• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Na naukę nigdy nie jest za późno? "Student w moim wieku zaskakuje"

Wioleta Stolarska
8 czerwca 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Studiować można w każdym wieku - po latach zdecydował, że wróci na studia, by wzbogacić swoje doświadczenie zawodowe. Studiować można w każdym wieku - po latach zdecydował, że wróci na studia, by wzbogacić swoje doświadczenie zawodowe.

Na naukę nigdy nie jest za późno - udowadnia to jeden ze studentów I roku Wydziału Nawigacyjnego Uniwersytetu Morskiego w Gdyni. Jacek Pietraszkiewicz ma 54 lata i zarządza własną firmą, jednak - jak przekonuje - mimo ogromnego doświadczenia w branży morskiej dopiero teraz wie, czego tak naprawdę nie wie i do czego zdobywana na studiach wiedza mu się przyda. Przed nim cztery lata nauki, ale w planach ma też napisanie doktoratu. - Zdarzyło się, że gdy wszedłem do sali wykładowej, studenci ukłonili się, myśląc, że będę te zajęcia prowadzić - opowiada student.



Studia w Trójmieście - zobacz szkoły wyższe publiczne i prywatne


Czy skończyłe(a)ś studia wyższe?

Mieszka w Bolesławcu, ale na co dzień studiuje w Gdyni. I, jak przystało na prawdziwego studenta, mieszka w studenckim domu marynarza Mały Żagiel.

- To najlepsza miejscówka w Gdyni, tuż przy miejskiej plaży i kilka kroków od Wydziału na Jana Pawła II - mówi Jacek Pietraszkiewicz, 54-letni student I roku Wydziału Nawigacyjnego Uniwersytetu Morskiego w Gdyni, prezes zarządu firmy NavSim Polska.
Dlaczego zdecydował się wrócić po tylu latach na stacjonarne studia?

- W Gdyni działa jedna z najlepszych w kraju i Europie uczelni morskich, z którą zresztą od wielu lat i z wieloma profesorami współpracuję zawodowo przy realizacji projektów z zakresu e-Nawigacji i Weather Routingu. W branży morskiej działamy już od wielu lat i to doświadczenie zawodowe skierowało mnie do rzetelnego źródła wiedzy - przekonuje.
Czytaj też: Rekrutacja na studia 2022/2023. Jakie nowości na uczelniach publicznych?

Jest właścicielem dobrze prosperującej firmy z jej filią w Kanadzie, jednak - jak przekonuje - na naukę nigdy nie jest za późno. Jest właścicielem dobrze prosperującej firmy z jej filią w Kanadzie, jednak - jak przekonuje - na naukę nigdy nie jest za późno.

Powrót na studia w każdym wieku



Jest właścicielem dobrze prosperującej firmy z jej filią w Kanadzie. Jednak - jak przekonuje - na naukę nigdy nie jest za późno, a decyzję o powrocie na studia podjął przekonany, że osiągnął wiek, w którym doskonale wie, czego nie wie i do czego zdobywana na studiach wiedza mu się przyda.

- Przyznaję, że mam sporą wiedzę i doświadczenie w mojej specjalizacji nawigacji elektronicznej. Są natomiast kwestie, które wymagają uregulowania i usystematyzowania. Chciałbym napisać doktorat, obecnie dzielę się swoją wiedzą, pisząc artykuły do magazynów branżowych. Wiedza, którą pozyskuję od wykładowców, na pewno mi się przyda. Mam ten ogromny komfort, że informacje mogę na bieżąco weryfikować, wykorzystywać w pracy, w rzeczywistym działaniu, w prowadzonych projektach. A przy okazji angażuję w wybrane przedsięwzięcia moich młodszych kolegów ze studiów, bo widzę w nich ogromny potencjał - opowiada.
W młodości przerwał studia w czasie transformacji politycznej i gospodarczej, by iść do pracy.

