• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Wizyta w toalecie nie jest jedynym problemem". Rodzice chcą odwołania dyrektor IX LO

Wioleta Stolarska
8 lutego 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (606)
  • Konferencja rodziców przy IX LO w Gdańsku
  • Konferencja rodziców przy IX LO w Gdańsku
  • Konferencja rodziców przy IX LO w Gdańsku
  • Konferencja rodziców przy IX LO w Gdańsku
  • Konferencja rodziców przy IX LO w Gdańsku

Zawieszenie dyrektor IX LO, kompleksowe kontrole w szkołach pod kątem naruszenia praw uczniów czy rozpoczęcie programu prewencji suicydalnej [zapobieganiu prób samobójczych - dop. red.] w szkołach - to główne postulaty rodziców uczniów, które przedstawiono podczas konferencji przed IX Liceum Ogólnokształcącym w Gdańsku. Po tym, jak poinformowaliśmy o kontrowersyjnym rozporządzeniu z IX LO, które reguluje, kiedy licealiści mogą korzystać z toalety, w wielu szkołach średnich uczniowie postanowili również przeanalizować statuty czy rozporządzenia w ich placówkach.



Gdzie szukać pomocy psychologicznej w Trójmieście?


Czy statuty i regulaminy w szkołach mocno ograniczają prawa i wolność uczniów?

Rodzice uczniów IX Liceum Ogólnokształcące w Gdańsku informują o szeregu nieprawidłowości, do których ma dochodzić w szkole. Jak już informowaliśmy, uczniowie w placówce chodzą do toalety tylko pod opieką nauczycieli, jeśli wyrażą na to zgodę. Jednak na tym nie koniec.

- Do tej szkoły chodzi moja córka, zakazy dotykają ją i jej kolegów. To, że nie mogą w czasie lekcji skorzystać z toalety, to tylko jeden z absurdów. Dochodziło do sytuacji, że kiedy uczeń zgłaszał potrzebę, nauczyciel pytał: "a bardzo ci się chce?" albo do toalety z dziewczyną szła cała klasa i czekała na nią pod drzwiami. Poza tym w szkole zamknięte są wszystkie drzwi ewakuacyjne, poza jednymi, których pilnuje woźna. Co się stanie w sytuacji, kiedy ta pani zemdleje, a będzie np. pożar. Dyrektorka tłumaczyła, że chodzi o to, by dilerzy nie wchodzili do szkoły, ale czy zamykając szkołę i ograniczając prawa uczniów, naprawdę sprawi, że będą bezpieczniejsi? W oknach nie ma klamek po tym, jak na początku roku szkolnego uczeń klasy maturalnej wyskoczył na przerwie z okna na parterze i złamał nogę. Chciał wyjść ze szkoły, ale drzwi były zamknięte na klucz. Konsekwencje poniósł nauczyciel, który nie wiedział, że ma pełnić dyżur w tym czasie, dowiedział się po fakcie - opowiada rodzic jednej z uczennic IX LO w Gdańsku.
Jak przekonywali nauczyciele w liceum, zakaz goni zakaz, a młodzież traktowana jest jak "mentalne przedszkolaki".

  • Konferencja rodziców przy IX LO w Gdańsku
  • Konferencja rodziców przy IX LO w Gdańsku
  • Konferencja rodziców przy IX LO w Gdańsku

Rodzice: trzeba znaleźć inny sposób na zapobieganie próbom samobójczym



Rodzice podczas konferencji poruszyli również problem braku opieki suicydalnej w szkołach [zapobieganiu próbom samobójczym - dop. red.], o której informowała ostatnio Fundacja GrowSPACE. Według jej badań w ubiegłym roku najwięcej prób samobójczych odnotowano w województwie pomorskim (417).

Jednym z postulatów rodziców jest zwołanie Pomorskiej Rady Oświatowej z udziałem przedstawicieli rodziców pomorskich szkół oraz przedstawicieli samorządów uczniowskich, by omówić kroki w celu rozpoczęcia programu prewencji suicydalnej we wszystkich pomorskich szkołach.

- Zamykanie ich czy prowadzanie kolejnych zakazów nie przyniesie żadnych efektów. Nawet za naszych czasów nie było takich absurdów, a uczyłem się w czasie komunizmu, gdzie nie można było nawet wyjechać za granicę "dla naszego dobra" - podkreślał Michał Wojciechowicz, jeden z rodziców.
Najlepsze licea i technika w rankingu Najlepsze licea i technika w rankingu "Perspektyw" 2023

Rodzice chcą zwieszenia dyrektor IX LO



Ponadto rodzice kierują postulat do gdańskiego magistratu o "jak najszybsze zawieszenie dyrektor IX LO w obowiązkach".

- Zostanie złożone zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu przestępstwa. Oczekujemy jak najszybszego wszczęcia postępowania dyscyplinarnego wobec dyrektorki - czytamy w oświadczeniu.
Małgorzata Solowska, dyrektor IX LO, również pojawiła się przed szkołą po konferencji rodziców. Przekonywała, że jest szansa, że rozporządzenie ws. toalet będzie jeszcze dopracowywane.

- Proszę rodziców o to, żeby wskazali nam inne możliwości. Szukamy cały czas rozwiązań, jak uniknąć sytuacji w momencie, kiedy działy się bardzo trudne sytuacje, które wymagały natychmiastowej reakcji, żeby je ograniczyć, mieć nad tym kontrolę, ponieważ były to sytuacje naprawdę zagrażające życiu uczniów - powiedziała dyrektor IX LO.
Nie poinformowała jednak o jakich sytuacjach mowa. Przekonywała, że do tej pory nie otrzymała pisemnej skargi, że "jakikolwiek uczeń został odarty z godności".

Jak informuje gdański magistrat, trwa kontrola z Urzędu Miejskiego w zakresie współpracy pomiędzy dyrektorem a organami szkoły.

Dodatkowo rodzice zapowiadają, że zamierzają poprosić Państwową Inspekcję Pracy w Gdańsku o przeprowadzenie kontroli w szkołach w kwestii nadużyć dyrekcji szkół wobec nauczycieli na tle mobbingowym.

Modlą się na przerwach między lekcjami. Dyrektor: mogą, jeśli respektują statut Modlą się na przerwach między lekcjami. Dyrektor: mogą, jeśli respektują statut

Młodzież sama powinna budować zasady?



O wsparcie proszą też Młodzieżową Radę Miasta Gdańska, która miałaby zwołać posiedzenie "w celu omówienia działań samorządów uczniowskich, by zapobiegać dalszemu naruszaniu godności uczniów gdańskich szkół".

Jak się dowiedzieliśmy, w niektórych gdańskich liceach samorządy uczniowskie już teraz postanowiły skonsultować z uczniami obowiązujące regulaminy czy zasady działalności powołanych rad w szkole.

Miejsca

  • IX LO Gdańsk, płk. Wilka Krzyżanowskiego 8

Opinie (606) ponad 10 zablokowanych

  • Zamknięte wyjścia ewakuacyjne

    Nawet nie chcę wyobrażac sobie jak wyglądałaby ewakaucja tego budynku przy realnym zagrożeniu typu pożar, kiedy wyjścia ewakuacyjne byłyby zamknięte

    • 1 0

  • fatalna dyrektorka (8)

    Jestem ojcem zeszłorocznego absolwenta IX LO. Potwierdzam wszystkie negatywne opinie o dyr. Solowskiej. Typowa karierowiczka, w dodatku bardzo konfliktowa i ze skłonnością do głupich, apodyktycznych decyzji. Ogromna rotacja nauczycieli. Wszystkich nauczycieli z własnym zdaniem dyrektorka zmusiła do odejścia. Namawianie rodziców na finansowanie szkoły i wyciąganie z budżetu obywatelskiego środków na dziwne inwestycje (patrz amfiteatr na terenie szkoły :-) Uczniów którzy brali udział w marszach politycznych przeciwko antydemokratycznym decyzjom rządu straszyła konsekwencjami. Sprzeciwiała się organizacji studniówki, na którą ostatecznie nie przyszła. Wiele lekcji w klasie maturalnej nie odbywało się. Długie absencje nauczycieli, w czym przodowała polonistka (pupilka dyrektorki), która nawet nie ukrywała, że w czasie roku szkolnego podróżuje. Odradzam rodzicom 8-klasistów wybór IX LO.

    • 30 6

    • twojego synalka bym osobiście zawiesił za pajacowanie na ulicach

      • 0 0

    • Co to za brednie (2)

      Ta Pani miałaby niby zostac dyrektorem bo jest z PIS?

      • 0 1

      • Kreatywna Pedagogika

        Jak Kreatywna Pedagogika to absolutnie na pewno nie z PIS. Pewnie fotogeniczna i tolerancyjna z flagą ze spectrum światła. One dużo gadają,ładnie się bawią, ale mało uczą.

        • 1 1

      • Nie mieszajmy w to polityki, ta pani nie jest z żadnej opcji, wyłącznie własnej, robi wszystko tak, by zachować stanowisko.

        • 0 0

    • kot (2)

      Rozumiem że synuś nie dostał się na studia?

      • 3 1

      • (1)

        Dostał się bez problemu. Paradoksem polskiej szkoły i takich kiepskich liceów jest to, że jak w szkole marnie uczą to rodzice, widząc to, organizują dodatkową naukę. A potem szkoła może chwalić się dobrymi wynikami z matur, choć np. z danego przedmiotu nie odbyło się 25% lekcji.

        • 2 0

        • Jak było tak źle, mogłeś przenieść dziecko.

          • 2 3

    • Xxx

      Potwierdzam wszystko !

      • 3 2

  • Ewa

    Przepisy BHP mówią jasno, że uczeń podczas lekcji przebywa pod opieką nauczyciela. A jeśli puści ucznia do toalety w czasie lekcji i uczniowi coś się stanie to nauczyciel ponosi odpowiedzialność.
    Takie mamy przepisy. Warto je zmienić

    • 0 0

  • Ta Pani...

    Ta Pani od dawno ma nie równo w bani. Czas najwyższy odpocząć

    • 1 0

  • Opinia wyróżniona

    Jeszcze się taki nie urodził (49)

    Który by wszystkim dogodził. Pewnie absurd z ochroniarzem sikaniowym nie wziął się z nikąd i wcześniej była jakaś kiblowa drama po której ten zapis w regulaminie wprowadzono

    • 378 57

    • nawet jakaś kiblowa drama nie moze być powodem do wprowadzania takich zasad (33)

      wychodzenie w celu załatwienia potrzeby fizjologicznej w asyście jest uwłaczające i to dla obydwu uczestników tej procedury. Liceum to nie są małe dzieci a żeby wprowadzać zasady rodem z jakichś łagrów lub obozów koncentracyjnych to treba naprawdę nie mieć wyczucia. Nie wiem jakim cudem osoba o takiej postawie została dyrektorem szkoły albo co się takiego stało, że się tak kompromitująco zaczęła zachowywać wydając te zarządzenia

      • 62 27

      • Nie przesadzajmy! (20)

        Jestem przekonana, że ludzie w tym wieku są w stanie pójść na przerwie to toalety, żeby załatwić potrzebę fizjologiczną i nie muszą tego robić na lekcji, która trwa tylko 45 minut.

        • 74 30

        • W pracy też czekasz na przyzwolenie na pójście (11)

          do toalety czy zrobienie kawy?
          Nie, wychodzisz kiedy musisz.

