- 1 Egzamin z matematyki nie dla wszystkich? (148 opinii)
- 2 Atak hakerski na Gdańskie Centrum Informatyczne. Nie działa platforma edukacyjna (49 opinii)
- 3 Studia na prywatnej uczelni. Nowe kierunki w rekrutacji 2024 (23 opinie)
- 4 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (63 opinie)
- 5 Ruszają pierwsze matury 2024. Egzaminy klas IBO (10 opinii)
- 6 Nowy rektor GUMed wybrany (99 opinii)
- Wprowadzone w niecałe dziewięć miesięcy zmiany w systemie oświaty zostały nierzetelnie przygotowane i wdrażane. Minister nie dokonał rzetelnych analiz finansowych i organizacyjnych skutków reformy - podsumowuje swoje działania Najwyższa Izba Kontroli. Z danych kuratoriów wynika, że w połowie województw liczba oferowanych miejsc jest niższa niż liczba uczniów. Najgorzej jest w woj. pomorskim, zachodniopomorskim i wielkopolskim. W dodatku w co piątej skontrolowanej szkole brakuje wyposażenia dla dodatkowych uczniów.
Wprowadzona 1 września 2017 r. reforma oświaty, zakładająca m.in. likwidację gimnazjów to najszybciej wprowadzona zmiana w historii szkolnictwa, która w niecałe dziewięć miesięcy zmieniła wszystko - od struktury szkół przez podstawy programowe i nowe podręczniki, skończywszy na konieczności dostosowania budynków placówek i ich wyposażenia.
Według kontrolerów NIK minister Edukacji Narodowej nierzetelnie przygotowała i wprowadziła zmiany w systemie oświaty. Przygotowując reformę nie przeanalizowano finansowych i organizacyjnych skutków projektowanych zmian. Tymczasem wydatki organów prowadzących szkoły na zadania oświatowe wzrosły o ponad 12 proc. przy wzroście rządowej subwencji tylko o 6 proc. Ponadto projektując reformę założono zmniejszenie kosztów kształcenia w przeliczeniu na ucznia.
Podwójny rocznik w rekrutacji
Efektem wprowadzonych przez ministerstwo zmian jest wystąpienie tzw. podwójnego rocznika. W rekrutacji do klas I szkół ponadpodstawowych i ponadgimnazjalnych w roku szkolnym 2019/2020 biorą udział absolwenci III klasy gimnazjum i VIII klasy szkoły podstawowej. Łącznie jest to ponad 705 tys. uczniów w całym kraju. To oznacza, że szkoły ponadgimnazjalne i ponadpodstawowe we wrześniu 2019 r. muszą przyjąć o blisko 370 tys. więcej uczniów.
Kumulacja roczników budziła szczególne obawy rodziców.
- Tymczasem minister nie przeprowadził rzetelnych i kompleksowych analiz dotyczących możliwości przyjęcia do szkół ponadpodstawowych i ponadgimnazjalnych absolwentów VIII klas szkół podstawowych oraz III klas wygaszanych gimnazjów. Dane, które minister analizował, były niepełne i ograniczyły się do dostępności sal z 13 proc. szkół - wzięto pod uwagę tylko samodzielne licea ogólnokształcące. Pominięto pozostałe szkoły, tj. technika i szkoły branżowe I stopnia, jak również szkoły funkcjonujące w zespołach - podsumowuje swoją kontrolę NIK.
Z danych kuratorów oświaty ze stycznia 2019 r. wynikało, że stan przygotowań do przyjęcia podwójnego rocznika był różny w skali kraju. Nieprawidłowości stwierdzono w 19 proc. skontrolowanych szkół ponadgimnazjalnych.
Czytaj też: Większy wybór w rekrutacji do szkół średnich
Osobna rekrutacja, ale nierówne traktowanie
W przyszłym roku szkolnym 2019/2020 w szkołach średnich spotkają się absolwenci gimnazjum i szkoły podstawowej. Każda z tych grup będzie jednak realizowała odrębny program nauczania, dlatego nie ma możliwości, aby spotkały się w tej samej klasie.
Proces rekrutacyjny będzie przebiegał osobno. Zastosowano w nich jednak takie same ustawowe kryteria rekrutacyjne, ale inny sposób przeliczania na punkty wyników egzaminu gimnazjalnego i egzaminu ósmoklasisty z uwagi na różny ich zakres.
- Punkty za egzaminy końcowe dla jednych i drugich sumują się do 100, jednak podzielone są pomiędzy trzy przedmioty w przypadku egzaminu ósmoklasisty (35 pkt, 35 pkt i 30 pkt) oraz pięć przedmiotów w przypadku egzaminu gimnazjalnego (po 20 pkt). Dodatkowe 100 pkt. absolwenci obu typów szkół mogą otrzymać za oceny z czterech przedmiotów - za ocenę celującą 18 pkt., co daje razem 4x18 pkt., 18 pkt. za szczególne osiągnięcia, 7 pkt. za świadectwo ukończenia szkoły z wyróżnieniem oraz 3 pkt. za aktywność społeczną. W tej sytuacji bardzo ważne są oceny na świadectwach ukończenia szkół. Tymczasem NIK zauważa, że w polskich szkołach nie ma spójnego i porównywalnego pomiędzy szkołami systemu oceniania uczniów. Przykładowo za opanowanie 50 proc. wymaganego materiału uczniowie mogli otrzymać w różnych szkołach ocenę dopuszczającą, dostateczną lub dobrą - przekonują kontrolerzy NIK.
