• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nauczyciele pokazują swoje zarobki i żądają odwołania minister edukacji

Wioleta Stolarska
12 grudnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Młodzi ludzie nie są zainteresowani pracą nauczyciela. Odstraszają ich m.in. długa ścieżka awansu zawodowego i niskie zarobki. Młodzi ludzie nie są zainteresowani pracą nauczyciela. Odstraszają ich m.in. długa ścieżka awansu zawodowego i niskie zarobki.

Nauczyciel stażysta z 2-letnim stażem pracy "na rękę" dostanie nieco ponad 1750 zł, na wyższe zarobki mogą liczyć nauczyciele dyplomowani, jednak tu staż pracy wynosi już 16 lat - ich wypłata to 2676,52 zł. Najwięcej zarobi dyrektor placówki oświatowej z 20-letnim stażem - 3367,76 zł. Tak według "Solidarności" zarabiają nauczyciele, związkowcy przypominają, że nie doczekali się żądanej 15-procentowej podwyżki. Nauczyciele nie wykluczają strajku.



Czy nauczyciele mają dobre warunki pracy?

Czy w pomorskich szkołach rozpocznie się fala zwolnień lekarskich? Niewykluczone. Nauczyciele przypominają, że już wcześniej postulowali o odwołanie Anny Zalewskiej ze stanowiska ministra edukacji. Swój protest przeciwko jej polityce zademonstrowano też we wrześniu na ulicach przed budynkiem MEN.

- Dzisiaj rozgoryczenie i frustracja nauczycieli osiągnęły apogeum, dlatego pracownicy oświaty z "Solidarności" przypominają "grzechy" minister Zalewskiej - mówią związkowcy.
Podobnie jak inne protestujące zawody, nauczyciele mogą zdecydować o strajku w formie zwolnień lekarskich. To niewątpliwie utrudniłoby pracę placówek oświatowych.

Czytaj też: Nauczyciel, o którym mówi cała Polska. "Teraz trzeba robić dobro"

Reforma systemu oświaty z 2017 roku wprowadziła w polskim szkolnictwie wiele zmian. Najbardziej odczuli je uczniowie, którzy zamiast pójść do gimnazjum, zostali na kolejne dwa lata w szkole podstawowej. Likwidacja gimnazjów wpłynęła też na rynek pracy nauczycieli. Reforma systemu oświaty z 2017 roku wprowadziła w polskim szkolnictwie wiele zmian. Najbardziej odczuli je uczniowie, którzy zamiast pójść do gimnazjum, zostali na kolejne dwa lata w szkole podstawowej. Likwidacja gimnazjów wpłynęła też na rynek pracy nauczycieli.

Nie doczekali się zapowiadanych podwyżek



Nauczyciele przypominają, że ich postulat 15-procentowej podwyżki od 1 stycznia 2018 roku nie został spełniony. Według nich od 2012 roku (poza symboliczną waloryzacją w 2017 roku) do 1 kwietnia 2018 roku nie było podwyżek wynagrodzeń dla nauczycieli. Jak przekonują, podwyżka płac w wysokości 5,35 proc. przyznana nauczycielom w br. nie rekompensuje dysproporcji, jakie powstały w stosunku do wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce, który wyniósł ok. 20 proc.

Nauczyciele są na końcu listy, jeśli chodzi o wysokość zarobków pracowników legitymujących się wyższym wykształceniem. Związkowcy przedstawili listę płac dla nauczycieli zajmujących poszczególne stanowiska.

I tak nauczyciel stażysta, ze stażem pracy 0-2 lata zarobi 1750,91 zł netto, jeśli będzie pełnił funkcję wychowawcy, jego pensja wyniesie 1799,80 zł netto.

Nauczyciel kontraktowy ze stażem pracy 0-3 lata zarobi 1798,89 zł netto, przy wychowawstwie dostanie 1899,18 zł netto, natomiast jeśli jego staż pracy będzie wyższy (do 7 lat), otrzyma 1979,45 zł.

