Ostateczne wyniki referendum strajkowego w całym kraju nie są jeszcze znane, ale już teraz wiadomo, że do strajku chce przyłączyć się od 85 do 90 proc. nauczycieli i pracowników szkolnych. Na Pomorzu za strajkiem opowiedziało się 97 proc. placówek. Gdzie nauczyciele zdecydowali, że chcą strajku?
2019-03-26 18:56
Najlepiej zlikwidować kartę nauczyciela. Ale rozsądnie: zmusić nauczycieli do pracy w miejscu pracy, 8 godzin dziennie - i wtedy dać im dobre pensje. Bo teraz jest tak, że solidny nauczyciel pracuje w domu przygotowując się do lekcji, sprawdzając rzetelnie klasówki itp. - a leniwy ma w tym czasie wolne i pracuje byle jak, olewając uczniów. Niech mają zakaz zabierania pracy do domu, a niech pracują 8h w szkołach i będzie cudowne uzdrowienie systemu.
2019-03-27 21:48
Najlepiej zlikwidować szkoły
2019-04-04 08:40
Aby mieć obowiązek pracy w szkole trzeba zapewnić pracownikowi warunki :) Obecnie w szkole nauczyciele nie mają miejsca, gdzie mogą spokojnie i w ciszy przygotować się do zajęć i sprawdzić klasówki.
2019-03-26 19:05
niż przez cały okres rządów platfusów. ten strajk to polityczna zadyma starego komucha bronowicza, który w szkole ostatni raz był 25 lat temu. dzieci się stresują, co będzie; uczyły się do egzaminów cały rok, a teraz banda nierobów wpędza je w stres. każdego nauczyciela strajkującego w czasie egzaminów - na bruk, razem z jego dyrektorem. to pis powinien jasno teraz powiedziec, że dla terrorystów nie ma miejsca w edukacji.
2019-03-27 10:05
To jest akurat bzdura. PiS wydłużył ścieżkę awansu zawodowego (efektywnie odkładając w czasie podwyżki wynikające ze stażu pracy), odebrał dodatek dla stażysty, żeby potem szumnie oddać część i tak dalej. Platforma dobra w tym względzie nie była, ale pensje nauczycieli wzrosły o 42% przez tamte 8 lat. Doliczając do tego, że za rządów PiS poszła w górę inflacja (wcześniej przez wiele lat oscylująca wokół 0), to realnie nie wiem, czy przez ostatnie 3 lata przypadkiem nauczyciele nie stracili.
2019-03-26 19:08
18 godzinnego tygodnia pracy.
2019-03-26 19:32
To może strażakom też płaćmy tylko za bezpośredni udział w akcjach gaśniczych? Czytając takie komentarze mam wrażenie, że niektórym komentatorom należałoby wytoczyć proces myślenia.
2019-03-26 20:43
Abstrakcja. Mam na 8,w pracy jestem po 7, bo kseruje materiały, odpisuje na wiadomości w dzienniku, wprowadzam oceny i wpisuje tematy na zaś, bo na lekcji nie mam czasu. Mam 5 godzin lekcji, pomiędzy nimi jedno okienko--godzinę niepłatną, która wykorzystam na przygotowanie wyjścia dla klasy, opracowanie najbliższych zajęć Erasmusowych lub przygotowanie gazetki. Kończę 13.30. Godzina okienka, bo czekam na chętnych uczniów. No to wypije gorąca kawę i pójdę do łazienki, bo na przerwach miałam dyżury, uczeń o coś pytał, dyrekcja chciała omówić sprawy bieżące. 14
30 ruszam z darmowymi zajęciami dodatkowymi, bo dzieciaki chciały i nie mam serca odmówić. Kończę 15.30,w domu po 16. Jem obiad przygotowany w weekend na cały tydzień, siadam do sprawdzania prac. Może przygotuję dla 6b prezentację lub grę multimedialna? - wiem, że uwielbiają tak utrwalać materiał. Ok, kończę o 19.
I wiem, że w innych zawodach też nie ma czasu na kawę, a prace zabiera się do domu. Ale proszę nie wmawiajcie mi, że jestem nierobem i pracuje 3h dziennie
2019-03-26 19:10
czy przypadkiem nauczyciele nie dostają za dużo za swoją słabo wykonaną robotę. A jak uważają, że to nie ich wina-to może zaczęliby strajkować o dobro swych uczniów i spróbowali zmienić program!
2019-03-27 10:02
I kwestie programowe też są podnoszone w strajku, ale o tym się nie mówi w mediach. Poziomu nauczania nie ma szans poprawić, jeśli program jest napisany na kolanie przez dyletantów a cały system szkolnictwa przechodzi bezsensowne "rewolucje" bo ktoś w rządzie miał wizję zmian strukturalnych, które tylko wprowadzają chaos a długoterminowo nie mają znaczenia. Już w 2015 roku protestowali przeciwko likwidacji gimnazjów, bo wiedzieli dobrze, że nie tędy droga do poprawy edukacji - tylko zniszczono to, co udało się przez lata wypracować. Problem polega na tym, że nauczycieli i tak nikt nie słucha.
