X LO na Przymorzu będzie wygaszane, a SP nr 22 i gimnazjum nr 14 zostaną zlikwidowane zdecydowali w czwartek gdańscy radni. Powód? Niż demograficzny i niechęć do utrzymania pustoszejących placówek.
jest uzasadniona, skoro jest coraz mniej uczniów
42%
jest słuszna, ale nie uwzględnia dobra uczniów
26%
nie jest dobrą decyzją - nie powinno się zamykać szkół
32%
W X LO przy
ul. Jagiellońskiej 
na Przymorzu uczy się dziś ok. 300 dzieci, choć miejsca starczyłoby i dla 900. Argument o zbyt małej liczbie uczniów przekonał radnych, że szkoła zostanie wygaszona. Oznacza to, że przez dwa lata nie odbędzie się tu nabór do pierwszych klas, a do 2011 r. szkoła ostatecznie ma przestać istnieć.
Ta decyzja od początku nie podobała się uczniom i nauczycielom szkoły. Gdy radni decydowali o jej losie, uczniowie wykrzyczeli swój sprzeciw pod budynkiem Rady Miasta.
Kolejną szkołą, której los został przypieczętowany w czwartek jest SP 22 przy
ul. Suchej w Letnicy . Powód? Taki sam, jak na Przymorzu - zbyt mało uczniów, co wynika z ze zmniejszającej się liczby mieszkańców dzielnicy.
Uczniowie z tej placówki zostaną przeniesieni do Szkoły Podstawowej nr 69 przy
ul. Zielony Trójkąt , go którego dzieci będą dojeżdżać gimbusem.
O likwidacji Gimnazjum nr 14 w Brzeźnie także zdecydowała niewystarczająca ilość uczniów. Obecnie uczy się tam ok 150 dzieci, choć kiedyś było ich trzykrotnie więcej. Uczniowie z tej placówki będą uczyć się w okolicznych gimnazjach.
Według szacunków Urzędu Miasta Gdańska liczba dzieci będzie się stale zmniejszać do 2020r. Potem może wzrosnąć, ale głównie w dzielnicach południowych, gdzie najprawdopodobniej będą potrzebne nowe szkoły. Jednak już dziś w gdańskich szkołach jest wolnych 12 tysięcy miejsc, zatem od razu można by otworzyć 480 klas.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy