• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zasiłek opiekuńczy na czas strajku nauczycieli

Aleksandra Wrona
26 marca 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Zasiłek opiekuńczy przysługuje z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki nad dzieckiem w wieku do ukończenia 8 lat. Zasiłek opiekuńczy przysługuje z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki nad dzieckiem w wieku do ukończenia 8 lat.

8 kwietnia to planowana data rozpoczęcia strajku nauczycieli, w którym wezmą udział pracownicy szkół, przedszkoli i innych placówek opiekuńczo-wychowawczych. Oznacza to, że za dwa tygodnie tysiące rodziców może zmierzyć się z problemem zapewnienia opieki dla swoich dzieci. Niektóre placówki oświatowe sugerują rodzicom skorzystanie w tym czasie z zasiłku opiekuńczego z powodu sprawowania opieki nad dzieckiem. Ten niestety należy się tylko rodzicom dzieci do 8. roku życia.



- Zgodnie z treścią art. 32 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz.U. 1999 nr 60 poz. 636 ze zm.), dalej jako ustawa, zasiłek opiekuńczy przysługuje z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki nad dzieckiem w wieku do ukończenia 8 lat w przypadku nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, klubu dziecięcego, przedszkola lub szkoły, do których dziecko uczęszcza, a także w przypadku choroby niani, z którą rodzice mają zawartą umowę uaktywniającą, lub dziennego opiekuna sprawujących opiekę nad dzieckiem - mówi Mariusz Królczyk, prawnikKancelarii Prawnej Griffin.

Nauczyciele szykują się do strajku. 80 proc. deklaruje udział


Kto uprawniony jest do otrzymania zasiłku?



- Zasiłek przysługuje rodzicom objętym ubezpieczeniem chorobowym, w związku z tym będą mogli z niego skorzystać rodzice posiadający umowę o pracę, umowę zlecenie lub inną umowę o świadczenie usług, umowę nakładczą, a także rodzice prowadzący działalność pozarolniczą, jak również rodzice będący członkami rolniczej spółdzielni produkcyjnej czy spółdzielni kółek rolniczych. Ponadto, prawo do skorzystania z zasiłku opiekuńczego przysługuje obojgu rodzicom, jednak zasiłek może zostać wypłacony tylko jednemu z rodziców w danym czasie - mówi Mariusz Królczyk.

Co z dzieckiem podczas strajku nauczycieli?



Czy masz jak zapewnić opiekę swojemu dziecku podczas strajku nauczycieli?

Ustawa uprawnia do skorzystania z zasiłku opiekuńczego w stosunku do dzieci własnych lub dzieci małżonka, dzieci przysposobionych, a także dzieci przyjętych na wychowanie i utrzymanie.

Niejasny może wydawać się też zapis "do ukończenia 8 lat". Czy w tym wypadku powinniśmy sugerować się rocznikiem czy dokładną datą urodzenia dziecka?

- Bardzo często rodzice zastanawiają się, w jaki sposób rozumieć ukończenie 8 lat. Dziecko w wieku "do ukończenia 8 lat" należy uznać za dziecko, które nie obchodziło jeszcze swoich ósmych urodzin - mówi Mariusz Królczyk.
- Wiek dziecka liczy się do daty poprzedzającej dzień jego ósmych urodzin. Jeżeli więc urodziło się ono 12 października 2011 r., to zasiłek będzie przysługiwać do 11 października 2019 r. - dopowiada Krzysztof Cieszyński, rzecznik pomorskiego ZUS.

Nieprzewidziane zamknięcie placówki



Kluczowy dla sprawy strajku może okazać się zapis o terminie, w którym zawiadomiono rodziców o zamknięciu placówki, bowiem część szkół i przedszkoli już poinformowało o chęci przystąpienia do strajku.

- Zamknięcie placówki jest nieprzewidziane, jeśli rodziców zawiadomiono o tym w terminie krótszym niż siedem dni przed zamknięciem - precyzuje Krzysztof Cieszyński.
Czy ten zapis może pokrzyżować plany rodziców planujących skorzystać z zasiłku podczas strajku nauczycieli?