  • Wynagrodzenia polskich nauczycieli 2018 r.
  • Wynagrodzenia polskich nauczycieli 2018 r.
  • Wynagrodzenia polskich nauczycieli 2018 r.
  • Wynagrodzenia polskich nauczycieli 2018 r.
  • Wynagrodzenia polskich nauczycieli 2018 r.
  • Wynagrodzenia polskich nauczycieli 2018 r.
Czytaj też: Rynek pracy nauczycieli po reformie oświaty

Nauczyciel mianowany z 12-letnim stażem pracy dostanie 2244,68 zł na rękę. Jeśli może liczyć na "dodatek motywacyjny", dostanie 2315,58 zł. Wychowawca z kolei zarobi 2595,41 zł na rękę.

Nauczyciel dyplomowany z 16-letnim stażem pracy dostanie "na rękę" 2676,52 zł, jeśli jego staż pracy przekroczy 20 lat, otrzyma 2851,98 zł. Z kolei wychowawca dostanie 2989,87 zł.

Na najwyższe zarobki mogą liczyć dyrektorzy placówek oświatowych, którzy zarobią min. 3367,76 zł (20-letni staż pracy). Wicedyrektor szkoły może liczyć z kolei na wynagrodzenie w wysokości 3217,44 zł (16 lat pracy).

Czytaj też: Czy nauczyciel może zrezygnować z pracy?

Reforma systemu oświaty z 2017 roku wydłużyła też czas awansu zawodowego nauczycieli, wpływającego bezpośrednio na ich wynagrodzenie. Według ekspertów ma to bezpośrednie przełożenie na braki kadrowe oraz spadek zainteresowania zawodem nauczyciela. Reforma systemu oświaty z 2017 roku wydłużyła też czas awansu zawodowego nauczycieli, wpływającego bezpośrednio na ich wynagrodzenie. Według ekspertów ma to bezpośrednie przełożenie na braki kadrowe oraz spadek zainteresowania zawodem nauczyciela.

Wszystkie "grzechy" minister Zalewskiej



Niskie wynagrodzenie to niejedyny problem nauczycieli. Zarzucają oni bowiem Annie Zalewskiej niedotrzymanie obietnicy wprowadzenia zmian w systemie finansowania zadań oświatowych i systemie wynagrodzenia, wydłużenie ścieżki awansu zawodowego. Problemem jest dla nich również wprowadzenie nowych, niekorzystnych dla nauczycieli przepisów dotyczących oceny pracy nauczyciela. Oskarżają minister o prowadzenie pozorowanego dialogu ze związkami zawodowymi i spowodowanie wzrostu biurokracji.

Opinie (552) 4 zablokowane

  • (3)

    Wszystko ok tylko to sa pensje za 18h tygodniowo ja musze pracowac 40h i ta sama kasa. Niech juz nie przesadzaja

    • 5 13

    • sprzątanie kibli, no wymagające zajęcie

      • 0 0

    • Tak? (1)

      A za ile ludzi jednoczesnie odpowiadasz?

      • 3 1

      • Sądzisz, że tylko nauczyciel odpowiada za grupę osób ?
        A taki motorniczy, maszynista, lekarz, pielęgniarka czy policjant za życie i zdrowie ludzi nie odpowiadają?

        • 1 2

  • Niech pracują po 8 godz. dziennie przez cały rok (23)

    Nauczycielom już we łbach się przewraca. Mam szwagierkę nauczycielkę. Do pracy chodzi na godzinę 8, a w domu już jest o 11 i jest wielce umęczona życiem. Każdy weekend wolny, wakacje wolne (9 tyg!), ferie zimowe wolne, przerwa świąteczna od 22 grudnia aż do 6 stycznia wolna. Przecież nauczyciele w skali roku nawet nie pracują 6 miesięcy. Poza tym istnieje coś takiego jak trzynastka, dodatek świąteczny w wysokości 700 zł !!! I co mało???
    Jaki inny zawód w skali roku ma tyle dni wolnego???
    Jaki inny zawód ma przywilej do rocznego urlopu zdrowotnego???
    Który inny zawód chodzi do pracy na 3 godziny dziennie???

