- 1 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (113 opinii)
- 2 Matura 2024 z polskiego. Czego się spodziewać? (21 opinii)
- 3 Matura 2024: Co będzie na egzaminie z angielskiego? (9 opinii)
- 4 Matura 2024 z matematyki. Zadania, arkusze - jak zdać? (17 opinii)
- 5 Egzamin z matematyki nie dla wszystkich? (173 opinie)
- 6 Atak hakerski na Gdańskie Centrum Informatyczne. Nie działa platforma edukacyjna (61 opinii)
GUMed krytykowany za... apel o szacunek dla studentów zagranicznych
Gdański Uniwersytet Medyczny za pomocą infografik prezentowanych w szpitalu UCK zwraca uwagę na problem komunikacji i apeluje o większy szacunek pacjentów w kontaktach z studentami zagranicznymi. Część komentujących uznała jednak apel za.. rasistowski.
- W szpitalu uniwersyteckim uczą się studenci z całego świata. Jeśli nie wyrażacie zgody na zbadanie przez studenta obcokrajowca, powiedzcie o tym z szacunkiem - czytamy w uczelnianym komunikacie.
Do sprawy, która jest szeroko komentowana na forach internetowych, odniósł się za pośrednictwem mediów społecznościowych, pochodzący z Gdańska, pisarz Jacek Dehnel.
- Tymczasem Uniwersyteckie Centrum Kliniczne w Gdańsku pisze, że należy być rasistą z szacunkiem i grzecznie nie pozwalać na badanie przez niebiałych medyków - czytamy we wpisie.
Czytaj też: Gdańscy naukowcy wyizolowali gronkowca, który nie był wcześniej wykrywany u ludzi
"Zawodu nie da się nauczyć bez kontaktu z pacjentami"
Gdański szpital jest placówką akademicką, a studenci uczelni zdobywają swoją wiedzę kliniczną właśnie podczas zajęć na oddziałach i w trakcie konsultacji z pacjentami. Ci ostatni oczywiście mogą nie wyrazić zgody na obecność na sali przyszłych adeptów medycyny.
- Pacjent ma do tego prawo i zawsze je szanujemy. Prosimy jednak, aby pamiętać o tym, że nawet najlepszy lekarz był kiedyś studentem, tego rodzaju zawodu nie da się nauczyć bez kontaktu z pacjentami, dlatego jesteśmy zawsze bardzo wdzięczni tym spośród Państwa, którzy czynnie i cierpliwie pomagają nam w podnoszeniu jakości nauczania na kierunkach medycznych - mówi prof. Smiatacz, prorektor ds. studenckich GUMed.
Czasami jednak pacjenci, będąc w emocjach lub nie, stają się agresywni i nieprzyjemni, a rozmowa przeobraża się w kłótnię.
- Trudno ocenić częstość występowania takich zdarzeń, nie prowadzimy statystyki, ale w moim odczuciu większość nauczycieli klinicystów w toku swojej pracy zawodowej spotkała się z takimi zachowaniami pacjentów, mniej lub bardziej oględnie wyrażonymi - stwierdza prof. Smiatacz.
Czytaj też: Profilaktyka raka piersi w Gdyni. Jedna trzecia kobiet badała się po raz pierwszy
"Jesteśmy przeciwni segregowaniu studentów"
Na gdańskiej uczelni uczy się również szereg studentów zagranicznych - wystarczy powiedzieć, że w tym roku akademickim na kierunki w języku angielskim aplikowało ponad 920 kandydatów z 86 krajów. Niestety zdarzają się sytuację, że studenci próbując uzyskać zgodę na obecność podczas badania nie tylko spotykają się z odmową ze strony pacjentów, ale wręcz z agresją słowną, a także komentarzami o charakterze rasistowskim.
- Odmiennym problemem jest odmowa udziału w zajęciach ze względu na kolor skóry, pochodzenie czy wyznanie przyszłych medyków - tu jesteśmy przeciwni segregowaniu studentów, tak jak nam nie wolno odmówić pomocy pacjentowi ze względu na wyznanie, poglądy polityczne, kolor skóry czy narodowość. I tego miał dotyczyć omawiany slajd, chcieliśmy zwrócić uwagę na delikatność problemu i formę odmowy w zajęciach ze studentami, w tym do zajęć z przyszłymi medykami - wszyscy powinniśmy być traktowani w jednakowy sposób. Pragnę zapewnić, że sama treść slajdu podlega ponownej analizie, być może także dalszym korektom, aby najlepiej oddawała nasze intencje - podkreśla prof. Smiatacz.