- Określenie "nieprzewidziane zamknięcie" zostało użyte w ustawie bardzo ogólnie, jednak sugeruje sytuację niezaplanowaną i trudną do przewidzenia. Co do zasady należy przyjąć, że za nieprzewidziane zamknięcie placówki edukacyjnej uznaje się sytuację, w której rodzic zostanie poinformowany w terminie krótszym niż siedem dni przed dniem jej zamknięcia. Należy jednak pamiętać, że w związku z ciągle trwającym referendum nauczycieli nie zapadła jeszcze oficjalna decyzja - mówi Mariusz Królczyk.
Prawnik zwraca też uwagę na to, że art. 32 ustawy reguluje znacznie więcej sytuacji, w których rodzice mogą skorzystać z zasiłku opiekuńczego, np. z powodu choroby dziecka, innego członka rodziny lub choroby rodzica, który stale opiekował się dzieckiem. W celu skorzystania z zasiłku ustawa przewiduje osobne warunki dla każdej z sytuacji, dlatego przed złożeniem wniosku warto upewnić się, czy wniosek jest zasadny i kompletny.

Formalności



- Rodzic musi złożyć wniosek o zasiłek opiekuńczy na druku Z-15, do którego trzeba dołączyć oświadczenie o nieprzewidzianym zamknięciu żłobka, przedszkola lub szkoły. W przypadku, gdy zasiłek jest wypłacany przez ZUS, dodatkowo potrzebne będzie zaświadczenie płatnika składek wystawione na druku ZUS Z-3 (w przypadku pracowników) albo ZUS Z-3a (w przypadku pozostałych ubezpieczonych). Wniosek należy złożyć u płatnika składek, czyli najczęściej u pracodawcy, jeśli zatrudnia on powyżej 20 pracowników. Jeżeli nasz płatnik składek zatrudnia nie więcej niż 20 pracowników, a także jeśli mamy własną działalność pozarolniczą lub jesteśmy osobą współpracującą, to wniosek składamy w placówce ZUS - tłumaczy Krzysztof Cieszyński.
Czy oprócz druku Z-15 i oświadczenia o zamknięciu placówki potrzebne jest też zaświadczenie od lekarza?

- Dokumentem wymaganym jest samodzielnie napisane oświadczenie o konieczności sprawowania opieki nad dzieckiem z powodu nieprzewidzianego zamknięcia placówki. Kopię zaświadczenia lekarskiego przedkłada się w innym przypadku. Dzieje się tak, gdy będziemy korzystać z zasiłku opiekuńczego z powodu zwolnienia lekarskiego niani zatrudnionej na umowie aktywacyjnej albo dziennego opiekuna dziecka, a także w przypadku choroby lub pobytu w szpitalu małżonka albo rodzica dziecka, który stale się nim opiekuje - mówi Krzysztof Cieszyński.

Ogłoszenia: opieka nad dziećmi


Wysokość i czas pobierania zasiłku



- Zasiłek wypłacany jest - tak jak "chorobowe", czyli w wysokości 80 proc. wynagrodzenia. Można o niego wystąpić wtedy, gdy nie ma innych członków rodziny, którzy mogą dziecku zapewnić opiekę - mówi Krzysztof Cieszyński. - W ciągu roku kalendarzowego zasiłek opiekuńczy na zdrowe dziecko do ukończenia przez nie 8 lat przysługuje maksymalnie przez 60 dni. Jest to łączna liczba dni do wykorzystania przez oboje rodziców na wszystkie zasiłki opiekuńcze w danym roku kalendarzowym. Liczba dni nie zmienia się wraz liczbą dzieci pod opieką. To oznacza, że rodzice trójki dzieci zasiłek na opiekę nad nimi dostaną łącznie nie przez 180 dni, a przez 60 dni.

Miejsca

Opinie (236) 3 zablokowane

  • PO POdwyzki idzcie do Ryżego, da wam je na pewno...przez 8 lat nic nie dał...

    • 1 2

  • teresa

    prawda jest taka , każdy ma mało wybierając te zawód każdy wiedział z czym będzie miał do czynienia już nie jest to zawód z powołania o kasę każdy woła.
    zawsze mogą się zwolnć i poszukać innej pracy jak tak bardzo są upokorzeni.
    co mają inni powiedzieć którzy mają naprawdę głodowe wypłaty a oni nie mają tak
    żle niepotrzebny cały ten patos . rodzice też powinni ostro zaprotestować i pokazać
    że nie są po stronie nauczycieli i sytuacja zaraz się odwróci nie będzie głupiego
    zakłamanego mówienia to przecież dla dobra uczniów- parodia.