          • 22 24

          • nie słyszałam o sytuacji by ktoś podczas pracy (1)

            wyskoczył z okna ;) chce popełnić samobójstwo to robi to w domu, a nie w pracy

            • 7 1

            • No widzisz

              a tutaj uczeń chciał się targnąć na życie w szkole. Dom nie był odpowiednim miejscem, bo tam nikt nie zwróciłby na niego uwagi, a w szkole już tak

              • 2 2

          • Ja muszę czekać również w pracy (1)

            Nauczyciele również nie mogą skorzystać z toalety w pracy kiedy chcą. Dotyczy nauczycieli klas 1-3, ale też innych, ponieważ po lekcji mają dyżury, a po dyżurach kolejne lekcje.
            Pewnie są jeszcze inne zawody, które korzystają z toalety, kiedy mogą, a nie kiedy potrzebują.

            • 40 1

            • jak lekarze podczas pandemi

              kiedy musieli chodzić w kombinezonach i nie było możliwości zdejmowania ich co chwilę

              • 9 0

          • w UM chyba tak...

            • 0 1

          • w pracy, wszyscy zakładają, że jesteś poczytalny i odpowiedzialny

            • 6 0

          • Ale w pracy (2)

            Ale w pracy nie ma przerw po każdych 45 minutach pracy!

            • 17 11

            • A kto dyżuruje na przerwach żeby pilnować dzieci, może krasnoludki ?

              • 9 1

            • Ale w innej pracy możesz iść do toalety

              w miarę możliwości kiedy musisz.
              Nauczyciel nieraz może iść nie wtedy gdy bardzo musi ale 2 godziny później. Szczególnie nauczyciel młodszych dzieci. W liceum nie ma tego problemu.

              • 10 1

          • Ziooom

            Głupie porównanie. Liceum to nie praca.
            Ziom. Ile dostawałeś za chodzenie do liceum? Czy tam gimnazjum (wnoszę po poziomie). Średnią krajową? Minimalną?

            • 3 5

          • Nauczyciel nie może dziuniu pójść na kawę kiedy chce

            • 39 8

        • Tu nie chodzi o trzymanie moczu (4)

          tylko o prawo do skorzystania z toalety.

          • 28 37

          • (3)

            A inny uczeń w trakcie mrozów będzie chciał otworzyć okna w klasie w trakcie zajęć, bo mu ciepło. Też jego prawo!

            • 7 3

            • (2)

              A innemu w tej samej klasie będzie zimno. I co, czyje prawo jest ważniejsze?

              • 9 0

              • (1)

                Prawo silniejszego

                • 1 0

              • Gdzie pracujesz?

                W stoczni i koledzy cię młotkiem traktują. Prawo silniejszego.

                • 0 2

        • To, że w januszexie każą ci nosić pampersa (1)

          Nie jest normą

          • 8 14

          • Zmień Janusza

            • 2 1

        • tu chodzi o odwieczne prawo nietrzymania się żadnych reguł i robienia z siebie dzieciaka

          • 47 5

      • Porównanie do łagrów i obozów koncentracyjnych jest tutaj nie na miejscu

        Może by tak Rodzice skupili się na wychowywaniu swoich pociech w duchu wolności, szacunku do innych ludzi, mam też na myśli szacunku do cudzego mienia, nie sięgania po używki i do po prostu "normalnego" życia. Czego ci rodzice uczą dzieci? Że zamiast najpierw porozmawiać z dyrektorką, pobiegli do mediów. W dodatku dołączyli do tego politycy z KO. Ten kraj nigdy nie wyjdzie na prostą, a z młodych ludzi powyrystają kaleki życiowe. Chcę, to od razu to mam. Myślę, że sprawa z toaletą ma inne dno i tyle. Współczuje dyrektorce szkoły, ze zamiast skupiać się na nauce, musi walczyć z bandą dzieciaków (bo tak właśnie zachowują się rozwydrzone dzieciary. Dorośli ludzie sprawy załatwiają zupełnie inaczej).

        • 5 0

      • dzieciaki podcinają sobie kiblu żyły, wieszają sie , trują. Przepis nie wział się z księzyca. (1)

        widać że mało Pan/Pan wie co robi mlodzież w kiblu. Zakaz nie, pomysłu innego nie ma ale jak tragedia to wszyscy winni poza rodzicami.

        • 17 0

        • dokładnie...

          to, ze rodzic nie zauważył problemu dziecka to nie jego wina... wina wszystkich dookoła

          • 14 0

      • wc w szkole (4)

        Jeżeli uczeń czy uczennica idzie na lekcji do toalety tylko na siusiu to nie ma problemu. Jednak pomysłowość uczniowska niemalże nie zna granic. Stąd zapewne takie obostrzenia. Ci rodzice co są tak oburzeni niech przedstawią dyrekcji i radzie pedagogicznej idealne rozwiązania problemu i imiennie tam się podpiszą. Zobaczycie jaki będzie odzew wśród rodziców uczniów. Bo oskarżać jest łatwo gorzej z myśleniem i doradztwem

        • 54 15

        • prościej zrzucić wszystko na dyrektora i jeszcze mieć pretensje...
          najlepiej, żeby jeszcze im dyrektor odbierał i odwoził dzieciaki z domów...
          w d... się poprzewracało

          • 7 0

        • nie o WC chodzi

          Sprawa kręci się wokół WC, ale to byłoby zbyt proste gdyby chodziło o wyjście do toalety. Ludki, przecież to nie chodzi o wychodzenie do WC, tu trzeba szukać innych problemów. Oczywiście, że uczeń może wytrzymać, ale skoro chce wyjść z lekcji ( a najłatwiej powiedzieć, że się idzie do WC) to znaczy, że coś jest nie tak ! Żadne zakazy nie rozwiążą problemu i niech nikt nie mydli oczu, że to chodzi o wychodzenie dzieciaków podczas lekcji . Posłuchajcie co mówią uczniowie. Znaleźli sposób, żeby wszyscy się zainteresowali szkołą, a teraz trzeba z nimi porozmawiać na poważnie, a nie kręcić się wokół toalety !

