- 1 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (65 opinii)
- 2 Egzamin ósmoklasisty 2024. Mamy arkusze z angielskiego (10 opinii)
- 3 Zwyciężyli w Odysei Umysłów w Polsce. Czeka ich finał w USA (16 opinii)
- 4 Rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jakie zasady? (25 opinii)
- 5 Ze złamaną ręką maturę podyktujemy nauczycielowi (4 opinie)
- 6 Egzamin ósmoklasisty 2024. Arkusz z matematyki (27 opinii)
Rodzice i nauczyciele walczą o swoją szkołę
Rodzice i nauczyciele z przeznaczonych do likwidacji szkół nie mogą pogodzić się z tą decyzją. Twierdzą, że ich argumenty na spotkaniach z władzami Gdańska nie są traktowane poważnie.
Podczas rozmowy z radą pedagogiczną placówki, w której brali udział również radni dzielnicy, trwała walka na argumenty. - Decydując o likwidacji tych szkół, kierowaliśmy się czynnikiem demograficznym i geograficznym. Tak się składa, że ilość dzieci spada, a w waszej dzielnicy jest o jedną szkołę za dużo. A SP 27 jest geograficznie po środku tych szkół [SP nr: 39, 38, 45, 70 - przyp. red.]. Do tego zlokalizowana jest na wysepce, gdzie niedługo powstanie ruchliwa ul. Nowa Słowackiego - mówiła Ewa Kamińska.
Ta informacja mocno zdziwiła nauczycieli, którzy byli zapewniani przez miasto, że właśnie budowa tej ulicy zwiększy bezpieczeństwo uczniów.
- Jakiś czas temu, na zebraniu zorganizowanym w naszej szkole przez prezydenta Adamowicza w sprawie bezpieczeństwa i przelotu ul. Nowej Słowackiego, na moje pytanie, w jaki sposób zabezpieczone będzie dojście dzieci do szkoły, usłyszałam odpowiedź, że to przecież nie jest autostrada, ale dwupasmowa jezdnia ze światłami i tunelem. Będzie monitorowana, a dzieci będą miały bezpieczniejsze niż obecnie dojście do szkoły - mówi Halina Człapińska, pedagog z SP 27. - Teraz z kolei słyszymy, że będzie to niebezpieczna ulica i przedstawia się to jako jeden z argumentów za likwidacją.
Władz miasta nie przekonało też to, że w okolicy budowane są gigantyczne osiedla, jak choćby Quattro Towers czy Garnizon, w których zamieszkają rodziny z dziećmi. - W 2003 r. głównym argumentem na to, by nie zamykać szkoły, były właśnie budujące się osiedla. Niestety, minęło dziewięć lat, a ok. 100 dzieci ubyło. Podobna sytuacja jest w innych dzielnicach. Na luksusowych osiedlach nie przybędzie prędko dzieci. Dzieci są przede wszystkim na południu Gdańska, gdzie ceny mieszkań są niższe - mówi Regina Białousów.
Miasta nie przekonały też wyniki w rankingu szkół - przeznaczona do likwidacji placówka w zeszłym roku zajęła piąte miejsce. - Wcześniej była daleko z tyłu, teraz też radzi sobie średnio w rankingach. Raz jej się udało. A SP 39 ma bardzo dobre wyniki, do tego jest niedaleko - mówi Kamińska.
- Co mam powiedzieć moim dzieciom? Że ich wyróżnienia, ich praca, to że jeżdżą na olimpiady i odnoszę sukcesy, to wszystko przypadek? - mówi pani Marta, matka dwóch córek. - Jesteśmy z Niedźwiednika i chociaż mieliśmy możliwość wysłać dzieci do szkoły na naszym osiedlu, w której mieści się podstawówka, wybraliśmy tą - bo jest kameralna, nauczyciele znają każde dziecko, jest bezpiecznie i nikt niepożądany nie wejdzie na jej tren. Nie ma dilerów narkotyków i nikt z uczniów nie przychodzi na lekcje pijany, jak to ma miejsce w molochu na Niedźwiedniku.
- Mam córkę w czwartej klasie i likwidacja tej szkoły to dla mnie wielki cios. To autonomiczna, mała szkoła. Nie powinno się takich szkół zamykać. Ministerstwo edukacji zalecało przecież naukę w mniejszych szkołach, a tu miasto chce stworzyć placówki na ponad 500 uczniów - dodaje pani Barbara.
Szkołę uratowałaby większa ilość uczniów. Na to jednak jest już za późno, bo od kilku lat nie przyjmowano do niej dzieci spoza rejonu.
Miasto zapowiedziało kolejne spotkania. I choć nauczyciele i rodzice chcą walczyć do końca, walka wydaje się być przesądzona. - Spisali nas na straty. Nasze argumenty nie były brane pod uwagę - mówi Anna Krause, jedna z nauczycielek w SP 27.
Miasto zapowiedziało, że po likwidacji szkoły, budynek zostanie wystawiony w przetargu na utworzenie w nim szkoły niepublicznej. Jednak jak zapewnia Ewa Kamińska, wyremontowana niedawno sala gimnastyczna ma pozostać otwarta dla mieszkańców dzielnicy. Natomiast klasy z SP 27 mają zostać przeniesione w całości do SP 39. W miarę możliwości przejdą z nimi nauczyciele.