    • 3 0

  • Za czasów PO-PSL nie bylo zadnych podwyzek, a teraz strajkowac sie zachcialo Broniarzowi, dno i bagno.

    Za dobrze maja nauczyciele na zachodzie za ferie i wakcje sie nie placi. pogonic ich raz dwa

    • 1 1

  • Pit11 (1)

    A może tak niech nauczyciele pokaża swoje PIT 11
    to zobaczymy ile zarabaija za 9 m-cy pracy.

    • 4 2

    • 9000 kola brutto za 40h

      Wszyscy o tym wiedza ale wciskaja kit jak to zle przy pensum 18 x 45 minut w klasie.

      • 0 0

  • Kosztami obciazyc nierobow nauczycielskich

    • 3 2

  • (42)

    Połowa Polski umowy śmieciowe. Zobaczą wolne jak świnia niebo. Szantażyści ze ZNP. Trzeba pomyśleć, o obniżeniu pensji nauczycieli, a już na pewno o urealnieniu ich godzin pracy. Pracują średnio trzy godzinki dziennie. Kto ma taki luz?

    • 142 126

    • To widać nie masz pojęcia o pracy nauczycieli. (27)

      Ja za takie pieniądze nie wstałbym nawet z łóżka. Ich zarobki to jak splunięcie w twarz w dzisiejszych czasach, nie sposób się za to utrzymać. Więcej zarobisz w Biedronce. Oczywiście zawsze można zmienić pracę, co wielu ostatnio czyni, tylko kto będzie uczył dzieci? Ukraińcy? Hindusi? Pakistańczycy?

      • 41 29

      • (12)

        Ale nie zapominajmy o dodatkowych przywilejach jak 13-tka, świadczenia urlopowe, 2 miesiące płatnego urlopu + 2 tyg wolne w ferie zimowe i dodatkowe dni wolne tzw ferie świąteczne. No proszę was czy to jest źle????

        • 39 21

        • (4)

          za stały kontakt z Januszami i Grazynami i ich "pociechami" to i tak za mało.

          • 25 4

          • (2)

            Największy poziom roszczeń de facto nie pochodzi od ,, prostych Januszy" tylko od wielce inteligentnych, wykształconych nowobogackich. To oni ,, mają prawo", ,, mogą żądać" a nauczyciel jest sługą na ich wymagania i uwagi. Uwaga - przecież to nauczycielka jest niedouczona i mobbinguje dzieci. Zadania domowe - afera na cały kraj przecież to bezprawne. Janusz jak to Janusz coś pomarudzi ale oprócz smęcenia nie jest groźny a nowobogacki przecież kogo on nie zna, załatwi zwolnienie, pójdzie do mediów itp. Tylko szkoda, że z dzieci sie melepety robi za których rodzice wszystko załatwiają.

            • 21 2

            • (1)

              To powiedz mi madralo jaki jest cel w zadaniu dziecku 30 (trzydziestu) dzielen w slupkach? Do tego jakies 10 stron zadan z innych przedmiotow. I tak prawie co dzien.

              • 1 1

              • Jejku naprawdę nie wiesz?

                Ćwiczenie ćwiczenie i jeszcze raz ćwiczenie. Niech dziecko robi jeden przykład zamiast 30 i zobaczysz jaki z niego geniusz matematyczny wyrośnie...

                • 1 0

          • dokladnie! poziom roszczen od rodzicow pokroju grazyn i januszow jest przerazajacy. Jak bylem maly nie wyobrazalem sobie zeby moi rodzice dzwonili do nauczyciela wieczorami z pytaniami jakie spodnie spakowac dziecku na wycieczke albo jakie beda pytania na sprawdzianie dnia nastepnego.. a teraz to standard.

            • 21 6

        • Jak widać jest źle, skoro jest coraz więcej wakatów. (6)

          Rynek pracy to weryfikuje. Wszyscy dają nogę ze szkół, a chętnych na ich miejsce nie widać. Wkrótce praca większości szkół będzie sparaliżowana - nie z powodu strajków a wakatów.

          • 22 14

          • nie wiem, gdzie widzisz te wakaty??? w Gdyni od lat nie ma nic (4)

            • 14 9

            • (1)

              u mnie szukamy 5 nauczycieli na już

              • 6 1

              • Gdzie?

