• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Młodzież o programie Zdrovve Love: "nie decydujcie za nas!"

Ewa Palińska
19 lutego 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Program Zdrovve Love wraca w nowej odsłonie
  • Zdrowe love   konferencja przed budynkiem Urzędu Miasta
  • Zdrowe love   konferencja przed budynkiem Urzędu Miasta
  • Zdrowe love   konferencja przed budynkiem Urzędu Miasta
  • Zdrowe love   konferencja przed budynkiem Urzędu Miasta rady miasta
  • Zdrowe love   konferencja przed budynkiem Urzędu Miasta
  • Zdrowe love   konferencja przed budynkiem Urzędu Miasta

Ukończyli 15 lat i mają prawo uprawiać seks, ale odmawia im się dostępu do rzetelnej edukacji seksualnej i samodecydowania - to główna teza, jaką postanowiła nagłośnić grupa licealistów popierających program Zdrovve Love. Młodzi ludzie zapewniają, że zapoznali się z treścią programu i nie znaleźli w nim nic niestosownego, ale zajęć w ich szkołach nie udało się zorganizować. Głównie dlatego, że wielu rodziców jest programowi przeciwna. Jeszcze w środę późnym popołudniem wiceprezydent Gdańska Piotr Kowalczuk ma się spotkać z przeciwnikami programu.



Czy popierasz program Zdrovve Love?

Zdrovve Love to program edukacyjny o zdrowiu prokreacyjnym, adresowany do uczniów gdańskich szkół. Jego głównym celem jest przekazanie dzieciom i młodzieży informacji na temat ich seksualności i antykoncepcji oraz korzystania z niej w zgodzie z własnymi przekonaniami.

"Nic o nas bez nas" - młodzież zabiera głos



Głównymi zasadami przyświecającymi warsztatom Zdrovve Love są otwartość i szacunek dla drugiego człowieka, bez względu na jego orientację seksualną czy upodobania. Założeniom programu od przeszło dwóch lat sprzeciwiają się środowiska prawicowo-katolickie, zarzucając władzom miejskim deprawację oraz propagowanie ideologii gender. Głos postanowili też zabrać adresaci programu - uczniowie gdańskich liceów. Kilkoro z nich zorganizowało w tej sprawie konferencję prasową.

- Jako grupa młodych społeczników, a przede wszystkim uczniów, chcielibyśmy przedstawić swoją opinię na temat krytykowanego ostatnio programu edukacji seksualnej Zdrovve Love - mówił podczas środowej konferencji Igor Dorawa, uczeń pierwszej klasy XIV LO w Gdańsku, wiceprzewodniczący Samorządu Uczniowskiego w tej szkole, członek Młodzieżowej Rady Miasta Gdańska. - W tym momencie trzymam cały program w ręku, przeczytałem go i nie widzę tu nic strasznego, co miałoby nas demoralizować. Ważnym jest to, aby szkoły zapewniały nam rzetelną edukację seksualną - przekonywał.
Młodzież nazywając konferencję "nic o nas bez nas", chciała zwrócić uwagę na problem zawarty w tym haśle - ignorowanie zdania młodych ludzi w dyskusji, która dotyczy inicjatyw mających znaczący wpływ na ich rozwój psychoseksualny.

- W ten sposób nie tylko lekceważy się ich podstawowe prawo do realizowania swoich potrzeb rozwojowych, ale także prawo do decydowania o własnym zdrowiu. Nie należy zapominać, że w to zdrowie wlicza się także zdrowie prokreacyjne. Młodzież powinna mieć dostęp do takiej wiedzy i posiadać możliwość kształtowania tego, czy ta wiedza jest przekazywana, oraz w jaki sposób. Edukacja seksualna zapewnia świadomość kwestii, które są nieodłączną częścią doświadczeń w sferze intymnej i tylko poprzez otwartą rozmowę z młodymi ludźmi możemy dowiedzieć się, jakie pytania oraz jakie problemy mają oni z tą sferą. Dlatego kreowanie negatywnego wizerunku edukacji seksualnej wraz z nieuzasadnionym brakiem konsultacji z młodymi ludźmi stanowi zagrożenie dla ich przyszłego zdrowia psychicznego i fizycznego - mówiła Julia Lassmann z organizacji Młoda Zaraza.

Edukacja seksualna kluczem do budowania zdrowych relacji?



