- 1 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (65 opinii)
- 2 Zwyciężyli w Odysei Umysłów w Polsce. Czeka ich finał w USA (16 opinii)
- 3 Egzamin ósmoklasisty 2024. Arkusz z matematyki (27 opinii)
- 4 Rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jakie zasady? (25 opinii)
- 5 Ze złamaną ręką maturę podyktujemy nauczycielowi (4 opinie)
- 6 Egzamin ósmoklasisty 2024. Mamy arkusze z angielskiego (10 opinii)
Politechnika pracuje nad podwodnym wodolotem
Naukowcy z Politechniki Gdańskiej prowadzą prace nad bezzałogowym pojazdem morskim. Dzięki zastosowaniu odpowiednich technologii maszyna ma być niemal niewidoczna. Nie tylko dla radarów, ale i dla zwierząt morskich.
Naukowcy pracujący na rzecz armii swoich krajów dwoją się i troją, aby opracowany przez nich prototyp był nieporównywalnie lepszy niż ten stworzony przez konkurencję. Chyba każdy zdaje sobie sprawę, że o potędze współczesnego wojska świadczy nie tylko jego liczebność czy wyposażenie w tzw. broń konwencjonalną, ale przede wszystkim dostęp do najnowocześniejszych rozwiązań. Wspomniane wcześniej bezzałogowe pojazdy morskie to technologia, nad rozwojem której czuwają sztaby dziesiątek państw świata.
Do owego wyścigu dołączyli niedawno naukowcy z Politechniki Gdańskiej, którzy pod kierownictwem dr hab. inż. Mirosława Gerigka pracują właśnie nad koncepcją bezzałogowego pojazdu, którego robocza nazwa to "Podwodny wodolot". Projekt wzbudził już w pełni zrozumiałe zainteresowanie oficerów polskiej Marynarki Wojennej i morskich sił specjalnych.
Innowacyjny projekt naukowców z PG zakłada stworzenie dwustanowego bezzałogowego pojazdu nawodno-podwodnego, czyli takiego, który będzie mógł poruszać się zarówno na powierzchni, jak i pod powierzchnią lustra wody. Obiekt będzie wyposażony też m. in. w podsystemy kodowanej komunikacji oraz nawigacji powietrznej i podwodnej. Będzie posiadał pokładowe źródła zasilania w energię, umożliwiające wykonanie nawet kilkugodzinnych misji, a także pobieranie energii ze stacji podwodnych.
Jednak to nie te cechy budzą największe zainteresowanie wojskowych. Najbardziej pożądaną cechą pojazdu jest jego trudnowykrywalność (ang. "stealth"). Zastosowane przez gdańskich naukowców rozwiązania mają sprawić, że będzie on niemal nie do wykrycia przez radary.
- Technologia "Stealth" to nie tylko zdolność obiektu do odbijania i pochłaniania promieniowania radarowego poprzez zastosowanie odpowiedniego kształtu i pokrycia powierzchni zewnętrznej obiektu. Chodzi też o zapewnienie pojazdowi napędu w postaci bardzo cichego silnika elektrycznego, który nie emitowałby hałasu, a konstrukcja pojazdu nie nagrzewałaby się. Dodatkowo, poruszając się pod wodą, pojazd taki wprowadzałby niewielkie "turbulencje" wody opływającej kadłub pojazdu, a kolor powierzchni pojazdu byłby dostosowany do barwy wody otaczającej pojazd - tłumaczy prof. Gerigk.
Koncepcja pojazdu powstaje w ramach projektu realizowany przez konsorcjum, którego liderem jest Politechnika Gdańska, przy wsparciu finansowym Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Na chwilę obecną nie wiadomo, kiedy projekt naukowców zaowocuje stworzeniem prototypu.
Miejsca
Opinie (36) 4 zablokowane
-
2016-05-30 13:58
hehehe (2)
Sam jestem absolwentem PG i wiele pomysłów słyszałem :)
Jedno jest pewne kadra nauczania będzie miała na pewno prace - absolwenci niekoniecznie....
Chyba największym hitem PG było jak w latach 90' prowadzący zlecił zrobienie projektu basenu pod wodą (wówczas miał taki być na zaspie) - obecnie jest tam nowy budynek- 20 2
-
2016-05-30 14:56
Jak świat światem (1)
Ci leciwi starcy nie są w stanie nic wartosciownego wymyslić.To uprawianie sztuki dla sztuki,zwykłe wyciąganie publicznego grosza.
- 11 2
-
2016-05-30 23:45
A ja nawet wiem dla kogo to wyciaganie grosza
Dla 2 synusiow. Pozdrowienia
- 7 1
-
2016-05-30 22:23
jeszcze mistrzów z katedry "plastykow" niech zatrudnią
ok, żartowałem. ci ostatni chociaż mogą coś pokazać realnego. a to, to projekt badawczy i w takich kategorii powinni to rozpatrywać.
- 5 2
-
2016-05-30 21:43
ja na własne oczy wydziałem modele kajaków które wchodziły w ślizg - tylko kajakarz nie miał odpowiedniej siły i kajak się nie ślizgał
były też butle dla nurków o hydrodynamicznym kształcie
Paru napisało nawet prace doktorskie na ten temat.
i co i nic
tyle że było to lat temu 40- 9 0
-
2016-05-30 21:37
maszyna ma być niemal niewidoczna. Nie tylko dla radarów, ale i dla zwierząt morskich.
radary chyba nie widzą pod woda ze swej natury = może mowa o sonarach a zwierzęta raczej tak - niekoniecznie chodzi o zmysł wzroku
myślę że takich badaniach rokujących sukces nie informuje się za portalu internetowym zmyłka źródłem hałasu jest przede wszystkim śruba a nie silnik
generalnie klituś bajduś- 9 0
-
2016-05-30 20:53
kirdy rozpoczna prace nad latajacym dywanem ??? (1)
- 17 2
-
2016-05-30 21:02
niezwłocznie do otrzymaniu grantu
w wysokości 2 pierdzilionów PLN
- 4 3
-
2016-05-30 20:47
podwodny wodolot....
to lata czy pływa pod wodą? albo rybki albo p!pk!
- 19 2
-
2016-05-30 20:34
Środek transportu dla ludu.
Ja bym kupił 2-6 osobowy latający, niezawodny i tani w eksploatacji środek transportu z przestrzenią ładunkową 2000L, którym nie będę stał w korkach i będę mógł łatwo znaleźć miejsce do zaparkowania. Interesuje mnie zasięg 2000km. Prędkość maksymalna nie musi być duża, wystarczy 160km/h. Przyspieszenie już nie jest tak istotne na razie bo nadrobię nie stojąc w korkach.
- 6 2
-
2016-05-30 14:09
Fantaści (1)
A gdzie to wybudują?
- 8 1
-
2016-05-30 14:12
ChRL
- 12 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.