    • 19 43

    • 2 stycznia do pracy (7)

      Najpierw zweryfikuj swoją wiedzę a potem pisz opinie

      • 5 1

      • (6)

        Prawda jest taka, że i tak macie za dobrze.
        Użalacie się nad sobą bo macie raz na dwa miesiące rade pedagogiczną, albo raz na miesiąc zebranie z rodzicami... Straszne

        Ależ oczywiście według waszego uznania, zawód w postaci nauczyciela jest najtrudniejszy, nieopłacalny i jesteście najbardziej poszkodowaną grupą zawodową....
        Bo taki mechanik samochodowy, fryzjerka, sklepowa, inżynier, kierowca autobusu czy stoczniowiec się nie narobi, ale na pewno zarobi.

        • 3 7

        • (2)

          Mechanik samochodowy, fryzjerka, sklepowa, inżynier, kierowca autobusu czy stoczniowiec nie muszą użerać się z niewychowanymi bachorami, które do nauczycieli zwracają się per ku*** czy ch***.

          • 6 2

          • (1)

            Ale czy Ty nie widzisz, że w każdym zawodzie są plusy i minusy?

            Fryzjerka i sklepowa użera się z niezadowolonymi, naburmuszonymi klientami.
            Kierowca autobusu użera się z pijanymi i wulgarnymi pasażerami.
            Inżynier użera się z podwykonawcami czy inwestorami...
            Przykłady można wymieniać dalej.

            • 3 3

            • Ludzie, czy wy nie potraficie zrozumieć, że to jest grupa zawodowa, która codziennie zajmuje się waszymi dziećmi?

              • 0 1

        • (2)

          Przyjdź na cztery lekcje i dwie przerwy, zmień obsikane spodnie i wtedy pogadamy... jaki to miod

          • 6 2

          • Bardzo chętnie.
            Obsikane spodnie zmieniam pare razy w ciągu dnia, bo mam małe dziecko.

            • 1 3

          • Może masz problem z trzymaniem moczu

            • 4 2

    • (6)

      Co za stek bzdur! Szkoda słów na dalszy komentarz.

      • 8 7

      • (5)

        Jeżeli uważasz, że to jest stek bzdur to słucham, które sformułowanie według Ciebie jest nieprawdziwe?

        • 1 4

        • słuchaj, jak to taki raj to rzuć swój etat i zatrudnij się w szkole! A nawet w dwóch, sąsiednich.

          • 0 0

        • (3)

          Wczoraj zaczęłam pracę o godzinie 8.50, po przeprowadzeniu 8 lekcji (do 16.30) i odbyciu 4 dyżurów podczas przerw, poszłam na radę szkoleniową, która skończyła się o 19.20. Wróciłam do domu, sprawdziłam 25 kartkówek oraz 16 zeszytów ćwiczeń. Dziś rozpoczęłam pracę dyżurem o 7.45. Fakt, dziś pracowałam tylko do 14.45. Aby nie zwariować od nadmiaru wolnego czasu, dla odmiany mam do sprawdzenia 69 próbnych egzaminów gimnazjalnych.

          A do pracy wracamy zaraz po Nowym Roku, czyli 2 stycznia.
          Mogłabym dalej prostować te bzdury, ale po co?

          • 14 2

          • (2)

            Faktycznie, rada szkoleniowa czy pedagogiczna (która trwa 2 godz.) raz na miesiąc jest nie do zaakceptowania.
            Jak się domyślam, zaraz napiszesz, że pracujesz od 8 do 16 przez całe wakacje, ferie zimowe, przerwę świąteczną Wielkanocną, Wigilijną, a nawet soboty. Ponadto na pewno nie dostajesz trzynastki, tudzież innych dodatków.

            • 3 6

            • (1)

              niestety, mózgu jak brwi nie domalujesz:((((

              • 6 1

              • Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

                • 1 1

    • Bzdura

      A moje dziecko ma lekcje do 14.25 to kto z nim siedzi jesli wszystkie nauxzycielki jak twoja szwagierka koncza o 11?? Ty zapewne

      • 1 1

    • Mój dodatek świąteczny 325 zł nie pierdziel! (2)

      • 0 1

      • (1)

        Znam takich co mają właśnie takie dodatki. Ba! Mają nawet czternastkę!!!!