          • 9 0

        • (1)

          pomysłowość uczniowska niestety zna granice... młodzi ludzie (podobnie jak starzy) są MEGA przewidywalni i GIGA schematyczni.

          • 8 7

          • i TERA odpowiedzialni oraz PETA zaradni

            • 6 0

      • gdyby Twoje dziecko wyskoczyło (podczas wyjścia do toalety) przez okno

        i zginęło na miejscu, na kogo w pierwszej kolejności pisałabyś skargę ?
        Zajmijcie się odpowiednim wychowaniem dzieci, a nie liczeniem, że ktoś to zrobi za Was to nie trzeba będzie wymyślać tych wszystkich ograniczeń ;)

        • 13 0

      • To zachowania dzieci a potem pretensje rodziców tworzą takie głupie przepisy. (1)

        Jak dziecko podczas lekcji wyjdzie do toalety i tam sobie poderżnie żyły to winny jest nauczyciel. Jak pójdzie z nim do toalety a jakiś i**ota wyskoczy w klasie przez okno to nauczyciel też jest winny.

        • 20 1

        • Kto nie pracował w szkole to tego nie zrozumie

          • 13 0

      • Serio?

        Nie da się wytrzymać 45 minut bez siku?
        W liceum?
        Wszyscy są już chorzy?

        • 24 4

    • (2)

      Nie. to nie drama ale próba ochrony własnej d. na wypadek gdyby kiedyś przypadkiem coś się stało. Dotyczy to też okien i wyjść ewakuacyjnych, oczywiście ze skutkiem odwrotnym do zamierzonego (w przypadku pożaru te decyzje zagrażają życiu uczniów).

      • 41 2

      • Matka ucznia

        A jeśli nawet jest to ochrona własnej d. to co? Może nauczyciel nie ma do tego prawa? Tylko młodzież ma prawo do nieograniczonej wolności, czy wręcz swawoli, do nieustannego grania w kotka i myszkę z regulaminami? Skoro rodzice domagają się dla swoich dzieci prawa do zachowań ryzykownych, to może zasadnym jest dać nauczycielom prawo do ochrony własnego bezpieczeństwa? Albo pozbawić nauczycieli obowiązku odpowiedzialności za bezpieczeństwo dzieci. Ale ci krzyczący pod szkołą rodzice chcą dla swoich dzieci prawa: Róbta co chceta!, a dla nauczycieli obowiązku: Pilnujta, bo pójdzieta siedzieć! Na tym również polega istota tego problemu.

        • 14 0

      • gdyby gościu na przerwie nie wyskoczył przez okno

        to pewnie nie byłoby tych restrykcji... one nie wzięły się z niczego ;)

        • 5 1

    • Drama (6)

      "Drama" była taka że kilka lat temu jakiś uczeń powiesił się w łazience

      • 25 1

      • ? (3)

        Tak było? Ile lat temu dokładnie.

        • 5 3

        • A jakie to ma znaczenie ile lat temu? (2)

          • 10 0

          • (1)

            Ano ma. Wprowadzenie takich zasad kilka miesiecy po zdarzeniu jeszcze jakos zrozumiem, ale juz 10 lat po to juz absurd. Moze zablokujmy zachodnia granice, bo w 1939 nas Niemcy zaatakowaly?

            • 6 9

            • porównanie d.. do oka

              • 4 2

      • najlepiej to zezwolić uczniom na wszystko... niech idą i masowo popełniają samobójstwa, tylko niech wcześniej rodzice podpiszą papiery, że biorą pełną odpowiedzialność za to co ich dziecko robi w toalecie

        • 8 3

      • Przerwa obiadowa jest tak samo dobra jak środek lekcji

        • 7 1

    • No i brawo rodzice

      • 3 12

    • tytuł bardzo słuszny

      Wizyta w toalecie nie jest jedynym problemem, dokładnie! Problemem jest dobre wyprużnienie! Wtedy nie ma takich gupich gufnobusz.

      • 5 5

    • Zamkniete drzwi ewakuacyjne to jest prokurator!!!

      I do tego tępa bezmyślność. To tak jakby na statku koła ratunkowe na kłódki pozamykali.

      • 26 1

    • Nie było

      • 1 0

    • nawet jeśli to nie stosuje się odpowiedzialności zbiorowej :D

      • 7 1

  • Biedne dzieci

    - uczeń wychodzi oknem
    - na lekcji idą do kibla walić konia, palić, grać w gry
    Reakcja rodziców: hurr odwołać dyrektor prawa ucznia statut
    A ja mówię stolec chłopu nie zegarek, zachowują się jak bydło, to traktują ich jak bydło.

    • 0 1

  • (69)

    Niedługo to nikt nie będzie chciał zostać dyrektorem. Rada rodziców jednej z podstawówek wymyśliła dyplomy dla nauczycieli, którzy będą wyjeżdżać na kilkudniowe wycieczki za darmo. To jest szczyt arogancji. Niech sobie te dyplomy wsadzą w....Za pracę należy się płaca. Skoczyła się praca za darmochę.

    • 185 7

    • (64)

      Dyplomy są za zaangażowanie w życie klasy. Wiadomo, że niektórzy wychowawcy robią więcej, a inni olewają wszystko.

      • 5 30

      • (3)

        A wg jakiej skali rada rodziców zmierzyła te zaangażowanie nauczyciela? Jakie są kryteria?

