- 1 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (65 opinii)
- 2 Zwyciężyli w Odysei Umysłów w Polsce. Czeka ich finał w USA (16 opinii)
- 3 Egzamin ósmoklasisty 2024. Arkusz z matematyki (27 opinii)
- 4 Egzamin ósmoklasisty 2024. Mamy arkusze z angielskiego (10 opinii)
- 5 Rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jakie zasady? (25 opinii)
- 6 Ze złamaną ręką maturę podyktujemy nauczycielowi (4 opinie)
Sąd Okręgowy: Ceynowa nie był agentem
Sąd Okręgowy w Gdańsku orzekł we wtorek, że Andrzej Ceynowa, były rektor Uniwersytetu Gdańskiego, nie współpracował ze Służbą Bezpieczeństwa w czasach PRL-u.
Zakończyła się batalia Andrzeja Ceynowy, byłego rektora UG o oczyszczenie swojego nazwiska po tym, gdy Instytut Pamięci Narodowej zarzucił mu współpracę z SB, która miała trwać od 1988 r do 1990 r. Proces w tej sprawie trwał od maja 2010 r.
We wtorek Sąd Okręgowy w Gdańsku orzekł, że były rektor w grudniu 2007 r. złożył prawdziwe oświadczenie lustracyjne i że nie współpracował z aparatem bezpieczeństwa PRL. Niewykluczone, że prokurator IPN wniesie apelację.
Na byłym rektorze ciążył zarzut świadomej, tajnej współpracy z organami bezpieczeństwa w czasach PRL-u. Dowodem na to miały być meldunki funkcjonariuszy SB, którzy sporządzali je na podstawie informacji od Tajnego Współpracownika "Lek", który pracował wówczas w instytucie anglistyki na UG. O kontaktach z władzami mogły też świadczyć szerokie kontakty na Zachodzie, jakie w latach 80. miał utrzymywać TW "Lek".
Andrzej Ceynowa od 2000 roku przez dwie kadencje był rektorem UG. Obecnie jest dziekanem Wydziału Filologii UG.
Opinie (155) ponad 10 zablokowanych
-
2011-03-15 15:21
Ludzie Donoszenie na wiechrzycieli czyli w PRL było obowiązkiem i zaszczytem dla każdego obywatela.
To teraz jest upadek moralnoście, mieliśmy zaufanych w klasie robotniczej ORMOWCÓW i całą armie donosicieli którzy działali w dobrej sprawie. Precz z prawdziwymi zdrajcami jak Kuklińscy czy Popiełuszcy, niech żyją informatorzy i donosiciele to esencja Polski a symbolem jest pan Marszałek Niesiołowski który już podczas pierwszego przesłuchania przeszedł na naszą stronę.
- 14 4
-
2011-03-15 15:29
Pan kurtyka się zwolnił więc należy rozwiązać (1)
ten cały IPN,który ludziom krew psuje,a był pisowskim narzędziem.
- 3 28
-
2011-03-15 23:55
napisal to chyba jakis esbek na emerytorze
- 6 1
-
2011-03-15 15:48
Dlaczego w takich sprawach orzeka sąd okręgowy? (1)
Przecież to logiczne, że w obrębie jednego miasta wszyscy z "wyższych sfer" się znają. Nie mówiąc już o tym, że na UG jest coś takiego jak wydział prawa i administracji:) Kruk krukowi....
- 23 2
-
2011-03-15 23:57
no wlasie tak ie zastanwiam
przeciez jego koledzy z wydzialu prawa i adminsitracji te samej uczelni pracuja w tym sadzie jako sedziowie, prokuratorzy nie wspominajac o calej reszcie pracownikow kancelarii, sekratariatow oraz adwokatach itp. itd.
- 4 0
-
2011-03-15 15:55
(2)
a Boni był agentem i teraz dalej robi kariere w rządzie, mimo że "zaprzeczył jakiejkolwiek współpracy, a w jego obronie wystąpili: Zbigniew Bujak, Zbigniew Janas i Henryk Wujec"
- 21 1
-
2011-03-15 15:59
Ale Boni w końcu przyznał się, że był agentem
- 3 3
-
2011-03-15 16:03
to tylko żle świadczy
o Bujaku, Janasie, Wujcu i MICHNIKU/też go bronił/.
- 9 3
-
2011-03-15 16:05
pan boni na widok listy Macierewicza zemdlał z oburzenia w Sejmie
grał lepiej niż kobuszewski- 19 6
-
2011-03-15 16:06
Czytałem kiedyś przypadki prof. Wolszczana (3)
Zacny ten człowiek podróżował pociągiem wracajac z Zachodu.Wraz z nim jechali w przedziale trzej robotnicy i jak wszyscy w czasach komuszego raju coś tam szmuglowali,jakiś spirytus,salami,czekoladę itp podobne groźne dla bezpieczeństwa Ludowej Ojczyzny.Profesor uprzejmie doniósł Ludowej Władzy o tym strasznym przestepstwie.Nie wiem,czy już został oczyszczony z podejrzeń o współprace,ale kaca moralnego chyba ma.
Szkoda,że nie dokonaliśmy lustracji totalnej,nie było "mea culpa" wszystkich szpicli,nie było przprosin i nie oczyszczono atmosfery.A teraz to małpki medialno-artystyczne ,niezawisłości,autorytety moralne dokonują wygibasów
intelektualnych -no po prostu pieprzą bez sensu,że białe to czarne.- 23 2
-
2011-03-15 16:15
nikt na nie będzie wmawiał,
że biełe jest białe!A ty zapewne byłeś jednym z tych robotników?
- 2 11
-
2011-03-15 16:22
pan wolszczan powołał się rewolucję francuską:-)
"Gdy pamięć zatruwa lud, wybawieniem jest zapomnienie"
jakby to on był tym uciskanym ludem paryskim e he he he he- 6 1
-
2011-03-15 23:56
Programy ma dobre i komentarz konkretny a tu taka sprawa
Dlatego sie wycofal. Szkoda ze popelnil taki blad.
Bo Sensacje sa genialne- 0 1
-
2011-03-15 16:09
Więcej szkód niż pożytku z IPN
Mam wrażenie, że IPN jest narzędziem do likwidacji wielu uczciwych ludzi. Jeżeli pracownicy IPN nie potrafią zweryfikować teczek w rozumieniu co sfałszowane, a co prawdziwe, albo co nie daj Boże tworzą nieprawdziwe historie na zapotrzebowanie polityczne powinni odejść. W przeciwnym razie jak w nagłówku.
- 5 34
-
2011-03-15 16:40
Ubeki warcza na forum
- 20 1
-
2011-03-15 16:50
Wałęsa też zaprzeczał aż w końcu przyznał się. że był Bolkiem
- 25 2
-
2011-03-15 17:16
To co najważniejsze spalono w 1989, częśc teczek jest nadal w prywatnych rękach (2)
a to co naprawdę istotne jest w Moskwie na Kremlu.
- 22 2
-
2011-03-15 21:11
"a to co naprawdę istotne jest w Moskwie na Kremlu."
Nieprawda! To co istotne jest w czarnej teczce Tymińskiego (jeśli w ogóle pamiętasz kto to).- 1 4
-
2011-03-15 21:29
zgadza się, dokładnie,
prawdziwi agenci śmieją się, że udało się im skłócić "solidaruchów". I to przy pomocy tchórzliwych i żądnych władzy i zaszczytów Kaczorów.
- 0 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.