• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zabytkowy budynek szkoły po remoncie. Niecodzienny zegar z pszczołą

ws
5 stycznia 2024, godz. 13:00 
Opinie (50)
Zabytkowy gmach Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 6. Zabytkowy gmach Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 6.

Termomodernizacja zabytkowego gmachu Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 6 przy ul. Głebokiej 11Mapka w Gdańsku, w skład którego wchodzi m.in. VI LO, dobiegła końca. Budynek zdobi wyjątkowy zegar z jedną wskazówką w kształcie pszczoły, którego wymiana była jednym z elementów metamorfozy budynku.



Które szkoły uważasz za lepsze pod względem poziomu nauczania?

Przedwojenna nazwa szkoły brzmiała: "Niederstadt Mittelschule" i, co ciekawe, nad południowym wejściem na elewacji zachował się fragment napisu z oryginalną nazwą.

W czasie wojny zorganizowano w nim m.in. niemiecki szpital wojskowy. Po wojnie zdecydowano o ponownym utworzeniu w tym budynku szkoły. Obecnie mieści się w nim Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 6.

Szkoły w Gdańsku bez dzwonków na lekcję i przerwę Szkoły w Gdańsku bez dzwonków na lekcję i przerwę

Budynek odnowiony z historycznymi detalami



Elewacja szkoły, na której widniały jeszcze ślady po kulach, została odnowiona z zachowaniem dbałości o historyczne detale. Jednym z nich był właśnie zegar, który planowano zachować. Tarcza zegarowa została zniszczona pociskami w dolnej części, zachowały się natomiast prawie wszystkie cyfry, zdobienia trójwymiarowe tarczy oraz ślady zdobień w rogach wykonanych w technice malarskiej. Na podstawie przekazów ustnych ustalono, że wskazówka była jedna, z motywem pszczoły, symbolizującej pracowitość i gorliwość uczniów szkoły.

  • Zabytkowy gmach Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 6.
  • Zabytkowy gmach Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 6.

Na miejscu starego zegara zamontowano replikę



Niestety po rozpoczęciu prac okazało się, że stan zegara jest na tyle zły, że jego pełna renowacja jest niemożliwa. Stwierdzono bowiem liczne ubytki i skorodowania uniemożliwiające jego należyte odtworzenie i dalszą eksploatację. Wnioski te przedstawiono Pomorskiemu Wojewódzkiemu Konserwatorowi Zabytków. Oczekiwanie na wydanie nowej decyzji konserwatorskiej trwało 12 miesięcy.

Na miejscu starego zegara zamontowano replikę, która została wykonana przez specjalistyczną firmę. Nowe urządzenie powstało na podstawie archiwalnych materiałów. Zachowano także stary zegar, który został umieszczony w gablocie przy wejściu do szkoły.


Koszt wszystkich prac to 6,6 mln zł



Termomodernizacja obiektu była realizowana dzięki dofinansowaniu unijnemu. Koszt wszystkich prac to 6,6 mln zł, z czego około 59 proc. to dofinansowanie z UE. W ramach inwestycji docieplono ściany, wyremontowano kominy i dach. Ponadto wymieniono część okien i drzwi zewnętrznych na drewniane. Odtworzono schody granitowe zewnętrzne i pochylnię dla osób niepełnosprawnych. W zakresie zadania była również konserwacja detali architektonicznych na budynku. Poza tym wymieniono instalacje: elektryczną, wodociągową i c.o.

ws

Miejsca

Opinie (50) 3 zablokowane

  • dobrze, że wyremontowali

    latami straszyła wyglądem jak w byłej DDR

    • 3 1

  • A jednak dożyłem tej chwili... (2)

    Jak chodziłem do LO w latach 72-76 to też był remont i kurator obiecał odnowienie budynku.

    • 5 0

    • VI LO

      To też nasza szkoła, mąż matura 75, ja 77. Pozdrawiamy.

      • 3 0

    • Też chodziłam do 6. w latach 72-76. Miałam wrażenie, że remont był tam cały czas.

      • 3 0

  • Piękno architektury (1)

    Dla dzieci zejście w dół, do szatni a dla nauczycieli i władz schody w górę i piękne masywne drzwi wahadłowe- ciekawe czy wciąż tam są. Szatnie z podziałem na klasy a na końcu korytarza stołówka i kuchnia. To od strony podstawówki - nie wiem czy tak samo było od strony liceum. I te korytarze , schody...

    • 5 0

    • Od połowy lat 90 funkcjonowało takie podwórzowe wejście boczne. To główne do szatni (faktycznie robiło wrażenie), było stałe zamknięte, po pewnym czasie był zakaz wchodzenia tam - woźne i nauczycielki pełniące dyżur, przeganiały uczniów, a po jakimś czasie chyba nawet postawiono tam kratę, zresztą niejedną w tej szkole.