        • 7 0

        • Jak to? (2)

          Najpiękniejszy dyplom otrzyma ten, który raz w roku pojedzie na 5 dniową wycieczkę, raz na miesiąc zabierze dzieci w sobotę na jakieś zajęcia, będzie pilnował dzieci na dyskotekach w piątkowe wieczory. Co tam życie prywatne nauczyciela. To się nie liczy. Najważniejsze, aby kochał obce dzieci i chciał im służyć za darmo. A jego zdrowie, własne dzieci, partner, to jest nieistotne. Za dyplom :)
          Normalnie nie wierzę, że to się dzieje.

          • 9 0

          • (1)

            Raz w roku, to w tej szkole dla rodziców za mało. Oczekiwania są, że nauczyciel będzie organizował na początku i na końcu roku szkolnego. Rada rodziców nie kuma jaką gafę strzeliła. Zamiast przeprosić tych nauczycieli-na piśmie, jak na piśmie im tak ubliżyli, to brną dalej. Super pomysł, nie ma co. Już widzę jak nauczyciele zaczną się prześcigać w swoich działaniach o te dyplomy.

            • 4 0

            • Ja też, nikt mnie nie zmusi.Za darmo boli gardło. Koniec tego.

              • 1 0

      • (58)

        . To my też damy Wam rodzicom dyplomy za zaangażowanie ,za zrobienie kanapek, obcięcie paznokci i przypilnowanie dzieciom,aby umyły zęby.Jak dobrze, że uciekłam ze szkoły. W końcu nauczyciele zaczynają się szanować!Z takim podejściem jak pani to nauczyciel nawet jakby chciał to nie pojedzie, bo właśnie tak część rodziców traktuje n-li. Ale to się kończy;)

        • 41 2

        • (57)

          Szczerze nie rozumiem tego oburzenia. Rodzice wiedzą, że praca nauczyciela jest ciężka i wielokrotnie można usłyszeć, że doceniają prace nauczycieli. Chcieli jednak jeszcze bardziej docenić tych zaangażowanych w pracę, żeby nauczyciele wiedzieli ze naprawdę doceniamy to co robią dla naszych dzieci.

          • 3 22

          • Ktoś zostawi na 4 dni i 4 noce swoje dzieci (18)

            Nie pójdzie do drugiej pracy (czyli straci dodatkowy dochód). Zapłaci opiekunce. Nie będzie spał. Będzie pracował 24 godziny na dobę, będzie odpowiadał za zdrowie i życie 25 uczniów. Za darmo???? A nie, za dyplom

            • 16 0

            • (8)

              W szkołach już od dawna nie ma takich wycieczek. To już fantazjowanie. Połowy klasy nie stać na taki wyjazd, chyba, że w szkole prywatnej.

              • 1 7

              • Są. Nadal są. W szkole średniej. (2)

                Ale oczywiście ostatnio częściej 3 dniowe ze względu na koszty. To fakt. To nadal są 72 godziny pracy non stop. Bez wynagrodzenia. I tak dalej, nie będę się powtarzać. Dawajcie te swoje dyplomy. Za 3 lata starsze nauczycielki odejdą na emeryturę, panie 35 do 40 lat zmienią zawód a młodych nie ma za 2600 netto do tego typu pracy. Wtedy sami sobie dacie wzajemnie te dyplomy.

                • 15 0

              • (1)

                Jestem nauczycielem tej szkoły, byle do czerwca i się żegnam. Nie stać mnie na te pensje,aby żyć ,a o godnym życiu mogę pomarzyć. Ten dyplom to jak policzek!!

                • 19 0

              • Też jestem nauczycielem w tej szkole. Myślę tak sam-do czerwca i szukajcie sobie innego frajera. Rodzice w tej szkole ciągle piszą jakieś bzdurne skargi na nauczycieli do dyrektora, do kuratorium. Wydaje im się, że mogą nami pomiatać, a później dyplomy rozdają. Kpina jakich mało. Teraz etatów pełno, znalezienie pracy w innej szkole to nie problem. Więc Pani Ewo-niech Pani sobie ten dyplom wydrukuje. Za wybitne zasługi w poniżaniu nauczycieli.

                • 20 0

              • (4)

                A to ciekaw jak się pani rakiem wycofuje. Rada rodziców w tej szkole podnosi, że nauczycielom się nie chce organizować wycieczek kilkudniowych i to jest dla nich problem. Problemem jest to, że wg rodziców nauczycielom nie chce się pracować ponad 8 godzin dziennie. A wy im dacie na zachętę dyplomy, to może się będą angażować. Niech już może pani skończy o tych wycieczkach a na radzie rodziców podniesie problem niewychowanych, niezadbanych waszych dzieci. Może nad tym się pochylcie?

                • 16 0

              • Niech zapłacą (2)

                Normalnie niech pójdą do biura, które im zorganizuje wycieczkę. Zapłacą za wszystko, łącznie z opłatą za opiekunów. Przecież ludzie jeżdżą na kolonie, żeby sobie dorobić. Znajdą się tacy, którzy poprzez biuro podróży będą chcieli sobie dorobić na wycieczce szkolnej 3 dniowej. Rodzic zapłaci i będzie zadowolony.

                • 12 0

              • (1)

                Problem polega na tym, że tu rodzice chcą mieć opiekuna za darmo, nauczyciel ma pracować charytatywnie. A jeśli tego robić nie chce, bo swoją pracę wykonał, słyszy od takiego rodzica, że jest leniem i nierobem. Jakim prawem rodzic ocenia pracę tego nauczyciela? Dlaczego daje sobie do tego prawo? To jest rola dyrekcji szkoły.

