- 1 Egzamin z matematyki nie dla wszystkich? (164 opinie)
- 2 Atak hakerski na Gdańskie Centrum Informatyczne. Nie działa platforma edukacyjna (59 opinii)
- 3 Matura 2024 z polskiego. Czego się spodziewać? (2 opinie)
- 4 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (63 opinie)
- 5 Studia na prywatnej uczelni. Nowe kierunki w rekrutacji 2024 (23 opinie)
- 6 Gdyńska szkoła z certyfikatem Cambridge International School (12 opinii)
Szczepieni uczniowie bez nauki zdalnej - MEiN zmienia zdanie?
Zgodnie z zaleceniami Rady Medycznej zaszczepiony przeciwko COVID-19 uczeń nie trafia na kwarantannę. Do tej pory jednak ze względu na kwarantannę pozostałych osób w klasie zwykle musiał przejść na naukę zdalną. Teraz ma się to zmienić. Uczniowie po szczepieniu będą mieli lekcje stacjonarne, nawet jeśli reszta niezaszczepionych dzieci z klasy zostanie wysłana na kwarantannę. Co na to dyrektorzy?
W samym Trójmieście na kwarantannie przebywa obecnie niemal 8,5 tys. uczniów, a w całym województwie niemal 25 tys. uczniów i nauczycieli przebywa na kwarantannie lub w izolacji.
Czytaj też: Ponad 22 tys. uczniów na kwarantannie w Trójmieście
- Dopóki będzie to możliwe - a na razie nie jest przewidywana zmiana - nauka stacjonarna będzie kontynuowana - przekonuje Przemysław Czarnek, minister edukacji i nauki.
Teraz MEiN chce pójść o krok dalej i umożliwić naukę stacjonarną dla uczniów zaszczepionych przeciw COVID-19, nawet w przypadku kiedy pozostali uczniowie z klasy są skierowani na kwarantannę (osoby zaszczepione nie podlegają kwarantannie). Dotychczas uczniowie zaszczepieni w przypadku kwarantanny kolegów z klasy zwykle uczyli się zdalnie, choć nie obowiązywały ich zasady dot. kwarantanny i np. mogli chodzić na zajęcia dodatkowe.
Decyzja w rękach dyrektora
Jak wygląda procedura skierowania uczniów na naukę zdalną? Według wytycznych resortu edukacji w razie stwierdzenia zakażenia COVID-19 u uczniów, wychowanków lub pracowników placówki dyrektor szkoły lub przedszkola, za zgodą organu prowadzącego i po uzyskaniu pozytywnej opinii właściwego państwowego powiatowego inspektora sanitarnego, może zawiesić zajęcia stacjonarne na czas oznaczony i przejść na nauczanie zdalne. Zawieszenie zajęć może dotyczyć grupy, oddziału, klasy, etapu edukacyjnego, a także całej szkoły lub placówki w zakresie wszystkich lub poszczególnych zajęć.
Czytaj też: Czarnek: nie będzie podziału na dzieci zaszczepione bądź niezaszczepione
I choć w szkołach IV falę pandemii koronawirusa widać bardzo wyraźnie, bo wiele placówek pustoszeje z dnia na dzień, to są takie miejsca, gdzie nauka zdalna całych klas jest jednak rzadkością.
- Od 1 września działamy zgodnie z wytycznymi i jeśli zdarzy się sytuacja, że uczeń lub nauczyciel będzie zakażony COVID-19 bądź będzie miał kontakt z taką osobą, to informujemy o tym stację powiatową sanitarno-epidemiologiczną i to stacja decyduje o kwarantannie. W przypadku uczniów nie dostajemy informacji o ich kwarantannie, w przypadku nauczycieli już tak, bo takie informacje przychodzą z ZUS-u. W związku z tym nie dzielimy uczniów i nie pytamy ich też o szczepienie, bo nie mamy takiego prawa, a obowiązku szczepień nie ma. Dlatego jeśli osoby, które są skierowane na kwarantannę, zgłoszą taki fakt do wychowawcy, ten zgłasza to do dyżurującego wicedyrektora i dla takich uczniów zapewniamy techniczne możliwości uczestniczenia zdalnie w lekcjach, które odbywają się stacjonarnie w szkole. Podczas zajęć jest włączony dla takich osób laptop, one dostają wcześniej link do lekcji i uczestniczą w tych zajęciach w miarę możliwości, jest to oczywiście bardziej bierna forma uczestnictwa, ale mają taką możliwość. Do tej pory nie było w naszej szkole takiej sytuacji, że musieliśmy skierować cały oddział na naukę zdalną tylko dlatego, że kilka osób było na kwarantannie - mówi Wiesław Kosakowski, dyrektor III Liceum Ogólnokształcącego w Gdyni.
Ministerstwo Edukacji i Nauki nadal podkreśla, że mimo możliwości prowadzenia stacjonarnych zajęć dla zaszczepionych uczniów dostępu do informacji o ich szczepieniach dyrektorzy nie dostaną. Jednak zadanie zorganizowania jednoczesnych lekcji stacjonarnych i zdalnych zamierza przerzucić na dyrektorów szkół.
- Nie wiemy o szczepieniach uczniów, ale tak naprawdę informacji o kwarantannie uczniów też nie mamy, jeśli nie poinformują nas o tym rodzice, by uzasadnić nieobecność ucznia podczas zajęć. To, czy uczeń, który jest skierowany na kwarantannę, przyjdzie na zajęcia stacjonarne, jest więc również do pewnego momentu nie do zweryfikowania - dodaje dyrektor Kosakowski.
- W przypadku naszej szkoły uczniowie sami zadeklarowali, że się szczepili i z tego, co wiemy, to zdecydowana większość - ok. 98 proc. - dlatego właściwie nie mamy problemu z organizacją nauki. Uczniowie właśnie tak też argumentowali swoją decyzję o szczepieniu, że chcą m.in. normalnej edukacji w szkole - mówi nam wicedyrektor jednej z sopockich szkół.
Niektórzy jednak przekonują, że nowe pomysły ministerstwa nie tylko nie pomogą, ale bardziej utrudnią funkcjonowanie szkół.
- Każdy uczeń powinien być traktowany tak samo i mieć takie samo prawo. Dodatkowo my, nie wiedząc o szczepieniach, nie jesteśmy w stanie podzielić takiej klasy. Nauczyciele się nie rozdwoją, by prowadzić osobno lekcję zdalną, a osobno stacjonarną. Ideałem byłoby tu dwóch nauczycieli - jeden skupiłby się na uczniach, którzy są w klasie, a drugi przygotowałby zajęcia zdalne, ale takiej możliwości nie ma. Na pewno sprzętowo jest u nas trochę lepiej i my nie mamy takich problemów, ale sam sprzęt nie rozwiąże tu problemu - mówi nam wicedyrektor jednej z gdańskich szkół podstawowych.
Czytaj też: Szczepienia przeciwko COVID-19 dla 12- i 15-latków. Jak wyglądają?
Zgodnie z Narodowym Programem Szczepień przeciw COVID-19 szczepienia przeciwko COVID-19 są dobrowolne. Szczepione mogą być osoby dorosłe oraz dzieci i młodzież od 12. roku życia. Decyzja w zakresie szczepień dzieci powyżej 12. roku życia należy do ich rodziców.
Miejsca
Opinie (174) 5 zablokowanych
-
2021-11-24 14:05
Art. 32. Zasada równości obywatela wobec prawa (8)
1. Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne.
2. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.
Przestrzegać prawa. Gdzie krzykacze, płaczki obrońcy Konstytucji!?- 103 18
-
2021-11-24 14:23
Racja! (1)
A mnie kazali wyrabiać książeczkę sanepidowską przed pracą w gastronomii, nie muszę opisywać, jaką czynność kazali mi wykonać! Stop z segregacją sanepiowską!!!!
- 14 15
-
2021-11-24 18:07
Błąd.
Nie musiałeś podejmować pracy tam, gdzie wymagana była książeczka sanepidowska. Uczniowie do szkoły chodzić muszą.
- 14 2
-
2021-11-24 14:52
to nie dotyczy TW, ubeków czy kasty
czyli rodzin i znajomych sędziów rodem z prl... którzy do dzisiaj siedzą przy korycie więc nikt nie będzie krzyczał.
