- 1 Egzamin ósmoklasisty 2024. Zobacz arkusze (42 opinie)
- 2 Rusza rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jak zapisać się i wybrać klasę? (2 opinie)
- 3 Egzamin ósmoklasisty 2024. Test z matematyki (1 opinia)
- 4 Egzamin ósmoklasisty 2024. To trzeba wiedzieć (8 opinii)
- 5 Rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jakie zasady? (25 opinii)
- 6 Matura 2024 z języka polskiego. Publikujemy arkusze (45 opinii)
Studenci, na studia!
Choć 1 października to czas oficjalnych inauguracji roku akademickiego, wielu studentów zajęcia rozpoczęło już w ostatnich tygodniach.
Pełną parą ruszyły wykłady m.in. na Wydziale Oceanotechniki i Okrętownictwa Politechniki Gdańskiej.
Na PG pierwszy rok studiów rozpocznie blisko sześć tysięcy studentów - to o prawie tysiąc więcej niż w ubiegłym. O miejsce na uczelni walczyło w tym roku nieco ponad 10 tys. kandydatów. Ogółem studia w semestrze zimowym rozpocznie 5 155 studentów na studiach dziennych I stopnia i 809 na zaocznych - także I stopnia.
Największym zainteresowaniem cieszyły się takie kierunki, jak geodezja i kartografia, biotechnologia, architektura i urbanistyka, europeistyka i budownictwo.
Uniwersytet Gdański, który w tym roku będzie świętować 40-lecie powstania, także cieszy się z wyników rekrutacji. - Pomimo niżu, nie spada nam liczba kandydatów. Na rozpoczynający się rok akademicki przyjęliśmy ponad 500 studentów więcej niż zakładaliśmy - mówi prof. Bernard Lammek, rektor Uniwersytetu Gdańskiego.
Kandydaci najchętniej wybierali dziennikarstwo i komunikację społeczną, pedagogikę opiekuńczo – wychowawczą i pedagogikę resocjalizacyjną. Z kolei spadek zainteresowania odnotowało popularne niegdyś prawo – tylko 5,14 osób na miejsce i praca socjalna – 5,15, które zajęły dwa ostatnie miejsca na liście dziesięciu najpopularniejszych kierunków w tym roku.
Gdański Uniwersytet Medyczny, który dopiero w tym roku zyskał ten tytuł (wcześniej była to Akademia Medyczna) również ma powody do zadowolenia. Na pierwszy rok studiów przyjęto bowiem aż 1528 studentów. Numerem jeden jest w tym roku kierunek lekarsko-dentystyczny, gdzie o jedno miejsce walczyło 33 kandydatów – dwa razy więcej niż w ubiegłym roku.
Akademia Wychowania Fizycznego i Sportu, która, podobnie jak UG, świętuje w tym roku 40-lecie, przyjęła na I stopień studiów dziennych blisko 500 kandydatów. Najwięcej osób ubiegało się o miejsce na takich kierunkach, jak Wychowanie Fizyczne, Turystyka i rekreacja oraz Fizjoterapia.
Nie gorzej poszło gdyńskim uczelniom. Akademia Morska w Gdyni przyjęła 1200 studentów na I rok studiów stacjonarnych i prawie tyle samo na studia niestacjonarne. - Najwięcej osób kandydowało na kierunki: zarządzanie, towaroznawstwo i nawigacja - mówi Tomasz Degórski, rzecznik Akademii Morskiej.
Natomiast Akademia Marynarki Wojennej w Gdyni przyjęła na pierwszy rok 2,5 tys. studentów. - Tyle mniej więcej się spodziewaliśmy - mówi kmdr ppor. Wojciech Mundt, rzecznik uczelni. - Największym zainteresowaniem cieszyły się szczególnie dwa kierunki – Bezpieczeństwo narodowe i Pedagogika. Natomiast na kierunku nawigacja przedłużyliśmy rekrutację do końca października -dodaje.
