• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Praca grupowa i metoda "na studenta", czyli egzaminy w pandemii

Mateusz Groen
22 stycznia 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
  • Powstaje coraz więcej memów opisujących działania wykładowców, próbujących dostać się do studenckich grup dyskusyjnych, by przyłapać ich na wymienianiu się ściągami przed egzaminami.
  • Powstaje coraz więcej memów opisujących działania wykładowców, próbujących dostać się do studenckich grup dyskusyjnych, by przyłapać ich na wymienianiu się ściągami przed egzaminami.
  • Powstaje coraz więcej memów opisujących działania wykładowców, próbujących dostać się do studenckich grup dyskusyjnych, by przyłapać ich na wymienianiu się ściągami przed egzaminami.
  • Powstaje coraz więcej memów opisujących działania wykładowców, próbujących dostać się do studenckich grup dyskusyjnych, by przyłapać ich na wymienianiu się ściągami przed egzaminami.
  • Powstaje coraz więcej memów opisujących sytuację na uczelniach.
  • Powstaje coraz więcej memów opisujących sytuację na uczelniach.
  • Powstaje coraz więcej memów opisujących sytuację na uczelniach.
  • Powstaje coraz więcej memów opisujących działania wykładowców, próbujących dostać się do studenckich grup dyskusyjnych, by przyłapać ich na wymienianiu się ściągami przed egzaminami.
  • Powstaje coraz więcej memów opisujących działania wykładowców, próbujących dostać się do studenckich grup dyskusyjnych, by przyłapać ich na wymienianiu się ściągami przed egzaminami.

Korzystanie z telefonów czy ściąg podczas egzaminów nie było czymś niespotykanym, jednak podczas pandemii stało się to łatwiejsze, co podkreślają uczniowie i studenci. Jak jednak wygląda "pomaganie" sobie podczas egzaminów i co na to wykładowcy oraz nauczyciele? Postanowiliśmy to sprawdzić.



Jak działa zdalna edukacja? Młodzież przedstawiła raport



Ściąganie. Co się zmieniło?



Czy ściągałe(a)ś kiedyś na egzaminie?

Małe pomoce naukowe na egzaminach, czyli ściągi, są znane wielu z nas. Ich zwolennicy uważają, że nie każda wiedza będzie im później potrzebna, a egzaminy muszą zostać zaliczone, więc małe ułatwienia im nie zaszkodzą. Ci zaś, którzy nie korzystają ze ściąg, uznają taką "pomoc naukową" jako zwyczajne oszustwo. Jak to wygląda obecnie?

Już w trakcie nauki stacjonarnej metod na ułatwienia w zdawaniu ciężkich testów było wiele, a każda z nich bardziej kreatywna. Jedni korzystali ze sporządzonych przez siebie podkładek (testów rozwiązanych wcześniej), zwijek papieru zapisanego drobnym drukiem i umieszczanych w najróżniejszych częściach ubioru, długopisach czy nawet podklejanych przez dziewczyny na udach tuż pod spódniczką.

Inni wybierali prostsze metody, takie jak: wyszukiwanie odpowiedzi w internecie czy na zdjęciach notatek w telefonie lub też zaglądanie do osób siedzących obok.

Czytaj też: Jak szkoły radzą sobie z powrotem do stacjonarnych zajęć?

Teraz jednak z uwagi na pandemię nauka i egzaminy zostały przeniesione do sfery online. Wielu uczniów i studentów podkreśla, że teraz egzaminy często sprawdzają bardziej umiejętność posiadania dobrych notatek czy szybkiego sprawdzania danych rzeczy w internecie niż rzeczywistą wiedzę. Dodatkowo zniknął lęk przed złapaniem, więc piszący czują się wręcz bezkarni.

Współpraca i ściąganie podczas trwających egzaminów dzięki możliwościom oferowanym przez internet zdają się być dużo łatwiejsze. Współpraca i ściąganie podczas trwających egzaminów dzięki możliwościom oferowanym przez internet zdają się być dużo łatwiejsze.
Spytaliśmy kilka osób, by dowiedzieć się, jakie metody zapewniają im dobrą passę na egzaminach.

