- 1 Egzamin ósmoklasisty 2024. Zobacz arkusze (39 opinii)
- 2 Egzamin ósmoklasisty 2024. To trzeba wiedzieć (8 opinii)
- 3 Rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jakie zasady? (25 opinii)
- 4 Pomogli ominąć korek i zdążyć na maturę (102 opinie)
Mundurki szkolne wracają do łask
Dwadzieścia lat temu były czymś powszechnym i normalnym, potem przez lata wykpiwane, teraz wracając do wielu szkół. Mundurki szkolne.
Dziś jednolite stroje dla wszystkich uczniów danej szkoły mają swoich przeciwników i zwolenników, ale wydaje się, że ci drudzy powoli zdobywają większość.
Mimo to w Trójmieście jest tylko kilkanaście szkół, których uczniowie chodzą w jednolitych strojach. Zgodnie z nowelizacją Ustawy o Systemie Oświaty ostateczną decyzję w tej sprawie podejmuje dyrektor szkoły, który z inicjatywy własnej lub na wniosek rady rodziców, rady pedagogicznej lub samorządu uczniowskiego, decyduje się na szkolny, oficjalny strój.
Tak jest np. w Szkołach Okrętowych i Ogólnokształcących Conradinum, w których od kilkudziesięciu lat każdy uczeń, jeszcze przed rekrutacją zapoznaje się z obowiązującym w szkole wzorem munduru (szytym na styl morskich) i informowany jest o tym, że będzie musiał się w taki zaopatrzyć.
- Mundury to u nas tradycja, są więc obowiązkowe i noszone na cześć fundatora szkoły, Karola Fryderyka Conradiego. To mundury dwurzędowe, z białą koszulą, złotymi guzikami z kotwicami, czarnym krawatem i spodniami (dla dziewczyn alternatywą jest spódnica) - opowiada Anna Wasilewska, dyrektor szkoły. Ciekawostką jest też to, że każdy typ szkoły Conradinum ma inny emblemat na swoim mundurze, tak, by móc odróżnić uczniów danej szkoły- dodaje.
Czemu służyć ma wybór określonego szkolnego kanonu ubioru? Często to po prostu okazanie wierności dla tradycji szkoły, ale też podkreślenie odrębności i wizerunku placówki oraz chęć zaszczepienia w uczniach skromności i dyscypliny.
- Istniejemy 11 lat a strój mundurowy towarzyszył nam od samego początku. To jednak nie tylko tradycja prowadzonych przez nasz szkół, ale też sposób identyfikacji ze szkołą i droga do nauczenia dzieci dyscypliny i skromności - przyznaje Benedetta Pielech, dyrektor Katolickiej Publicznej Szkoły Podstawowej przy Parafii NMP w Gdyni.
Choć mundurek zazwyczaj ładnie i elegancko się prezentuje, bywa że rodzice i dzieci narzekają na jego jakość.
- W szkole mojego syna, na Morenie, dzieci chcą wpakować w jakieś chińskie bluzy i polo z krótkim rękawem. Materiał i krój paskudny, nie mówiąc nic o kolorze. Czy to ma być mundurek? Za te niepraktyczne i bezgustowne chińskie rzeczy, trzeba oczywiście zapłacić około 100 zł - skarży się na naszym forum anonimowa mama.
Tak też stało się w Szkole Podstawowej nr 42 w Gdańsku, w której od tego roku szkolnego postawiono na jakość szkolnego stroju.
- Dochodziły mnie głosy od rodziców, że mundurki są złej jakości. Dlatego wprowadziliśmy zmiany. Utrzymaliśmy co prawda stały wzór mundurków, czyli błękitne polo z logo szkoły oraz granatową kamizelkę, ale wybraliśmy dokładniej materiały, z jakich są one wykonywane. Jest przez to nieco drożej, za to o wiele lepiej jakościowo - mówi Mirosław Michalski, dyrektor SP 42 na Suchaninie. - Swoim uczniom, którzy przeciwni byli noszeniu mundurków, pozwoliliśmy też wprowadzić do stroju własny, wymyślony element. Pomysł jednak nie przeszedł, uczniowie niczego nie zaproponowali, pozostało więc tak, jak było dotychczas - dodaje.
Problemem dla rodziców jest nie tylko jakość, ale i cena takiego uniformu. Jego koszt jest bardzo różny: waha się od 80 do 800 zł.