Według statystyk miasta w Gdańsku jest aktualnie wolnych od 8 do 10 tys. miejsc w szkołach.
Miejsca
Opinie (165) 7 zablokowanych
-
2011-06-16 07:49
Szkołę na Wielkopolskiej, południe Gdańska (1)
gimnzajum również zamykają, więc argument że na południu powinno być więcej szkoł nie wchodzi w ogóle w życie, hipokryzja PO i budyniowych urzędasów.
- 19 2
-
2011-06-16 14:10
ale zamykaja w 2014 roku, po to aby zrobić miejsca dla młodszych dzieci
Już dzisiaj szkoła korzysta z sal katechetycznych, bo brakuje miejsca w szkole dla wszystkich uczniów. Prościej, jak starsze dzieci dojeżdżają niż młodsze. Oczywiście, że błędem jest to, ze wcześniej nie pomyślano o tym, aby tam wybudować szkołę. Chociaż wiem też, że wiele rodzin, które wprowadza się na nowe osiedla nie melduje się, czyli nie ma ich i ich dzieci w systemie, więc nie mozna przewidzieć, że będzie brakowało szkoły na tym osiedlu. To taki troszkę złożony problem
- 1 0
-
2011-06-16 07:50
nauczyciel sp ? (3)
Szkoły są likwidowane z powodu zwykłych oszczędności. Gmina finansuje placówkę i wymusza na dyrektorach określone działania. Łączone są klas.y Dzieci, proszę mi wierzyć nie liczą się wcale. Nikogo nie interesuje, że mamy klasy 32 osobowe ( podobnie było w latach 80-tych) tak się dzieje w dzielnicach nie tylko południowych np. (Orunia Dolna)... zagrożenie niedostosowaniem społecznym rośnie i powinno się szczególnie kłaść nacisk na indywidualizację. Pani Hall przytacza wyniki badań dotyczących przyrostu wiedzy u naszych pociech, wprowadza dodatkowe pomysły- pisanie indywidualnych programów, dodatkowe " atrakcje" dla kadry pedagogicznej.
Więzienia są finansowane ze skarbu państwa. Może tak odwrotnie zrobić.Niech Państwo inwestuje w edukacje a nie w resocjalizację takie oto hasło wyborcze dla mam dla jakiejś partii politycznej.
Gdańsk nie może nawet w połowie dorównać Gdyni...niby jedna Polska a jednak jak różna!!! Pozdrawiam włodarzy Gdyni!!! Brawo dla miasta, które inwestuje w edukację! tam nie zamyka się szkół....- 36 3
-
2011-06-16 15:00
Gdynia ma Szczurka a Gdańsk .... Adamowicza i reszte.. :(
- 2 1
-
2011-06-16 17:48
liberalizm woli więzienia niż szkoły?
- 1 0
-
2011-06-16 18:23
paranoja
Niestety władze mają gdzieś to co mówią rodzice. Te spotkania są dla picu. W szkole mojego dziecka też była rozmowa na temat wyrzucenia kilku ulic do innego rejonu. Rodzice swoje, władza swoje a potem na następny dzień w radiu Pani Kamińska mówiła, że wszystko odbyło się w porozumieniu z rodzicami. Śmiechu warte. Teraz szkoły zamykają, bo był okres (roczniki lat 90 tych.), że dzieci było mniej. Teraz roczniki 2000 nie mogą znaleźć miejsca w przedszkolach i szkołach. Będą miały duży bój o licea i studia!
- 0 1
-
2011-06-16 07:53
sredni koszt - osrodków dla narkomanów zakładów poprawczych (1)
Panie wolisz utrzymywac i przez cale zycie dokładac do narkomanów i bandziorów bo takich ludzi chodują molochy , czy moze warto dolozyć 200.000 rocznie i mieic prawych i madrych obywateli!!!!!!
- 22 3
-
2011-06-16 08:06
czy ktoś liczył TE koszty?
pani vice-prezydent frontem dla narkomanów i bywalców wytrzeźwiałek
- 5 1
-
2011-06-16 08:06
bezpiecznie? (1)
Po wybudowaniu Nowej Sowackiego miało być bezpieczniej, teraz się okazuje, że jednak będzie niebezpiecznie. Jednak ma być przetarg i szkoła niepubliczna. Rozumiem, że jak będzie szkoła niepubliczne to jednak będzie bezpiecznie. Baaardzo logiczne to wszystko. Nie wiem po co używać takich bezsensownych argumentów zamiast mówić wprost, że chodzi o kasę i tylko o nią.
- 26 1
-
2011-06-16 12:04
Sądzę !!
że tylko najgorsze ciemniaki , nie wiedzą o co chodzi !!
