- 1 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (65 opinii)
- 2 Rusza rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jak zapisać się i wybrać klasę? (18 opinii)
- 3 Rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jakie zasady? (25 opinii)
- 4 Zwyciężyli w Odysei Umysłów w Polsce. Czeka ich finał w USA (16 opinii)
- 5 10-latka zrobiła wywiad z Tuskiem (194 opinie)
- 6 Egzamin ósmoklasisty 2024. Mamy arkusze z angielskiego (10 opinii)
Zgniatarki do butelek w gdańskich podstawówkach
Do kilkudziesięciu gdańskich podstawówek trafiły zgniatarki do butelek PET. Zawieszone na ścianach urządzenia są niezwykle proste w obsłudze. Puste opakowania po napojach można sprasować jednym ruchem ręki. Montaż zgniatarek w szkołach ma na celu promowanie wśród najmłodszych postaw ekologicznych. Identyczne zgniatarki trafią niedługo również do gdańskich urzędów i instytucji publicznych.
Zgniatarki trafiły do 30 podstawówek
Organizatorzy akcji zaoferowali dyrektorom podstawówek bezpłatne przekazanie zgniatarek do butelek PET wraz z tabliczką informacyjną i instrukcją obsługi, które należało umieścić obok urządzenia. Na ofertę odpowiedziało 30 placówek.
- Cieszymy się, że akcja spotkała się z dużym zainteresowaniem. To pokazuje, że tematyka recyklingu jest nam, mieszkańcom Gdańska, coraz bliższa. Potrzeba jak najwięcej takich inicjatyw. Ufundowanie przez miejską spółkę zgniatarek do szkół jest tym bardziej cenne, że na co dzień te urządzenia będą sprzyjać wyrabianiu pewnych pozytywnych nawyków w postępowaniu z odpadami - wyjaśnia Piotr Grzelak, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki komunalnej.
Aż pięć razy więcej butelek w koszu
Przekazane szkołom zgniatarki to proste w obsłudze urządzenia, przeznaczone do zawieszenia na ścianie. Jednym ruchem ręki pozwalają zmniejszyć objętość plastikowych butelek po napojach aż o 80 proc. Dzięki temu, do pojemnika na odpady zmieści się znacznie więcej butelek. Dla przykładu: jeśli do kosza można włożyć 10 butelek, które nie zostały zgniecione, to zgniecionych butelek będzie można włożyć do tego samego kosza aż pięć razy więcej. Aby zrozumieć wymierne korzyści tego rodzaju działań wystarczy choćby prześledzić proces utylizacji pustych, plastikowych butelek.
Pojemniki na tworzywo sztuczne w Gdańsku mają kolor żółty. Każdy z nich jest opróżniany przez specjalny samochód, który transportuje plastikowe odpady do zakładu na Szadółkach. Tam odpady są sortowane m. in. pod względem koloru, a następnie przekazywane firmom, które przetworzą otrzymany surowiec. Zgniatanie butelek spowoduje, że każdorazowo pojazd przetransportuje pięciokrotnie więcej odpadów, a do atmosfery trafi mniej spalin. Jako ciekawostkę również wspomnieć, że zużyte plastikowe butelki mogą zostać powtórnie wykorzystane m. in. do produkcji odzieży z polaru.
Zgniatarki trafią również do gdańskich urzędów
W związku z ogromnym zainteresowaniem, organizatorzy akcji "Zgnieć butelkę, bądź eko" zamierzają przekazać kolejną partię zgniatarek gdańskim urzędom i instytucjom publicznym.
- Mam nadzieję, że w przypadku gdańskich instytucji, akcja również będzie cieszyła się powodzeniem. W końcu są to miejsca, do których każdego dnia przychodzą tysiące mieszkańców, a co za tym idzie idea segregowania odpadów może być promowana bardzo skutecznie - wskazuje Wojciech Głuszczak, prezes Zakładu Utylizacyjnego na Szadółkach.
Miejsca
Opinie (48) 1 zablokowana
-
2016-01-27 08:43
Pomysł chybiony
Sprawdziłby się może, gdyby na każdym korytarzu były minimum dwie takie zgniatarki. Podejrzewam, że początkowo dzieciaki będą zafascynowane nowością, ale później nie będzie im się chciało iść przez pół szkoły aby butelkę zgnieść, tylko wyrzucą ją do najbliższego kubła na śmieci.
- 6 1
-
2016-01-27 07:37
byłem mały to puszki,butelki zgniatałem z buta
butelki powinny być zwrotne, jak w szwecji,niemczech,innych krajach,puszek by nie było w krzakach, o butelkach nie wspomnę
- 5 0
-
2016-01-26 14:47
może jeszcze usuwać etykiety i myć? jeszcze czego (3)
- 31 49
-
2016-01-27 07:14
Jestem burakiem
- 6 1
-
2016-01-26 17:01
W łapach niech zgniatają
- 9 5
-
2016-01-26 15:03
a ja nie segreguję dzięki temu w sortowni na szadółkach mają pracę
- 19 22
-
2016-01-26 23:15
I zapewne konserwator ostatniego dnia miesiąca z "towarem" na skup,złom;)
- 3 0
-
2016-01-26 22:34
Rzecz zbędna i problemowa!!!
zgnieść w rękach i koniec kłpotou, a z tego kasa w błoto i kłopoty będą...
- 10 0
-
2016-01-26 16:19
No fajnie, do momentu jak jakiś debil zgniecie w tym czyjąś rękę (1)
a debili w szkole nie brakuje :(
- 63 5
-
2016-01-26 21:48
chciales powiedziec w gimnazjum idiotów nie brakuje
nie myl szkoły z gimnazjum, to dwie rózne instancje tzw. edukacji
- 4 0
-
2016-01-26 21:35
zgniatarki
a gdyby tak jak w Niemczech,Holandii pobierac kaucje za butelki plastikowe z mozliwoscia ich sprzedania w maszynach usytuowanych w każdym dyskoncie....porządek bylby
- 10 0
-
2016-01-26 17:06
to już w rękach albo nogą zgnieść plastikowej butelki dzieciaki nie mają siły? (1)
bezsensowny wydatek! Do tego zaraz cała ściana będzie zniszczona
- 37 5
-
2016-01-26 21:22
nogą to Cię jakiś żul robił
tumanie ze szczurkowa
- 0 8
-
2016-01-26 20:45
A moze tak.... (1)
....jak w cywilizowanych krajach odbierac butelki w sklepach?
- 12 1
-
2016-01-26 21:02
zapomniales dodac ze butelki i puszki sa z kaucja,u nas firmy zewnetrzne robia interes a nam sie wciska ze ekologia
- 11 0
-
2016-01-26 19:59
Butelki zgniatam, nakrętki
przekazuję dla gdyńskiego hospicjum.
- 16 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.