- Myślę, że takich osób jest w Polsce dużo i że one również myślą czasami, jak to by było skończyć przerwane w młodości studia. To zupełnie inne doświadczenie niż studiowanie w wieku 20 lat. Często jest to głównie systematyzowanie wiedzy, a nie stricte nauka - ocenia.
W zajęciach uczestniczy tak jak jego młodsi koledzy i koleżanki z roku, choć - jak przyznaje - zdarza się, że obecność 54-latka wśród studentów wywołuje zdziwienie.

- Zdarzyło się, że gdy wszedłem do sali wykładowej, studenci ukłonili się, myśląc, że będę te zajęcia prowadzić. Mam córkę w ich wieku. A tymczasem siedzę razem z nimi, słucham wykładów, a czasami żywo dyskutuję z prowadzącymi, bo mam doświadczenie, którego studenci nie mieli jeszcze możliwości zdobyć. To procentuje w obie strony. Oni mnie zaakceptowali i uczestniczę w pełni w całym życiu studenckim ze wszystkimi jego blaskami... i na tym stwierdzeniu poprzestanę (śmiech) - dodaje.
Czytaj też: Rekrutacja na studia. Jakie dodatkowe przedmioty są popularne na maturze?

W młodości przerwał studia w czasie transformacji politycznej i gospodarczej, by iść do pracy. W młodości przerwał studia w czasie transformacji politycznej i gospodarczej, by iść do pracy.

"Jestem takim samym studentem jak każdy inny"



Działa w uczelnianym Kole Naukowym Nawigator i razem z kolegami ze studiów realizuje projekty naukowe i praktyczne.

- Niedawno razem z profesorami i studentami brałem udział w projekcie wyjazdowym w Norwegii. Było to ciekawe doświadczenie dla nas wszystkich, również dla ekspertów norweskich, których zaskoczył student w moim wieku w polskiej grupie studenckiej - dodaje.
Z kolei na zajęciach spotyka ekspertów, naukowców i praktyków, z którymi miał okazję wcześniej pracować.

- Z wielkim szacunkiem odnoszę się do ludzi, którzy przekazują tę specjalistyczną wiedzę. Sam wiem, ile determinacji kosztowało mnie dotarcie do miejsca, w którym jestem, stworzenie firmy i realizowanie projektów, które nierzadko stanowią ogromne wyzwania technologiczne i logistyczne. Ale były też takie ciekawe sytuacje, gdy na koniec zajęć wykładowca pytał, kim jestem, bo myślał, że przyszedłem na wizytację. A ja jestem takim samym studentem jak każdy inny - opowiada.
Czytaj też: Algorytm podpowie, jak zaplanować życie i spełniać marzenia

Studia w nowym wymiarze



Jak podkreśla, studia, mimo że są wymagające, dają mnóstwo satysfakcji.

- Nawet przez chwilę nie pomyślałem, że powrót na studia mógł być błędem. To absolutnie nie jest stracony czas. Żadna nauka nie może być postrzegana w kategorii błędu. Oczywiście, z biegiem czasu można zmieniać kierunki, specjalizacje, w zależności od własnych preferencji i potrzeb, ale to, czego się już dowiemy, zostaje w głowie i może nawet zmieni życie. Ci młodzi ludzie, a ja razem z nimi, mają pole do popisu i do działania. Dzisiaj studiuje się inaczej, a tu, na Uniwersytecie Morskim w Gdyni, widać to na każdym kroku. Studia to nie tylko szkolna ława, ale w ogromnym stopniu laboratoria, symulatory, praktyki, staże w firmach i na statkach. Mimo mojego opływania na wszelkiego rodzaju statkach i samodzielnym prowadzeniu jachtów sam jestem ciekawy przygody i wejścia na pokład "Daru Młodzieży", by odbyć praktyki na tym słynnym szkolnym żaglowcu. Tej wiedzy i tych doświadczeń nigdzie indziej nie zdobędę. Studia to ciężka praca, ale - nie ukrywajmy - również fantastyczna przygoda - zapewnia.

