• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Nie" dla samochodów pod szkołami. Europejska akcja

Ewa Palińska
21 kwietnia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (300)
Hasło "ulice są dla dzieci" ma skłaniać do refleksji nad koniecznością zmiany rutynowych zachowań i nawyków. W tym odwożenia dziecka samochodem niejednokrotnie pod samą bramę placówki. 
Hasło "ulice są dla dzieci" ma skłaniać do refleksji nad koniecznością zmiany rutynowych zachowań i nawyków. W tym odwożenia dziecka samochodem niejednokrotnie pod samą bramę placówki.

Rodzice odwożący autami dzieci pod szkołę to często jedna z przyczyn porannych korków w dzielnicach. W ciągu najbliższych dwóch tygodni dzieci, rodzice i nauczyciele wezmą udział w ogólnoeuropejskiej akcji wzywającej do tworzenia "ulic szkolnych", a więc z ograniczonym ruchem samochodów przed placówkami edukacyjnymi. W Polsce finał odbędzie się 12 maja i jest częścią kampanii StreetsForKids (Ulice dla Dzieci).




Osoby, które odwożą dzieci do szkoły autem, często się skarżą na utrudnienia w dojeździe bądź braku miejsc do parkowania. Zabiegają przy tym o stworzenie przestrzeni, w której będzie można uczniów bezpiecznie z samochodu wysadzić. Nie brakuje jednak inicjatyw manifestujących przeciwne poglądy. Jedną z nich jest organizowana na całym świecie kampania #StreetsForKids, do której włączyła się Szkoła Podstawowa nr 1 mieszcząca się na gdańskiej Morenie.

"Ulice są dla dzieci"



Czy popierasz ograniczanie i zakazywanie ruchu samochodów w okolicy szkół i innych placówek oświatowych?

Hasło "ulice są dla dzieci", które patronuje akcji, ma skłaniać do refleksji nad koniecznością zmiany rutynowych zachowań i nawyków. W tym odwożenia dziecka samochodem niejednokrotnie pod samą bramę placówki.

- W Polsce w roku 2023 wiele dzieci, zanim dojdzie do szkolnych drzwi, musi przeciskać się między karoseriami i wdychać spaliny aut, którymi część z nich jest dowożona - mówi Agnieszka Krzyżak-Pitura, prezes fundacji Rodzic w mieście, koordynatorka akcji. - Ulice przed szkołą powinny być bezpieczną i zdrową dla dzieci przestrzenią. Zachęcać do spaceru lub przyjazdu rowerem. To wspiera ich rozwój fizyczny i społeczny. Szkolne ulice powstają w całej Europie. Czas, aby dzieci w Polsce też miały możliwość bezpiecznego dotarcia do szkoły - podkreśla.

Szkoła Podstawowa nr 1 na gdańskiej Morenie postanowiła zawalczyć o bezpieczeństwo dzieci wokół szkół i dołączyła do akcji "Ulice dla dzieci". Szkoła Podstawowa nr 1 na gdańskiej Morenie postanowiła zawalczyć o bezpieczeństwo dzieci wokół szkół i dołączyła do akcji "Ulice dla dzieci".

Chodnika dla dzieci, nie dla samochodów - chce też szkoła z Moreny



Z pierwszeństwem samochodów nad uczniami mierzy się też wiele szkół w Gdańsku i dlatego rodzice dzieci uczęszczających do Szkoły Podstawowej nr 1 im. Mariusza Zaruskiego na gdańskiej Morenie zdecydowali się dołączyć do akcji.

Paulina Truszkowska-AdamczykAgata Lewandowska ze szkoły, która organizuje akcję 12 maja, twierdzą, że potrzebna jest świadomość społeczna związana z zanieczyszczaniem powietrza przez nadjeżdżające pod szkołę samochody oraz pokazanie dzieciom i ich rodzicom, że są alternatywne rozwiązania.

- Chcemy, by nasze dzieci cieszyły się możnością samodzielnego przemieszczania się do i ze szkoły, by czuły się bezpiecznie i wkraczały w dorosłość z przekonaniem, jak ważny jest zrównoważony świat - podkreślają organizatorki. - Dlatego 12 maja uczniowie SP 1 pokażą nam, jak powinny ich zdaniem wyglądać ulice wokół szkoły.

Czym są "szkolne ulice"?



Szkolne ulice to różnego rodzaju rozwiązania logistyczno-planistyczne, których efektem jest ograniczenie lub eliminacja ruchu samochodowego w otoczeniu placówek edukacyjnych. Mogą one mieć formę czasową (w godzinach rozpoczynania/zakończenia zajęć) lub stałą. Idealnie, kiedy towarzyszą im choćby niewielkie zmiany w infrastrukturze, jak np. meble miejskie, z których mogą korzystać uczniowie, jak i lokalna społeczność.

