- 1 Egzamin ósmoklasisty 2024. To trzeba wiedzieć (1 opinia)
- 2 Ze złamaną ręką maturę podyktujemy nauczycielowi (4 opinie)
- 3 10-latka zrobiła wywiad z Tuskiem (180 opinii)
- 4 Pomogli ominąć korek i zdążyć na maturę (102 opinie)
- 5 Rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jakie zasady? (25 opinii)
- 6 Matura 2024 z języka polskiego. Publikujemy arkusze (45 opinii)
Nauczyciele rozpoczęli protest. 34 osoby z jednej szkoły na L4
Po policjantach, pracownikach sądów pora na grypę w szkołach. W poniedziałek rozpoczął się ogólnopolski protest walczących o podwyżki nauczycieli, którzy masowo chcą pójść na L4. W gdańskiej Szkole Podstawowej nr 27 rozchorowało się 34 nauczycieli. W pozostałych szkołach, przedszkolach i placówkach oświatowych na zwolnieniach jest niemal 400 nauczycieli.
- Nauczyciele poinformowali nas o zwolnieniach, to wiąże się z ich nieobecnością raczej do końca tygodnia. Wiedzieliśmy, że taka sytuacja może nastąpić, więc już wcześniej uprzedziliśmy rodziców i frekwencja dziś w szkole nie jest tak duża jak zwykle. Będziemy łączyć zajęcia poszczególnych klas, a lekcje będą prowadzić obecni nauczyciele - mówi Adam Perzyński, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 27 w Gdańsku.
Zapewnia jednocześnie, że planowany na wtorek egzamin ósmoklasisty odbędzie się zgodnie z planem.
- Zamierzamy do niego przystąpić jak najbardziej. Powiadomiliśmy rodziców, że wszystko odbędzie się tak jak planowaliśmy, mamy wystarczającą liczbę nauczycieli, którzy mogą przeprowadzić ten egzamin - dodaje.
- Dzisiaj na zwolnieniach lekarskich przebywa w Gdańsku 410 nauczycieli szkół, przedszkoli i placówek oświatowych, ćwierć tysiąca z nich to nauczyciele podstawówek. Tylko w SP 27 jest zauważalna tendencja wzrostowa. W reszcie placówek utrzymuje się ona na standardowym poziomie. W chwili obecnej nie ma zagrożenia przeprowadzenia próbnego egzaminu dla ósmoklasistów. Naszym koleżankom i kolegom życzymy szybkiego powrotu do zdrowia i pełni sił - poinformował Piotr Kowalczuk, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki społecznej.
W szkołach przedświąteczny czas jest wyjątkowy - oprócz świątecznych kiermaszów i przedstawień w wielu placówkach trwają teraz ostatnie sprawdziany przed wystawieniem ocen na półrocze.
Czytaj też: Czy nauczyciel może zrezygnować z pracy?
Pomorskie Kuratorium Oświaty informuje, że o żadnym "zorganizowanym zgodnie z prawem proteście nauczycieli" nie zostało poinformowane.
- Szkołą kieruje dyrektor, który jest jej przedstawicielem na zewnątrz, przełożonym służbowym wszystkich pracowników szkoły, przewodniczącym rady pedagogicznej. Jednocześnie nadmieniam, że dyrektor jest zobowiązany do zapewnienia opieki nad dziećmi i młodzieżą uczącą się w szkole. Rodzic ma obowiązek posłać lub przyprowadzić dziecko/młodzież do placówki oświatowej w dniu pracy szkoły i ma prawo oczekiwać wysokojakościowego procesu dydaktyczno-opiekuńczo-wychowawczego. Zgodnie z Rozporządzaniem MEN w sprawie organizacji roku szkolnego zimowa przerwa świąteczna trwa od 23 grudnia do 31 grudnia. W przypadku otrzymania od rodziców niepokojących informacji o nieprawidłowościach dotyczących wspomnianego obowiązku dyrektora, kurator będzie podejmował działania w ramach posiadanych kompetencji w zakresie nadzoru pedagogicznego. Warto zaznaczyć, że w razie jakichkolwiek poważnych problemów związanych z funkcjonowaniem przedszkola/szkoły/placówki oświatowej dyrektor ma obowiązek powiadomić organ prowadzący - poinformowała dr Monika Kończyk, pomorski kurator oświaty.
Chcą podwyżek i odwołania minister Zalewskiej
Nauczyciele w swoim proteście przypominają, że już wcześniej postulowali o odwołanie Anny Zalewskiej ze stanowiska ministra edukacji. Podkreślają, że ich wynagrodzenie wynosi od 1751 zł netto (stażysta) do 2377 zł (nauczyciel dyplomowany).
Niewykluczone, że do nauczycieli szkół dołączyć mają nauczyciele przedszkolni. Ich protest będzie ogromnym problemem dla rodziców, którzy nie będą mieli z kim zostawić swoich pociech.
Czytaj też: Rynek pracy nauczycieli po reformie oświaty
Minister edukacji, uprzedzając akcję nauczycieli w specjalnym liście do nich zapowiedziała, że zmieni przepisy o ocenie pracy nauczyciela, dodatku za wyróżniającą się pracę i wzmocni finansowanie dodatkowych zajęć dla uczniów.
Miejsca
Opinie (539) ponad 10 zablokowanych
-
2018-12-17 12:17
Nauczyciele powinni zarabiać przynajmniej 7000 - 8000, ale niekoniecznie ci, którzy są nimi dzisiaj. (1)
Zamiast wydawać na ratowanie kopalni, pociski JASSM czy na pensje rzesz urzędasów, czy inne przekopy mierzei powinno się płacić mega dobrze za pracę nauczyciela. tylko wtedy do tej pracy przyjdą naprawdę super ludzie, którzy porwą za sobą i zainspirują dzieci i młodzież! Inaczej w naszym kraju nie poprawi się nigdy!
- 24 20
-
2018-12-17 12:50
Rozumiem, że ten minus to dlatego że powinno być 9000-10000.
- 6 5
-
2018-12-17 12:44
Lewe zwolnienie lekarskie to przestępstwo wyłudzenia...
nienależnych świadczeń. ZUS płaci zasiłek chorobowy powyżej trzydziestego dnia zwolnienia. Dlatego nie jest zainteresowany nauczycielami.
Tu potrzebny jest prokurator.- 20 8
-
2018-12-17 11:52
Popieram nauczycieli. Niech walczą o swoje. (2)
- 39 21
-
2018-12-17 12:19
Ale niech robią to w zgodzie z prawem (1)
Strajkować nikt nie zabrania, ale wyłudzać lewe zwonienia to już owszem. Wstyd drodzy państwo
- 8 5
-
2018-12-17 12:43
A policjantom się udało i jeszcze kasę dostali
- 4 2
-
2018-12-17 12:31
pislamska sekta na pewno powie że to lewacy, gorszy sort, opcja niemiecja i niepolacy.
itd.
na pohybel kaczystom i kaczce dziwaczce!- 10 14
-
2018-12-17 12:30
Sprytnie:)
Rozchorowali się dopiero jak premie świąteczne wpłynęły na ROR.
- 26 14
-
2018-12-17 11:23
sprawdzic czy choruja, jak nie to zwolnic belfrow ze swiadczenia pracy (2)
Nauczyciele ze ZNP to komunistyczna czerwona klika myslaca ze wszyscy padna przed nimi na kolana.
- 33 20
-
2018-12-17 11:59
też tak myślimy (1)
- 2 1
-
2018-12-17 12:26
i gites
- 0 0
-
2018-12-17 12:24
"Niech sobie idą do pracy gdzie indziej"
Nie martwcie się. To już się dzieje. Popytajcie dyrektorów szkół - o nauczycieli - jakichkolwiek - jest coraz trudniej. O dobrych to już w ogóle. Czy wasze dzieci mówiły ostatnio, że miały lekcje z praktykantami? Nie? Moje też nie! Niedługo do nauczania polskiego będzie trzeba zatrudniać Ukraińców. He he.
- 34 11
-
2018-12-17 12:23
gdzie kontrole zus
gdzie kontrole zus
- 17 10
-
2018-12-17 12:19
serce rośnie, gdy się czyta, że nauczyciele dbają o jakość nauczania w szkole, a przepychanki płacowe odkłądają na plan dalszy
mam wrażenie, że gonimy Norwegię, któa zrzygnowała z klasycznych lekcji i fizykę, matematykę czy chemię prowadzi w ramach zajęć praktycznych z gotowania czy majsterkowania.
że gonimy Niemcy, gdzie szkolnictwo zawodowe ściśle współpracuje z biznesem i już na etapie technikum młodzież odbywa praktyki i nabywa wiedzy branżowej. Gdzie czytelnictwo jest kulturowym fundamentemm.
że gonimy Estonię, która wprowadziła wirtualne obywatelstwo, elektroniczne wybory, gdzie wspolzycie spoleczne jest krzewione od najmodszych lat, dzięki czemu w niecałą kadencję parlamentu pozbyli się dziury budżetowej, wszyscy solidarnie zaciskając pasa.
Do boju ZNP, o lepsze jutro!!- 17 5
-
2018-12-17 11:26
(1)
Ale co to znaczy że poszli na zwolnienia? Albo ktoś jest chory albo nie. No chyba że symulują jak uczeń przed klasówką.
A może lekarze wprowadzili nową usługę - zwolnienie na życzenie?- 34 11
-
2018-12-17 12:17
No właśnie.
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.