                • 20 1

              • Niech sobie Rodzic gada

                Niedługo sam pogada do siebie, gdy większość nauczycieli odejdzie na emeryturę albo do innej pracy

                • 12 0

              • Co to za okropna szkoła a raczej koszmarna rada rodziców

                • 12 3

            • (8)

              Pisałam też o wycieczkach jednodniowych w trakcie lekcji. Może być jakaś akcja klasowa. Wyjście do parku na piknik. Ważne aby było różnorodnie. Nie tylko lekcje.

              • 0 1

              • (6)

                Pani tu teraz pisze o wycieczkach jednodniowych, a ja wiem jaką argumentację rada rodziców przyjęła w tej szkole. Mam w tej szkole dziecko. I wstyd mi, że taka grupa ludzi mnie reprezentuje. Argumentowaliście, że nauczyciel chce pracować tylko 8 godzin dziennie i nie chce robić nic więcej. Nie chce organizować wycieczek kilkudniowych. Powołujecie się na kartę nauczyciela a zwyczajnie zapomnieliście, że nauczycieli obowiązuje prawo pracy, jak każdego zatrudnionego człowieka. Ludzie, wstydźcie się, że tak nisko cenicie tych wspaniałych ludzi, w tej szkole. To, że jeden zorganizuje 3 wyjścia a drugi w ciszy i milczeniu wykonuje swoje obowiązki nie oznaczą, że ten drugi jest nierobem. A to sugerujecie. I to tak na serio? W czasie, gdy ludzie zwalniają się z pracy w szkole? Gdy są wakaty? Gdy nie ma kim zastępstw łatać? Róbcie tak dalej, zwolnią się wszyscy. A wtedy na ich odchodne dajcie sobie te dyplomy.

                • 20 3

              • O jakiej szkole mowa? (1)

                • 0 0

              • Szkoła podstawowa nr 1

                • 2 0

              • (1)

                Nie uczestniczę w zebraniach rady rodziców. Tylko czytałam o tym pomyśle

                • 0 0

              • Z Pani wpisów wynika coś innego. Bardzo zajadle broni Pani pomysłu rady rodziców z tymi żenującymi dyplomami. Jest tu tyle głosów, racjonalnie mówiących co ludzie myślą o tym pomyśle. Głosy nauczycieli, rodziców z tej szkoły. A Pani nadal tego pomysłu broni i pisze co nauczyciel ma robić, a czego nie. Pani wymaga od nauczyciela zaangażowania po godzinach jego pracy? A jakie ma Pani do tego prawo? Proszę przemyśleć co ten nauczyciel może sobie myśleć, kiedy marnie zarabia, a za jego dodatkowe poświęcenie ma dostać kawałek papieru Upokorzyć człowieka bardziej nie można?

                • 15 0

              • Bardzo dobrze, że się zwolnią. Czekam na to (1)

                • 0 12

              • Zapraszamy do zawodu.

                • 10 0

              • Jednodniowe to nie problem

                • 1 0

          • (37)

            I naprawdę pani myśli, że dyplomem nauczyciel zapłaci rachunki?!

            • 30 0

            • (35)

              A co mogą rodzice zrobić? Składkę zrobić na wynagrodzenie? Tak przecież nie można.

              • 0 16

              • (27)

                Nikt tego nie oczekuje.Tutaj potrzeba rozwiazań systemowych. Czasy, gdzie nauczyciel robił coś ponad swoje obowiązki się skoczyły.

                • 14 0

              • (26)

                Nieprawda. Część nauczycieli nadal bardzo angażuje się w swoją pracę. Jeden wychowawca zorganizuje klasie 3 wycieczki jednodniowe w ciągu semestru, inny wcale albo jedna.

                • 4 13

              • (19)

                Rodzicu, to Ty powinieneś organizować dziecku wycieczki. Uczyć go świata. Nie wymagają od nauczycieli,żeby Cię w tym wyręczali. Dyplom???zgadnij co nauczyciel z nim zrobi. Gdzie byliście, jak walczyliśmy o zmiany w szkole( nie tylko o pensje) ano udzielaliscie się na forach, wylewaliscie pomyje,wyzywając nas od nierobów, roszczeniowych leniuchów. Staram się wykonywać swoją pracę najlepiej,jak potrafię i nic więcej. Już wystarczy...

                • 22 2

              • (14)

                Poza tym dziecko spędza w szkole kilka godzin. Tam też uczy się świata. Na różnych przedmiotach poruszane są różne tematy. Nie zrzucam niczego na nauczycieli. Oczekuje jako rodzic współpracy.

                • 0 8

              • (10)

                A w ramach tej współpracy proponuje pani dyplom?! Wow, ale ci nauczyciele to szczęściarze. Nic tylko czekają, ramki już zakupują za te grosze, które zarabiają. A wszystkich nauczycieli w tej szkole nagrodzicie? Jak oceniacie zaangażowanie nauczyciela? Ach, umknęło mi-zorganizowaną wycieczką, w wolnym czasie nauczyciela. Cudowny pomysł. Na miarę naszej władzy. Raz dwa podchwyci i powieli.

                • 13 0

              • (5)

                A co mogę zaproponować? Premie?

                • 0 6

              • Czy Pani pracuje za darmo??? (3)

                A może Pani za nadgodziny dostaje dyplom? Doprawdy Pani myślenie jest absurdalne. Wpisuje się Pani idealnie w tzw narrację rządzących. Należy się Pani dyplom od ministra. Już wkrótce, dzięki takim właśnie jak Pani, zajmie się Pani swoimi pociechami na nauczaniu domowym, bo nauczycieli - nierobów - już nie będzie.