- Cena mundurków to przesada. Starsze dzieci co prawda się aż tak nie brudzą, ale jak się ma dziecko w podstawówce, to wiadomo, że wydatek z 80 zł wielokrotnie się powiększa, bo trzeba kupić kilka kompletów ubrań na zmianę - wypowiada się na naszym forum iny rodzic.
Dobrym rozwiązaniem jest tu organizowanie kiermaszów. Z powodzeniem pomysł ten sprawdza się w Szkole Podstawowej przy Parafii NMP w Gdyni, gdzie uczniowie mogą kupić rzeczy w bardzo dobrym stanie za symboliczną kwotę. Może warto zastosować takie rozwiązania także w pozostałych placówkach?
Najdroższe mundurki ma Zespół Szkół Morskich w Gdańsku. Co prawda różnią się one nie tylko wyglądem ale i jakością materiału - to elana z wełną, dlatego taki mundur służy nawet cztery lata. W jego skład wchodzą spodnie, bluzka marynarska, kołnierz z białymi lamówkami i czapka. Na stroju dodatkowo widoczne są emblematy klasy i szkoły. Cały komplet to wydatek rzędu 800 zł, do tego doliczyć trzeba dodatkowo czarne buty mundurowe.
Miejsca
Opinie (153) 6 zablokowanych
-
2012-10-10 14:55
Wspomnienia niebieskiego mundurka (2)
W podstawówce chodziliśmy w fartuchach, nie ma czego wspominać, ale w Liceum...
Zaraz pierwszego dnia przedstawiony nam został regulamin szkolny, w tym sposób zwracania się do Profesorów i SPOSÓB UBIERANIA SIĘ. Dziewczyny - w fartuchach z kołnierzem marynarskim, my - chłopcy - w granatowych garniturach ( później trochę odpuszczono - i zostały granatowe marynarki ). Dobrze to wspominam : coś takiego uczy dyscypliny ubiorczej, doboru dodatków, nie pozwala nam ubraniowe ekscesy, wpaja kod ubraniowy, uczy podstaw elegancji, sprzyja odpowiedniemu zachowaniu, słownictwu, uczy dbania o wygląd, czystość, itd. Zostało mi to do dzisiaj.- 8 2
-
2012-10-12 09:46
(1)
podstaw elegancji? kod ubraniowy? dbanie o wygląd? dzięki ciuchom potrafisz się wysłowić i nie pluć na ulicy? ty chyba sobie jaja robisz...
- 0 2
-
2012-10-15 10:58
A ty
chyba nie rozumiesz tych pojęć. Pewnie najlepiej się czujesz i najstosowniej zachowujesz w bluzie z kapturem i obwisłych w kroku portkach...
- 0 0
-
2012-10-10 15:24
W Morskiej nie jest tak drogo
Koszt munduru to ok 400-500 zł, buty mogą być zwykłe byle czarne. Ale fakt mundur starcza spokojnie na 4 lata.
- 7 1
-
2012-10-10 15:59
ta na zdjeciu to taki pałomatus pospolitus hehehehehehhe :) dobre
- 0 5
-
2012-10-10 16:05
ZSK
Chodzę do Zespołu Szkół Katolickich im. Jana Pawła II w Gdyni i uważam, że mundurki (codzienny i galowy), które mam w mojej szkole są wygodne i nie mam do nich zastrzeżeń.
Składają się z-
codzienny- polo z krótkim/ długim rękawem z emblematem szkoły oraz polar również z emblematem,
uroczysty- marynarka z emblematem szkoły, biała koszula, spodnie od garnituru,
na wf- koszulka z krótkim rękawem z emblematem szkoły.- 9 1
-
2012-10-10 16:18
Bardzo chwalę sobie
Bardzo chwalę sobie mundury w Gimnazjum nr 50 na Żabiance, są estetyczne i trwałe za rozsądną cenę komplet - 125 zł. Komu się nie podoba może wybrać inne Gimnazjum. W tym przynajmniej jest porządek i prośba do dyrekcji szkoły aby nie uległa w tej kwestii.