2019-03-27 10:16
jako ostatni roczni przed wprowadzeniem gimnazjów patrzący z bliska na tamtą reformę. Udało się nauczycielom wypracować gotowce do lekcji tak by nie musieć się przygotowywać tylko wyciągać teczuszkę z odpowiednim działem i pokserować ćwiczenia (o ile od początku nie korzystali z gotowca, który dostali od wydawnictwa za wybór tego a nie innego podręcznika; tak robi wielu z tych, którzy najgłośniej krzyczą o setkach godzin tygodniowo przygotowywania się do lekcji ). Wraz z wprowadzeniem gimnazjów z programu wyleciało mnóstwo rzeczy, został okrojony do minimum, przestano kłaść nacisk na samodzielność rozwiązywania problemów a położono na rozwiązywanie testów zgodnie z kluczem. Za to stworzono getta dla młodzieży w szczycie burzy hormonalnej- po przejściu do gimnazjum, zmianie środowiska, każdy kogucik musiał się pokazać, zawalczyć o pozycję w stadzie- co wywaliło skalę patologii w szkołach powyżej jakiejkolwiek skali. Dzięki temu mamy teraz rzesze ludzi o znikomej wiedzy ogólnej, nie potrafiących sobie radzić w prawdziwym życiu, nie potrafiących rozwiązać problemu jeśli nie mają podanej odpowiedzi w formie a/b/c/d.
2019-03-26 19:12
Nauczyciele od swojej pensji (wypłacanej przez państwo), odprowadzają podatek dochodowy z powrotem do państwa. Z tego podatku między innymi opłacają swoją kolejną pensję!
Przecież te pieniądze kręcą się w kółko - czy przez centralny budżet, czy przez samorządowy - gdzie tu logika...
Wystarczyłoby zwolnić nauczycieli z podatku, a automatycznie każdy dostałby podwyżkę 19% (czyli około 800zł netto dla dyplomowanego). Koszt dla rządu - zero - bo nic nie dostaną, ale też nic nie wydadzą. A i tak część wróci w VAT do budżetu.
Tą samą miarę można też zastosować do: emerytów, policjantów, strażaków, pielęgniarek, lekarzy pracujących w państwowej służbie zdrowia itd...
Nie trzeba nic dawać - wystarczy nie zabierać!
2019-03-26 19:50
przychodzę co miesiąc i wpłacam Ci 10 zł. Obowiązkowo. Nagle przestaje Ci wpłacać 10 zł co miesiąc. Jesteś na zero czy jesteś stratny o 10 zł/mc?
2019-03-26 19:19
Należy zwolnić wszystkich nauczycieli, zlikwidować kartę nauczyciela i potem zatrudnić za 6000-8000 brutto w normalnym systemie 40h tygodniowo. Reszta roszczeniowcow na bruk. Po tygodniu wykładania towarów na ladę w Biedronce pojmą w końcu że stary Ubek wywiódł ich w pole a sam zarabia 12 tys za nic.
2019-03-27 09:59
Myślę, że nauczyciele by chętnie przystali na normalny 40h tydzień pracy (zazwyczaj pracują dłużej) i porządną pensję. Tyle że tego rząd nie zrobi, bo byłoby to zbyt kosztowne a głosów nie przysporzy. Do tego pozostaje kwestia zapewnienia stanowiska pracy w szkole a w placówkach publicznych byłby z tym problem.
2019-03-26 19:20
nauczyciel musi więcej zarabiać!!! żeby być szanowanym ! przez patolorodziców i g*wniarzy w szkołach! to kpina żeby człowiek który kształci i kształtuje przyszłe pokolenia!!! zarabiał jak Rumun!
2019-03-26 19:22
2019-03-26 19:23
W tyte zadane pytanie. W tresci brak odpowiedzi. Nie wnosi nic nowego.
2019-03-26 19:34
Z tymi zarobkami to jedna wielka bzdura. W pracy mam wglad (w ramach obowiazkow) do zarobkow, min nauczycieli. Owszem, miewaja 1800 netto. Pracujac na 3/25 etatu.... itp. Jak sie sumuje zarobki to mozemy mowic o sredniej krajowej.
2019-03-26 20:33
Daj mi namiary na szkołę, która tyle płaci. Po 5 latach mam wpływ 2080zł netto na konto, UWAGA, wliczając dodatek motywacyjny, stażowy i za wychowawstwo. Od tego muszę jeszcze odjąć ubezpieczenie grupowe. Pracuję 18h przy tablicy, mam 40 godzinny tydzień pracy, faktycznie pracuję więcej.
2019-03-26 21:00
Średnia krajowa, za wykonywanie jednego z najważniejszych zawodów, to faktycznie szał. Pomijając fakt, że mikasz się z prawdą w kwestii wysokości obecnych zarobków.
2019-03-26 19:36
Nauczycielska pensja się regularnie obniża - w przeciwieństwie do średniej krajowej. Ostatnie "podwyżki" były tak naprawdę zjedzone przez inflację. Zresztą, nauczyciele niejako sami sobie te podwyżki zafundowali, bowiem rząd wydłużył im ścieżkę awansu zawodowego, oszczędzając na tym miliardy złotych. Rząd też dobrodusznie zaproponował dodatek dla młodych nauczycieli 2x1000zł. Czemu nie powiedział, że wcześniej zabrał im dodatek na zagospodarowanie w wysokości dwóch równowartości pensji? Oznacza to, że wydając kasę na nowy dodatek dla młodych, rząd tak naprawdę na nich zarobił....
2019-03-26 20:29
Za co tyle minusów? Za fakty?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Co to jest rolnictwo ekologiczne?
Filmy