- 1 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (65 opinii)
- 2 Rusza rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jak zapisać się i wybrać klasę? (18 opinii)
- 3 Zwyciężyli w Odysei Umysłów w Polsce. Czeka ich finał w USA (16 opinii)
- 4 Rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jakie zasady? (25 opinii)
- 5 Pomogli ominąć korek i zdążyć na maturę (102 opinie)
- 6 10-latka zrobiła wywiad z Tuskiem (194 opinie)
Niespodziewane zaręczyny na Długim Targu
Około 60 tancerzy ze Studia Tańca Siemanko i nie tylko, pomogło w wyjątkowy sposób Andrzejowi oświadczyć się swojej wybrance w sobotni wieczór na Długim Targu. Całemu przedstawieniu przyglądali się mieszkańcy oraz turyści.
W sobotę o godz. 19 w okolicach fontanny Neptuna rozbrzmiał utwór The Black Eyed Peas "Where is the love". Na środek deptaku wyszedł profesjonalny tancerz, który szybko sprawił, że wokół niego pojawił się tłum turystów i mieszkańców. Nikt nie podejrzewał, że to część tzw. flashmoba i wyjątkowych zaręczyn. Przy kolejnej piosence do grupy dołączyli powiązani z niespodzianką inni tancerze. Całe "przedstawienie" było skierowane w stronę ogródka jednej z restauracji przy Długim Targu , gdzie siedziała niczego nieświadoma (przyszła narzeczona) Ewelina.
Pod koniec trzeciego (ostatniego) utworu - Bruno Mars "Marry You" - tanecznym krokiem wyłonił się z tłumu Andrzej, który jak możecie się domyślić - klęknął i poprosił Ewelinę o rękę.
- Andrzej napisał do nas na nasz fanpage, że chciałby zorganizować akcję zaręczynową. Nie wyrabiamy się z obstawianiem różnych imprez, ale tutaj nie mogłam odmówić - mówi Dominika Peszel, właścicielka szkoły tańca "Siemanko". - Nasza szkoła w wakacje nie pracuje, organizujemy tylko obozy. Dlatego bałam się, że ciężko będzie zebrać grupę charytatywnych tancerzy na to wydarzenie, jednak jak się okazało, było nas ok. 60 osób i wszystko wyszło wspaniale.
Gdy tylko Ewelina powiedziała "tak", tłum nagrodził parę narzeczonych brawami. My natomiast życzymy zakochanym wszystkiego najlepszego.
Miejsca
Opinie (206) ponad 10 zablokowanych
-
2018-07-16 18:49
Jeden się oświadcza na plaży
A drugiemu na tej samej plaży się oddaje
- 1 2
-
2018-07-16 21:23
Super
Oby nigdy nie zabrakło im tej fantazji by wprowadzac do zycia troche kolorytu :)
- 3 0
-
2018-07-17 06:31
Pan młody mógł użyć antyperspirantu.
- 1 3
-
2018-07-17 06:51
Aga
Gorąco pozdrawiam młodych nie przejmujcie się głupimi komentarzami piszą z zazdrości jesteście wspaniali a wszystkie niedoskonałości świadczą o waszej uczciwości życzę dużo szczęścia i miłości w życiu
- 4 1
-
2018-07-17 07:56
Love
Gratulacje dla przyszłych Państwa Młodych. Dużo miłości
- 4 0
-
2018-07-17 09:00
życzę im wszystkiego najlepszego, natomiast moim zdaniem nie powinno się oświadczać publicznie- dla mnie
to trochę taki szantaż emocjonalny, bo wszyscy patrzą na reakcję kobiety, która czuję się pod wielką presją nie tylko samego mężczyzny ale i otoczenia. to powinno być intymne spotkanie i wyznanie miłości tylko wobec siebie- i nikt poza dwojgiem ludzi nie powinien w tym brać udziału. pytanie ile kobiet właśnie pod taką presją powiedziało tak, bo było im głupio odmówić publicznie, a nie były do końca pewne? na pewno nie jedna. sam miałem taką koleżankę, potem od razu dowiaduje się rodzina i znajomi i ciężko się z tego wycofać. Mężczyzna szanujący kobietę nigdy nie powinien postawić ją w takiej sytuacji- tym bardziej wyznając jej miłość. to nie jest coś na pokaz. rozumiem dobre intencje, ale moim zdaniem tak być nie powinno
- 3 2
-
2018-07-17 09:57
Przedstawienie...
I na ch...było się się oświadczać w tak publicznym miejscu ? Przecież wiadomo że ludzie będą w większości negatywnie komentować, mimo że dla młodych było to coś bardzo emocjonującego. Mimo wszystko szczęścia życze.
- 1 3
-
2018-07-17 11:55
nie chciałabym takich zaręczyn i stu gapiów dookoła. Ja miałam skromne zaręczyny. Najpierw do pracy dostałam pocztą kwiatową bukiet róż z liścikiem, że do zobaczenia w mieszkaniu po pracy akurat wtedy mieliśmy 4 rocznicę związku. No i jak przyszłam mieszkanie było wysprzątane kolacja przy świecach gotowa i po niej klęknął przede mną. Było skromnie i bez świadków
- 3 2
-
2018-07-17 15:25
Ale fajnie
Mimo, że od wielu lat jestem mężatką, to oglądałam z prawdziwą przyjemnością. Nie prosiłby jej publicznie o rękę, gdyby nie był pewien odpowiedzi. Jaki szantaż emocjonalny, widać zaskoczenie dziewczyny i ogromną radość. Oj ta zawiść maluczkich. I brawa dla wszystkich osób, które za darmo zgodziły się przygotować taką niespodziankę. Ludzie cieszcie się szczęściem innych, to nie boli i nic nie kosztuje :)
- 4 1
-
2018-07-17 21:36
Brawo!!! i o to chodzi by się nie bać pięknie gratulacje!
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.