Czytaj też: Co oferują trójmiejskie szkoły średnie? Rusza rekrutacja
Nowe podstawy programowe przygotowane nierzetelnie
Wątpliwości NIK budzi także proces przygotowania nowych podstaw programowych. Już teraz część dyrektorów szkół wskazuje na potrzebę ich zmiany, bo nie są one dostosowane do możliwości uczniów. Reforma spowodowała pogorszenie warunków nauczania w części szkół - lokalowych czy wyposażenia sal w pomoce dydaktyczne.
- NIK ocenia, że prowadzony przez ministra proces przygotowania nowych podstaw programowych był nierzetelny. Tylko 20 proc. ekspertów je opracowujących było rekomendowanych przez instytucje związane z systemem oświaty. Pozostałych wybrał minister w sposób autonomiczny - czytamy w podsumowaniu raportu.
Opinie (131) ponad 10 zablokowanych
-
2019-05-22 14:10
Co ten PiS z Zalewską zrobili to się w głowie nie mieści.
- 22 8
-
2019-05-22 14:16
Dla czterech tysięcy uczniów zabraknie miejsc (3)
ale obowiązek szkolny jest. Czyli nie dostają się do żadnej szkoły, bo miejsc nie ma. Wchodzi kurator i policja w związku z nie wykonywaniem obowiązku szkolnego. Dziecko nie idzie do pracy (za młode- 15 lat) ani do szkoły- to co będzie robić?
- 29 3
-
2019-05-22 15:29
Czego oczekujesz po socjalistycznych rozwiazaniach? Logiki? Efektywnosci? Oszczednosci? Elastycznosci?
Patologie beda poki system edukacji bedzie panstwowy.
- 10 3
-
2019-05-22 21:29
Odpowiem Ci - nie martw się (1)
NIK podał dane ze stycznia, gdy przygotowywano juz sie do strajku w samorzadach PO i robiono czarny PR reformie. Dzieci rozpoczną naukę we wrześniu gdy już te miejsca będą. W Gdyni np. rozpocznie pracę nowa szkoła na Wiczlinie. Teraz jeszcze nie działa...
PS A PO w Gdansku przecież straszylo, że tysiące nauczycieli bedzie zwolnionych przez reformę... Przekaz sie zmiemil?- 3 8
-
2019-05-23 08:15
Szkoła, która będzie na Wiczlinie
działa już od dwóch lat, tylko w lokalizacji na 10 Lutego. XVII Liceum Ogólnokształcące.
- 4 0
-
2019-05-22 14:34
dziwne, że brak miejsc w tych samorządach, w których rzadzi PO
przypadek? celowe działanie (obstrukcja)? czy może wypełnili ankiety niezgodnie z prawdą?
- 16 21
-
2019-05-22 14:43
Smiac mi się chce bo Pisuary jak coś spie***ą to ciągle mają jedną wymówkę ( a PO to i tamto ) wy dorwaliście się
do koryta to róbcie lepiej ,a nie jeszcze gorzej
- 26 11
-
2019-05-22 14:47
Nie nazywajmy szamba perfumerią i tego czegoś reformą oświaty
- 17 8
-
2019-05-22 15:03
Reforma przeprowadzona przez Annę Zalewską? (3)
Zalewska to tylko miernota na smyczy tchórza kaczora, bo on się boi firmować swoim nazwiskiem tę demolkę oświaty. Ale kombinuje dobrze- ludźmi bez wykształcenia łatwiej manipulować.
- 23 8
-
2019-05-22 15:12
a ty jakim wykształceniem się nam pochwalisz? (2)
nie bądź skromny
- 3 7
-
2019-05-22 15:16
(1)
Wystarczającym, żeby nie dać się przekupić różnymi pićsetami z
plusami i bez, bo radzę sobie bez tego.- 6 4
-
2019-05-22 15:21
ale nie bądź skromny
masz maturę chociaż?
- 4 5
-
2019-05-22 15:26
Ministerstwo Edukacji do natychmiastowej likwidacji! (1)
Wystarczy sprywatyzowac calkowicie szkoly i o adekwatna kwote obnizyc podatki. Rynek sam sie dostosuje do zapotrzebowania, zarowno na miejsca jak i na program. Pojawia sie szkoly z ekonomia, pojawia sie szkoly z religia i bez. Kazdy rodzic bedzie mogl poslac dziecko do szkoly realizujacej program jaki uzna za najwlasciwszy dla swojego dziecka. I w czasie jaki uzna za najwlasciwszy dla swojego dziecka.
Sam fakt istnienia jakiejs Zalewskiej czy innej baby mowiacej mi czego moje dziecko ma sie uczyc i partolacej wszystko czego sie dotknie swoja komunistyczna mentalnoscia regulatora-zbawiciela-ludzkosci to kpina.
Trzeba wyciac tego raka przy wyborach. Wolny rynek zawsze okazuje sie rozwiazaniem lepszym, oszczedniejszym i sprawniejszym niz panstwowe, odgorne zarzadzanie.- 14 12
-
2019-05-22 16:19
już byli tacy i są nadal niestety w polityce, co mówili, ze rynek sam uzdrowi wszystko
i nawet obiecywali 3x15% podatek liniowy. a potem nie dawali nauczycielom podwyzek przez 4 lata...
- 4 0
-
2019-05-22 15:31
Efekt dojnej zmiany z szczerzącymi zębami Zalewską
- 21 9
-
2019-05-22 16:19
ten hejt ze strony po, poko, ko
jest zastanawiąjący. jak wielu ludziom maski opadły...
- 7 9
-
2019-05-22 16:54
Jak zwykle oszukujecie
A jak wyglądają dane z czerwca???? Piszecie o styczniu, to 5 miesięcy temu było. Jak zwykle siejecie zamęt,
- 10 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.