nasz naród złożył się na ten trawnik" jakoś nie chce wśród "patriotów" występować...

            • 4 15

            • to nie są narodowcy tylko zadymiarze, dla takich każda ideologia jest dobra by komuś wlać

              Narodowcem był Dmowski, jeden z ojców polskiej państwowości, obok Piłsudskiego, i jakbyś uczył się historii to nie musiałbym ci przytaczać tego nazwiska. Niestety dziś opluwany głównie przez tych którzy nie rozumieją co w jego czasach znaczyło to co mówił. A nie znaczyło to tego co teraz powtarzają głupi zadymiarze czy taki Wojewódzki który go nigdy nie czytał.

              • 4 1

          • Ludzie są stworzeniami stadnymi i od zawsze się grupowali. W grupki rodzinne, większe społecznosci lokalne (np. plemiona), a potem narody. Każdy, kto nie jest do cna przesiąknięty hipokryzją, przyzna, że członek rodzinny jest mu bliższy niż sąsiad a sąsiad bliższy niż jakis Pan Wacław spod Biłgoraja. O losowo wybranym Papuasie czy Czukczy nie wspomnę ;) To najzupełniej naturalne, że łączą nas korzenie rodzinne, historyczne czy kulturowe.

            • 9 0

        • W jaki sposób są nietolerancyjni? (2)

          Czego chcą Ci zabronić?

          Mnie na przykład obrzydza widok kibiców. Czy to wystarczający powód żeby zabronić im chodzenia w klubowych barwach poza domem?

          • 14 11

          • Chcą mi zabronić (1)

            nawet pomyśleć, że może mi się to nie podobać. Bo to będzie myślozbrodnia.

            • 3 3

            • Jak na razie, to myślozbrodnią jest pomyślenie że może Ci się podobać osoba tej samej płci...

              Nawet się każą z tego spowiadać i kary dają...

              • 3 7

      • A co Cię obchodzi,

        co kto sobie pomyśli, zamordysto?

        • 0 2

    • (3)

      nawet o takie podstawowe prawo a bardziej zrozumienie społeczne, że mogą bez obscenicznych docinek i komentarzy a nawet ryzyka pobicia swobodnie wypić kawę patrząc sobie głęboko w oczy. Mogę sobie jedynie wyobrazić, że chowanie się przez całe życie ze swoimi naturalnymi odruchami jest bardzo straszne.

      • 18 60

      • Na pewno poprzez nachalną propagandę i wciskanie tęczy w każdy aspekt życia publicznego osiągnie się zamierzony cel, (1)

        jakim jest akceptacja społeczna. Sam jestem człowiekiem tolerancyjnym i uważam, że jeśli dwie dorosłe osoby nie robią sobie krzywdy, to niech żyją jak im się podoba. Na orientację seksualną nie ma się zbyt wielkiego wpływu itd., itp. Ostatnimi czasy jednak coraz bardziej jestem zmęczony wszechobecną reklamą osób homo, trans itd. i przez to zaczynam być coraz mniej tolerancyjny. Po prostu coś, co jest nachalnie promowane zaczyna człowiekowi brzydnąć i dotyczy to wszystkiego.

        • 68 7

        • O, serio? To fajnie, dzięki tylu reklamom samochodów może w końcu ludzie przerzucą się na tramwaje?

          • 5 11

      • patrząc sobie głęboko w oczy

        głęboko , ale nie w oczy

        • 10 6

  • Misie

    Trzeba dać napis żeby wpuszczać tylko w krawatach. Klient w krawacie jest mniej awanturujący się...

    • 5 2

  • Błękitna Ostryga gdzie?

    • 8 2

  • Trójmiasto powinno być przyjazne dla ludzi

    wszystkich. Po prostu.

    • 7 0

  • Czyli miejsca propagujace zboczenia.

    • 22 4

  • Po co się z tym obnosić?

    Miejsca publiczne powinny być wolne od obściskiwania się zarówno homo- jak i heteroseksualistów.
    Sami sobie tworzymy getta Sami ciężko pracujemy na pożywkę dla homofobów i powielania stereotypów. Draq queen na poziomie sztucznie wymalowanych zwłok w prosektorium.
    Ludzie pokroju Szpaka, uważający się za ambasadorów gejów, być może od
    Ilości wdychanego lakieru do włosów i zmywacza do paznokci, nawet nie wiedzą jak bardzo szkodzą.
    Zachowujcie się i wyglądacie normalnie a po ryjach nie dostaniecie. Parady równości? Idźcie pod stadion gdy Lechia lub Arka gra.
    Domaganie się pseudo praw, małżeństw, gdy nie ma konkubinatu, jest tak bardzo żałosne jak parytety.
    Jeszcze więcej Królowych życia, którzy pokazują swoje zakłamane oblicze, bo przecież do narkotykowych orgii nikt się nie przyzna, jeszcze więcej zakłamania a będziecie tego samego warci co Wojtyła, Dziwisz, Głódź, Kania, Gądecki i Jedraszkiewicz.

    Żyjmy i dajmy żyć innym.

    • 18 4

  • Jaki ma sens taki artykuł? Przecież kulturalny człowiek, który wie, jak się zachować będzie mile widziany w każdym lokalu. Wulgarny (ubiór, zachowanie, słownictwo) niemile widziany, w każdym normalnym lokalu. Skąd wiadomo, że kto lgbt albo nie?

    • 16 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

I Ogólnopolska Konferencja Ginekologii, Położnictwa i Chorób Piersi MEDFEM

konferencja

Trójmiejski Dzień Zielonych Budynków

123 zł
konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Jakie zwierzęta oprócz ryb żyją w Bałtyku?

 

Najczęściej czytane