        • 1 0

        • Tak, 0,25

          • 1 0

    • (2)

      Nigdy nie dostałam dodatku w kwocie 700 zł. Zapraszam do grona swietnie opłacanych nauczycieli... Zrób sobie człowieku w weekendy studia podyplomowe za swoją kasę i zapraszam... Do pracy tez nie chodzę na 3 godziny. zielone szkoły zwykle trwają 3 dni a to opieka 24h na dobę nad dziećmi... nie mówiąc o zebraniach trwających do wieczora i radach.... chciałabym pracować 8 h i zostawiać wszystko poza praca. Masz dzieci? Co byś zrobił o 16.00 jakby zamykali szkoły? A na 14.00 przyszedłbys na wywiadówkę???? kocham to co robie ale takie teksty mnie wkurzają... idź wylej swoje pomyje w swoim domu...

      • 10 2

      • Wywiadówki masz codziennie, a na zielone szkoły jeździsz co tydzień? Nie sądzę.

        • 3 5

      • A ile ty masz tych zebrań z rodzicami i zielonych szkół rzeczywistości nie oszukasz

        • 4 3

    • Wow!

      Poproszę adres tej szkoły! Może mają wolny wakat,,,ja też tak chcę!

      • 6 0

  • (3)

    Mam wrażenie że komentarze powyżej piszą albo osoby które dzieci nie mają albo mamuśki przysłowiowych Brajanków
    Osobiście nie zazdroszczę nauczycielom. Wiem z czym w dzisiejszych czasach muszą się zmierzyć. Do głowy by mi nie przyszło dzwonić do nauczyciela mojego dziecka po 20 z zapytaniem o pracę domową bo dziecko nie zapisało sobie a matka sama nie umie od dziecka wyciągnąć co było na lekcji- niestety wiem od innych matek że spora część tak robi.
    Poza tym nie ukrywajmy że większość z nas wysyła zasmarkane dzieci do szkoły, bo nie mamy co z nimi zrobić, a nauczyciel nie ma prawa nam odesłać go do domu, czym naraża inne dzieci i samego siebie. O problemie wszawicy czy sikających w majtki 6 latkach nie wspomnę. TDo tego roszczeniowi rodzice, których dzieci są święte co wynika z braku wychowania i wielkich oczekiwań co do szkoły, a w sytuacji kiedy nauczyciele starają się resocjalizować dziecko, wskazując przy tym zaniedbania w domu i zwracając uwagę rodzicom, to okazuje się że taki rodzic składa skargę do dyrekcji że nauczyciel wykracza poza swoje kompetencję i straszy kuratorium
    Podsumowując, drodzy komentatorzy; Ci co nie mają dzieci jak i Ci co je posiadają, zaproście do siebie 25 dzieci i spędźcie z nimi kilka godzin starając się nauczyć je czegoś- i tak przez cały tydzień, dodajmy do tego jeszcze rodziców, którzy będą je odbierać i pytać o postępy swoich pociech lub też zapewniać Cię o ich świętości, w przypadku gdy będą tłuc inne dziecko i przekonajcie się sami jaki to luksus - Ja podziękuję.
    Życzę wszystkim więcej wyrozumiałości i życzliwości wobec innych

    • 62 8

    • (1)

      Ale na sile uczysz te dzieci? Ktos pod karą smierci tego nakazał? Taki zawod wybralas wiedzac z czym sie wiaze wiec przestan sie mazac bo niebawem kolejna przerwa swiateczna na ktorej odpoczniesz od tych 25 dzieci .Inni ludzie tak dobrze nie maja i tak nie skomlą

      • 3 9

      • A jak wszyscy odejdą z oświaty, to kto będzie uczył?

        • 0 0

    • na odpowiedź na twój wpis nie trzeba było długo czekać

      uderz w stół a suweren się odezwie

      • 1 1

  • Nauczyciele to kolejna grupa w koncercie życzeń. (2)

    Jaka praca taka placa. Tego chyba uczycie swoich podopiecznych, na których już patrzeć nie możecie. Statystyczny nauczyciel nienawidzi swojej pracy i uczniów. Środowisko nauczycielskie wiecznie niezadowolone i przekonane o własnej wyższości. Czas zejść na ziemie. Nie chcesz być nauczycielem to zostań murarzem, informatykiem, programista lub kierowcą.

