• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szynka z celulozy stanie się alternatywą dla wegan?

Piotr Kallalas
28 czerwca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (125)
Dr Agata Sommer i inż. Alicja Niedźwiedzka z Wydziału Chemicznego PG w laboratorium, gdzie hodowana jest celuloza bakteryjna. Dr Agata Sommer i inż. Alicja Niedźwiedzka z Wydziału Chemicznego PG w laboratorium, gdzie hodowana jest celuloza bakteryjna.

Czy produkty na bazie celulozy mogą stać się alternatywą dla wegan? Tak twierdzą gdańscy naukowcy, którzy chcą przyczynić się do powstania wegańskich kiełbas i wędlin przygotowanych na bazie polimerów sacharydowych produkowanych przez bakterie.



Czy w twojej diecie jest mięso?

Badacze z Politechniki Gdańskiej pracują nad rozwiązaniami, które mogą okazać się zbawienne zwłaszcza dla osób, którzy poszukują zdrowych zamienników produktów mięsnych. Obecnie weganie mają do dyspozycji dość szeroki wybór produktów, jednak problemem pozostaje niska zawartość protein.

- Produktów wegańskich jest na supermarketowych półkach coraz więcej. Chciałam sprawdzić, czy spożycie ich jest dla organizmu bezpieczne i odżywcze, czyli czy dany produkt posiada odpowiednie, zdrowe tłuszcze oraz optymalną ilość białka. Badania wykazały, że wiele produktów ma zdrowy skład pod względem odpowiednich kwasów tłuszczowych, jednak w niemal wszystkich problemem jest zbyt niska zawartość białka i nadmiar soli. To zresztą problem większości wysoko przetworzonych produktów spożywczych - tłumaczy dr Agata SommerWydziału Chemicznego PG.

Celulozie można nadać smak i zapach



W tym wypadku z pomocą mogą przyjść bakterie produkujące celulozę, która jest również wykorzystywana w przemyśle spożywczym. Ten polisacharyd z jednej strony powoduje uczucie sytości, a z drugiej strony nie zawiera kalorii oraz nie posiada smaku. W tym drugim przypadku można to jednak zmienić.

- Dzięki swoim właściwościom celuloza bakteryjna jest bardzo dobrą bazą do produkcji różnych wyrobów. Moje badania dotyczą wyłącznie produktów z grupy wędlin wegańskich, ale celuloza jest już np. stosowana jako dodatek do deserów. Ponieważ jest bezwonna i bezsmakowa, można nadać jej dowolny pożądany smak, zapach i wartości odżywcze - wyjaśnia dr Sommer.
Co istotne, celuloza produkowana przez niegroźne bakterie ma taki sam skład, co celuloza roślinna, jednak posiada cieńsze włókna. Badacze wskazują, że produkcja kiełbas i wędlin wegańskich opierających się na celulozie byłaby bezpieczna i tania.

O co chodzi z tym rzucaniem mięsa? O co chodzi z tym rzucaniem mięsa? "Flexitarianizm wpisuje się w trend naszych czasów"
"Dzięki swoim właściwościom celuloza bakteryjna jest bardzo dobrą bazą do produkcji różnych wyrobów". "Dzięki swoim właściwościom celuloza bakteryjna jest bardzo dobrą bazą do produkcji różnych wyrobów".

"Moim celem jest uzyskanie produktu o jak najwyższych walorach smakowych"



Bakterie produkujące celulozę w celach ochronnych to m.in. Komagataeibacter xylinus.

- Substancja ta ma wyjątkowo cenne właściwości użytkowe, wynikające z jej unikalnej molekularnej budowy, którą stanowi chemicznie ultraczysty β-1,4-glukan. Główne cechy tego bionanopolimeru to m.in. wysoka higroskopijność (zdolność niektórych substancji do wchłaniania wilgoci lub wiązania się z wodą), elastyczność i wytrzymałość mechaniczna. Różne postacie fizyczne i chemiczne bionanocelulozy coraz częściej znajdują zastosowanie w wytwórstwie produktów spożywczych - tłumaczą naukowcy.

Gdańscy naukowcy otrzymują celulozę z hodowli laboratoryjnych, które następnie są oczyszczane i z których uzyskuje się czystą celulozę.

- Moim celem jest uzyskanie produktu o jak najwyższych walorach smakowych i odżywczych - podsumowuje dr Sommer.
Badania są prowadzone w ramach projektu "Bacterial cellulose as a matrix for vegetarian meat substitutes" finansowanego z ministerialnego programu "Inicjatywa doskonałości - uczelnia badawcza" (IDUB).

Miejsca

Opinie (125) 8 zablokowanych

  • Moda na vege przminęła, większość osób które znam zrezygnowała z tego eksperymentu. (1)

    Korporacje likwidują linie produktów vege, a półki sklepowe uginają się od pseudomięsa, którego nikt nie chce kupić xD

    • 19 8

    • To że w twojej bańce ludzie rezygnują, to nie oznacza ze jest to światowa tendencja. Żeby to stwierdzić trzeba przeprowadzić rzetelne badania. Inaczej mówimy o dowodzie anegdotycznym.

      • 1 0

  • Proponuję odzyskiwać szynkę ze ścieków...

    • 15 0

  • Hahahahahaa. Tyle w temacie.

    • 15 0

  • Dobre, hehehe, na prawdę dobre żarty. (1)

    Przecież z celulozy robi się papier, wobec czego za chwilę może się okazać, że Kwidzyn i Świecie staną się potentatami w branży spożywczej bowiem w tych miastach znajdują się zakłady celulozy. Obawiam się też, czy celuloza do wytwarzania produktów spożywczych będzie czysta czy czasem nie będzie pochodziła z produktów odzyskanych z recyklingu.
    W sumie to dzisiejszy artykuł nadaje nowego znaczenia określeniu mol książkowy, bowiem książki można pożerać w dosłownym tego słowa znaczeniu bowiem kartki są wytworzone z celulozy. Ordynarnie mówiąc rozpoczęto kampanię pod tytułem "żryj papier". Dodać do tego jeszcze znaczenie prozdrowotne można tworzyć nośne hasła takie jak: "chcesz być duży, silny, zdrowy? zeżryj papier toaletowy." Kiełbasa z celulozy - hit dnia! Muszę o tym opowiedzieć żonie!

    • 20 0

    • Jak ci lekarz przepisze węgiel to jedziesz kupić go w kopalni a jak wapno to idziesz do betoniarki...a wiesz w ogóle co to jest celuloza? Tak na marginesie papier jest robiony z drewna a nie z celulozy

      • 0 0

  • Koniec cywilizacji?

    Zabawne. Wczoraj obejrzałem remaster "O-bi, o-ba. Koniec cywilizacji" z 1984, a tam scena i dialog:
    " - Po co wy niszczyciel te książki?
    - Ja nie niszczę. Ja mielę."
    A po zbliżeniu na tłum bijący się o jedzenie:
    "- Mielona celuloza to znakomity wypelniacz. Lekkostrawny."

    • 14 0

  • Po co komentować?

    Ci ludzie i tak już się ośmieszają sami

    • 13 0

  • Kazik: co to za wegetarianin co wp... schabowe? (1)

    Nawet "weganka" Spurkowa miała skórzany pasek LV za 3 koła.
    Wychodzi na to, że wierzą w to już tylko juleczki zaczadzone propagandą, tak jak w klimatystyczne brednie - "elity" tylko udają i śmieją się z naiwnych.

    • 17 1

    • Polecam sprawdzac informacje, bo p. Spurek sensownie odpowiedziala na ten zarzut.

      Wegetarianką jestem od 7 lat, a weganką od 4. Nie kupuję ubrań pochodzenia zwierzęcego, nigdy nie kupowałam i nie nosiłam futer. Torebki, buty, paski skórzane, które kupiłam wcześniej, przed 2015, nadal używam, bo wyrzucanie ich byłoby nieekologiczne. Bronię praw zwierząt!

      • 1 0

  • (5)

    "Ten polisacharyd z jednej strony powoduje uczucie sytości, a z drugiej strony nie zawiera kalorii" - brzmi to jak definicja zapychacza, który sztucznie wypełnia żołądek, nie niosąc ze sobą żadnej wartości energetycznej, niezbędnej dla funkcjonowania organizmu. Celuloza nie ma kalorii, żadnych innych wartości odżywczych, witamin, smaku ani zapachu - jaka jest więc jej wartość dla organizmu? Oczywiście wszystko to można nadrobić dodatkami, ale w takim razie, po co w ogóle korzystać z celulozy spożywczej, skoro sama w sobie nie przedstawia żadnej wartości?

    • 68 1

    • pewnie można na tym zbić niezłą kasę jak się uda omamić jakichś eko nieszczęśników

      • 16 1

    • Dokładnie, człowiek nie trawi celulozy, termity trawią i krowy- mają specjalny żołądek

      Naukowczyniożka prowadzi 'badani" Porażka

      • 6 1

    • 50% Polaków cierpi na otyłość (2)

      ograniczenie ilości kalorii przy zapewnieniu poczucia sytości byłoby bardzo wskazane

      • 4 0

      • polecam białko zwierzęce (hipoteza dźwigni białkowej)

        • 0 4

      • Co do zasady się zgadzam, ale wydaje mi się, że da się skomponować odżywczy, sycący i niskokaloryczny posiłek, korzystając z produktów, które już znamy, nawet w diecie wegetariańskiej czy wegańskiej. Nadmiar kalorii jest szkodliwy, ale ich niedobór również. Nie chodzi jedynie o kwestię masy ciała, ale też gospodarkę cukrową i hormonalną. Jakoś nie przekonuje mnie koncepcja zapychania żołądka niestrawnym "kartonem" (człowiek nie trawi celulozy), byle tylko coś w nim było i nie burczał. A wcześniej ten karton trzeba jeszcze zalać i zasypać dodatkami, żeby nadać mu jakiś smak i zapach, i żeby dało się go przełknąć.

        • 0 0

  • nie jem mięsa (2)

    i nigdy nie jadłem. dlaczego mam jeść coś nazywane szynką, pasztetem, klopsem ? to jak zrobić stek z ludziny i nazwać go papką z buraka

    • 4 4

    • (1)

      Bo są ludzie, którzy potrzebują znajomych smakow, kształtów czy faktur. To że Ty tak nie masz, nie oznacza że inni nie mają. Tak trudno to zrozumieć?

      • 0 0

      • To pewnie ten sam typ co na kazdej wycieczce stoluje sie w maku lub kfc. Po co probowac lokalnych specjalow, lepsze sa znajome ksztalty, smaki i faktury.

        • 0 0

  • Szynka z drewna i polepszaczy smaku. Gratulacje. Kiedy schabowy z papieru toaletowego ?

    • 12 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

Piknik "Rodzina, Zdrowie, Nauka = Merito"

w plenerze, warsztaty, kiermasz, zajęcia rekreacyjne

Festiwal Dobrego Porodu VI

15 zł
warsztaty, spotkanie, konferencja, targi

Trójmiejski Dzień Zielonych Budynków

123 zł
konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Które miasto nie leży w województwie pomorskim?

 

Najczęściej czytane