Młodzież prezentowała liczne korzyści, jakie miałaby im przynieść edukacja seksualna prowadzona w zgodzie z programem Zdrovve Love, zwłaszcza - jak przekonywali - w takiej bezpiecznej i dobrowolnej formie.

- Do udziału w tych zajęciach nikt nikogo nie zmusza. Jest to przestrzeń, gdzie nastolatki mogą swobodnie porozmawiać na nurtujące ich tematy. Program ten jest skierowany do osób w 15 roku życia, a więc do osób, które mogą wyrazić ważną prawnie zgodę na podejmowanie czynności seksualnych. Do osób, które właśnie zaczynają życie seksualne. Ten program daje możliwość nastolatkom poznania własnej seksualności i czerpania z niej samych korzyści. Program ten ponadto pozwala uchronić się przed ciążą i różnego rodzaju chorobami przenoszonymi drogą płciową. To są tak naprawdę podstawy podstaw. Te osiem spotkań, które odbywają się w ramach programu Zdrovve Love, porusza też inne ważne kwestie, jak transpłciowość i niebinarność. One z kolei prowadzą do szkodliwego zjawiska dysforii płciowej u młodzieży transpłciowej. To zjawisko może powodować wiele myśli samobójczych wśród tej młodzieży - mówiła Julia Lessmann.
- Moim zdaniem projekt Zdrovve Love opiera się tak naprawdę na zdrowym rozwoju nas samych - mówiła z kolei Julia Szynicka, uczennica klasy drugiej w Liceum Ogólnokształcącego Collegium Gedanense, przewodnicząca Młodzieżowej Rady Bursy Gdańskiej. - Jest to projekt, który nie narusza niczyich prawd i wartości. Przekazuje tylko wiedzę. Chcemy rozmawiać na ten temat w szkołach - przekonywała.
"Nic o nas bez nas" - pod takim hasłem grupka młodych aktywistów, popierających program Zdrovve Love, zorganizowała konferencję prasową. Młodzi skarżyli się, że ich głos jest ignorowany, a to przecież oni są adresatami programu. "Nic o nas bez nas" - pod takim hasłem grupka młodych aktywistów, popierających program Zdrovve Love, zorganizowała konferencję prasową. Młodzi skarżyli się, że ich głos jest ignorowany, a to przecież oni są adresatami programu.

Młodzi chcą decydować o sobie



Jakub Hamanowicz, przewodniczący Młodzieżowej Rady Miasta Gdańska, zapowiedział, że młodzież zamierza brać aktywny udział w dyskusjach na temat dalszych losów programu Zdrovve Love.

- Jako Młodzieżowa Rada Miasta Gdańska planujemy w drugiej połowie marca zorganizować debatę na temat programu Zdrovve Love. Chcemy zaprosić zarówno osoby, które popierają program, jak i jego przeciwników. Chcemy również, przede wszystkim, zaprosić gdańską młodzież, której opinię często się pomija. A przecież nie wiedząc, czego młodzież chce, nie jesteśmy w stanie jednoznacznie określić, czego potrzebuje. Chcemy również zachęcić samorządy uczniowskie do przeprowadzenia ankiet w swoich szkołach. Dzięki temu będziemy mogli się dowiedzieć, co adresaci myślą o tym programie - zapowiadał.
Co ciekawe, nikt z uczestników środowej konferencji nigdy nie brał udziału w zajęciach Zdrovve Love. W szkołach, do których uczęszczają, takich zajęć się nie organizuje.

- Z racji tego, że program ma wielu przeciwników, szkoły unikają tego tematu - mówił Igor Dorawa.
Zapewniał, że ze strony uczniów XIV LO, do którego sam uczęszcza, padały propozycje wprowadzenia programu do szkoły, jednak rodzice w większości opowiedzieli się za tym, aby tego nie robić. A aby takie zajęcia mogły się odbyć, większość rodziców musi wyrazić zgodę.

- Rodzice powinni przede wszystkim wysłuchać nas, bo to my uczęszczamy na te zajęcia. Nie jesteśmy pełnoletni, ale jesteśmy w wieku, którego dotyczy ten program - mówi Dorawa. - Zresztą, jak mówi artykuł 95 § 4. Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego "Rodzice przed powzięciem decyzji w ważniejszych sprawach dotyczących osoby lub majątku dziecka powinni je wysłuchać, jeżeli rozwój umysłowy, stan zdrowia i stopień dojrzałości dziecka na to pozwala, oraz uwzględnić w miarę możliwości jego rozsądne życzenia".
Na pytanie, dlaczego zamiast porozmawiać z rodzicami, od których zgody zależy wprowadzenie do szkół zajęć, na których młodzieży tak bardzo zależy, zdecydowano się na zorganizowanie konferencji prasowej, Igor Dorawa odpowiedział:

- U mnie te rozmowy były prowadzone, ale bezskutecznie. Dlatego chcemy dotrzeć do jak najliczniejszej grupy odbiorców, do rodziców również, żeby pokazać, że mamy swoje zdanie i nie boimy się go wyrażać.