Miejsca
Opinie (212) ponad 10 zablokowanych
-
2022-01-04 20:59
Przeciwko segregacji rasowej a za segregacja sanitarną? xDD
- 1 1
-
2022-01-04 21:21
:/
Leżałam dobrych parę lat temu z córeczką na oddziale chorób rzadkich...Mieliśmy już kilka postawionych diagnoz...Córcia krzyczała prawie cały czas-krzyk mózgowy...no i wpadła Pani dr chyba z 5 studentów...badali mała z przodu, z tyłu stetoskopem po czym wszyscy stwierdzili, ze dziecko nie ma serca bo nie słyszą bo ona tak krzyczy...Ja po prostu wpadłam w szał kazałam im wyjść, bo powiedzieć matce która niedawno dowiedziała się, że jej dziecko jest nieuleczalnie chore i umrze...kwestia dni, lat takie coś, ze nie ma serca troszkę nie na miejscu...Nawet student powinien mieć troszkę empati i zrozumienia kiedy wchodzi na taki oddział....
- 7 0
-
2022-01-04 22:29
Ups (1)
Niech ci studenci obcojęzyczni nauczą się rozmawiać z pacjentem bo wywiad to podstawa jak chcą się uczyć diagnozować bez tego. Podejdą do starszej osoby dotykają badają a ani be ani me ani proszę ani przepraszam a taka osoba ma często problemy ze słuchem i przeważnie po angielsku nie rozumie to co tu się dziwić że nie chcą tych studentów.
- 6 0
-
2022-01-04 23:35
prawda
oni doskonale mówią po polsku tylko chodzi o co innego. Płacę=wymagam i mogę sobie pozowlić na więcej.
- 1 0
-
2022-01-05 02:57
Z racji wieku i dolegliwości jestem pacjentem GUMED-u.
Niejednokrotnie "moi" lekarze pytają o zgodę na obecność studentów przy badaniach mnie. Wyrażam na to zgodę, bo wiem, że ci studenci muszą się nauczyć, a nie zawsze da się to zrobić na fantomach. Ponadto im więcej się nauczą, tym będą lepszymi lekarzami, więc nie ma o co kruszyć kopii. Tyle w temacie.
- 2 1
-
2022-01-05 09:21
No tak, ale jeżeli nie było do tej pory przypadku rasizmu na GUMie, a przecież wiadomo, że Polacy to rasiści,
to trzeba na siłę udowodnić ten fakt.
- 4 0
-
2022-01-05 12:00
Masakra
- 0 0
-
2022-01-05 12:24
Przykład: Wchodzę na intensywną odwiedzić członka rodziny w ostatnich chwilach, lekarze nazwijmy to w pełnym rynsztunku na oddziale, w taki sam się ubierasz jako odwiedzający, mycie itd. Stoisz z lekarzem w śluzie powietrznej, czekasz na wejście. W tym momencie wbiega śniady student z kanapką w ręku i odchodami na sandałach, serio, lekarka próbuje go zatrzymać, rzuca że jest na zajęcia spóźniony i wbiega jak stoi. Lekarz tylko: widzi Pan, przysyłają nam ich a większość nawet po angielsku nie rozumie.
- 5 0
-
2022-01-05 12:56
Najpierw personel UCK niech szanuje pacjentów, to działa w dwie strony.
- 4 0
-
2022-01-05 14:01
Dobre podejście gumed
Mi się podoba
- 1 2
-
2022-01-05 19:29
Praktyka komunikacyjna (1)
na urologii na Zaspie jest taka : inny lekarz przeprowadza wywiad z pacjentem w momencie przyjęcia do szpitala , inny lekarz jest tzw. lekarzem prowadzącym , inni lekarze przychodzą na obchody a operuje lekarz , który widzi pacjenta pierwszy raz w życiu dopiero na stole operacyjnym .... W tym systemie nie ma miejsca dla studentów z zagranicy.
- 1 1
-
2022-01-24 20:38
O co chodzi
Tak jest wszędzie. Leżysz kilka dni czyli powyżej 24h. Zakładasz, że ten jeden lekarz będzie w pracy 72 h bo tyle leżysz? No nie. Jak nie ma lekarza to jest zastępstwo. Jeden lekarz nie ma jednego pacjenta
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.