Politechnika Gdańska - 1 października, godz. 10.15 w auli Gmachu Głównego PG
Uniwersytet Gdański – 1 października, godz. 13 w Dworze Artusa
Gdański Uniwersytet Medyczny – 8 października, godz. 10 w Atheneum Gedanense Novum
Akademia Wychowania i Sportu - 7 października, o godz. 11 w Hali Widowiskowo-Sportowej AWFiS w Gdańsku (wjazd od ul. Grunwaldzkiej)
Akademia Sztuk Pięknych - 6 października, o godz. 12.00 w siedzibie Uczelni.
Akademia Muzyczna - 5 października o godz. 11.00 w sali koncertowej
Akademii Marynarki Wojennej - 2 października, godz. 9, w siedzibie uczelni (ul. Śmidowicza 69)
Akademia Morska - 4 października, godz. 11 na Skwerze Kościuszki (miejsce cumowania żaglowca szkolnego "Dar Młodzieży")
Opinie (169) 6 zablokowanych
-
2009-10-01 20:37
Kiedy wkońcu darmozjady zaczna sie uczyć za własne pieniadze!
Zagranicą studia kosztują kilkadziesiąt tysięcy Euro !!gdyby studia były płatne odrazu skończyła by sie produkcja bezrobotnych!
- 2 2
-
2009-10-01 06:42
Wszystkim studentom życzę... (4)
...aby szybko odnaleźli swoją drogę i robili w życiu to, co naprawdę ich interesuje. I pracowali w zawodzie i na praktyki i staże byli chętni i szybko zrozumieli że są kowalami własnego losu, ahoj
- 86 2
-
2009-10-01 09:29
swieta prawda (1)
szkoda tylko ze wiekszosc odkyrwa to dopiero na 5 roku :) zeby tak mozna bylo sie cofnac o pare lat to bym wiedzial czego sie nie uczyc a do czego przylozyc
- 6 0
-
2009-10-01 19:59
oj tak
ja zrozumiałam szczęśliwie już na czwartym roku i pracuję w wymarzonym zawodzie:)
- 1 0
-
2009-10-01 13:24
i znowu studenty będą jeździły kolejkami i zapychały poranną przestrzeń wagonową. ech. a najgorsze to te studenty z długimi włochami, bo jak wiater wieje w koleje to studencina spod Lublina zasłania okna włosem. już tak parę razy przejechałem swój przystanek. ojojoj :(
- 2 5
-
2009-10-01 07:05
oby jak najmniej poprawek, i to by było na tyle :p
- 6 0
-
2009-10-01 19:45
Polscy mądralińscy.
Każdy robi, w czym się czuje. Bo w życiu chodzi o to, żeby być dobrym w tym, co się robi.
- 2 0
-
2009-10-01 18:30
No ładnie.. październik...
współczuje :)
- 1 1
-
2009-10-01 06:55
(12)
kolejne nieorby rosną; 5 lat nic robić nie będą tylko balować i ze stypendiów socjalnych żyć; a potem pracy nie będą mogli znaleźć po jakiś kosmicznych kierunkach typu biologia, psychologia czy filologia
- 20 85
-
2009-10-01 18:28
co Ty człowieku gadasz... idę na studia zaoczne a w tym samym czasie do pracy gdyż jestem technikiem, więc nie mów, że rosną nieroby...może nie każdy jest taki jak Ty ;]
- 1 0
-
2009-10-01 15:54
Jak jesteś w stanie przeżyć miesiąc za stypendium socjalne i do tego jeszcze balować, to chyba baaaaaaardzo mało potrzebujesz albo nie jesteś i nigdy nie byłeś studentem i nie masz o tym zielonego pojęcia! Brawo, nie ma to jak popisać się głupota! :))
- 4 0
-
2009-10-01 14:29
Kpisz czy o drogę pytasz - widziałeś ile wynosi stypendium naukowe? Z tego się nie da wyżyć.