    • 29 29

    • Istota sprawy polega na tym, że ludzie CHCĄ być nauczycielami i chcą mieć przy tym godziwe zarobki. Uczepiliście się wszyscy godzin pracy, wolnego, itp. Mechanikowi samochodowemu też wyliczacie, czy nad waszym autem spędził godzinę czy dwie? Płacicie bez mrugnięcia okiem, bo o samochód trzeba dbać, w końcu drogi był. A o rozwój waszego dziecka ma dbać ktoś, kto może zarabiać grosze. Gratuluję skali wartości. Jako obywatele, rodzice, dziadkowie powinniśmy głośno krzyczeć: dać podwyżki nauczycielom!

      • 1 0

    • Swietna rada.

      To poradz co ze mna. Kocham te prace, kontakt z dziecmi i odczuwam wielka satysfakcje z efektow swojej pracy.

      Z tym ze satysfakcja sie nie najem, nie zatankuje, nie ubiore dziecka. O innych luksusach nie wspominajac.

      Acha i jeszcze na mnie napluja bo mam czelnosc oczekiwac godziwych zarobkow.

      • 2 0

  • Najwieksza grupa nierobow (4)

    wakacje wolne , ferie wolne ,Swieta wolne i wszystko platne!!!!
    Na korkach trzepia kase az milo , a ten sam w szkole olewa z gory wszystko. Ale na korkach jest wybitny jak bierze w kieszen.
    Podywzki???? Najpierw sie wykazac zaangazowaniem.
    A jak nie pasuje to sie zwolnic i isc przed siebie. Nikt nie zaplacze
    Przyjda nowi po szkolach nie zarazone rutyniarstwem i tez beda uczyc.
    Kolejna kasta nietykalnych wiecznie z fochem i z zadaniami nierobow.
    Nie pasuje? Out.

    • 33 66

    • Właśnie dlatego w szkolach brakuje nauczycieli.

      • 0 0

    • Przyjdą nowi (1)

      Niestety, nowi nie przyjdą. Nawet nie wiesz ilu nauczycieli brakuje. Sam jestem nauczycielem z 14 letnim stażem ale mam nadzieję wkrótce skończyć tą "przygodę". To nie jest zwykła praca i ktoś kto nie pracuje w szkole tego nie zrozumie (albo nawet nie chce zrozumieć). Piszesz o kaście, nierobach... przecież nauczyciel to taki sam człowiek jak i ty, piszesz jakby nauczyciel był jakimś największym złem, po prostu wybrał taką drogę a ty inną. Być może gdyby twoje życie potoczyło się inaczej zostałbyś nauczycielem. Myślę że jeszcze nie jest nic straconego, wiedząc jak jest w szkole i dobrze znając temat (sądząc po wpisie -wakacje wolne, ferie wolne ...) aż się prosi, abyś jeśli posiadasz dzieci, posłał je na studia nauczycielskie. Piszesz, że "przyjdą nowi", być może już wpadłeś na ten pomysł i myślisz o swoich pociechach. Ja, na szczęście wiem jak jest naprawdę i nigdy nie dopuszczę aby moje dziecko zostało nauczycielem. Zmieniłbyś zdanie na temat pracy w szkole gdybyś choć na chwilę mógł wcielić się w rolę nauczyciela. Jeśli chodzi o pieniądze, ja nie mogę narzekać. Być może dlatego że nie potrzebuję wiele do życia, (nie chodzę w markowych ciuchach, nie mam drogiego samochodu). Problemem w pracy w szkole nawet nie są dzieci na które tak się teraz narzeka - choć faktem jest że teraz dzieci z problemami z nauką i zachowaniem jest coraz więcej i praktycznie wszystkie dzieci, które sprawiają problemy mają nieciekawą sytuację w domu, rodziny są niepełne, matki mają nowych partnerów - jest to obecnie sytuacja nagminna). Największym problemem są rodzice, którzy brak czasu dla dziecka oraz sytuację życiową jaką stworzyli dziecku, próbują zrekompensować atakując nauczycieli lub wypisując bzdury na forach, poprawić sobie humor. Ja zostałem nauczycielem, nie mając świadomości jaki to trudny i niewdzięczny zawód. Myślę, że obecna młodzież doskonale zdaje sobie z tego sprawę i żadne ferie, wakacje czy pozornie niewielka ilość godzin pracy nie zachęci ich do zostania nauczycielem. Jest to naprawdę bardzo smutne, sam mam dzieci i bardzo się obawiam kto je będzie uczył. Niestety wiele osób powinno się uderzyć w piersi.

      • 9 0

      • Mądrze napisane.

        • 1 0

    • Przyjdą? Buhahahahahaha???? Naprawdę do mojego LO od 5 lat nie przyszedł nikt nowy. Brakuje nauczycieli.

      • 4 1

  • (9)

    Dać im podwyżki ale nie płacić za ferie, wakacje, przerwy świąteczne, wycieczki. No i 40godzin lekcji w tygodniu.

    • 42 50

    • Nauczycieli pracuje ponad 40 godzin w tygodniu

      A kiedy nauczycieli ma się przygotować do lekcji? Sprawdzić zeszyty, kartkówki, sprawdziany? Co z zebraniami z rodzicami? I radami pedagogicznymi ?

      Nauczyciel pracuje ponad 40 godzin w tygodniu, co z tego że prowadzi 18 h przy tablicy. Ma on również inne zadania.

      Jeśli ktoś ma inne zdanie na ten temat to proponuję 40 godzin w tygodniu popracować przy tablicy z dziećmi.

      • 0 0

    • Praca nauczyciela to nie tylko lekcje, ale też przygotowanie i sprawdzenie :) śmieszny ten komentarz haha :D made my day

      • 0 0

    • Ty. Sam sobie jedź na wycieczke z bandą niewychowanych cwaniaków i czuwaj cala dobe albo dwie. Wycieczki to przekleństwo!

      • 3 0

    • Poprowadź jedną lekcję, jedź na jedną wycieczkę, zrób jedno zebranie...

      • 3 0

    • Wycieczki? (1)

      No chyba cię pogrzało! Od dzisiaj w d*pie mam wycieczki, na których szarpię się z g*wniarzami 24/dobę.

      • 9 0

      • Niech pojedzie i zobaczy jaki to relax

        • 6 0

    • Wycieczki:)

      Taa, bo wszyscy nauczyciele jeżdżą na wycieczki w celach rozrywkowych, by się zrelaksować i wypocząć. 25-osobowa grupa 12,13-latków wcale w tym nie przeszkadza :)

      • 11 1

    • Czas pracy nauczyciela (1)

      Chętnie :)wezmę urop w maju lub we wrześniu - będą tańsze wycieczki ;)
      Dlaczego nauczycielom liczą urlopy w miesiacach? W mojej szkole pierwszy i ostatni tydzień wakacji pracujemy. Zostaje mi 7 tygodni wolnego, czyli 35 dni!!! W ferie zimowe organizujemy półkolonie w szkole ( bo przecież rodzice nie mają co zrobić z dziećmi - moi 30 lat temu też nie mieli! Siedzieliśmy z rodzeństwem w domu i było fajnie) W dni wolne od zajęć dydaktycznych (np. 24.12; 27.12;28.12;2.05) jesteśmy na dyżurach w szkolnej świetlicy, lub mamy rady szkoleniowe. Sporo szkół latem organizuje miesięczne półkolonie i tam też pracują nauczyciele!!!
      Wg Karty Nauczyciela czas pracy to 40 godzin w tym 18 dydaktycznych. NIK już badał czas pracy nauczyciela i wyszło 47 godzin tygodniowo ( nikt nie liczył wkładu finansowego nauczycieli w pomoce dydaktyczne, papier ksero, tusze do drukarek, taśmy klejące itp. )
      Prawda jest taka, że za parę lat nie będzie komu uczyć, w dużych miastach już zaczyna brakować nauczycieli szczególnie matematyków i językowców.
      Wszystkich "zazdrosnych" o czas pracy zapraszam do pracy w szkole!
      My nauczyciele możemy nie narzekać i zmienić zawód, tylko co to da? Szkoły będą lepsze, system będzie super, gdzie będą się uczyły Wasze dzieci? (Edukacja domowa? Kto z Was się podejmie? )

      • 21 8

      • daj spokój, o to chodziło przecież, suweren podniósł łeb.

        w tym popapranym kraju edukacja zawsze była traktowana po macoszemu,
        dlatego jesteśmy krajem głupków, część intelektualnych, część życiowych
        najważniejsze w niedzielę na mszę.

        • 9 2

  • Nikt nie widzi, że to błędne koło? (1)

    Dlaczego oczekujecie zaangażowania w pracę za 1500.00 zł miesięcznie? Dlaczego oczekujecie, że do zawodu na który każdy pluje będą szli najlepsi? Pracowałam 10 lat w szkole, na tyle starczyło mi siły (i nie, nie twierdzę, że byłam najlepsza, ale mi się chciało), potem stwierdziłam, że nie warto. Kasa żadna, oczekiwania z kosmosu i wieczne pretensje jak nie dyrektora to roszczeniowych rodziców i ich dzieci, bo przecież im się wszystko należy.

    • 5 2

    • Nie mogę się bardziej zgodzić. Mi starczyło sił psychicznych na 6 lat. I to nie uczniowie mnie wykończyli.

      • 1 0

  • Na ilosc przepracowanych godzin zarabiaja bardzo dobrze, az za dobrze....
    Powinno sie obnizyc im pensje...

    • 2 2

  • (1)

    Zwróciłam dziś uwagę uczniowi, że rozmawia z kolegą i rozprasza klasę. Jedna uwaga, druga, trzecia. Kolejna miała być już wpisem do e-dziennika. Usłyszałam "Jeśli mi ją pani wpisze, to moja mama pójdzie do dyrektora". Pracuję dopiero trzeci rok, sporo słyszałam i widziałam, ale wciąż nowe mnie zaskakuje. Zadzwoniłam do mamy chłopca, która skwitowała "o proszę jaki rezolutny".
    Wypłata była trzeciego. Dziś jest dwunasty, a ja już dobijam do zera. Na konto wpłynęło 1920 zł z dodatkiem za wychowawstwo.
    Syn, mój własny, z rozgoryczeniem stwierdził "mama jesteś ciągle w pracy, albo coś sprawdzasz, albo odbierasz telefony, albo ciągle drukujesz, kiedy ostatnio z nami grałaś w coś". Bystry siedmiolatek skłonił mnie do smutnej refleksji, że tak faktycznie jest. Oddałabym kartę nauczyciela, przywileje , dodatki- za godną pensję, pracę od 8-16, nawet z dyżurami w wakacje.
    Pracuję trzy lata i już mam dość.

    • 20 2

    • Jeśli ma Pani możliwość,proszę uciekać z zawodu. Szkoda życia. Pozdrawiam,
      Nauczyciel z 25-letnim stażem pracy.

      • 0 0

  • (4)

    W takich przypadkach zawsze proszę o przedstawienie kwoty przelewu od pracodawcy. Czy nauczyciele dyplomowani z 20 letnim stażem pochwalą się publicznie?

    • 9 6

    • Kolejny znawca tematu... Jaki prawem rozlicza Pan innych z zarobków? Proszę lepiej pokazać swoje.Przy okazji informuję,że dyplomowania nikt na twarz i za nic nie dostaje.
      Serdecznie zapraszam do zawodu.

      • 1 0

    • Tak...

      Poprosze o maila-przesle scan.

      • 2 0

    • 12 lat pracy w zawodzie, nauczyciel dyplomowany, tytuł zawodowy magistra plus studia podyplomowe z oligofrenopedagogiki, zarządzania oświatą i arteterapii. Pracuje z dziećmi 25h w tygodniu plus wiele godzin przygotowujących, rady , dokumentację..... urlopu zgodnie z KN mam 35 dni w roku. Dostaje netto 2500. Studia i kursy, warsztaty i inne formy doskonalenia robie prywatnie z własnej pensji. Urlop mam w sezonie wakacyjnym więc ceny wycieczek znacznie przewyższają moje możliwości finansowe pomimo tzw: wczasów pod gruszą. Oczywis id dostanę ba Święta 300 zł w ramach ZFŚS Ale dla 4 osobowej rodziny starczy może na prezenty. Nie żale się, było pytanie więc odp jak nam dobrze i kolorowo

      • 12 0

    • Niestety, nie ma się czym chwalić...

      • 9 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

V Ogólnopolska Studencka Konferencja Neurologiczna

konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Co to jest oskoła?

 

Najczęściej czytane