- 4 2
-
2021-11-24 14:37
alkoholik też musi być traktowany równo jak wszyscy
dlatego należy natychmiast znieść zakaz spożywania w miejscu publicznym, to jest choroba a nie można kogoś dyskryminować ze względu na chorobę, a jak bardzo chcą to niech zabronią picia czegokolwiek w miejscu publicznym, nie tylko alkoholu
- 3 10
-
2021-11-24 14:32
Pokazujesz piękny przykład analfabetyzmu funkcjonalnego
słowa przeczytałeś, sensu nie zrozumiałeś.
Tl;dr: Zaszczep się i przestań "fizolować"- 1 15
-
2021-11-24 14:17
Są dokładnie tu: (2)
Art. 68. Prawo do ochrony zdrowia
4. Władze publiczne są obowiązane do zwalczania chorób epidemicznych i zapobiegania negatywnym dla zdrowia skutkom degradacji środowiska.- 13 16
-
2021-11-24 14:30
Szczepieni nie chroni przed zakażeniem a tym bardziej transmisją wirusa więc rozróżnianie ludzi na szczepionych i nieszczepionych w kontekscie wyimaginowanej walki z tzw pandemia jest naukowo pozbawione jakiegokolwiek sensu. Co wiecej to zaszczepieni są rezerwuarem zmutowanych wirusów wiec jak izolować to zaszczepionych.
- 33 4
-
2021-11-24 14:24
Bez złośliwości,
proszę nie kazać czytać więcej niż jednego artykułu, to podchodzi pod tortury.
- 5 4
-
2021-11-24 18:04
Czy ciemny naród w końcu zrozumie że to jest globalne oszustwo masonerii?
Oni rządzą światem ale im mało I chcą z was zrobić zwierzęta.
W kagancach już chodzicie, szczepia was jak szczury, co dalej ?- 29 6
-
2021-11-24 14:57
nic tylko cieszyć się że nie mieszkamy w Niemczech, Holandii czy innym zamordyzmie (7)
tam znowu lockdowny, godzina policyjna i takie tam wynalazki. Polacy to urodzeni buntownicy więc trochę ciężej trzymać nas za mord... niż Niemców, Ruskich czy innych Chińczyków którzy z natury są posłuszni władzy i robią co im góra karze.
Zresztą w PL już i tak prawie nikt już nie przestrzega nawet obecnych obostrzeń,.. ostatnio byłem w IKEA, może ze 20-25% ludzi miało prawidłowo założoną maseczkę, reszta albo wcale albo na brodzie.- 100 32
-
2021-11-24 17:54
A o obozach w Australii już oficjalnie piszą
A jeszcze niedawno ban był za to. Taka nas właśnie przyszłość czeka jak nie będziemy walczyć.
- 21 3
-
2021-11-24 16:03
u nas też to będzie (2)
nigdy nie odpuszczą zawszę będą powracać i próbować zrobić kolejny lockdown
- 11 16
-
2021-11-24 17:07
Kim są oni? (1)
- 8 5
-
2021-11-24 17:29
politycy
- 14 5
-
2021-11-24 16:06
(2)
a moze jednak powinno tak byc
- 11 21
-
2021-11-24 17:02
do mm: a co ci tak zależy na tym lockdownie? źle się żyje w wolnym kraju?
- 17 5
-
2021-11-24 16:11
niepokornych najpierw
pałą, potem obóz a na koniec eksterminacja? skąd my to znamy hmmm...
- 22 8
-
2021-11-24 17:45
Szczepieni zarażają tak samo
Jak niezaszczepieni, a tworzenie podziałów wśród dzieci spowoduje katastrofę na przyszłość. Wystarczy popatrzeć co wyprawiają dorośli
- 44 3
-
2021-11-24 17:11
Technicznie niewykonalne.
- 18 0
-
2021-11-24 16:52
Szczepienie czyni wolnym
- 24 5
-
2021-11-24 16:29
Zaszprycowani nie zarażają?
Cyrk trwa
- 66 2
-
2021-11-24 16:28
już jeden był co dzielił na gorszych i lepszych
no było kilku. jeden padł na rzeżączkę, drugiego i gorsi i lepsi na haku rzeźniczym powiesili a trzeci zażył cyjanek (nieoficjalnie dożył starości w Argentynie)
- 50 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.