- 2 0
-
2009-10-01 14:21
a Tobie ktoś drzwi do szkoły zamykał przed nosem?
"robie"? Też miałeś swój czas i mogłeś "balować" 5 lat za stypę socjalną, ale do tego trzeba maturę mieć :)
- 1 0
-
2009-10-01 10:51
ja jestem po biologii UG (1)
i pracuję w GUMEDzie, moja córka po chemii medycznej UG zaczyna biotechnologię na PG - ze stypendiów socjalnych ani ja ani córka nie korzystaliśmy - wszystko wytrwałą nauką a nie balowaniem.A córka też znajdzie pracę - już praktykuje na "sądówce"
- 7 1
-
2009-10-01 12:00
urzekła mnie twoja historia
- 6 5
-
2009-10-01 08:12
(1)
5 lat najlepszych imprez i jeszcze stypendium dają? gdzie???
- 10 1
-
2009-10-01 10:39
jedyna zaleta studenckich imprez to to ze jest duzo luda chetnego i spontanicznego na raz ;]
potem ludzie sie grubasza, odwala im i jest gorzej, a powinno byc lepiej bo kasy kazdy ma wiecej a to daje rozne mozliwosci imrezowania. ;p- 0 0
-
2009-10-01 08:47
Na filologia sa najlepsze pupy.... panny sa swietne...
ladne i duzo a nawet bardzo duzo imprezuja....
Wazne, ze lubia seks... :)- 9 2
-
2009-10-01 07:07
matoł
- 2 7
-
2009-10-01 07:05
(1)
Zamiast wygłaszać idiotyczne tyrady wciągaj lepiej kapotę i zasuwaj do swojej roboty w szlifierni.
- 9 6
-
2009-10-01 07:06
no to chyba jakis jubiler skoro w ''szlifierni'' pracuje
- 9 2
-
2009-10-01 13:20
(2)
Studenci, do roboty !!!!!!!!!
- 0 5
-
2009-10-01 17:39
ehhh
"studenci do roboty" - taaa. cikekawe, czy interesowałaś się kiedyś, kto jest najtańszą siłą roboczą... student, który podejmie się każdej pracy, by się utrzymać. Mówię o studentach, którym zależy na wykształceniu, którzy nie mogą liczyć na pomoc rodziców itp. Pomyślunku trochę, Księżniczko.
- 1 0
-
2009-10-01 14:33
"Asiu do nauki" - głosy z dzieciństwa. A potem masz ci babo placek
- 1 0
-
2009-10-01 09:51
Akademia Morska (8)
Wstyd się przyznać ale też tam studiowałem....
Po prostu żenadada- do studentów pierwszego roku-uciekajcie stamtąd dokądkolwiek, nie łudźcie się, że później będzie lepiej! Lepiej zmarnować semestr albo dwa a nie kilka lat! Ta szkoła niczego nie uczy, to jedno wielkie oszustwo!- 7 8
-
2009-10-01 17:32
Studiowales, ale zapewne nie skonczyles...
To jest powodem twojej frustracji?
- 2 0
-
2009-10-01 12:00
gadanie (1)
Jestem absolwentem towaroznawstwa sprzed 3 lat i jakso nie narzekam. Milionerem nie jestem ale z praca probelmow nie mialem. Szkola byla za moich czasow wymagajaca i pierwsze 2-3 lata serio wypadalo sie uczyc pilnie. O przyjeciu decydowal egzamin z mat i ang, a nie jakis konkurs.
Wiele zalezy od clzowieka.- 4 0
-
2009-10-01 15:07
czy ja gdzieś napisałem, że pracy nie dostaniesz po AM? Szkoła "wymagająca"- za moich czasów na Administracji żeby dostać stypendium trzeba było mieć średnią 4,5 na elektrycznym 3,8.
Ta uczelnia zatrzymała się w połowie lat 70 i ani drgnie-dziwne zmiany nazw kierunków niczego nie zmienią-trzeba by wpierniczyć cały ten beton co wszystkie rozumy pozjadał a nie wie, że studenci od lat podrabiają wyniki z laborek bo inaczej się nie da, bo prostu sprzęt na, którym działają nie działa właśnie od kilkunastu lat...- 2 1
-
2009-10-01 09:57
to że nie nauczyła akurat ciebie niczego jeszcze nie dowodzi, bo może problem jest w tobie, a nie w uczelni (4)
moja krewna po tej uczelni ma dobrą prace i ma z tego o dziwo satysfakcję
- 9 0
-
2009-10-01 10:17
całkowita zgoda (2)
wybijcie sobie z głowy , że taka czy inna uczelnia za Was się nauczy. Już dziś taki frustrat, który się nawet nie podpisał lepiej gdyby poszedł na rynek i kupił sobie"papier". Podpowiem Ci, że w Ameryce łacińskiej nawet doktorat z teologii możesz kupić "naprawdę legal".
Ja też znam osoby które kończyły AM np. Zarządzanie i stawały w szranki konkursowe (500 osób)z najwybitniejszymi absolwentami z Polski i nie tylko a ostatni etap łowców głów z wybranych sześciu przeprowadzała już londyńska międzynarodowa spółka i zgadnijcie kto się załapał?- 1 1
-
2009-10-01 10:27
za was się nauczy? (1)
to po co są uczelnie? po to, żeby mieć papier? po co płacić miliardy na system szkolnictwa skoro są biblioteki i każdy sam może wziąć książkę i sam sie nauczyć? czy rola uczelni to ma się skupiać na liczeniu pieniędzy i tak zwanym egzaminowaniu?
ja tez znam osoby z wydziału administracji-najtrudniejszy przedmiot-chemia, najtrudniejsza laborka-robienie kanapek i "rozpoznawanie" dragów:)
a znasz może kogoś z elektroniki?- 1 3
-
2009-10-01 10:50
fakt przyjmując kogoś do pracy sprawdzam jaką uczelnie ukończył,
pytania n.t.pracy dyplomowej, ale też, a może przede wszystkim jego aktywność około zawodową, osobiste dyspozycje w zakresie wiedzy, umiejętności i postaw. A one też przejawiają się w zachowaniach, które pozwalają realizować zadania. Uczelnia i tam studiowanie to nie szkoła średnia gdzie podano lektury, zakresy ... i je się ocenia.
Tu już liczy się w dużej mierze indywidualizm, wykorzystanie zdobytej wiedzy lub jej racjonalne uzupełnienie odpowiednimi narzędziami.
Jako przykład podam Ci "kreskę" co z tego, że się nauczysz podstaw a na egzaminie dostaniesz skomplikowane obroty, płaszczyzny przecięć(obliczenia) i musisz jeszcze z tego zrobić opisówkę (przywołując definicje)w ciągu parunastu minut. Tu potrzeba ścisłej wyobraźni.