                Jaka to szkola? Chce sobie postrajkowac.

                • 0 0

            • Widocznie nie potrafisz czytać ogłoszeń albo szukasz ich na portalach randkowych. (1)

              Większość szkół przyjmuje z pocałowaniem w rękę.

              • 12 7

              • Ciekawe, a ja mam trzy koleżanki którym coś do łba strzeliło żeby iść uczyć. Praca jest, owszem, tylko że w trzech okolicznych wsiach, każda na kawałek etatu. I tak sobie latają od szkoły do szkoły licząc że może za rok, może za dwa, gdzieś wreszcie dostaną cały etat.

                • 5 0

          • no wlasnie

            skoro wielu zazdrosci nauczycielom tak doskonalej pracy, z tak niewielka iloscia godzin to dlaczego tak duzo wakatow???

            • 28 13

      • (9)

        Mam pojęcie o pracy nauczycieli i dlatego napisałem ten komentarz. Zarabiają mało? To prawda. Bo mało pracują

        • 22 15

        • To zmień pracę, skoro jest taka cudowna fucha. (8)

          Tylko czemu brakuje nauczycieli a problem się pogłębia? Chcesz żeby Twoje dzieci uczyli kompletni nieudacznicy? Do tej pracy nikt normalny się już nie garnie.

          • 11 14

          • (6)

            to nauczyciele niech zmienią pracę , jak jest tak im źle. Ale do jakiej pracy by poszli przecież nic nie potrafią robić, po za swoim przedmiotem.

            • 12 7

            • Potrafią, potrafią. (4)

              I masowo odchodzą. Ciekawe, co powiesz, gdy nie będzie komu uczyć twoich dzieci?

              • 7 7

              • (3)

                To je zapiszę do prywatnej szkoły która zatrudni odpowiednich specjalistów i im odpowiednio zapłaci, a ja będę mógł wymagać.

                • 4 1

              • To zapisuj! (2)

                Takich szkół jest cała masa. Po co więc żalisz się na necie?

                • 4 5

              • To zmien prace

                A nie zalisz sie ze nauczyciel za malo zarabia

                • 0 0

              • Ciekawe kto tu się żali? Ja, mówiąc że wyślę dzieci do prywatnej szkoły czy ty wyjąc „a któ byndzie uczył hyuyy??”. Widać trafiłeś kiepskich nauczycieli skoro elementarna logika leży na całej linii.

                • 1 1

            • Anglista i Matematyk mogą zarobić krocie :) Reszzta sie przekwalifikuje i tez :)

              • 3 1

          • Doprawdy brakuje nauczycieli? Przecież nie tak dawno, przy okazji likwidacji gimnazjum, pan Broniarz wyrywal ostatnie włosy z głowy i lamentowal, że duża część nauczycieli nie będzie mieć pracy. Więc kto kłamie?

            • 7 1

      • (3)

        W Biedronce pracuje się ciężej i dłużej niż w szkole. Powinno to być uwzględnione w wynagrodzeniu pracowników handlu. A niestety nie jest.

        • 12 5

        • Skąd wiesz? (2)

          Pracowałeś w szkole z bachorami z gimnazjów? Mam znajomego, który odszedł ze szkoły właśnie do handlu i bardzo sobie chwali. Ja też się do tego przymierzam.

          • 7 6

          • Zapytanie (1)

            A przepraszam wybierając zawód nauczyciela czym się znajomy kierował?Że będziesz z kim pracował?Bo nie bardzo rozumiem roszczenia?Podobno to z powołania tak jak zawód lekarza?Wiadomo, że pracuje się w hałasie i z dziećmi i rodzicami nie do wytrzymania....nie będąc nauczycielem zdaje sobie z tego sprawę, dlatego nigdy bym takiego zawodu nie wybrała i nie narzekam, przecież to świadomy strzał w kolano, a później narzekanie....

            • 5 4

            • Oprócz powołania trzeba też jakoś zarobić na życie.

              Jak rozumiem, wykonujesz swoją pracę charytatywnie?

