- 1 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (65 opinii)
- 2 Rusza rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jak zapisać się i wybrać klasę? (18 opinii)
- 3 Egzamin ósmoklasisty 2024. Arkusz z matematyki (27 opinii)
- 4 Egzamin ósmoklasisty 2024. Mamy arkusze z angielskiego (10 opinii)
- 5 Zwyciężyli w Odysei Umysłów w Polsce. Czeka ich finał w USA (16 opinii)
- 6 Rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jakie zasady? (25 opinii)
MEN: Egzaminy zgodnie z harmonogramem. Dyrektorzy: nie ma szans
To na dyrektorach szkół spoczywa odpowiedzialność, żeby zbliżające się egzaminy gimnazjalne, ósmoklasisty czy maturalny odbyły się zgodnie z planem - przekonuje Ministerstwo Edukacji Narodowej. Resort zapewnia też, że nie zgodzi się na zakłócenie ich przebiegu czy zburzenie procesu rekrutacji. Z kolei dyrektorzy trójmiejskich szkół przekonują, że jeśli faktycznie deklaracje nauczycieli się potwierdzą, nie będzie szans na przeprowadzenie sprawdzianów.
Czytaj też: Ósmoklasisty, gimnazjalny i maturalny. Przed nami miesiące egzaminów
Według harmonogramu CKE pierwszy ma się odbyć egzamin gimnazjalny w dniach 10-12 kwietnia, czyli dwa dni po planowanym rozpoczęciu strajku nauczycieli. Z kolei 15 kwietnia rusza trzydniowy maraton egzaminacyjny ósmoklasistów - to pierwszy taki sprawdzian po reformie edukacji. Jeśli 8 kwietnia nauczyciele przestaną pracować, przeprowadzenie tych egzaminów stanie pod znakiem zapytania.
- W tym momencie w mojej szkole udział w strajku zadeklarowało 90 proc. nauczycieli. Jeśli faktycznie tak będzie, nie ma szans na zorganizowanie egzaminu. Przygotowanie i przeprowadzenie egzaminów to konkretne procedury - powołanie komisji, zespołów nadzorujących. To wiele osób, a nie mamy żadnych informacji o możliwości powoływania osób z zewnątrz - mówi Henryk Knospe, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 43 w Gdańsku.
W nieco lepszej sytuacji są dyrektorzy szkół, w których odbywa się jedynie egzamin ósmoklasisty.
- Decyzja o strajku zapadła i wiem, że to nieuniknione, ale od momentu rozpoczęcia strajku do egzaminu ósmoklasisty jest tydzień. To trochę czasu i mam nadzieję, że wszystko wtedy wróci do normy. W przeciwnym razie przeprowadzenie egzaminu może okazać się niemożliwe. Muszę być gotowy na to, że nauczyciele będą strajkować, ale jeśli taka sytuacja będzie w większości szkół to nigdzie nie będzie odpowiedniej liczby osób do przeprowadzenia egzaminów - mówi Mirosław Michalski, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 42 w Gdańsku.
Ministerstwo podkreśla, że to dyrektorzy zgodnie z art. 44zzs ustawy o systemie oświaty odpowiadają za organizację i przebieg egzaminu w danej szkole.
- Próba zakłócenia przebiegu egzaminów zewnętrznych oznaczałaby dla ponad miliona uczniów (ponad 700 tys. przystępujących do egzaminu gimnazjalnego i egzaminu ósmoklasisty i ponad 300 tys. do matury) ogromny stres i w konsekwencji zaburzenie procesu rekrutacyjnego.
Z kolei groźba ZNP utrudnienia promocji dla wszystkich uczniów, których jest w Polsce 4,5 miliona oraz próba paraliżu systemu polskiej oświaty, są działaniem wyjątkowo nieodpowiedzialnym, dla którego nie ma usprawiedliwienia - mówi Anna Ostrowska.
Porozumienia nie ma, ucierpią rodzice i dzieci
Decyzja o tym, że strajk nauczycieli odbędzie się 8 kwietnia zapadła już na początku miesiąca. Od tamtego czasu kolejni nauczyciele deklarują dołączenie do strajku. Z kolei rozmowy o poprawie warunków pracy nauczycieli z resortem edukacji, jak dotąd nie przyniosły żadnych efektów. W poniedziałek rozpoczęły się "rozmowy ostatniej szansy" między związkami a rządem, w których udział wziął również przewodniczący Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność". Rozmowy jednak już po kilku godzinach zostały przełożone na 1 kwietnia.
W tej sytuacji ucierpieć mogą uczniowie i ich rodzice. Nastolatkowie od kilkunastu miesięcy przygotowują się do ważnych egzaminów, które będą decydować o ich dalszej edukacji. Część rodziców obawia się również, że w związku ze strajkiem nauczycieli ich dzieci nie będą miały zapewnionej opieki, a nie każdy rodzic może w tym czasie wziąć urlop.
Czytaj też: Co z dzieckiem podczas strajku nauczycieli?
- Moje dziecko stresuje się już od dwóch tygodni, nie wie tak naprawdę, co będzie się działo. Ma wystarczająco dużo na głowie, a do tego dochodzi jeszcze obawa, że egzaminy się nie odbędą. To przecież nie jest zwykły sprawdzian, który można przełożyć - mówi Dominika, mama ósmoklasisty.
Pomorskie Kuratorium Oświaty przekonuje, że nie jest stroną sporu, więc nic w tej sytuacji zrobić nie może.
- Kuratorium nie jest odpowiedzialne za to, co ewentualnie może się wydarzyć w związku z planowaną akcją strajkową, ponieważ nie jest stroną sporu oraz nie jest odpowiedzialne za organizację egzaminu gimnazjalnego. Za organizację i przebieg egzaminu gimnazjalnego odpowiada dyrektor szkoły oraz nauczyciele, będący członkami zespołów egzaminacyjnych. Jednakże pracownicy kuratorium dołożą wszelki starań w zakresie wspierania dyrektorów szkół - przekonuje dr Monika Kończyk, Pomorski Kurator Oświaty.
Miejsca
Opinie (503) 8 zablokowanych
-
2019-03-27 10:57
Bardzo dobrze że będą strajkować....................... (3)
Moje dziecko pisze w tym roku egzamin gimnazjalny. Ale nawet ono popiera słuszność strajku. Bo kiedy mają strajkować w wakacje ? Dla wszystkich niby jest : dla ciemnogrodu jest , dla patoligii jest , dla emerytów jest, dla policji i straży było, dla młodych lekarzy też starczyło.... a dla nauczycieli niby zabrakło. Pan premier każe wszystkim pracować za miskę ryżu ( jak sam powiedział w słynnej restauracji). Jak nie wie skąd brać - to ja mu powiem : niech zlikwidują molochy kopalniane do których w kółko dokładamy wszyscy - bo inaczej górnicy mu sejm spalą .to jest lekko licząc 20 mld rocznie...
Albo zlikwidować tą partyzantkę Macierewicza co po lasach bez sensu biega i ma nas niby bronić - żenada.
popieram nauczycieli w 100% - żeby nie było -sam pracuję w prywatnej firmie
pozdrawiam
Slaw- 33 23
-
2019-03-27 12:11
odstaw goo*no wybioorcze i będziesz żył dłużej
- 5 2
-
2019-03-27 10:59
myśl samodzielnie. (1)
- 6 0
-
2019-03-27 11:00
Leming wychowany na publicznej pseudoedukacji ma myslec samodzielnie? Zartujesz?
- 6 1
-
2019-03-27 12:07
A co ze szkołami, w których nauczyciele nie będą strajkować?
Czy tam egzaminy się odbędą?
- 6 1
-
2019-03-27 09:57
Jeśli dodrukują pieniędzy to inflacja wzrośnie i szlag trafi wszelkie podwyżki. (3)
Nie podoba się nauczycielom to niech przyjdą do urzędu: wolne etaty za brutto od 2750 do 3500.