Ale już Ajnsztajn powiedział od wiedzy ważniejsza jest ścisła wyobraźnia:))- 0 0
-
2009-10-01 10:06
większość moich znajomych z AM zarabia 3-4 średnie krajowe ale jakoś, żaden z nich nie uważa, że to dzięki tej szkole:)
- 2 1
-
2009-10-01 06:41
normalnie nie moge, pytam sie dla kogo są takie kierunki jak (15)
Bezpieczeństwo narodowe (rozumiem że jak fryzjerka skończy takie studia to dostanie prace w BOR, CBŚ, FBI, dostanie kody startowe do międzykontynetalnych głowic:):):), to jakiś żart,,, przypomina mi sie artykuł z przed kilku dni o jakości:):):):)
- 49 21
-
2009-10-01 08:48
boszeeeeee!! (9)
W jakim Ty swiecie zyjesz? Nie kumasz ze taki kierunek to przyszlosc? Na zachodzie to jest niesamowicie istotne z punktu widzenia np. firm ktore musza zabiezpieczac siebie,dane, klientow!!! U nas w polandii nie docenia sie jeszcze takich rzeczy ale jest to obecnie(w czasach internetu i kradziezy hakerskich)wrecz niezbedne. Jestesmy troche zacofani w tym aspekcie
- 8 13
-
2009-10-01 09:09
qcz - na jakim Ty świecie żyjesz???? Nie kumasz, że większość tych dziwnych (3)
kierunków to gwarancja utrzymania uczelni?? Uczelnie aby egzystować potrzebują
studentów no więc wymyślają dziwne kierunki o fajnych nazwach aby przyciągnąć młodych. A potem.... martw się absolwencie sam. I tyle w tym temacie.- 14 6
-
2009-10-01 10:29
I - zgadzam sie z Toba ale... (2)
tego kierunku nie powinno sie to tyczyc. Siedze troche w temacie bezpieczenstwa i ta dziedzina to przyszlosc, oczywiscie mam tu na mysli korporacje banki firmy ktore chca sie zabiezpieczac przed wyciekiem danych poufnych i tajnych, nie wspominajac juz jednostkach rzadowych i samorzadowych. Wiec jak najbardziej dziedzina i kierunek przyszlosciowe i sluszne!
Co do tego ze niektore kierunki rzeczywiscie sa tylko po to aby zapewnic dostep gotwki dla uczelni to inna sprawa i w tym sie z Toba zgadzam.
Pozdrawiam i dziekuje za konstruktywna opinie- 4 1
-
2009-10-01 17:21
Takiej przyszłości, że ci studenci umrą śmiercią naturalną zanim w Polsce będzie dla nich robota:)
- 1 0
-
2009-10-01 11:59
nie wspominając - a jednak wspomniałeś?
- 1 3
-
2009-10-01 09:36
mhmm bo na tych studiach powiedza im jak sie zabezpieczyc zebys sie nie zdziwil:] (2)
- 3 0
-
2009-10-01 10:54
Nauczą się przynajmniej jak używać prezerwatywy! (1)
- 3 3
-
2009-10-01 13:21
no przecież oto mu chodziło. nie wszystko trzeba pisać dosłownie.
- 2 0
-
2009-10-01 09:40
open your eyes (1)
qcz ma racje ale niestety mało inteligentnych ludzi się tu wypowiada więc dla większości to nie do pojęcia.. no ale nic, nie ma co walczyć z wiatrakami, pozdrawiam
- 4 9
-
2009-10-01 10:43
tutaj zwiazek z inteligencja jest posredni a nie bezposredni.
dostajesz negatywa za brak kumacji.- 4 0
-
2009-10-01 10:50
wel- satis (2)
zastanawiam się jakie jest Twoje pojęcie o obronności państwa, bezpieczeństwie czy choćby zabezpieczeniu imprez masowych.... Na dzień dzisiejszy ludzie którzy się tym zajmują to w dużej mierze starsi panowie, którzy przez znajomości dostali ciepłe posadki, a prawda jest taka, że nie znają się na tym. Studia takie jak bezpieczeństwo narodowe czy bezpieczeństwo wewnętrzne- kształcą ludzi w odpowiednim kierunku. Nie wiesz nic na ten temat to nie pisz...bo aż żal się robi. I tak samo nie obrażaj fryzjerek czy innych ludzi, bo nie wiesz co skończyły zanim zostały fryzjerkami....nie wiesz jak potoczyło się ich życie. A może robią to co lubią... Nie znasz- nie oceniaj.