Studniówka 2021. Maturzyści w tym roku bez balu



- Łączenie się z innymi studentami na discordzie i wspólne rozwiązywanie testu to zdecydowanie moja ulubiona metoda - opowiada Ania.
Dzięki współpracy z innymi osobami z roku można w trakcie trwającego testu łatwiej zweryfikować pytania i rozwiać swoje wątpliwości. Przez to rozwiązywanie przesłanego egzaminu zmienia się bardziej w pracę grupową.

- Wymienianie się odpowiedziami w grupie na messengerze albo mieszkanie z koleżanką ze studiów i sprawdzanie odpowiedzi w przygotowanym wcześniej pliku - mówi Arleta.
- Często dzielę sobie ekran na dwa i na jednej stronie mam egzamin, a na drugiej plik z notatkami (Ctrl +F i kopiuj, a następnie wklej) albo googla - opowiada Paulina.

Wykładowcy i nauczyciele nie zdają sobie sprawy ze ściągania?



Sytuacja, w jakiej się znaleźliśmy, jest wyjątkowa zarówno dla uczniów, jak i nauczycieli. W końcu musieli dostosować się do nowych zasad i wprowadzić unowocześnienia w formie prowadzonych zajęć. Niejednokrotnie mogliśmy słyszeć napływające sprzeciwy edukatorów, że nie są zadowoleni z takiej formy zajęć. Ich zdaniem wyłączone mikrofony i kamerki są często znakiem, że osoby po drugiej stronie zwyczajnie nie ma lub też podziela swoją uwagę na inne rzeczy.

"Marcin, tu powinno być inaczej. Weź się przesuń", czyli jak wyglądają zdalne sprawdziany



  • "Nowoczesne" metody weryfikacji uczciwości studentów podczas egzaminów zostały szybko wykryte.
  • "Nowoczesne" metody weryfikacji uczciwości studentów podczas egzaminów zostały szybko wykryte.
  • "Nowoczesne" metody weryfikacji uczciwości studentów podczas egzaminów zostały szybko wykryte.
Niemniej obowiązujące przepisy zmuszają wykładowców do sprawdzenia wiedzy pozyskanej na danym przedmiocie i jej ocenienia. Stąd też wzburzenie i próby weryfikacji autentyczności nadesłanych przez studentów odpowiedzi.

Od jakiegoś czasu na uczelniach w całej Polsce zaczęło dochodzić do nietypowych sytuacji, w których wykładowcy pod postacią stworzonych sztucznie kont starali się za pomocą mediów społecznościowych dostać do grup danych roczników.

Wielokrotnie dochodziło do wręcz komicznych sytuacji, podczas których nauczyciel podający się za studenta chciał dołączyć do społeczności i zbadać sprawę, czy między uczniami nie doszło do wymiany informacji podczas jego egzaminu.

Czytaj też: Memy o morsowaniu. Nowa internetowa moda?

Niedający się zwieść studenci szybko wykryli "nową metodę weryfikacji" i zaczęli bić na alarm, ostrzegając innych. Sytuacje, o których mowa, miały miejsce na wielu uczelniach. Dlatego jak możemy zauważyć, nie jest to wyjątkowy przypadek.

Na podstawie napływających historii doszło do powstania wielu memów opisujących to, co dzieje się na uczelniach, z dystansem i w humorystyczny sposób. Sytuacja została zauważona również przez lokalnych blogerów Make life Harder, którzy również podzielili się swoim zdaniem na ten temat.

Co sądzisz o ściąganiu? Czy twoim zdaniem jest to nieodzowna część edukacji?

Opinie (105) 2 zablokowane

  • Wykładowcy (1)

    To niech najpierw zaczną wykładać... A nie rzuci kilka slajdów i do widzenia.... Świetnie się zdalnie odnaleźli... Zupa ugotowaną pies wyprowadzony wykład odp..ny a pensyjka jest? Jest!!!!

    • 15 6

    • To prawda. Cztery zadania do rozwiązania, każde po 20 minut, wszystko na MS Forms, studenci zasuwają a ja kawka, kibelek, książeczka.