                • 14 0

              • (1)

                Akurat nie cierpię pis i jestem jak najbardziej za podwyżkami dla nauczycieli

                • 1 1

              • A co ma piernik do wiatraka! Może sobie Pani partii rządzącej nie lubić. Może być Pani za podwyżkami dla wszyskich. Ale nie może Pani oczekiwać pracy za dyplom od drugiego człowieka.

                • 11 0

              • Ja jeszcze rozumiem

                Że ktoś by chciał, żeby dzieci gdzieś wychodziły ze szkoły na piknik, warsztaty czy muzeum. Blisko, w swoim mieście, na kilka godzin. Fajna sprawa. Ale jak można wymagać od obcego człowieka, nauczyciela, aby zostawił swoją rodzinę na 2 czy 3 dni i noce. Opiekował się obcymi dziećmi. W ramach czego?

                • 15 0

              • Ty nie możesz zaproponować nic

                Ty nie jesteś pracodawcą tego nauczyciela. Choćbyś chciała, nie możesz mu zapłacić jak opiekunce za 72 godziny pracy. Jemu może zapłacić dyrektor. Ale nie ma z czego, bo Ministerstwo nie ma pieniędzy. Koniec.

                • 9 0

              • (3)

                Ale wszystko jest przekrecane. Przecież rodzice i nauczyciele powinni ze sobą współpracować w wielu sprawach. Tu nie jest mowa tylko o wycieczkach kilkudniowych. Od dawna już w szkołach nie ma wycieczek 4-5 dniowych. Za duży koszt, na który nie stać połowy klasy. Raczej jak już to 2-3 dniowe.

                • 0 13

              • (1)

                Pani sobie przeczyta prawo pracy. Nauczyciel nie może pracować w nocy. Zatem organizacja takich wyjazdów jest bezprawna.

                • 14 0

              • Dokładnie.

                Praca w nocy. Odpowiedzialność za zdrowie i życie 25 uczniów. Kto wyda polecenie pracy za darmo w nocy? Żaden dyrektor oficjalnie na papierze nie wyda takiego polecenia służbowego.

                • 11 0

              • Nadal są wycieczki 5 dniowe

                O ile są chętni do pracy za darmo nauczyciele. Na szczęście jest ich coraz mniej. A koszty są ogromne. To prawda. A gdyby ktoś uczciwie płacił za dodatkowych 70 godzin pracy trzem nauczycielom w ich czasie wolnym to koszty byłyby jeszcze większe. Oni jadą w ramach wolontariatu. Na szczęście jest ich coraz mniej bo większość nauczycieli w końcu zmądrzała.

                • 8 2

              • Wiesz co, oczekiwać możesz gdy zapłacisz prywatnej opiekunce (2)

                Nauczyciel jest od uczenia. Jak najbardziej od tego by czasem wyjść z uczniami do muzeum czy na warsztaty. Koniec. Tylko i wyłącznie od 8.00 do 16.00. Popołudnie, wieczór i noc jest od odpoczynku od pracy. To dotyczy każdego pracownika.

                • 15 0

              • (1)

                I tyle mi wystarczy

                • 0 2

              • Ach, wspaniale, że Pani wystarczy :)

                • 5 0

              • (3)

                Ja organizuje dziecku dużo wycieczek. Jedno nie wyklucza drugiego. Już pisałam o strajku. Rodzice powinni poprzeć nauczycieli.

                • 1 3

              • (1)

                To skoro nie poparli, a jadem pluli, to niech teraz nie wymagają od nauczycieli pracy za darmo. Za dyplom?! Nauczyciel, jak każdy człowiek ma swoją godność. Może niech pani weźmie dzieci nauczyciela na piknik, ogarnie za niego jego sprawy i dostanie pani za to dyplom. Proszę się nie ośmieszać.

                • 12 2

              • To jest myśl

                Nauczyciele z klasą na wycieczce a rada rodziców w tym czasie opiekuje się dziećmi nauczyciela. Albo jego starszymi rodzicami. Albo psem i kotem :)

                • 12 0

              • No i super, że organizujesz

                Ale nadal uważam, że nauczyciel jest od uczenia. Można oczywiście wyjść na warsztaty czy do muzeum na kilka godzin w ramach zajęć szkolnych. Nie na noc. Nauczyciele pracują w nocy za darmo. Wieczorem za darmo. Czy ty też pracujesz za darmo? Można zrobić 6 godzinne wycieczki, integrację, wyjście do muzeum i tak dalej. Nauczyciel nie jest od opieki nad twoim dzieckiem w nocy. Od tego są kolonie i obozy. Taki opiekun podejmuje się tego typu pracy za dodatkowe wynagrodzenie. Nauczyciel po studiach typu filologia angielska, romańska czy fizyka, biologia, został nauczycielem, bo chciał uczyć młodych ludzi. Chciał im przekazać wiedzę. Nie chciał być bezpłatnym opiekunem 30 nastolatków przez 5 nocy.

                • 12 0

              • (4)

                Nie ma wymogu wyjazdów na wycieczki. To niech rodzice zaczną się w końcu angażować,a nie zrzucać odpowiedzialność za wychowanie swoich latorośli.

                • 18 0

              • (3)

                Nie ma wymogów ale rola wychowawcy jest integracja klasy, a podczas wyjazdów jest na to dobry czas.

                • 3 12

              • Integracja może być 3 godzinna w szkole, w parku blisko szkoły itp

                • 11 1

              • (1)

                Pani chyba sobie żartuje. Dzieciaki równie dobrze mogą się zintegrować w szkole, podczas lekcji, pomocy koledze, wspólnej akcji klasowej. Nie trzeba nigdzie wychodzić ani wyjeżdżać. Nauczyciele są upokarzani z każdej strony. A rodzice jeszcze dyplomy wymyślili, jak za czasów minionych. Zadbajcie o wychowanie własnych dzieci, niech przychodzą do szkoły zadbane, przygotowane, zdrowe, kulturalne. To jest lepsza forma docenienia pracy nauczycieli, a nie dyplom, którym plujecie belfrom w twarz.