- 4 5
-
2009-10-01 13:28
co ty wiesz o ochronach imprez masowych, (1)
zawsze przed dużym wydarzeniem, jest konsultacja, policja, straż, pogotowie, nie potrzebne są studia do tego !!!,,
imprezy cały czas sie rozwijają są coraz większe i większe, nagle się znikąd nie pojawiły, więc o co chodzi!!,,,
dalej ktoś tu pisze o bankach i itd,,,
tak teraz banki są niezabezpieczone,,, we wszystkich instytucjach są ludzie po mundurowych służbach!!!,, miałem kiedyś kontakt z US gdzie żeby wejść musiałem sobie wyrobić papiery (nie żółte),,, i co teraz będzie nowa osoba po tych pseudo studiach lączących: fitness, informatykę, kontakty międy-ludzkie, karate!!!!
powodzenia życze na nowej drodze życia- 2 1
-
2009-10-01 17:00
buhaha
no wlasnie przed duzym, bo tylkami trzesa, ze cos sie stanie...ale musi to byc cos naprawde duzego. a ludzie po mundurowych sluzbach w bankach...dobre sobie. Jeszcze powiedz, ze kazdy ochroniarz ma studia wyzsze i licencje drugiego stopnia...buhahaha
- 0 1
-
2009-10-01 08:07
jeżeli ta fryzjerka
oprócz wykształcenia zawodowego ma również wykształcenie średnie, to tak, może iść na dowolne studia.
- 4 5
-
2009-10-01 07:57
Trafiłeś w sedno!
Nic dodać, nic ująć
- 7 3
-
2009-10-01 13:50
A ja polecam AM w Gdyni (2)
Polecam serdecznie wydział mechaniczny. Po studiach 3 tys euro z pocalowaniem reki. Nikt nie narzeka. Pozdro!!
- 2 0
-
2009-10-01 14:35
(1)
Wal się brudasie.Wolę psy tresować,więcej z tego będę miał.
- 0 3
-
2009-10-01 16:18
niewierze i nie jestem brudasem.
- 0 1
-
2009-10-01 10:06
Uniwerek a PG wojna odwieczna (3)
Moze zabrzmi to niezbyt sympatycznie ale, z moich znajomych ktorzy skonczyli UG w zawodzie pracuje jedna osoba na powiedzmy 20-30 ktore znam. Ma swietna robote w Wawie, a reszta niestety tzw. cokolwiek - na stacjach, MC donald, sklepy; o artystach z ASP juz wogule nie swspominamn bo oni sa z byt gornolotni aby pracowac w takim zawodzie i zyja na koszt rodzicow. Pomijam wyjatki ktore zyja ze sztuki, tzn jeden wyjatek. Ze znajomych z PG ktora mialem przyjemmosc skonczyc w zawodzie pracuja w zasadzie wszycy ktorzy mieli na to ochote czyli jakies 80-90%. Zarabiaja od 2k - 5-6k na na reke w zaleznosci od szczescia i mozliwosci. Wybor jest prosty mysle. Oczywiscie kasa to nie wszystko ale za cos papu trzeba kupic, a z filozofii to ciezko wyzyc. Pozdrawiam i zycze powodzenia!
- 9 9
-
2009-10-01 16:05
Sugerujesz kult rywalizacji między studentami ?
Jest taki typ studenta, który nigdy nie skseruje innym swoich notatek. Być może dorastał na wojnie, każdy dzień był walką o suchą wodę i tak mu pozostało. Oczywiście czyimiś notatkami nie pogardzi.
- 3 0
-
2009-10-01 15:37
Są kierunki na UG po których jest robota a są po któych nie ma - to wszystko.
PG z kolei to zbiór tzw. cyfro.ebów, którzy świata poza komputerem/matematyką/fizyką nie widzą... i w przyszłości mogą być tylko pachołkami w dobrych firmach.
To fakt, że na początku może będą zarabiać więcej, ale co z tego jak na stanowiska kierownicze nie mają co liczyć... Coś za coś :]- 5 2
-
2009-10-01 15:30
A jeżeli ktoś nie ma talentu do przedmiotów ścisłych bo urodził się humanistą to też ma iść studiować na PG? Dziwne podejście.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.