Zwolennicy i przeciwnicy programu przystępują do rozmów



W środę, 19 lutego, późnym popołudniem, Piotr Kowalczuk - wiceprezydent Gdańska - ma się spotkać z przeciwnikami programu Zdrovve Love, członkami stowarzyszenia Odpowiedzialny Gdańsk. Na ręce prezydenta złożone zostanie pismo, w którym zawarte zostaną oczekiwania SOG odnośnie do realizacji "projektu zdrowia prokreacyjnego dla gdańszczan".

Miejsca

Opinie (648) ponad 100 zablokowanych

  • NONBN ten serial już był

    wiadomej proweniencji

    • 1 1

  • Kto i jak sprawdza kompetencje edukatorów? (2)

    Nauczyciel , np. biologii, czy polskiego, musi wykazać się kompetencjami. Jak to jest z edukatorami?

    • 13 0

    • problem polega na tym że NIKT nie sprawdza. Kurator nie ma uprawnień, miasto zadowala się (1)

      ludźmi o których niewiele wiadomo..
      I tak to się kręci...

      • 8 0

      • miasto zadowala się bo jest zadowalane ?

        to bezprawie w szkole.

        • 0 0

  • Kilkoro uczniów przed UM to jest info

    A ponad 100 odpowiedzialnych rodziców przed UM, którzy widzą zagrożenie projektu Zdrove Love to już portal Trójmiasto nie widzi

    • 14 1

  • Brawo młodzież!! (1)

    Trafiliście w samo sedno - środowiska sfiksowane na sprawach seksualnych i mocno dewocyjne (a nie religijne) chcą wmówić wam i nam, że da się utrzymać pod korcem niewinności prawie dorosłych ludzi! Okłamują siebie i nas, że edukację w szkole zastąpią rodzice im podobni, którym słowo "stosunek" więźnie w gardle... Obłuda i głupota - ale głośne. Macie prawo domagać się, by edukacja wyglądała także w taki sposób, jakbyście sami sobie tego życzyli.

    • 4 13

    • Gdyby ta młodzież tak wszystko już wiedziała o życiu

      to po co byliby rodzice ?

      • 4 0

  • Grupka niedojrzałych dzieci wykorzystywanych przez lewactwo.

    "Uprawiać" to można sport albo rolę, a nie sex.

    Sex ma sens i jest dobry w małżeństwie, które jest związkiem (zawartym przed Bogiem) dojrzałego Mężczyzny i dojrzałej Kobiety.

    Czemu nie ma informacji o działaniach Stowarzyszenia Odpowiedzialny Gdańsk?

    • 10 5

  • My licealne Biedronie gdańscy

    protestujemy przciwko rozdzialowi toalet na meskie i damskie !!!!

    • 9 1

  • xxx

    Miasto wydaje kasę na to badziewie, a nie pomaga chorym na raka.......

    • 10 2

  • Brawo dla uczniów za inicjatywę. Starzy myslą, że 15-latek nie wie co to prezerwatywa. I próbują ich chronić tylko nie wiadomo przed czym.

    • 1 11

  • "rzetelnej edukacji seksualnej" (1)

    Jeśli ktoś czytał ulotkę Zdrowe Love to wie, że nie jest to rzetelna edukacja,
    Proponuję się zapoznać z programem.

    • 12 0

    • Ale gdzie?

      Nie widze nic na internecie. Gorąco poprosiłbym o jakiś link

      • 1 0

  • Ryby i dzieci głosu nie mają (2)

    ja w wieku 15 lat pracowałem już i dziś prowadzę dużą firmę

    • 6 3

    • Ryby i dzieci głosu nie mają
      ja w wieku 15 lat pracowałem już i dziś prowadzę dużą firmę - to pisałam ja - janusz z podkarapacia

      • 1 4

    • zawiadywanie grupą złomiarzy to nie firma

      • 0 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Jakie miasto jest siedzibą władz województwa Pomorskiego?

 

Najczęściej czytane