              • 6 2

    • Sami uczcie swoje dzieci , po co wam nauczyciele

      • 0 0

    • (1)

      Jak widzisz piękne gazetki szkolne, super przygotowane zajęcia, przygotowanie apeli, uroczystości, czy sprawdzone kartkówki, sprawdziany, to myślisz, że nauczyciel, to robi przez "średnio 3 godzinki dziennie", kiedy prowadzi zajęcia? Sama nie pracuję jako nauczyciel, ale mam rodziców nauczycieli. Ja wracam z pracy po 8 godzinach i mogę zająć się domem i rodziną, a moi rodzice spędzali w domu mnóstwo czasu na pracy. Owszem fajnie, że mogli być w domu i pracować, ale nie jest to takie różowe, jak się wydaje. Poza tym, to są ludzie, którzy poza rodzicami, są wychowawcami naszych dzieci, więc miejmy do nich szacunek. Jeśli dorośli będą w ten sposób wypowiadać się o nauczycielach, to dzieci nigdy nie będą ich szanować.

      • 24 13

      • Kosztem dzieciakow?

        Jezeli rodzice kosztem moich dzieci ida robic strajk to nie chce miec takich nauczycieli

        • 1 2

    • 18h tygodniowo to fikcja ;) (7)

      Teściowa jest nauczycielka w liceum. I wiesz co? Codziennie wstaje przed 6 do pracy, wraca do domu i do 20-21 ślęczy nad układaniem nowych i sprawdzaniem starych klasówek. To jest czas za który nikt nie płaci, a robota musi być zrobiona.

      • 21 21

      • (3)

        To jest jakas wyjatkowa bo u mnie to ja slecze z dzieckiem nad lekcjami, czasem do 1 w nocy, bo koniecznie trzeba zadac do domu 5 stron zadan z polskiego, 5 z angielskiego i 5 z czegos tam jeszcze. Zrobilem kiedys eksperyment ile zajmie mi czasu zrobienie lekcji mojego dziecka. Tylko na sama matematyke zeszly mi 2 godziny. I to nie dlatego, ze nie potrafie, bo nie mam z tym zadnych problemow tylko przez niedorzeczna liczbe zadan. Mam wrazenie, ze w tej szkole jest permanentny strajk polegajacy na przenoszeniu pracy na rodzicow.

        • 35 3

        • (1) (1)

          A czy to nie świadczy o podstawie programowej, za którą nauczyciele nie odpowiadają, tylko politycy - ministerstwo. Skoro Ty tyle siedzisz z dzieckiem to jak nauczyciel ma nauczyć w tym czasie 20 dzieci albo więcej...

          • 6 8

          • To jest wlasnie zadanie nauczyciela a nie rodzicow

            • 0 0

        • Też mamy z tym problem

          Dużo zadań, w tym i**otyzmy typu "pokoloruj obrazek zgodnie z podanymi wskazówkami, aby odkryć obraz Jana Matejki pt. 'Stańczyk'". Jedno zadanie jest zapisane w zeszycie, drugie trzeba zrobić z książki albo ćwiczeń, trzecie to jakaś ledwo czytelna kserówka. Na chorobę były te wszystkie reformy, skoro nadal czegoś brakuje i trzeba dawać dzieciom kserokopie podręczników z lat ubiegłych?

          • 9 1

      • odp (1)

        to może niech nauczyciele zamiast tych 18h posiedzą 40h tygodniowo w szkole i tam sprawdzają, przygotowują sprawdziany. Pensje które dostają są pensjami za jakieś pół etatu. Nie wierzę w to, że codziennie są sprawdzane jakieś sprawdziany czy prace domowe. Osoby zatrudniane na umowę o pracę w pracy spędzają po 8h niezależnie czy w tym czasie ma dużo czy gapi się w ekran, do domu wyjść nie może. Wielu zarabia też mniej niż nauczyciele za 40 h pracy a nie 18.

        • 10 4

        • proszę bardzo

          Ależ nauczyciele chcieliby tak pracować - 40h w pracy, gdzie mają odpowiednie do niej warunki, po 17 w domu i spokój. Do tego urlop na żądanie i w dogodnym terminie. Żadnych wycieczek na drugi koniec Polski albo zagranicę i pilnowania za darmo, żeby dzieciaki się nie pozabijały. Zero wywiadówek o 19 czy rad pedagogicznych od 18 do 21. Tylko kiedy rodzice by przychodzili ponarzekać, jeżeli sami byliby w pracy? Jeżeli nauczyciele mieliby pracować normalnie - nie byłoby 2 miesięcy wolnego, żeby dzieciaczki zabrać na wczasy, tylko siedziałyby sobie przyjemnie na zajęciach w środku lipca.