                • 19 1

              • W punkt!

                • 10 0

              • Nauczyciel jest od uczenia w szkole

                Od wycieczek są rodzice

                • 17 0

              • (6)

                Ktoś na tę partię jednak głosuje. Dopiero teraz to widzicie jak bezpośrednio Was, Waszych dzieci to dotyczy. Pomysł na dyplom jest naprawdę żenujący ,co więcej dodatkowo jeszcze pogorszy stosunki między nauczycielami.Warto sobie uzmysłowić ,że zadowolony, spokojny, doceniony nauczyciel to zupełnie inny pracownik niż zmęczony, sfrustrowany i przemęczony.

                • 24 1

              • Mnie pomysł na dyplom zszokował

                Jechać za darmo w wolnym czasie, ponosić ogromną odpowiedzialność w nocy, nie być z własną rodziną po pracy, tylko z obcymi dziećmi... Za dyplom i za darmo. Co innego wycieczka od 8.00 do 16.00. Czemu nie? Ale nie w nocy, nie wieczorem, gdy jest czas na własny odpoczynek, na regenerację sił. Nauczyciele są coraz starsi. Ja mam 50 lat. Naprawdę nie mam już możliwości fizycznych aby opiekować się 72 godziny non stop młodzieżą. Po prostu mam swoje choroby, problemy. Po 17.00 w domu muszę odpocząć jak każdy inny człowiek.

                • 20 0

              • Mowi pani o PO? (2)

                Szkoly prowadzi miasto i ono wybiera dyrektorów

                • 7 2

              • (1)

                Jednak to rząd a nie miasto decyduje o podwyżkach dla nauczycieli.

                • 6 0

              • Z tymi dyplomami to już poza granicami absurdu. Rada rodziców taka chętna na wolontariat?Niech sobie jeździ za dyplom i uścisk nauczyciela.Hahaa

                • 15 0

              • (1)

                To że rodzice nie poparli nauczycieli podczas strajku, to duży błąd. Teraz są tego skutki. Jak gromada osób krzyczała że pracują 18 godzin i więcej im się nie należy, to tak teraz coraz więcej pracuje.

                • 11 0

              • Ehh te mity i legendy o 18 godzinach pracy,te 18 to jest przy tablicy z uczniami.Rozumiem, że zebrania, rady, szkolenia, sprawdzanie prac, odpisywanie na maile i wiele innych obowiązków to kiedy je wykonujemy?

                • 19 0

            • Pani Ewo,naprawdę uśmiałabym się, ale widzę, że pani tak na poważnie.

              • 14 0

      • Za około 200 zł netto miesięcznie

        Bo tyle dodatku otrzymuje wychowawca. Czego się spodziewasz? Jak on ma się dodatkowo angażować? Czuwa nad uczniami, kontaktuje się z rodzicami i pedagogiem, robi mnóstwo innych rzeczy. Co ma jeszcze robić za te grosze????

        • 14 0

    • Już nikt nie chce zostać dyrektorem. Są wakaty

      • 4 0

    • (2)

      O matko, ciekawe czy oni robią za darmo. Rodzice niektórzy to jednak mają....w głowach.Niech zapłacą firmie zajmującej się wycieczkami i sami sobie jeżdżą z bąbelkami. U nas w szkole już dawno nic nie robimy ponad to co do nas należy.

      • 42 1

      • (1)

        O pójdę do dentysty, fryzjera i dam im dyplom czy wtedy nie będę musiała płacić za usługę?????

        • 49 1

        • W której to szkole takie jaja?

          • 27 0

  • (3)

    Jestem absolwentem tej budy (matura'85). Do tej pory chce mi się wymiotować na jej wspomnienie. Jak widać ewoluuje.

    • 5 2

    • A ja myślę, że w latach 80-tych to była zupełnie inna szkoła - inne zaangażowanie nauczycieli, inne podejście uczniów do nauczycieli a przede wszystkim inne podejście rodziców. Sama też kończyłam to liceum, ale troszkę później - w latach 90-tych. Dziś, z perspektywy czasu - nie narzekam, wtedy - bywało różnie, a to co się mówiło w domu rodzicom o tym, jacy to nauczyciele są niesprawiedliwi i okrutni... to jeszcze inna historia. Sama mam dwie córki w wieku szkolnym i słucham ich opowieści z przymrużeniem oka. Jak coś mnie niepokoi to rozmawiam z wychowawcą i nauczycielami. Uważam, że zawsze trzeba spojrzeć na sprawę z obu stron.
      Nie zapominajmy, że atmosferę szkoły tworzą wszyscy - zarówno dyrekcja i nauczyciele jak i uczniowie i ich rodzice.

      • 0 0

    • A teraz rowy kopiesz, że tak narzekasz?

      • 0 1

    • .

      No nie każdy musi być lotny.

      • 1 1

  • (1)

    Mówić dorosłym ludziom kiedy mają sikać... ehhh... to w obozach koncentracyjnych tylko było

    • 6 14

    • Dorośli to będą jak skoczą 18 lat.

      • 0 0

  • Dodam,że jak są problemy z narkotykami puścić 100% na badania.

    Jak u kogoś wykryje się narkotyki - na przymusowe zajęcia dla ćpunów.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

Piknik "Rodzina, Zdrowie, Nauka = Merito"

w plenerze, warsztaty, kiermasz, zajęcia rekreacyjne

Trójmiejski Dzień Zielonych Budynków

123 zł
konferencja

Festiwal Dobrego Porodu VI

15 zł
warsztaty, spotkanie, konferencja, targi

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Grzyby jadalne to:

 

Najczęściej czytane