Miejsca

Opinie (174) ponad 10 zablokowanych

  • Czy to taka nowość?

    Na dziennej Historii na UG jeszcze kilka lat temu praktycznie na każdym roczniku były co najmniej 2-3 osoby w wieku dużo wyższym od przeciętnego wieku studenckiego. Utworzyli nawet specjalizację 50+ którą zmienili docelowo na 35+.

    • 0 0

  • teraz pieniądze robi się nie po studiach, większość z was studenciaki i tak wyjerzdża i ściera stoliki za funty lub euro, a (1)

    • 0 1

    • Nie ma uogólnienia w tym temacie, znam takich, którzy dzięki studiom robią kasę

      • 0 0

  • Czy nie zabraknie w tym roku szkół srednich dla dzieciaków? Coś cisza a dzieci chyba jest 2 razy więcej niż w tamtym roku? Zmarnuje die ten rocznik?

    • 0 2

  • Gratuluję Panu, ja podjęłam naukę języka obcego, o nauce którego marzyłam od nastolatka, w wieku 44 lat,

    zdałam B2, marzę jeszcze o C1 .

    • 2 0

  • O co te hallo? (1)

    Nie wiem po co taki artykuł?
    Takich studentów jest bardzo dużo.
    Nawet starszych i to dużo...

    • 4 3

    • Zgadzam się w całej rozciągłosci.

      • 0 0

  • E tam

    Kilka lat temu studiowałem w Gdańsku z typem który miał ponad 60 lat i dojeżdżał z Białegostoku, wtedy nikt sobie tym głowy nie zawracał.

    • 3 0

  • Piszecie o tym tylko dlatego że to prezes

    Wiele osób studiuje , głównie zaocznie bo na dzienne studia osoby dorosłej nie stać chyba że jest się prezesem. Studiują osoby starsze niż pan prezes ale są to osoby biedne które muszą coś zrobić ze swoim życiem żeby nie zdechnąć z głodu na starość.

    • 0 3

  • Co w tym dziwnego? (1)

    Mialam 46 lat gdy poszłam na studia dzienne na GUMedzie i też byłam najstarszą studentką na roku.

    • 3 1

    • hmm, pomyślmy, co w tym dziwnego

      to, ze pani to zrobiła, to nie znaczy, ze dla wszystkich to normalne

      • 0 2

  • (1)

    Ja mam 35 lat, wykształcenie gimnazjalne, dorastalem w biedzie, głodzie, bez zasiłków w Białymstoku w ktorym nie było pracy, przez odcięcie rynków wschodnich. Nigdy nie miałem dziewczyny, ciągle szukam ale się nie udaje. Sexu doświadczyłem tylko kilkanaście razy dopiero po skończeniu 27 lat, głównie z prostytutkami za namową mamy, bo nie chciała żebym był wiecznym prawiczkiem. Moi dziadkowie zdobyli zachodnie ziemie polski, a ja wracam do UK, bo znów w Polsce będzie ciężkie życie

    • 0 3

    • oderwać się od toksycznej mamy, poszukać własnych wartości, pójść na terapię- będzie lepiej

      Nie tylko Pan jedzie za granicę za chlebem, już z 3 miliony wyjechało.
      Mama źle doradziła, mój mąż był prawiczkiem gdy się poznaliśmy, miał 31 lat, jesteśmy dobrym małżeństwem już 27 lat.

      • 1 0

  • WP22

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

Trójmiejski Dzień Zielonych Budynków

123 zł
konferencja

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Festiwal Dobrego Porodu VI

15 zł
warsztaty, spotkanie, konferencja, targi

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Zwierzęta, które możemy spotkać w Lasach Oliwskich, to. m.in.:

 

Najczęściej czytane