• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pierwszy polski doktorat po kaszubsku

Marzena Klimowicz-Sikorska
21 grudnia 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Hanna Makurat tuż po obronie pierwszego doktoratu napisanego po kaszubsku. Hanna Makurat tuż po obronie pierwszego doktoratu napisanego po kaszubsku.

Najpierw była praca magisterska po kaszubsku pisana na filologii polskiej, teraz pierwszy w Polsce doktorat w tym języku, który Hanna Makurat, rodowita Kaszubka, właśnie obroniła.



Czy studiowanie języka kaszubskiego ma przyszłość?

Hanna Makurat jest autorką pierwszego doktoratu napisanego po kaszubsku, który właśnie obroniła na Uniwersytecie Gdańskim. Jako rodowita kaszubka językiem swoich przodków interesuje się od zawsze.

- To piękny język, którym posługuje się ok. 81 tys. osób. Do tego można rozróżnić ok. 72 gwar - mówi Hanna Makurat. - Doktorat poświęciłam badaniu wpływów języka kaszubskiego na polszczyznę i odwrotnie. Dziś najczystszy język kaszubski jest głównie w literaturze, naleciałości z języka polskiego są już obecne niemal w każdej kaszubskiej gwarze.

Doktorat to nie pierwsza praca Makurat napisana po kaszubsku. Wcześniej kończąc filologię polską w tym języku napisała pracę magisterską, także pierwszą w Polsce.

- Kiedy zaczynałam studia nie było jeszcze kaszubistyki na Uniwersytecie Gdańskim. Pisanie pracy na polonistyce nie było więc proste, zwłaszcza, że całą musiałam i tak przetłumaczyć - tłumaczy.

Sama zachęca do studiowania kaszubistyki, bo jak twierdzi, można odnaleźć się z takim wykształceniem na rynku pracy. - Media kaszubskie szukają dziennikarzy biegle władających tym językiem, potrzebni są też nauczyciele kaszubskiego - mówi Makurat.

Sama na rzecz języka kaszubskiego robi wiele, m.in. tłumaczyła dla MSWiA "ustawę o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym", była członkiem Rady Języka Kaszubskiego, publikuje własne wiersze, jest członkiem Stowarzyszenia Młodych Twórców Kaszubskich "Zymk" i wiele innych.

Hanna Makurat jest laureatką prestiżowych nagród, w tym Studenckiego Nobla i konkursu Primus Inter Pares dla najlepszego studenta RP.

Miejsca

Opinie (148) 10 zablokowanych

  • teoszczak (1)

    a won mi z tą wiochą

    • 13 10

    • To wracaj

      z powrotem do siebie - kiedy deportacja?

      • 6 3

  • Wolę rodzimy POLSKI.

    • 9 6

  • ...

    Serdecznie gratuluję! Młoda osoba z pasją. Tak trzymać - i niech Cię nie zrażają głupie głosy "ludzi sukcesu", co twierdzą że skończysz na zmywaku. Sami pewnie tam siedzą

    • 10 4

  • Ludki kochane, czepcie się siebie. to jej życie, nie wam je oceniać. (1)

    Robi tak, by być szczęśliwa i robić w życiu to co kocha. A czy będzie z tego duży pieniądz... tego nigdy nie wiecie. Znam historię głównej księgowej w dużej firmie na Mazowszu, która księgowania uczyła się już dawno po doktoracie... z filologii koreańskiej. Angaż dostała gdyż jako jedyna znała koreański na tyle biegle by w pełni swobodnie pogadać z dyrektorem który przybył z centrali rozkręcać nowy oddział korporacji.
    Język to podstawa, a że niszowy, tym lepiej. Dzisiaj biegły angielski nie robi na nikim wrażenia.

    • 11 4

    • Na mnie biegły angielski robi wrażenie, bo to czym posługują się nasi rodacy w większości to niezłe kalectwo, rodem wprost z koszmarnego snu czikagowskiego górala :)

      • 3 0

  • kaszuby

    a wy macie doktorat??

    • 3 2

  • Haha studiowałem z nią filozofię (UG)

    • 2 1

  • Kaczor Donald byłby z niej dumny

    kwa kwa kwa po kaszubsku, tak jak ja !!!

    • 7 6

  • Jak ona jest tak piękna jak jej język (1)

    to wolę zostać na mazurach : )

    • 12 11

    • A bebzonik rośnie? To po dwa portery!

      • 2 0

  • Głupota

    Gratuluję i polecam pisać więcej debilnych doktoratów z czegoś co nie ma ani sensu ani racji bytu. Ten język i tak zginie śmiercią naturalną. A ludzi, którzy są po bezsensownych studiach i narzekają na brak pracy mamy na pęczki. No ale cóż... zachęcajmy dalej do studiowania kaszubistyki, a dzieci wciąż zmuszajmy do nauki tego poniemieckiego języka.
    Cholerni uparci i zadufani w sobie kaszubi. Nieistniejący pseudonaród o zbyt wysokim mniemaniu o sobie.

    • 8 19

  • Tu sie urodziłem....

    tu sie urodziłem,jednak nie czuje zbyt silnych zwiazków z jezykiem kaszubskim. nie przeszkadza mi to, że ludzie tu mieszkajacy porozumiewaja sie w tym jezyku. a niechze sobie mówią. oni sa u siebie. nie przeszkadza im, ze ja mówie do nich po polslku. Inna sprawa to jest sens istnienia kierunku kaszubistyki na UG....no chyba jako hobby.....no to inna sprawa. Możliwości zatrudnienia.....no cóż....jako nauczyciel ? Hmm, no może sa jacyś pasjonaci :-)

    • 12 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Trójmiejski Dzień Zielonych Budynków

123 zł
konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Które zwierzęta oddychają tlenem rozpuszczonym w wodzie?

 

Najczęściej czytane