I tak od 10 lat.- 17 10
-
2019-03-27 12:05
urząd ma to do siebie
że jeśli masz jakiegoś petenta, to jednego, a nie 30 i to mogących w każdej chwili zrobić sobie krzywdę
- 6 2
-
2019-03-27 10:58
Barbara skoro nie podoba się tobie praca w urzędzie to zatrudnij się w oświacie
- 5 2
-
2019-03-27 10:44
Basia, możecie zorganizować referendum strajkowe i w razie czego zastrajkować
jeśli jesteś w grupie zawodowej, która strajk może podjąć. w czym problem? nie masz wsparcia w kolegach i koleżankach? to znaczy, że jest ok, a Ty jesteś niezadowolonym bezsilnym przypadkiem, ale nie jedynym pewnie sfrustrowanym. oto obraz polskiego rynku pracy, masa frustratów grzecznie opowiadająca o swoich problemach. jeśli ktoś ma odwagę walczyć o swoje, to nie przeszkadzaj i nie zazdrość.
- 8 1
-
2019-03-27 08:24
(4)
U mojego dziecka w klasie nauczycielka płakała na lekcji żaląc się uczniom, jak mało zarabia i że - uwaga - musi sprawdzać sprawdziany i prace klasowe w domu. Tak usprawiedliwiała nadchodzący strajk.
Testy psychiatryczno-psychologiczne dla każdego nauczyciela, nie podwyżki!- 80 51
-
2019-03-27 11:15
Dokładnie
Dokładnie... testy psychologiczne co np. 2 lata....
- 6 2
-
2019-03-27 09:09
i**otyczne.
Do psychiatry a nie dzieciaki obciążać!
- 8 5
-
2019-03-27 08:29
(1)
Jeśli płakała to nie dlatego że te spraewziany.Człowiek płacze z niemocy i bezsilności. Więcej empatii życzę. ...
- 13 17
-
2019-03-27 08:32
Jeśli dorosłą osoba obciąża swoją niestabilnością emocjonalną uczniów, to powinna iść do psychiatry.
Jak mają czuć się uczniowie postawieni w takiej sytuacji?? Więcej empatii życzę...- 16 4
-
2019-03-27 11:10
Sprywatyzować szkolnictwo
- 9 3
-
2019-03-27 10:04
(2)
Nie dają nauczycielom podwyżki bo nie przekupia ich bo to grupa inteligentna i i tak nie będą glosowac na PiS .
- 23 19
-
2019-03-27 10:31
za PO było lepiej? uruchom mózg. (1)
- 4 3
-
2019-03-27 10:59
Była dżuma teraz jest cholera - trzeba szukać antidotum na te zarazy
- 5 1
-
2019-03-27 10:56
(1)
Mam pomysł - wilk będzie syty i owca cała - niech nauczyciele strajkują podczas egzaminów w ten sposób ze będą obecni ciałem ale nie duchem - uczniowie będą pisać egzamin mając możliwość ściągania i korzystania z pomocy naukowych tudzież internetu ;)
- 23 3
-
2019-03-27 10:57
hahaha..
- 1 0
-
2019-03-27 09:46
Pedagog szantażujący swoich podopiecznych to zwykły łobuz nie pedagog. (2)
- 23 30
-
2019-03-27 10:36
rozwydrzony podopieczny (1)
terroryzujący werbalnie i niewerbalnie nauczyciela to zwykły łobuz a nie uczeń.
- 4 3
-
2019-03-27 10:57
Obydwoje macie rację ;)
- 4 2
-
2019-03-27 10:54
Sytuacja wygląda tak, ze nauczyciel nauczycielowi nierówny . Moim zdaniem w pierwszej kolejności powinno się znieść stopnie awansu nauczyciela, bo one nają realny wpływ na wynagrodzenie co niejednokrotnie nie ma przełożenia na poziom pracy i podejścia do dzieci i procesu nauczania. Po drugie na studiach niepedagogicznych, czyli na uczelniach, gdzie uczą się przyszli przedmiotowcy, powinno być więcej zajęć z dydaktyki, metodologii , psychologii , pedagogiki i nowoczesnych metod i firm wspierania rozwoju dziecka , bo niestety braki powyższych widać u wielu matematyków , fizyków itd.
- 15 2
-
2019-03-27 10:52
kto następny strajkuje, chłopaki z budowy? Ciekawe kto następny.
- 7 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.