      • 3 0

  • Opinia wyróżniona

    Moja szkoła (2)

    Klasa A lata 90-98,super czas, fantastyczni nauczyciele jak Pani Klawikowska WF ,Lis Matma ,Małgorzata Gniotyńska-najlepsza wychowawczyni jaką miałem, Pani dyrektor Siema i wielu innych, No i bar w podziemiu i hod dogi z 1.5zł to były czasy....

    • 15 1

    • Rowniez moja szkola

      Lisowa fantastyczna? Oj nieee...

      • 4 0

    • Siama, a nie Siema.

      Uczyła mnie ruskiego na początku lat 80. Dość sympatyczna.
      I na dyrektorkę awansowała, no proszę.

      • 2 0

  • Aska

    Czy wy umiecie napisać artykuł bez złośliwości, że 12 mce trzeba było czekać, szkoda że 3/4 z tego co zamieszczacie bo bzdury

    • 4 1

  • Opinia wyróżniona

    Proponował bym (2)

    przekopać boisko szkolne,które to znajduje się wzdłuż ulicy Głębokiej...Gdy w latach 70/80 doprowadzano tam linie cieplną wykopano sporo szkieletów,więcej prac archeologicznych raczej nie prowadzono a to może być prawdziwy cmentarz,zważywszy na fakt,że w 1944 roku budynek służył już jako szpital wojskowy...

    • 12 2

    • Zostaw trupy w spokoju.

      Budynek piękny szkoda że teraz tak się niebuduje,cofnęliśmy się w rozwoju.

      • 8 0

    • Po co?

      • 2 0

  • A ci co mówią że to jest danzig sypnęli kasą czy będą robić tylko po ulicach i robić sztuczny tłok?i ubolewać że to było ich, co nie jest prawdą?

    • 1 1

  • Ten inspirowany neoklasycyzmem gmach miał resztki jeszcze przedwojennego(a może i starszego) tynku. Nie uwłaczając narodowi Panów, wobec polskiej "gospodarności"- jest zadziwiające, że ten zabytkowy gmach aż tyle lat wytrzymał bez jakiejkolwiek ingerencji w zabezpieczenie ścian zewnętrznych. Minimum 70 lat, jak nie więcej. To istny cud. Co za poziom murarstwa. Nie to co dziś, januszexy zamykane po każdej inwestycji...

    • 7 0

  • to komu ją teraz przekażą?

    • 1 2

  • Ponad 30 lat temu była tam opróc Liceum Nr 6 Szkoła Podstawowa Nr 6 (1)

    Dzieci siedziały w klasach w kurtkach obok wiaderek z wodą kapiącą z przeciekającego dachu. Parkiet powyginany od wilgoci a lekcje prowadzone na bieżąco. Na zebraniach się mówiło, że remont częściowy jest tylko łataniną i stratą pieniędzy ale pan dyrektor miał inne zdanie. Wciąż dawał nadzieje na poprawę i my rodzice uwierzyliśmy. W dodatku wychowawczynią była pani (już nie żyje), która używała niestosownego języka wobec dzieci i kiepskim pedagogiem była. Na zebraniu się wypierała wszystkiego a efektem było jej jeszcze gorsze zachowanie, poniżanie dzieci. Poszliśmy z mężem pod drzwi podsłuchać w czasie lekcji i się potwierdziło. Na nieszczęście nie było jeszcze takich sprzętów, którymi można było to nagrać:(

    • 3 4

    • Były takie sale, gdzie gdy padał deszcz, nikt nie chciał siedzieć przy oknie, bo woda ściekała na rzeczy. W sali od historii na I piętrze pod wpływem wody, z czasem obsunął się parapet. Generalnie tragiczne warunki, a i nauczyciele sobie nie radzili. Normą było plucie na głowy uczniów znajdujących się na I piętrze, przez uczniów z II pietra. Gdy wybrane jednostki rozsiadały się na schodach, to trzeba było iść na około, pod groźbą pobicia. Klasy 1-3 mogły schodzić do bufetu tylko pod okiem nauczyciela, bo ciągle kroili z pieniędzy. Straszna dzicz.

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Piknik "Rodzina, Zdrowie, Nauka = Merito"

w plenerze, warsztaty, kiermasz, zajęcia rekreacyjne

Trójmiejski Dzień Zielonych Budynków

123 zł
konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Jakie zwierzęta są związane z ekosystemem jeziora?

 

Najczęściej czytane