- 0 0
-
2011-06-16 08:17
mam nadzieję, że ludzie w końcu zrozumieją, usłyszą, co bredzi ta elita... (2)
zobaczą, jakie swoje interesy załatwia... przejrzą na oczy i zagłosują w końcu inaczej.
szkoła w miejscu niebezpiecznym dla szkoły publicznej, a bezpiecznym dla niepublicznej. szkoła niepotrzebna jako publiczna, szkoła, która może powstać jako niepubliczna. no comment :/- 24 1
-
2011-06-16 12:03
Bełkot (1)
naszych elit rządzących jest porażający , jedno wielkie kłamstwo w stosunku do społeczeństwa , no ale sam Tusku , to super blagier !!!!!!
- 0 2
-
2011-06-16 18:54
naszych elit rządzących..
Czy gdyby nie daj Boże kaczyński jeszcze kiedyś będzie rządził to też będzie elitą rzadzącą?. Czy jest to określenie skierowane do wszystkich niepisowców.
- 1 1
-
2011-06-16 08:30
takim szkołą szansę
MATURA TO BZDURA!!!
- 2 1
-
2011-06-16 08:48
86 na Wielkopolskiej (3)
Widzę że szkoły walczą o swoje tylko jakoś 86 na Wielkopolskiej pogodziła się z tym że gimnazjum likwidują i dzieciaki będą dojeżdżać do Złotej Karczmy. Rodzice uczni tej szkoły co maja zacząć chodzić do gimnazjum są bez jaj nic nie potrafią wywalczyć
- 7 3
-
2011-06-16 10:23
gim4
Pan chyba nie rozumiesz problemu sp86 - w tak dla sprostowania to gim nr 4 - skoro takie farmazony piszesz!!!!!! Tam nie ma miejsca dla wszystkich i dlatego zamykają gimnazjum wiec rodzice sp86 nie mają o co walczyć bo podstawówka zostaje. Nim wydasz osąd publicznie zapoznaj się z tematem. I powalcz cwaniaku - oczywiście każdy zrobi coś lepiej szybciej i taniej - tylko jakos nikt tego nie robi. Ja nie bedę walczyć by moje dziecko miało 1 min do szkoły i w szatni lekcje miało bo sla nie starczy.
- 1 3
-
2011-06-16 12:44
to twój syn nie pójdzie do gimnazjum? (1)
Kto ma niby walczyć o utrzymanie Gim. Nr 4, jak nie rodzice obecnych "podstawówkowiczów" - tacy jak Ty?
Specjalnie prowokujesz, czy nie rozumiesz, że miasto "olało" apel podpisany przez ponad 2 tysiące osób niezadowolonych z wygaszania ww. gimnazjum? Trzeba podpalić Urząd Miasta (lub budynek Rady M.), żebyś uznał, że "mają jaja"?- 0 0
-
2011-06-16 14:13
zamykaja w 2014 roku, po to aby zrobić miejsca dla młodszych dzieci
Już dzisiaj szkoła korzysta z sal katechetycznych, bo brakuje miejsca w szkole dla wszystkich uczniów. Prościej, jak starsze dzieci dojeżdżają niż młodsze. Oczywiście, że błędem jest to, ze wcześniej nie pomyślano o tym, aby tam wybudować szkołę. Chociaż wiem też, że wiele rodzin, które wprowadza się na nowe osiedla nie melduje się, czyli nie ma ich i ich dzieci w systemie, więc nie mozna przewidzieć, że będzie brakowało szkoły na tym osiedlu. To taki troszkę złożony problem.
Najlepej krytykować, ale co po tym. Znajdz lepsze rozwiązanie- 1 0
-
2011-06-16 08:57
Huk pisze : W Gdynia nie zamyka się szkół....
Kabret, jaja se robisz. W Gdyni już pozamykali lub wygaszają ( inna forma likwidacji). Jeśli jednak uważasz, że w mieście Słońca Bulwaru będzie lepiej przeprowadź się do Gdyni. A być może już niedługo w Gdyni każde dziecko nie będzie musiało chodzić do szkoły bo zapewni się mu osobistą guwernantkę.
Aha, uważaj na maluchy. W Gdyni działa jeden publiczny żołobek... W sumie coś za coś...- 7 1
-
2011-06-16 09:05
(1)
Miasto sobie zaprzecza. Z jednej strony mów, że za likwidacją szkoły przemawiają czynniki geograficzne, demograficzne i lokalizacja nowej Słowackiego. Z drugiej utworzeniu szkoły nie publicznej już te czynniki nie przeszkadzają? Śmieszne, kogo my wybieramy, ludzi którzy nie potrafią logicznie myśleć.
- 17 1
-
2011-06-16 10:27
po prostu miasto liczy, że dzieciaki z Quattro Tours, jeśli tam jakieś będą, pójdą do szkół niepublicznych ;p
- 2 0
-
2011-06-16 09:08
Pragmatyczny ekonomisto (2)
wpierw poznaj podstawy ortografii, następnie podyskutujemy o ekonomii.
- 1 4
-
2011-06-16 09:24
wpierw pomyśl a dopiero potem pisz!!!
żal mi takich ludzi ... i szkoda słów.- 3 1
-
2011-06-16 11:59
Takich
jak ty "belfrów od ekonomi" , to tylko żal tych dzieci do szkoły posyłać , tragedia !!
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.