          • 3 2

      • Normalnie tytan pracy. Stachanowiec, chciałoby się rzec.

        Codziennie układa nowe klasówki. Sprawdza też stare klasówki. Codziennie. Nie ma dnia, żeby nie zrobiła starej klasówki i nowej też. Wiesz co... jednego kompletnie nie potraficie zrozumieć - my naprawdę wiemy, jak wygląda szkoła, bo albo jeszcze sami swoją pamiętamy, albo musimy się użerać z wami jako rodzice. Klasówki ściągacie z internetu, dodając czasem bezczelny dopisek "opracowane przez ". Sprawdzacie to też po łebkach. Przykład z zeszłego semestru: uczeń zadanie
        na klasówce z matematyki rozwiązał poprawnie, ale otrzymał za nie zero punktów. Spędziłem godzinę na próbie udowodnienia, że faktycznie w czymś się pomylił. Okazało się, że nie było żadnego błędu. Poszedłem do nauczyciela ze sprawdzianem i własnymi obliczeniami, pytając skąd wzięło się to zero punktów. Odpowiedź? "Pomyliłam się.". Poprosiłem o aktualizację oceny. "Nie mogę tego zrobić, bo już jest za późno." Dyrektorka stanęła po stronie nauczyciela, a uczeń ma wpisaną czwórkę "Bo nie stawiamy ocen z plusem". To jest właśnie wasza uczciwość, wasza pracowitość i wasze zaangażowanie.

        • 33 13

    • PIT 11

      NIe pokazą PIT 11 to zobaczymy czy mja taka krzywdę.

      Ja widziałem taki PIT i chciałbym te pieniadzę za 1/2 etatu.

      • 1 1

    • przykro mi

      ewidentnie brakuje ci wiedzy, bardzo mi przykro ze masz taka uboga swiadomosc o prawdziwej pracy nauczycieli. Zalecam sie doksztalcic w tym obszarze a potem wypowiadac sie.

      • 7 8

    • kto ma taki luz?

      parlamentarzysci ;

      i do tego zero odpowiedzialnosci ;

      • 14 1

  • A co z dziećmi które ukończyły 8 rok życia?Mogą same zostać w domu przez 9 godzin?(kto zapłaci mandat?)Przecież każde dziecko jest inaczej rozwinięte i nie przygotuje sobie obiadu.Urlop jest dla przyjemności a nie z przymusu!!!

    • 4 0

  • Gdzie mozna znalezc oficjalne dane na temat zatrudnienia nauczycieli

    w szkole mojego dziecka pani wychowawczyni powiedziala,ze nie ma czasu na zadne wyjscia z klasa poza lekcjami bo ma drugi etat w innej szkole. Slyszalam,ze takich nauczycieli jest wiecej.JJak to sie ma do ich utyskiwan,ze pracuja wiecej niz 18 godzin na jedmy etacie?

    • 4 0

  • Punkt widzenia

    Dzisiejsza opozycja będąc przy władzy podawała zarobki znacznie większe niż to mówią teraz? Były jakieś korekty zarobków czy wówczas miało się z prawdą?

    Niedawno opozycja mówiła o masowych zwolnieniach bo nie ma etatów. Teraz są wakaty?

    Co jest więc prawda?

    • 5 0

  • (2)

    Ja akurat bez większego problemu zapewnię opiekę dla mojego dziecka.

    Mam tylko prośbę do władz miasta: w związku ze strajkiem udostępnijcie dzieciom boiska szkolne. Zostały one zbudowane z podatków płaconych przez wszystkich mieszkańców a nie ze składek nauczycieli.

    A strajk nauczyciel może trwać choćby do zimy. Nie są do niczego potrzebni.

    • 16 5

    • O proszę jska harda rodzinka. Naprawdę??? Ciekawe??? (1)

      • 0 1

      • Naprawdę. Staram się spędzać z dzieckiem jak najwięcej czasu, więc umiejętności w zakresie edukacji wczesnoszkolnej nabywa przede wszystkim w domu. Żałuję tylko, że nie ma gdzie pograć w piłkę.

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Gdynia ScienceSlam

sesja naukowa

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Jak możesz chronić środowisko w codziennym życiu:

 

Najczęściej czytane