Działania, jakich wdrożenie sugerują organizatorzy #StreetsForKids, mają na celu poprawę bezpieczeństwa w drodze do placówki, ale także poprawę jakości powietrza w otoczeniu szkoły.

- Narzekamy, że dzieci spędzają zbyt dużo czasu przed komputerem, a nie zauważamy, że przez nasze przywiązanie do samochodów zabraliśmy im przestrzeń do spędzania czasu na świeżym powietrzu - mówi Nina Józefina Bąk, koordynatorka Clean Cities Campaign, która jest gospodarzem kampanii Sreets For Kids w Europie. - Widać to wyraźnie choćby przed szkołami. Spaliny i hałas dodatkowo szkodzą zdrowiu dzieci i wpływają negatywnie na ich zdolność do utrzymania uwagi, co utrudnia ich prawidłowy rozwój. Dzięki inicjatywom, takim jak ta, chcemy dotrzeć zarówno do rodziców, jak i włodarzy miasta. Potrzebujemy zmiany w myśleniu o miejscu dzieci w mieście.

Szukają towarzystwa do zabawy i spacerów z dzieckiem - forum


Przejażdżki rowerowe, zamykanie dróg dla samochodów oraz gry i zabawy



Wydarzenia w ramach akcji obejmują przejażdżki rowerowe, zamykanie dróg, monitoring prędkości samochodów przed szkołami, gry oraz zabawy. Wszystko po to, aby zaapelować do władz miasta i społeczności lokalnej o bezpieczniejszą i zdrowszą przestrzeń przed szkołami.

Akcja #StreetsForKids poza Polską odbywa się także w Belgii, Francji, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i we Włoszech. W naszym kraju koordynowana jest przez Clean Cities Campaign we współpracy z Fundacją Rodzic w mieście.

Miejsca

  • SP nr 1 Gdańsk, Poli Gojawiczyńskiej 10

Wydarzenia

Opinie (300) ponad 10 zablokowanych

  • Ulice nie są dla dzieci.

    Już teraz większość zatraciła instynkt samozachowawczy. Wchodzą na ulice jak zombie. jeszcze tego brakowało, aby dzieciom wpajali że ulica to plac zabaw. Tylko jak się zdarzy nieszczęście, to winnych jak zwykle nie ma, a z kierowców robi się morderców.

    • 3 1

  • Głupszego hasła niż "ulice są dla dzieci" trudno szukać (1)

    • 2 2

    • głupszej opinii od tej przedstawionej powyżej nietrudno znaleźć

      • 1 0

  • Ale rowerami, hulajnogami i na rolkach można po chodnikach śmigać? Przy szkołach też? Precz z komuną!

    • 0 2

  • "...przeciskać się między karoseriami i wdychać spaliny aut..."

    Jaka hiperbola, jakie wyolbrzymienie. Już do takich technik demagogicznych należy się odwołać, żeby wymusić swoje?
    Dziękuję, nie kupuję tego kitu.

    • 0 2

  • to akcja europejska

    niektórym naszym wspólmieszkańcom bardziej by pasowały akcje azjatyckie lub afrykańskie

    kto was tu trzyma? putek chętnie was przyjmie...

    • 3 0

  • Masakra

    Mieszkam niedaleko szkoły i widzę jak durni rodzice podwożą codziennie dwie ulice dzieci pod szkołę tworząc raz korek dwa smog wokół szkoły a jak jest lekki deszczyk to już w ogóle korki pod szkołą...tworzymy dzieci zoombee i to jest problem...potem lekki spacerek i dziecko ma kaszelek...ogarnijcie się rodzice

    • 2 2

  • czasem dziadkowie odwożą wnuki do szkoły czy przedszkola, nie będą przecież parkować 2 km dalej

    • 0 2

  • jak żyć?

    zabrońcie jeszcze jazdy samochodem do Biedronki oraz do kościoła.

    • 0 1

  • Kolejny d**ilizm

    Kolejny d**ilizm "oświeconych". Ciekawe jak mam zdazyc z pracy po dziecko, zawieźć je potem na zajęcia do innej szkoły itp. Dramat co się dzieje na świecie.

    • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Piknik "Rodzina, Zdrowie, Nauka = Merito"

w plenerze, warsztaty, kiermasz, zajęcia rekreacyjne

I Ogólnopolska Konferencja Ginekologii, Położnictwa i Chorób Piersi MEDFEM

konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Gdańsk to stolica województwa:

 

Najczęściej czytane