- 7 2
-
2012-10-10 17:19
Całe szczęście (3)
Jestem mamą, której jest ciężko związać koniec z końcem, cale szczęście, że w Gimnazjum nr 50 są mundury moja curka czuła się w nim doskonale przez trzy lata w nim uczęszczała. Ja nie miałam presji na kupowanie nowych ciuchów. Teraz chodzi do liceum i jest dramat rewia mody i płacz, myślę poważnie nad zmianą szkoły na mundurową.
- 8 0
-
2012-10-11 23:32
(2)
i co? potem studia też jej zmienisz na mundurowe? tym się kierujesz w wyborze szkoły dla dziecka? jezu...
- 0 1
-
2012-10-11 23:57
Twoja cÓrka, tak??
- 0 1
-
2012-10-12 08:05
na studia idą mimo wszystko wyselekcjonowani ludzie
a nie każda córeczka szpanująca pieniędzmi mamusi i tatusia
Jeśli nawet szpanujesz pieniążkami rodziców, to ogół studentów sprowadza życie do właściwych proporcji. To nie szkółka.- 0 1
-
2012-10-10 17:25
A ja jestem przeciw mundurkom (3)
Nie po to walczyliśmy o wolność, żeby teraz ktoś naszym dzieciom narzucał jak mają wyglądać. Albo chcemy mieć młodych kreatywnych, twórczych i oryginalnych ludzi, albo sztampowo myślącą młodzież podobnie jak ich sztampowo myślący i zastraszeni do bólu rodzice. Jak wam się tak bardzo nie chce wychowywać waszych dzieci to po co je macie, może w ogóle oddajcie je na wychowanie do karnych obozów i problem z głowy. To rola rodzica, aby umiał nauczyć swoje dziecko jak powinno się ubrać do szkoły, do teatru czy na imprezę. Najłatwiej wszystkich tak samo i nie trzeba myśleć bo i po co ...
- 6 18
-
2012-10-10 17:33
co ma wolność do munduru (1)
Szkoła zastępuje Rodziców w wychowaniu. Jak ma Pani takie podejście to dobrze a pozostali - mamy przykłady co wyprawia młodzież w Gimnazjum, tam gdzie są mundury nie ma ćpania, palenia itp. jak występują to nie w takiej ilosci.
- 5 1
-
2012-10-11 23:10
No tak - szczególnie pozytywny wpływ na człowieka mają mundury w wojsku np. gdzie nie ma fali i przemocy.
W szkołach to nic nie zmienia. Następny argument proszę.- 0 0
-
2012-10-12 08:11
U Ciebie kreatywność objawia się w stroju hipstera?
Dziwnym trafem, kiedyś byli ludzie twórczy i kreatywni, teraz mamy "instalacje".- 0 0
-
2012-10-10 17:32
dlaczego nie sutanny (1)
- 4 2
-
2012-10-10 17:40
nawet higieniczniej po w kroku nie uwiera.
- 5 0
-
2012-10-10 17:41
ach emelzet...
bosmanki były najfajniejsze bo w starszych klasach opychało się je młodszym kolegom i było za co kruszona wypić na długiej pauzie...
- 2 0
-
2012-10-10 17:48
Po TBO i 5 latach mundurków było mi trudno zacząć ubierać się normalnie. Człowiek się uwstecznia. Nie potrafi dobierać ciuchów. (1)
Mundurki się cały czas poniewierało. Odbierałem je jako przejaw zniewolenia, stygmatyzacji. Fakt, tańsze w budżecie domowym od zwykłych ciuchów. Ale obciachowo wyglądały w zestawieniu z kapciami w okresie zimowym.
- 2 8
-
2012-10-10 23:54
haha
chodzilem do Conradinum TBO w poznych latach 90tych,na poczatku jak szedlem u siebie przez dzielnice w Gdyni to normalnie sie wstydzilem i sie przebieralem w normalne ciuchy, ludzie mysleli ze jestem w jakims wojsku, albo marynarce i jakies glupie pytania zawsze byly. Dobrze ze tej czapki nie kazali nosic na codzien. Normalnie zazdroscilem tym co chodzili do liceow i ubierali sie jak chcieli. A potem mi sie ten mundur spodobal i nosilem sie juz dumnie bez zadnych kompleksow, bardzo praktyczne to bylo i wygodne no i zadawalo jakiegos tam szyku, tyko krawat w kieszeni po szkole kitralem bo byl niewygodny. pozdro dla wszystkich conradinowcow
- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.