      • 4 0

  • (1)

    Akurat na moim kierunku (Grafika) nie ma takiego problemu, bo pracujemy nad projektami i większość zaliczeń jest w oparciu o to, co stworzymy. A wykładowcy pracujący z nami i udzielający konsultacji znają nasz poziom, monitorują też często nasze postępy. To nie jest system możliwy dla wszystkich kierunków ale myślę, że na wielu przedmiotach da się to wprowadzić. Tylko to oczywiście wymaga też pracy od wykładowców.

    • 8 1

    • Im się nie chce pracować, zwłaszcza tym starszym

      • 0 0

  • uuuu chopie

    redaktore polecial z tym pieskiem w dresie xD

    • 2 0

  • egzamin powinien być utny i tyle w temacie

    albo zawiesić działalność uczelni na okres pandemii skoro towarzystwo nie uczciwe, dziecinne przyszło zrobić papierek...

    • 4 2

  • (2)

    Jestem starostą całego roku, i dbam o to, aby każdy student przestrzegał zasad i nie ściągał. Już kilka razy zdarzyło mi się złożyć zawiadomienie do prokuratury z powodu oszustwa podczas państwowych egzaminów. Co gorsze, takie osobniki się tym często chwalą na forum publicznym. Szczęśliwie, już wielu takich cwaniaków udało mi się wyeliminować, a każde podejrzenie o nadużyciu od razu kieruję do prowadzących. Efekt? Ze 150 osób na roku pozostało obecnie jakieś 60, ale teraz przynajmniej wiadomo komu zależy.
    P.S.
    Studiuję prawo

    • 8 9

    • Fuj fuj

      Kogoś tu chyba d*pka boli, że ktoś może dostać taką samą ocenę jak on i mniej się przy tym narobić. Otóż spieszę tłumaczyć, że jeśli ktoś ściąga z przedmiotów istotnych dla jego przyszłego zatrudnienia, to sam sobie robi pod górkę, bo ten sam materiał będzie musiał powtórzyć kiedy nadejdzie moment na skorzystanie z owej wiedzy w pracy. Więc dziękujemy Szeryfie, Twoje usługi nikomu nie służą. A dla uspokojenia szanownego starosty: proszę się nie martwić, przyszły pracodawca będzie miał w szanownym poważaniu Pańskie oceny, będzie liczył się dyplom i ocena z obrony, a przede wszystkim zdolność autoprezentacji i doświadczenie. A zazdrość i donosicielstwo to niezbyt ładne kolory na rozmowę o pracę ;)

      • 5 2

    • O Matylko, naprawde ?

      • 0 0

  • (2)

    Szczerze? Chcą ściągać, niech ściągają. Nie będę tracić czasu na prowadzenie dochodzenia. Mnie zależy na tych, którzy chcą się czegoś nauczyć i im wolę poświęcić swój czas. A każdy cwaniak w końcu spotka większego cwaniaka.

    • 11 1

    • Zwłaszcza, że część z nich nie potrafi ściągać. Sami sobie krzywdę robią.

      • 2 0

    • "każdy cwaniak w końcu spotka większego"

      niestety nie...
      A jeśli już, to ile krzywdy po drodze nawyczynia...

      • 0 0

  • Ten portal jest na poziomie tego pana w niebieskiej kurtce

    • 6 0

  • teraz nuka studia szkoła średnia i szkoła podstawowo - to są jaja i śmiechu warte oraz wielka ściema (1)

    • 4 5

    • Tobie by się przydalo

      Podstawówkę powtórzyć

      • 3 0

  • Nauczyciele sprawdzają przez kamerkę czy ściągamy-> przed egzaminem.. czy nie ma nic na biurku... czy nikogo w pokoju nie ma.. potem ustny egzamin. Bardziej spoko niż pisemny + mniej nerwów o to co się pisze na papierze.

    • 1 0

  • Ściągać wolno, nie należy dać się złapać

    Zawsze tak mówię studentom. Czy ktokolwiek komukolwiek unieważnił kolokwium lub egzamin za to, że ściągał (mimo, że tak studentowi powiedział)? NIE.

    • 1 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

Student Maritime Conference 2024

60 - 480 zł
konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Które miasto nie leży w województwie pomorskim?

 

Najczęściej czytane